|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Pieczarki faszerowane |
Autor |
Wiadomość |
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-11, 11:45 Pieczarki faszerowane
|
|
|
Składniki:
pieczarki najlepsze z dużymi kapeluszami (średnie tez ujdą) 1-5 do 2 kg
2-3 jajka (można więcej jak ktoś używa)ugotowane na twardo i starte na małych oczkach
cebulka (lub biała część pora wedle upodobań) bardzo drobno skrojone
natka pietruszki pół średniego pęczka, bardzo drobno skrojona
ser żółty (dosłownie kilka łyżek 3-4 startego na dużych oczkach)- ale niekoniecznie
sól, pieprz, masło, olej rzepakowy, bułka tarta
zamienniki: zamiast jajców i sera może być tofu (lubię marynowane, ale może być zwykłe, kwestia przypraw)
zamiast masła może być majonez zwykły lub wegan (Alsan lubię jak mam oczywiście ).
Przyrządzanie:
1.pieczarki oczyścić, nóżki z nich wyłamać jak najgłębiej. nóżki i część pieczarek (mniejsze, brzydsze) zetrzeć na dużych oczkach.
2.kapelusze ułożyć pustym do góry, posolić, popieprzyć
3.na patelni zeszklić dobrze cebulkę (lub pora, słyszałam coś o świeżym szczypiorku bezpośrednio do farszu, ale nie próbowałam),dodać utarte pieczarki i odparować
4.kiedy zawartość patelni przestygnie przełożyć ją do miski i dodać utarte jajka, natkę, sól, pieprz (opcjonalnie ser żółty), bułkę tartą i masło 1-2 łyżki, ma być sprężysta, nierozpływająca się pasta. już jest dobra do podjadania, ale nie wolno bo stosunkowo mało wychodzi stąd pomysł starcia części pieczarek do farszu, żeby więcej było
5.dosmakować wg upodobań, ale konkretnie, bo pieczarki w środku muszą trochę przejść smaczkiem z farszu, same w sobie są łagodne.
6. farsz zapakować w kapelusze, jak najwięcej farszu (lekko wypukłe) i w przypadku użycia żółtego sera odrobinę, dosłownie szczyptę, na wierzch. jak sera nie ma to po upieczeniu udekorować listkiem natki, czy czymś innym.
7.na blachę z olejem układać pieczarki farszem do góry i zapiekać w 180-200 stopni C. jak mam to kładę na papierze do pieczenia z odrobiną oleju
Możliwa wersja z obsmażaniem (jak jajka faszerowane) farszem na dół po uprzednim maczaniu w jajcu i bułce tartej, a potem druga strona. Nie praktykowałam, więc polecam pieczenie (to sprawdziłam).
Smacznego
p.s. dobrze zrobić kilka pieczarek jakis czas przed imprezą, żeby wiedzieć czy pasuje na daną okazję i zweryfikować dosmaczanie farszu. Polecam wypróbowanie i i kombinowanie farszu dla swojego podniebienia najlepszego.
źródło przepisu nieznane, bardziej zlepek informacji przeczytanych i zasłyszanych |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-05-11, 18:17
|
|
|
Dziękuję , smakowicie brzmi i jak starczy czasu pewnie zrobię na niedzielę
testowałaś może z wędzonym tofu? Jeśli tak proszę o opinię. |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-11, 19:42
|
|
|
Z wędzonym nie próbowałam, może być za intensywne dla mnie w pieczarkach lubię czuć smak pieczarki, ten ww. farsz go tylko podkreśla. wędzone tofu smakuje mi bardzo w kotlecikach z kalarepy kocikoci.
[ Dodano: 2010-05-11, 19:43 ]
p.s. z tarkowaniem składników robota z pieczarkami idzie migusiem |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-05-19, 21:37
|
|
|
bardzo fajne wyszły pieczarki i smakowały wszystkim
oczywiście nie obeszło się bez modyfikacji przepisu tak więc w farszu wystąpiły: state pieczarki, ugotowana jaglana z dnia poprzedniego, por (duszony razem), sporo natki (all zmiksowane) i szczypiorek. Przyprawy: sól, pieprz, pieprz ziołowy. Wszystko zapieczone +/- pół godziny w prodiżu. Farsz zrobiłam bardziej ostry i pikantny więc do środka kapeluszy juz nic nie dodawałam.
Sądzę, że wariant z pasztetem wg Ani D też by się sprawdził.
lilias: dziękuję za smakowitą inspirację |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-19, 23:06
|
|
|
Proszę bardzo taka mała rzecz a cieszy taka pieczarka faszerowana |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2010-05-20, 21:45
|
|
|
lilias napisał/a: | Możliwa wersja z obsmażaniem (jak jajka faszerowane) farszem na dół po uprzednim maczaniu w jajcu i bułce tartej, a potem druga strona. Nie praktykowałam, więc polecam pieczenie (to sprawdziłam). | Robię coś podobnego, tylko smażone.. JA akurat kładę na patelnię farszem do góry, na to panierka i smaże pod przykryciem, kiedyś umiałam to właśnie obracać ale teraz mi nie wychodzi. Farsz robię skromniejszy: natka i ogonki pieczarek drobno poszatkowane, co najmniej pół na pół z natką, fajna rzecz bo na zimno też jest dobra. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2010-05-21, 12:55
|
|
|
majaja napisał/a: | lilias napisał/a: | Możliwa wersja z obsmażaniem (jak jajka faszerowane) farszem na dół po uprzednim maczaniu w jajcu i bułce tartej, a potem druga strona. Nie praktykowałam, więc polecam pieczenie (to sprawdziłam). | Robię coś podobnego, tylko smażone.. JA akurat kładę na patelnię farszem do góry, na to panierka i smaże pod przykryciem, kiedyś umiałam to właśnie obracać ale teraz mi nie wychodzi. Farsz robię skromniejszy: natka i ogonki pieczarek drobno poszatkowane, co najmniej pół na pół z natką, fajna rzecz bo na zimno też jest dobra. |
a ja robię tak: kapelusze w jajko i panierkę, smażę tylko chwilkę, żeby pieczarka była półsurowa w środku, i podaję z sosem typu tatarski, ogórki konserwowe absolutnie niezbędne. Polecam! |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
patasznikowa
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 05 Lis 2009 Posty: 254 Skąd: Londyn, a kiedyś Gdańsk
|
Wysłany: 2010-05-28, 19:46
|
|
|
a ja swiezutkie surowe pieczarki (takie duze) polewam olejem dyniowym, posypuje lekko pieprzem i podaje jako przystawke
pyszne sa tez grilowane (albo piekarnikowane) nadziewane feta (jesli ktos jada fete ofkors) |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-05-28, 22:16
|
|
|
A ja robię chyba jeszcze inaczej Ogonki podsmażam, osobno gotuję ryż z czerwoną soczewicą, wszystko mieszam, dodaję posiekaną natkę pietruszki, sos sojowy, ewentualnie na wierzch kawałek żółtego sera i do piekarnika |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|