wegedzieciak.pl

eenia · Wysłany: 2008-08-06, 21:42 **CZAJNIK**

Jestem na kupnie czajnika ( nie elekrtycznego), podobają mi się takie o tradycyjnym kształcie, nie znalazłam takich nowych, patrzę na allegro jest trochę w starociach, tylko nie wiem jak na zdrowie może wpłynąć gotowanie w czajniku miedzianym, cynowym albo mosiężnym? Ktoś wie?

Karolina · Wysłany: 2008-08-06, 22:30

Wszystko byle nie z aluminium. Miedziane, mosiężne to ryzyko spore bo śniedż powstaje bardzo trująca, a w środku nie wyczyścisz. W cynowych się nie orientuję :-)

eenia · Wysłany: 2008-08-17, 14:31

Dzięki, Karolina, może ktoś jeszcze coś dopowie?

which · Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 44

Stary temat, ale chętnie też się dowiem, w czym bezpiecznie gotować wodę.

Lavinia · Wysłany: 2009-08-01, 17:10

no wlasnie- ja tez chcialabym sie dowiedziec czegos na ten temat. W czym najzdrowiej i najbezpieczniej gotowac? Moze plastik...? :roll:

koniczynka_k · Wysłany: 2010-12-14, 09:52

Chciałabym podpiąć się pod temat

Szukam dobrego czajnika do gotowania na gazie. Zastanawiam się nad takim, który ma podwójne dno. Macie może doświadczenia z tego typu czajnikami? Są lepsze od zwykłych? Ewentualnie jakie czajniki macie, jesteście z nich zadowoleni?

Lily · Wysłany: 2010-12-14, 09:55

My mamy czajnik Alda stalowy, nie ma podwójnego dna, ale sprawuje się dobrze

lilias · Wysłany: 2010-12-14, 10:08

Lily · Wysłany: 2010-12-14, 10:10

lilias, mój strzelał na początku, a teraz albo nie strzela, albo nie zwracam uwagi

W każdym razie cieszę się, że go mam, bo wcześniej mieliśmy aluminiowy, a to zuo

bronka · Wysłany: 2010-12-14, 11:07

hxxp://allegro.pl/ekskluzywny-czajnik-emaliowany-2-4-i1331800601.html
hxxp://allegro.pl/markowy-czajnik-emaliowany-2-5l-indukcja-d933-i1253907878.html

ja mam taki: hxxp://rondeleksklep.pl/?106,czajnik-granchio-capriccio-orange-88619 jest odporny, nie strzela, i och i ach. Bardzo go lubię 8-)

Lady_Bird · Wysłany: 2010-12-14, 11:44

Ja mam Olkusz.
Jestem zadowolona już od kilku lat.

lilias · Wysłany: 2010-12-14, 13:08

Lily,

Lady_Bird, emaliowany Olkusz? jest o połowę tańszy od tego bronki :roll:

podoba mi się, ale cenowo troszkę dużo

bronka · Wysłany: 2010-12-14, 13:11

lilias, ja bym w życiu nie kupiła czajnika za taką kasę- dostałam w prezencie :-D

Ale jest boski i nie do zdarcia i nie obił sie nigdzie i na indukcji działa :-D

Lily · Wysłany: 2010-12-14, 13:47

A ja emaliowanych bym nie kupowała, bo prędzej czy później odpryśnie,a pod spodem na pewno aluminium.... już wystarczy, że mam garnki aluminiowe. Choć czajniki emaliowane są bardzo ładne, też oglądałam

Lady_Bird · Wysłany: 2010-12-14, 14:13

bronka · Wysłany: 2010-12-14, 14:29

Lily, mój jest ze stali węglowej- nie z alu

koniczynka_k · Wysłany: 2010-12-15, 15:44

Ja też myślałam o Olkuszu.
bronka cudne te czajniki

Soul · Wysłany: 2010-12-20, 08:14

Ja mam taki, jak Bronka pokazywała z pierwszych linków, o taki:

hxxp://www.fotosik.pl]

tylko mój nie kosztował 46, tylko jakieś 29 lub 39 PLN, kupiłam niedawno, w sierpniu. Jest boski, choć brak gwizdka uczy uważności :roll:

już dwa razy go przypaliłam, ale po ochłodzeniu, i gruntownym czyszczeniu nic nie widac, nie ma śladu :shock:

Malutki minus, to że jak się nalewa wrzątku, to tak ciut chlapie i pryska, jak przechodzi przez tę wąziutką nagrzaną szyjkę, ale wystarczy odczekać kilkanaście sekund, i jest ok :-)

Miałam już chyba z 5 różnych czajników, ale ten jest obłędny, no i za każdym razem jak go używam, to tak miło i przytulnie się robi... :->