wegedzieciak.pl

Falberg · Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 11 Skąd: Koszalin

Witam!
Bardzo mi przyjemnie mogąc dołączyć do waszego grona. Mieszkam w Koszalinie, wegetarianinem jestem niemal od urodzenia; mięso zawsze wydawało mi się czymś obrzydliwym, rodzice zaś nie mieli zamiaru mnie do niego przymuszać. A że po paru obejrzanych nieco później filmach i podsłuchanych rozmowach do obrzydzenia natury estetyczno-smakowej doszło jeszcze moralne oburzenie...
Żyję z cudowną kobietą, która jednak, niestety, wegetarianką nie jest - choć podziela moje poglądy na ten temat, twierdzi, że trudno jest jej się obyć bez mięsa. Cóż, żywię nadzieję, że z czasem się to zmieni. Jak na razie znacząco ograniczyła jego spożycie, ma też na koncie kilka bezmięsnych tygodni. Trzymam za nią kciuki.
Dzieci jeszcze nie mamy, chwilowo też nam do nich nie śpieszno. Planujemy, że pojawią się w naszym życiu najwcześniej za trzy lata. Plan zakłada też, jak łatwo się domyślić, ich wegetarianizm. Boję się tylko, że czekają nas ciężkie boje z dziadkami

No i pytanie - Czy są tu jeszcze jacyś wegetarianie z Koszalina? Miło byłoby poznać...