Co dobrego na śniadanie? |
Autor |
Wiadomość |
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-04-19, 18:03
|
|
|
ja od jakiś 2 miesięcy na śniadanko wtryniam owsiankę na wodzie z rodzynkami,sezamem,tartym jabłkiem i marchewką.czasem sobie jeszcze wiór kokosowych dosypię albo banana wrzucę.po śniadaniu kanapkowym byłam głodna już po 2 godzinach,a na tym specyfiku daję radę od 7 do 12 |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
|
|
|
|
|
agazima
jesteś tym co jesz
Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 320 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-19, 18:59
|
|
|
pewno szcupła jestes . ja jeszcze nie doszlam do tego stanu ze moj brzuszek je jak skowronek a chcialabym. Ale to temat sniadaniowy wiec czekam na odp no moje pytanko! |
_________________ zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
|
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-04-19, 20:33
|
|
|
agazima napisał/a: | bo mowia zeby owocow nie lączyc z innymi produktami |
Owoce generalnie najzdrowiej jeść odzielnie lub z innymi owocami tego samego gatunku
Jeszcze w miarę wskazanym zestawieniem jest białko +owoce kwaśne,warzywa liściaste i owoce kwaśne i półkwaśne
Można łączyc owoce półkwaśne z jogurtem |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-19, 20:47
|
|
|
Ja też się zastanawiam nad owocami, w kilku książkach sprawdzałam i nie ma tam połączenia owoców z kaszą/ryżem. A przecież wiele z nas takie śniadanie daje dzieciom (ja też takie jem). |
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-04-19, 20:51
|
|
|
gosia_w napisał/a: | nie ma tam połączenia owoców z kaszą/ryżem. |
ja czytałam że połaczenie owoców z ziarnem to zły zestaw |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-04-19, 20:56
|
|
|
czarna96 napisał/a: | Owoce generalnie najzdrowiej jeść odzielnie lub z innymi owocami tego samego gatunku | o to to, i najlepiej na czczo do 12.00.
gosia_w napisał/a: | A przecież wiele z nas takie śniadanie daje dzieciom (ja też takie jem). | na wizycie u dr.Romanowskiej odradzała nam podawanie dziecku jaglanki z np. jabłkiem, jesli już, to jabłko jako osobne danie. |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
Jattaveien
Ania
Dołączyła: 11 Lis 2008 Posty: 216 Skąd: Norway
|
Wysłany: 2009-04-19, 21:10
|
|
|
kociakocia napisał/a: | na wizycie u dr.Romanowskiej odradzała nam podawanie dziecku jaglanki z np. jabłkiem, jesli już, to jabłko jako osobne danie. |
To niezbyt pocieszajace Skoro owoce najlepiej osobno jesc to spoko ale np. takie kasze czy ryz to z czym podawac dzieciakowi na sniadanie? tylko z warzywkami?
Z owocami jaglanki czy platkow owsianych nie zapodawac?????? |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-04-19, 21:21
|
|
|
Jattaveien, też mnie to nie ucieszyło co usłyszałam, tymbardziej, że zalezy mi na wchłonie Fe, i także mąż podziela to zdanie, żeby nie łączyć
więc robię jaglankę czy quinoa, gryczane platki etc. z wiórami koko, migdałami, wanilią, no i suszonkami |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2009-04-19, 21:45
|
|
|
Najlepiej jabłko zjeść przed śniadaniem, zanim nie ugotują się płatki czy kasza
ja często robię tak że kładę wieczorem przy łóżku Jagody umyte jabłko, ona sobie rano zjada, ja mam jeszcze chwilę na spanie, a potem idziemy na dół gotować śniadanie |
_________________
|
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-04-19, 21:54
|
|
|
Ja podaje Filipowi owoce jako osobny posiłek.Staram się łączyc je odpowiednio,najbardziej lubi jabłko z bananem |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-19, 21:58
|
|
|
kociakocia napisał/a: | więc robię jaglankę czy quinoa, gryczane platki etc. z wiórami koko, migdałami, wanilią, no i suszonkami |
a suszonki to nie owoce? |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-04-20, 09:11
|
|
|
gosia_w napisał/a: | a suszonki to nie owoce? | owoce, lecz suszone
chodzi o to chyba, by nie łączyć wszystkiego ze soba czyli np. jaglanki z surowymi i suszonymi, tylko surowe jeść osobno |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-20, 10:35
|
|
|
Ja daję suszone owoce do kaszy, ale z tego co czytałam, to żadnych owoców nie powinno się łączyć z kaszą. W "Odzywianiu dla zdrowia" też o tym jest. |
|
|
|
|
arahja
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2009-06-22, 18:36
|
|
|
Malinetshka, Twoja fasolka mung z ryżem jest u mnie hitem wszechczasów! Będę biła Ci pokłony za podzielenie sie tym pomysłem, sama nigdy bym nie wpadła na takie śniadanie Jak masz jeszcze jakieś w zanadrzu, to chętnie przygarnę (kleik na razie odpada z powodu długiego czasu przygotowania...) |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-06-22, 22:03
|
|
|
arahja, ależ mnie zaskoczyłaś po raz pierwszy ktoś mi dziękuje za przepis tutaj, hi hi miło mi ogromnie, że Ci smakuje. Ja czasem się zastanawiam co zjeść.. i jak sobie przypomnę o mung z ryżem to mi się gęba uśmiecha i już nie mam dylematu Takim "odkryciem" na szybko, ciepło i słono zarazem jest u mnie ostatnio (znowu) ryż basmati lub jaśminowy (oba się gotują 10 minut, chyba, że brązowe to dłużej), z odrobiną kurkumy i imbiru + szczypty soli (można zostać przy samej soli również lub dodać proszku curry, wedle uznania). Leję ciut więcej wody lub dolewam trochę wrzątku pod koniec i wrzucam nori w kawałkach (miałam takie z firmy Bionica z Piotra i Pawła, ale mogą też być po prostu pokruszone płaty nori), przykrywam jeszcze, wyłączam gaz (prąd) i pozwalam im się "uparzyć" w tym ryżu (dopiero wtedy nabierają smaku). Lubię dać sporo nori i nawet wymieszać z tym ryżem i pogotować chwilę razem, wtedy nori zmięknie i stanie się smaczniejsze. Wiadomo, że nori jest słone, więc z tą solą to tak oszczędnie ale ja dodaję, bo zupełnie bez to mało słone...
Dla mnie rewelka, ale trzeba lubić nori.
A jeśli chodzi o fasolkę mung i ryż to jest jeszcze taka wersja bardziej obiadowa (wg Bożeny Żak-Cyran), z tym, że ona podaje nie basmati, a zwykły brązowy. Do tego dusi się warzywa takie wywarowe (marchew, por, seler i pietruszka + czosnek), pod koniec gotowania łączy się je z mungiem i ryżem i dodaje duuużo natki pietruszki. Mega pyszne, ale wg mnie bardziej obiadowe jednak. Chociaż ja jestem trochę odchylona na tym punkcie i rano jadam różne obiadowe cuda tyż |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
agazima
jesteś tym co jesz
Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 320 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-23, 08:17
|
|
|
ja ogolnie to lubie gotowac sobie mieszanke wszytskich zboz jakie mam i nawet troche makaronu jakiegos zytniego lub owsianego i smakuje super
[ Dodano: 2009-06-23, 08:19 ]
a tu fajny przyklad jak sniadanie wygladac powinno
ŚNIADANIE
- Krótko gotowana, niezbyt mocna zupa miso z dodatkiem wakame i innych ulubionych warzyw. Najlepiej ze szczypiorkiem albo z natką pietruszki.
- Pełne ziarna zbóż ugotowane na miękko (w większej ilości wody), podawane według upodobania z różnego rodzaju dodatkami, np. prażonymi ziarnami sezamu, słonecznika lub dyni, z kawałkiem umeboshi, lub prażonym nori.
- Krótko gotowane, świeże warzywa, np. zielone liście lub brokuły na parze. |
_________________ zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
|
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-09-03, 00:16
|
|
|
My natomiast od jakiegoś czasu na śniadania jadamy surowe warzywa (marchew, cukinia, patison, kapusta, dynia) a następnie kasze-łączymy jaglankę, amarantus i kuku lub Quinoa, gryczankę i ryż. To drugie z natką pietruszki i tłuszczem palmowym i kurkumą a to pierwsze z imbirem i orzechami, pestkami. Mam na myśli mnie i męża oczywiście. |
|
|
|
|
agazima
jesteś tym co jesz
Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 320 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-08, 06:59
|
|
|
Tu podaje wam przykład ekstra pożywnego śniadania wg medycyny chińskiej
Congee ktory ja ugotowalam sklada sie z : ryż okragloziarnisty, jeczmien, gryka niepalona, najpierw prazymy a potem to wszytsko zalewamy duza iloscia wody i gotujemy na malym ogniu przez ok 3 h uwazajac zeby sie nie przypalilo, czyli mieszamy. Powinna taka papka sie z tego zrobić. I to mozna jesc na slodko lub tez na słono. Ja na sniadanie jem na słono gdyż od słodkiego mi niedobrze rano. Ale kazdy ma inne preferencje.
Ja polecam z olejem lnianym gomasio i sosem sojowym. Mozna do gotowania dodac jakis ziółek chinskich jak : łzy hioba lub skorka gorzKiej pomaranczy albo torebke herbaty zielonej.
Jakie ma to działanie :
wysusza organizm z nadmiaru wody i wilgoci, wzmacnia odpornosc i generalnie jest mega zdrowe. W sam raz na rozpoczecie dnia. |
_________________ zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
|
|
|
|
|
della
della
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Gru 2009 Posty: 331
|
Wysłany: 2010-02-08, 20:19
|
|
|
agazima napisał/a: | gotujemy na malym ogniu przez ok 3 h |
agazima, ale Ty to chyba przygotowujesz jakoś wcześniej?
odnośnie moich śniadań to odkryłam, że kiedy zjem coś ciepłego, to lepiej prosperuję w ciągu dnia |
|
|
|
|
agazima
jesteś tym co jesz
Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 320 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-08, 21:48
|
|
|
tak gotuje wielki gar i mam na caly tydzien sniadanie i codziennie mozna cos innego dodac heh:) |
_________________ zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
|
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-02-09, 00:32
|
|
|
agazima, widzę, że metalowa żyłka w styku z olejem. ojjjjjj.... ZAstanowiłabym się!
AHa-dzisiaj nam nasz lekarz powiedział, że olej ze zjełczałych nasion uszkadza czerwone krwinki i generuje wolne rodniki w organizmie. CO o tym myślicie? |
|
|
|
|
agazima
jesteś tym co jesz
Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 320 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-09, 07:01
|
|
|
a jak kiedys ludzie uzywali olejow to chyba tylko metalowe rzeczy mieli nie bylo plastiku a co byscie radzili drewno? |
_________________ zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-02-09, 11:04
|
|
|
topcia napisał/a: | metalowa żyłka | eee,żyłka |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-02-09, 12:47
|
|
|
topcia napisał/a: | agazima, widzę, że metalowa żyłka w styku z olejem. ojjjjjj.... ZAstanowiłabym się!
|
Topcia, a czym jadacie np. zupe czy inne dania? Plastikami czy drewnem?
No i czym w takim badz razie mielic siemie lniane czy wiesiolek, zeby omega w kontakcie z metalem nie zmienialy wlasciwosci?
Myslisz, ze przy produkcji takiego oleju nie uzywa sie zadnych maszyn z metalowymi czesciami? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-02-10, 00:12
|
|
|
Lily napisał/a: | eee,żyłka |
łyżka
renka napisał/a: | Topcia, a czym jadacie np. zupe czy inne dania? Plastikami czy drewnem? |
Kochanieńka. POsiłki jadamy łyżką metalową, natomiast olej pijamy z plastikowej. WIsi podaję w taki sposób w trakcie posiłku do buziulki bezposrednio.
renka napisał/a: | No i czym w takim badz razie mielic siemie lniane czy wiesiolek |
można kamieniem rozdrabniać
renka napisał/a: | zeby omega w kontakcie z metalem nie zmienialy wlasciwosci?
Myslisz, ze przy produkcji takiego oleju nie uzywa sie zadnych maszyn z metalowymi czesciami? |
z tego powodu mam go pić z metalowej łyżki, skoro producent sam zastrzega ....? |
|
|
|
|
|