wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
kolczyki
Autor Wiadomość
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-11-29, 16:01   

renka napisał/a:
kolczyki sa przeciez takie "dziewczece" i "subtelne", a tatuaz to takie "zepsucie" i "kryminal"... ;)

Poza tym to moja mama podjela decyzje o przebicu moich uszu, wiec jakby nie byla sama zdecydowala o "swoim" ciele ;-) , a decyzje o tatuazu podjelam sama, bez konsultacji z nia :-P


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2013-01-13, 20:30   

, przebilas Jagdzie te uszy i jak to sie dalej potoczylo? ;-)

K. zaczela pytac o ciala obce w uszach i poki co sie waham.
 
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-01-13, 21:11   

jak pamiętam, że u nas w podstawówce, jakoś 6-7 klasa (czyli dość późno) był hit na przekłuwanie sobie uszu w kiblu... cyrklem :shock: Krew się lała po szyi, i na chama próbowało się wcisnać kolczyki w świeżą, niewidoczną dziurkę :-| Jak już będę miała moją wyczekaną córę to na pewno wolałabym się zgodzić wcześniej i jej zaoszczędzić takich durnych pomysłów... ale bez przesady. Na pewno nie przed nie 7-10 rokiem życia... Ja też uwiebiam wielkie kolczyki, także temat pewnie za parę lat się pojawi. Generalnie uważam, że im później tym lepiej. Jakoś dyplomatycznie trzeba wybrnąć z tematu. Żeby idąc dalej tym tropem za chwilę nie było walki o buty na obcasach etc. No zobaczymy, może little G. będę chłopczycą :-P
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-14, 11:33   

gosia z badylem napisał/a:
hit na przekłuwanie sobie uszu w kiblu... cyrklem

szacun. :P Ja tylko agrafkami i igłami(5kl), a potem się przerzuciłam na te do zastrzyków i wenflony.
Ale pamiętam, że wkładanie kolczyka to było najgorsze, przez to uszy mam jak sitko.
W sumie... chyba nie pozbawiałabym dziecka tej frajdy. :mrgreen:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
niedzielka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 475
Skąd: wioska in centro
Wysłany: 2013-01-14, 12:58   

Ja przebijałam agrafką i źle się to dla mnie skończyło. Koleżanka zrobiła mi po 3 dziurki w każdym uchu,bolało cholernie,znieczulenie na dezodorant :shock: Oczywiście żadnego odkażenia. Po kilku dniach ucho zrobiło mi się bordowe, sączyła się ropa, skończyło się na wizycie u dermatologa. Pomógł Tribiotic :)
_________________
hxxp://tickers.cafemom.com]

<img src="hxxp://sddf.lilyslim.com/I63Sp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="LilySlim Diet days tickers" />

www.fundacjamama.pl
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2013-01-14, 13:30   

Ja kiedyś usłyszałam (też gdzieś ok. 6 kl podstawówki), że dziury w uszach robi się samym kolczykiem. Ale nie wiedziałam, że pistoletem. Więc zrobiłam dziurę własnie kolczykiem, takim zwykłym. Nie mogłam pojąć, czemu tak opornie idzie, ale w końcu się udało. Dziura miała tysiąc zakamarków i zakrętów, strasznie się paprała i w końcu zarosła.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-01-14, 13:38   

koko napisał/a:
Ja kiedyś usłyszałam (też gdzieś ok. 6 kl podstawówki), że dziury w uszach robi się samym kolczykiem. Ale nie wiedziałam, że pistoletem. Więc zrobiłam dziurę własnie kolczykiem, takim zwykłym. Nie mogłam pojąć, czemu tak opornie idzie, ale w końcu się udało. Dziura miała tysiąc zakamarków i zakrętów, strasznie się paprała i w końcu zarosła.

też miałam jedną zrobioną kolczykiem- kółeczkiem ]:-> Całe szczęście zarosła bez śladu :-P
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-14, 14:00   

bronka, koko, masochistki! Ja też próbowałam, ale dałam spokój bo stwierdziłam, że tym moim kolczykiem coś na pewno jest nie tak.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-01-14, 14:11   

koko napisał/a:
Ja kiedyś usłyszałam (też gdzieś ok. 6 kl podstawówki), że dziury w uszach robi się samym kolczykiem.


ja też ;-) koleżanka z klasy na lekcji robiła sobie trzecią dziurkę koczykiem :mrgreen:
ja byłam grzeczna i dziury w uszach były prezentem na piętnastkę :-P
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2013-01-14, 14:38   

i jeszcze trzeba było ziemniaka surowego przygotować w celu zahamowania krwawienia :mrgreen:
Dżizas- ale mi się czasy przypomniały :lol: ]:-> :-P
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2013-01-14, 18:21   

bronka napisał/a:
i jeszcze trzeba było ziemniaka surowego przygotować w celu zahamowania krwawienia :mrgreen:
Dżizas- ale mi się czasy przypomniały :lol: ]:-> :-P

Ooo tego nie wiedziałam! Surowy ziemniak w tym czasie służył do wywoływania choroby następnego dnia, celem uniknięcia klasówki (tego akurat nie próbowałam).
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2013-01-14, 18:46   

Ja robiłam sobie dziury w uszach samym kolczyki - naostrzonym o kamień :) z 5 ich mam i było to całkiem fajne :)

Acz jestem przeciwna w temacie robienia dziurek małym dziewczynkom i nic mnie tak nie przeraża jak trzylatka/cztero z kolczykami w uszach. No dobra - bardziej przerażają mnie półroczne maluchy...
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-14, 19:13   

bronka napisał/a:
i jeszcze trzeba było ziemniaka surowego przygotować w celu zahamowania krwawienia :mrgreen:

Co ty, ja słyszałam, że przez ziemniaka nie boli. :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
żuk 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Sty 2009
Posty: 886
Skąd: kotlina kłodzka
Wysłany: 2013-01-14, 20:49   

o, to ja jak excelencja- kolczykiem sztyftem naostrzonym o płytkę chodnikową, na biwaku harcerskim, w wieku lat jakichś 12.. Ale były to dziury dodatkowe, te podstawowe wykonano mi po komunii, żeby było w co wsadzić kolczyki- prezenty :-> Przecież złote kolczyki to niezbędne wyposażenie każdej ośmiolatki :roll:
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt17cef9.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
pracownia wyszło szydło hxxps://www.facebook.com/pages/Pracownia-Wysz%C5%82o-Szyd%C5%82o/1489168474670428?ref=aymt_homepage_panel
zalana klawiatura- przepraszam za literówki
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 12