wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Grzyby
Autor Wiadomość
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-09-09, 10:22   Grzyby

Zostałam posiadaczką grzybów świeżych, pachnących lasem (pewnie będą kolejne). Szukam inspiracji i chętnie poczytam o sprawdzonych potrawach z użyciem w/w (no z wyjątkiem słoikowych bo przetwory w tym roku to u mnie minimum).

Grzyby które mam to podgrzybki
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-09-09, 11:38   

Agnieszka, ja tam najbardziej lubię potrawy z suszonych grzybów, czyli przede wszystkim uszka :) I dodaję te grzyby do różnych rzeczy: do zup, bigosów....
Świeże grzyby nadają się na farsz do naleśników. trzeba podsmażyć cebulkę, a potem pokrojone grzyby dorzucić i smażyć, czasem dolewając wody, aż się wysmażą (podobno surowe podgrzybki są trujące). Na koniec przyprawić solą, pieprzem i właściwie chyba niczym więcej, żeby nie zagłuszyć tego leśnego aromatu :) Żadnego zagęstnika. I taki ciepły farsz ładujesz do naleśników i natychmiast przysyłasz kammie ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-09-09, 12:08   

kamma napisał/a:
I taki ciepły farsz ładujesz do naleśników i natychmiast przysyłasz kammie

I taki ciepły farsz na ugotowane ziemniaczki. Nic więcej nie potrzeba :]
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-09-09, 12:26   

No, chyba że kammy do towarzystwa :P
No, z ziemniakami też jest bardzo dobry.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-09-09, 12:31   

kamma napisał/a:
Agnieszka, ja tam najbardziej lubię potrawy z suszonych grzybów, czyli przede wszystkim uszka :) I dodaję te grzyby do różnych rzeczy: do zup, bigosów....
Świeże grzyby nadają się na farsz do naleśników. trzeba podsmażyć cebulkę, a potem pokrojone grzyby dorzucić i smażyć, czasem dolewając wody, aż się wysmażą (podobno surowe podgrzybki są trujące). Na koniec przyprawić solą, pieprzem i właściwie chyba niczym więcej, żeby nie zagłuszyć tego leśnego aromatu :) Żadnego zagęstnika. I taki ciepły farsz ładujesz do naleśników i natychmiast przysyłasz kammie ;)


:-D
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-09-10, 09:37   

Agnieszka zupa krem ze świeżych grzybków ok 1kg z grzankami obłęd 8-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-09-12, 18:27   

Jakbyś nadal miała za dużo i chciała na potem, to aby zamrozzić trzeba grzyby najpierw trochę obgotować.
Babcia mojego męża z grzbów robi najlepsze na świecie kotleciki wigilijne, niebo w gębie, niestety babcia jak to babcia jest niedopodrobienia.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-09-12, 22:18   

U mnie w zamrażarce mieszkają naczynia kuchenne :-D więc zjadamy na bieżąco.
Kamma narobiła mi smaka na kanie, echhh


moje babcie robiły potrawy, na których wspomnienie mam ślinotok. Na grzyby każda miała swoje regionalne np. jedna robiła olszówki a druga uznawała je za trujące, mimo wszystko moje babcie w tej dziedzinie były super.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13