wegedzieciak.pl

[Doris]

wiem, że ten temat był już poruszony, ale nasza sytuacja jest inna, bo mój Leo ma już 8 miesięcy , a wciąż mu wyskakują pryszcze. To na pewno nie uczulenie, ale martwię się czy nie ma jakiegoś gronkowca czy coś takiego. Czy któreś z waszych dzieci w tym wieku miało jeszcze brzydką cerę i czym to leczyć, bo goi się długo i zostają plamki?

[Agnieszka]

jeśli obstawiasz gronkowca itp zrób badanie

[Doris]

nie wiem, to pojedyncze krostki. Po prostu zastanawiam się czy w wieku 8 miesięcy to jeszcze może się zdarzać. Jako noworodek tez miał nie ładną cerę, ale to wciąż trwa

[ajanna]

Doris nigdy o czymś takim nie słyszałam jedno, co mogę powiedzieć na pocieszenie, to te ślady nie zostaną na zawsze. moja córka miała ospę w wieku 2 lat i była strasznie obsypana i oczywiście rozdrapywała te krostki. mądry lekarz, który się wtedy nią opiekował, pocieszył mnie, że te ślady u takich małych dzieci szybko znikają, bo skóra się regeneruje i miał rację .
na Twoim msc-u na pewno zrobiłabym badania w kierunku wszelkich gronkowców, paciorkowców itd. i bez względu na ich wynik poszłabym do co najmniej jednego mądrego lekarza, ale nie specjalisty, tylko takiego od całego człowieka - naturalisty jakiegoś. a, i jeszcze przyszło mi do głowy, że w ten sposób organizm oczyszcza się - usuwa toksyny przez skórę - tylko pytanie - co mu się (organizmowi) tak nie podoba? może warto by poeksperymentować z dietą?

[Doris]

Dzięki, pewnie badania nieuniknione. A dieta pewnie też do weryfikacji, bo można się do niej przyczepić