wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Sczepienie przeciw polio
Autor Wiadomość
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-11, 20:55   Sczepienie przeciw polio

Byliśmy dzisiaj z małą u naszej homeopatki i powiedziała nam, że od dwóch lat są przymiarki, żeby zaprzestać szczepienia na polio, ale że nadal istnieje ryzyko, że dziecko może zarazić się od innego malucha, który dostał doustną szczepionkę. W przewodzie pokarmowym wirus może stać się zjadliwy i wtedy dziecko rozsiewa go drogą kropelkową. Zdaje się, że jest to obecnie jedyne źródło tego wirusa w Europie. Lekarka zasugerowała, że można by podać tę szczepionkę pod osłoną leków homeopatycznych.
Trochę mnie to zdziwiło, po trzy miesiące temu nic nie wspominała o polio, za to mówiła, że bezpieczniej jest nie szczepić wogóle przed ukończeniem pierwszego roku, niestety nie dopytałem się o to.
Drugim argument za szczepieniem, to częściowe zadowolenie personelu przychodni. :evil:

Mam pytanie do rodziców którzy nie poddali swoich dzieciaczków temu szczepieniu, czy zachowywaliście szczególną ostrożność ze względu na ryzyko zarażenia przez zaszczepione dziecko?
 
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-11, 21:33   

sebusel, ponieważ Jagoda cały czas nie jest zaszczepiona p. polio, bo mam rozliczne wątpliwości, rozmawiałam ostatnio a nasza lekarką na ten temat. Powiedziała mi że od 20 lat nie było w Polsce przypadku zakażenia polio, jeden jedyny to było przywiezione skądś. Natomiast zakażenie przez dziecko po szczepieniu szczepionką żywą może nastąpić tylko przez drogę pokarmową (nieumyte ręce po wizycie w toalecie), więc "rażenie" o wiele mniejsze niż przy kropelkowej. Mi też spędzała sen z oczu wizja że jakieś dziecko o którym nawet nie będzie wiedziało, że własnie wypiło koktajl z polio, nakicha na moją Jagodę i ją zarazi :evil: jednak z tego co powiedziała mi lekarka, to niemożliwe.

natomiast to ciekawe bardzo, co piszesz o przymiarkach do zaprzestania szczepienia. Pierwszy raz o tym słyszę. Nie wiesz, a może ktoś inny wie jak jest w innych krajach UE? Zawsze mi się wydawalo że polio jest wszędzie w obowiązkowych/zalecanych...

aha, jeszcze kolejna opinia z którą się zetknęłam: znajoma której mama ma kontakt z wieloma lekarzami nieszczepiącymi swoich dzieci mówiła, że robią to (nie szczepią na polio), ponieważ zakładają że zapewnią dziecku szczególnie higieniczne warunki. Prawdę mowiąc nie wiem co to oznacza w praktyce - chociażby czy takie dziecko chodzi na normalne place zabaw, korzysta ze zwykłych piaskownic w których piasek nie jest nigdy wymieniany a o ich zakrywaniu na noc nikt nie słyszał...

to tyle moich trzech groszy, mam nadzieję że odezwą się nieszczepiący i odpowiedzą na Twoje pytanie. Też chętnie przeczytam.
_________________

 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-06-12, 10:40   

Lekarka mówiła mi, że na polio i tężec warto szczepić.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-12, 10:54   

adriane napisał/a:
i tężec warto

no właśnie, na to też poleciła. Spytałem się czy zgada się z teorią, że dzieci bawiąc się w ziemi, przez drobne zranienia uodporniają się naturalnie, zaprzeczyła, tłumaczyła, że pałeczki tężca występują tylko w warunkach beztlenowych, a do tego potrzebna jest głęboka rana i że są jedynie głęboko w glebie i przy drobnych zranieniach ni ma z tężcem żadnego kontaktu. Ale jakoś to tłumaczenie wydaje mi się mętne. Zdaje się, że ta bakteria występuje powszechnie, w jakieś formie przetrwalnikowej, a dopiero w warunkach beztlenowych zaczyna się namnażać.
Drugi jej argument za szczepieniem, to w razie wypadku lekarz i tak poda szczepionkę, jeżeli nie będzie szczepiona.

Co do polio to WHO już parę lat temu ogłosiło Europę wolną od od wirusa, chyba był ogólnoświatowy program eradykacji do 2005. Może z tego info od lekarki, że szczepienie ma być wkrótce zaprzestane. A jeżeli zarazić się można przez "brudne ręce" to niemowlakowi to nie powinno grozić.

tylko czy jest dostępna szczepionka T pojedyncza, a nie DiPerTe, nam powiedziała, że nie ma i trzeba by zaszczepić tą potrójną :-?
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-06-12, 11:09   

sebusel napisał/a:
zaprzeczyła, tłumaczyła, że pałeczki tężca występują tylko w warunkach beztlenowych

tzn że nie uodparniają się 'naturalnie', bo naturalnie nie mają dzieci z tą pałeczką kontaktu, a jeśli już to nie są uodpornione bo nie miały jak tą odporność nabyć? Czyli musi ta pałeczka wejść do krwi, bo drogą wziewną lub pokarmową się nie zarażą? tak zrozumiałam...

a zatem można czy nie można szczepić selektywnie? ktoś tu na forum wspominał (nie pamiętam kto :oops: ) że w przychodni mówią że albo wszystko albo wcale... :roll:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-12, 11:11   

Humbak napisał/a:
ktoś tu na forum wspominał

domi...razem z "gońcie się" ]:->
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-12, 11:29   

Humbak napisał/a:
sebusel napisał/a:
zaprzeczyła, tłumaczyła, że pałeczki tężca występują tylko w warunkach beztlenowych

tzn że nie uodparniają się 'naturalnie', bo naturalnie nie mają dzieci z tą pałeczką kontaktu, a jeśli już to nie są uodpornione bo nie miały jak tą odporność nabyć? Czyli musi ta pałeczka wejść do krwi, bo drogą wziewną lub pokarmową się nie zarażą? tak zrozumiałam...

ja zrozumiałem, że przez drobne zranienia nie ma kontaktu bo nie rozwinie się pałeczka w takiej rance i że płytko w ziemi nie ma tych bakterii bo potrzebują one warunki beztlenowe
 
 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2007-06-12, 11:55   

Z tym,że jak dziecko się "zatnie" to dadzą surowicę czy nam sie to podoba czy nie i czy dziecko jest chore czy nie i w tym jest problem.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-12, 14:14   

sebusel napisał/a:
w razie wypadku lekarz i tak poda szczepionkę, jeżeli nie będzie szczepiona.

no właściwie, to jest argument za nieszczepieniem, skoro postępowanie przy głębokim zranieniu u dziecka szczepionego i nieszczepionego będzie takie samo - podanie surowicy.
_________________

 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2007-06-12, 15:18   

W przypadku zaszczepienia okres ochronny trwa 3 lata i wtedy lekarz nie poda surowicy.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-13, 07:40   

dzięki dziewczyny :D
_________________

 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-06-13, 08:00   

Co do polio, to mam pewne wątpliwości. Czy rzeczywiście polio juz zniknęło? Osobiście znam faceta w wieku ok. 30 lat, który zachorował na polio (nie był szczepiony). Ostatnio rozmawiałam też z mamą potwornie zniekształconej dziewczynki po polio. Jej mama twierdzi, że dziecko nie było szczepione i stąd to nieszczęście.
Znam też kilka przypadków starszych osób, które zachorowały - w czasach ich dzieciństwa nie było szczepień. Czy to możliwe, że przez te 20 - 30 lat polio przestało istnieć? Mam pewne wątpliwości. Co o tym myślicie?
 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2007-06-13, 09:02   

neoaferatu napisał/a:
Natomiast poda wtedy dodatkową dawkę szczepionki na tężca zamiast surowicy.


Kurcze teraz to wymiekłam lekarka nam powiedziała ,żę nie mają prawa cokolwiek podawać w takiej sytuacji.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-13, 09:12   

Marcela napisał/a:
Co do polio, to mam pewne wątpliwości. Czy rzeczywiście polio juz zniknęło?

W 2002 roku WHO ogłosiło region europejski wolnym od polio: hxxp://www.euro.who.int/mediacentre/PR/2002/20020620_1]Europe achieves historic milestone as Region is declared polio-free
Ameryka, Chiny, Australia otrzymały ten status parę lat wcześniej.
Obecnie cztery kraje Nigeria, Afganistan Pakistan i Indie są uznawane jako endemiczne.
Marcela, może ten facet zaraził się w jednym z tych krajów, a może od dziecka które dostał szczepionkę doustną?
Marcela napisał/a:
Czy to możliwe, że przez te 20 - 30 lat polio przestało istnieć? Mam pewne wątpliwości. Co o tym myślicie?

WHO od 1998 prowadzi światowy plan eradykacji polio, chyba wyłącznie poprzez szczepienia. Ale możliwe, że do przerwania, jak to nazywają transmisji wirusa, przyczynia się też wzrost świadomości higieny, dostęp do czystej wody i ogólne polepszanie się materialnego poziomu życia.
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2007-06-13, 09:22   

sebusel napisał/a:
Marcela napisał/a:
Co do polio, to mam pewne wątpliwości. Czy rzeczywiście polio juz zniknęło?

W 2002 roku WHO ogłosiło region europejski wolnym od polio: hxxp://www.euro.who.int/mediacentre/PR/2002/20020620_1]Europe achieves historic milestone as Region is declared polio-free
Ameryka, Chiny, Australia otrzymały ten status parę lat wcześniej.
Obecnie cztery kraje Nigeria, Afganistan Pakistan i Indie są uznawane jako endemiczne.


Wiecie co, ja sie osobiscie boje tej choroby - kurcze, naogladalam sie takich obrazkow, tego, co polio robi z cialem, ze masakra. teraz ludzie podrozuja na potege, wiec ryzyko przywleczenia skads jest wieksze chyba niz jeszcze jakies 10-20 lat temu.
Sama tez odnawialam szczepionke (doustna) 3 lata temu, bo jest wazna 10 lat.
moja kolezanka z klasy chorowala na polio, wiec taka "wolna" Polska chyba nie jest...
 
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-13, 09:35   

sylv napisał/a:
wiec taka "wolna" Polska chyba nie jest...

Wolna od tzw. dzikiego wirusa, ale właśnie z powodu stosowania szczepionki doustnej nadal jest ryzyko zarażenia, ponieważ w jelicie cienkim wirus, który podany w szczepionce jest atenuowany (osłabiony), może przejść w formę zjadliwą. Podawanie szczepionki z atenuowanym wirusem miało doprowadzić do wyparcia formy dzikiej, jednak zawsze jest ryzyko, że nastąpi rewersja wirusa szczepionkowego do formy zjadliwej.
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-13, 10:03   

Cytat:
może przejść w formę zjadliwą.


to właśnie taki urok ludzkiego bawienia sie w boga... naukowcy wymyślają coraz to nowsze szczepionki a wirusy i tak mutują i uodparniają się z czasem... cóż, uroki cywilizacji...
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-13, 10:44   

Cytat:
co w teorii


"uwielbiam" słowo teoria... nie odnosicie wrażenia że jest nadużywane i to szczególnie tam, gdzie chodzi o nasze zdrowie i bezpieczeństwo?
 
 
sebusel 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 288
Skąd: Melbourne, Australia
Wysłany: 2007-06-13, 10:44   

neoaferatu napisał/a:
co w teorii ma chronić przed zainfekowaniem jego dziką odmianą

a jak jest w praktyce?
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2007-06-13, 11:11   

sebusel napisał/a:
neoaferatu napisał/a:
co w teorii ma chronić przed zainfekowaniem jego dziką odmianą

a jak jest w praktyce?


w praktyce chyba raczej dziala, jako ze mialam 1000 okazji, zeby zarazic sie polio, i jakos tak sie nie stalo.
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-06-13, 11:12   

neoaferatu napisał/a:
Osoby zaszczepione doustnie polio są dożywotnimi nosicielami szczepionkowej wersji wirusa polio, co w teorii ma chronić przed zainfekowaniem jego dziką odmianą.


Czyli w zasadzie dzieci nieszczepione nie są bezpieczne nawet w swoim domu, bo rodzicie byli szczepieni.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-13, 11:13   

zatem argument za szczepieniem polio i tężca jest. ale reszta...?
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-06-13, 11:19   

pao napisał/a:
zatem argument za szczepieniem polio i tężca jest. ale reszta...?


Chyba wciąż jednak najważniejsza jest siła własnego organizmu.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-13, 11:25   

Cytat:
Chyba wciąż jednak najważniejsza jest siła własnego organizmu.


to zawsze jest najważniejsze. żadne szczepienie nie jest w stanie nic zdziałać jeśli organizm nie jest dość silny a człowiek nie ma dość chęci.

paradoksalnie: dzieci, które dobrze znoszą szczepienia mają najwyraźniej na tyle silny organizm, że z chorobą tez by sie uporały... a reszta? wypadało by zmienić sporo nawyków żywieniowych i styl życia a nie szczepić... no ale tu trzeba by wymyśleć szczepionkę przeciw lenistwu i przeciw naiwności ;)
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-06-13, 11:35   

Racja pao.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 13