MMR - powikłania |
Czy Twoje dziecko/dzieci miało/y powikłania po szczepieniu MMR? |
Nie, żadnych |
|
66% |
[ 28 ] |
Tak, lekkie (np. gorączka, obrzęk, ból w miejscu ukłucia) |
|
26% |
[ 11 ] |
Tak, poważne (np. problemy neurologiczne) |
|
7% |
[ 3 ] |
|
Głosowań: 40 |
Wszystkich Głosów: 42 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-05-27, 11:40 MMR - powikłania
|
|
|
Wiem, że jest temat o tym szczepieniu, i że temat szczepień jest już rozwałkowany z każdej strony, ale w każdym wątku więcej straszenia niż konkretów, a mi chodzi o konkrety właśnie. Dlatego proszę o głos w ankiecie (jeśli u dziecka pojawiły się poważne powikłania, to proszę tylko o napisanie jakie), ewentualnie jeśli reakcja na to szczepienie różniła się znacznie od reakcji na inne (np przy wcześniejszych nie było najmniejszych skutków ubocznych, a przy MMR pojawiła się gorączka bądź na odwrót, to też proszę o posta, bo to dość istotne).
Ważne: jeśli ktoś szczepił więcej, niż jedno dziecko i reakcje dzieci na szczepienie różniły się u dzieci (np jedno czy dwoje nie miało żadnych powikłań, a kolejne miało gorączkę) to proszę o zaznaczenie dwóch różnych odpowiedzi w ankiecie i napisanie posta na ten temat.
Jeśli ktoś tylko podejrzewa, że szczepienie MMR mogło mieć związek z jakimiś dolegliwościami dziecka, to proszę o nieoddawanie głosu i napisanie posta.
Z góry dziękuję za rzetelne głosowanie |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-05-27, 11:44
|
|
|
Martus, ja tylko napisze, ze ja szczepilam obie swoje cory i w sumie to chyba nie bylo zadnych odczynow poszczepiennych (gdyby byly, to bym zapamietala). Po ktorejs szczepionce obie mialy spuchnieta i nabrzmiala raczke w miejscu klucia, ale na pewno nie bylo to MMR.
Swoja droga powiklania po MMR od razu sie ujawniaja czy moze sie pojawic cos po dluzym czasie od zaszczepienia? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
|
lu
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 06 Wrz 2008 Posty: 32 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: 2009-05-27, 19:56
|
|
|
Martuś, szczepiłam dwójkę dzieci - Gabryś miał się świetnie, natomiast Misia w ciągu miesiąca miała objawy każdej z chorób. Wszystko pojawiało się w odstępie kilku dni - najpierw utrzymująca się dwa dni wysypka, potem 3 dni z wysoką gorączką i zapalenie spojówek, a już na koniec opuchnięta cała szyja. No i zupełna zmiana nastroju. |
|
|
|
|
pidzama
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1145
|
Wysłany: 2009-05-27, 20:48
|
|
|
u nas tydzień "po" była gorączka a po 3 dniach wysypka - typowa trzydniówka; ciężko oszacować czy coś miała wspólnego ze szczepieniem czy to raczej zbieg okoliczności... |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-05-27, 21:43
|
|
|
U nas była to jedyna szczepionka na która Filip zareagował wysoką temperaturą |
|
|
|
|
yoga
Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 38
|
Wysłany: 2009-07-13, 12:03
|
|
|
Nie mam osobistych doświadczeń, ale wstrząsnęły mną przypadki opisane tutaj:
hxxp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4029334 |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2009-07-13, 12:17
|
|
|
Martuś, super temat! będę śledzić, bo zapewne mi się w przyszłości przyda |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2009-09-30, 18:56
|
|
|
Moje dziecko początkowo było szczepione: duże odczyny, temperatura, rozdrażnienie. Alergia wyszła silna wyszła około roku ale rodzinnie też dokuczają nam różne alergeny (wziewne, pokarmowe, kontaktowe). |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2009-10-02, 03:45
|
|
|
Nie jestem bardzo obeznana w kwestii odmian szczepionek. Wyczytałam już że najwięcej powikłań występuje po szczepieniach MMR i Hib, i dlatego chciałabym sie dopytać.
Czy jakieś szczepionki na odrę, świnkę, różyczkę (MMR) są bardziej niebezpieczne lub mniej niebezpieczne? Jeśli tak, to jakie? (nazwa, producent itp)
Pytam o tę szczepionkę ponieważ nie mogę jej wyłapać na liście szczepionek które wymienia prof. Majewska. Co ona o niej sądzi?
Doczytałam właśnie, że poza MMR 2 jest Priorix , ale też znalazłam opinie o podejrzeniach ciężkich powikłań po nim. I Trimovax - podobno starsza i najgorsza ze szczepionek na te choroby.
Podobno MMR 2 i Priorix nie zawierają thimerosalu, czyli przyczyną ewentualnych powikłań może być sam główny składnik szczepionki? Co dokładnie? A czy mają aluminium?
Są jakieś bezpieczniejsze odpowiedniki?
Prof. Majewska pisała że można szczepić na odrę. |
|
|
|
|
ancymoonka
Dołączyła: 16 Cze 2009 Posty: 26 Skąd: warszawa/piaseczno
|
Wysłany: 2009-11-20, 14:19
|
|
|
szczepilam moje dziecko wlasnie Priorixem, 2 tygodnie goraczkowala, trafilysmy do szpitala, dostala antybiotyk dawke konska, na wypisie za szpitala ostre zapalenie gardla, na skierowaniu do szpitala podejrzenie zapalenia opon mozgowych, kazdy lekarz od razu z gory negowal zwiazek szczepienia z goraczka
chyba nie musze pisac co przezylismy przez czas goraczkowania
do dzis nie zdecydowalam sie na kolejne szczepienia u dziecka,a 3 dawka 6w1 przed nami, niby przy wczesniejszych nic jej nie bylo, zupelnie nic, ale nie jestem w stanie ryzykowac jej zyciem, poki co nie umiem podjac decyzji |
_________________ hxxp://lb3m.lilypie.com/3flPp2.png]mój Kwiatuszek |
|
|
|
|
mono-no-aware
Ewa
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 897 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2010-01-14, 12:06
|
|
|
"Wybierz tylko 3 odpowiedzi" (tu chyba jakaś pomyłka) - chyba jedną
U nas nie było żadnych, głosuję. Mamy wizytę u neurologa, ale raczej nie są to sprawy poszczepienne, choć kto wie. Póki co głosuję na pozycję pierwszą. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
|
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2010-01-14, 12:24
|
|
|
Marta, ja nie szczepiłam i nie będę szczepić MMR, a jeśli to za kilka lat, ale najprawdopodobniej kupię samą odrę z szwajcarii.
Mojej koleżanki córka po szczepieniu wystąpiły rzadkie dosć objawy, mianowicie rozwolnienie porządne utrzymujące się bardzo długo, co spowodowało dość poważane uszkodzenia jelit, znaczny rozwój candidy + uaktywnienie się różnorodnych bakterii.
W każdym razie nie tylko neurologiczna kwestia, a jak wiadomo problemy jelitowe tego typu były najprawdopodobniej związane z odrą właśnie, która zawarta była w tej cudownej szczepionce.
Nie wspomnę ile nerwów i pieniędzy kosztowały ją wizyty u specjalistów od jelit, autyzmu oraz badania laboratoryjne, których w pl się nie robi i wszelkie próbki- moczu, kału i włosów latały do USA.
W każdym razie jej córka neurologicznie ma się super, jeno te jelita, grzyby i bakterie... |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-01-14, 13:30
|
|
|
excelencja napisał/a: | Mojej koleżanki córka po szczepieniu wystąpiły rzadkie dosć objawy |
excelencja napisał/a: | spowodowało dość poważane uszkodzenia jelit, |
Nie wiem czy pisałam juz o tym ale znajomi opowiadali nam ostatni o znajomym dziecku z uszkodzeniem jelit,po szczepieniu własnie (nie wiedzieli zupełnie,ze jest czesc rodzicow nie szczepi itd)
Dziewczynka nie przyjmuje praktycznie żadnych pokarmow,toleruje w miare mleko mamy ale wiadomo,ze tak sie nie da na dłuzsza mete.Moze strawic 2- 3 produkty,nie przybiera na wadze,prawie nie rosnie.Koszmar bo dziewczynka była wczesniej zdrowa.Nikt nie wiedział co jest grane,dopiero ktorys z kolei specjalista powiedział,ze to bardzo rzadkie powikłanie po szczepieniu.
[ Dodano: 2010-01-14, 13:32 ]
Zuzia tez nie szczepiona,nie widze sensu bo np. odpornosc na rozyczke utrzymuje sie ok 10 lat wiec co potem?Znowu szczepienie? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
zorro
Pomogła: 43 razy Dołączyła: 13 Lut 2009 Posty: 826 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-06, 21:15
|
|
|
Nie szczepiłam MMR i w ogóle niczym od 7 miesiąca. Trochę tak wyszło, bo najpierw ospa, potem dziwne objawy jak zapalenie opon mózgowych, a potem okres rekonwalescencji, ale na MMR nie zamierzałam nigdy szczepić. Wśród dzieci znajomych nie było żadnych powikłań. |
_________________ hxxp://znak-zorro-zo.blogspot.com/]ZORRO pisze - czytaj! |
|
|
|
|
Ewa mama Nuli
Dołączyła: 25 Mar 2009 Posty: 81 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-07, 12:33
|
|
|
Ania nie była szczepiona na MMR. Nasza poprzednia pediatra sama swojej córki nie szczepiła.
Mój mąż jest tłumaczem przysięgłym. Tłumaczył kiedyś dokumenty chłopca, który zachorował na autyzm po MMR. |
_________________ hxxp://nulka.blox.pl
hxxp://klejnociki.blox.pl
hxxp://www.baby-gaga.com/]
|
|
|
|
|
kejzi-mejzi
Dołączyła: 31 Lip 2009 Posty: 36
|
Wysłany: 2010-06-25, 23:46
|
|
|
Ja znam chłopca, który po tej szczepionce ma problemy z układem nerwowym, choć autyzm nie został zdiagnozowany.
Sama nie odważyłam się szczepić dziecka na to, bo czuję, że mogłoby być podobnie. |
|
|
|
|
LaMandragora
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 140
|
Wysłany: 2011-09-30, 16:40
|
|
|
kejzi-mejzi napisał/a: | Ja znam chłopca, który po tej szczepionce ma problemy z układem nerwowym, choć autyzm nie został zdiagnozowany.
Sama nie odważyłam się szczepić dziecka na to, bo czuję, że mogłoby być podobnie. |
Moja cora miala po tej szczepionce objawy przypominajace autyzm (probowano nas nakierowac na zespol aspergera).
W miedzyczasie objawy sie cofaly, jednak nacisk na zdiagnozowanie cory byl przeogromny. Ma teraz 5 lat, musielismy zabrac ja z przedszkola... zreszta duzo by tu opowiadac.
Ostatnio na bilansie 5-latki pediatra stwierdzil, ze gdyby ktos mu powiedzial, ze to dziecko z aspergerem w zyciu by w to nie uwierzyl (diagnozy nie powzolilismy postawic, gdyz w naszym przekonaniu nic pozytywnego ze soba nie wnosi).
W kazdym razie tuz po tym szczepieniu nastapily: nieutulony placz w nocy, jak rowniez w dzien, utrata kontaktu wzrokowego, mloda nie chciala sie tulic... duzo by wymieniac. Zanim znowu zaczela sie do nas tulic i stala sie takim w miare dzieckiem, jak przedtem, minelo jakies 2 lata...
Najmlodsza (skonczone 2 lata) z tego wzgledu nie jest w ogole na nic szczepiona. |
_________________ "Latwiej jest uwierzyc w klamstwo, ktore slyszalo sie sto razy, anizeli w prawde ulyszana po raz pierwszy."
Robert Lynd
|
|
|
|
|
agata
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 298 Skąd: Suwalki,Ely
|
Wysłany: 2014-10-04, 00:00
|
|
|
Widze ze tamat powiklan po MMR troche ucichl ale chcialam sie podzielic moja opinia na ten temat- NIE SZCZEPCIE!!!
Odkad urodzilam 1 corke zastanawialam sie szczepic czy nie, ale jednak zaszczepilam na wszystko i bylo ok, druga miala jakies goraczki ale nic powaznego, natomiast najmlodsza zdecydowanie nie toleruje szczepionek dlatego tez postanowilam dzieci nie szczepic wiecej, na nic! Po szczepionce MMR Sabina miala goraczke, 4 dni nie jadla i prawie nie pila, zabralam ja na pogotowie a lekarz stwierdzil ze to wirus! K...a, wirus, niezarazliwy, aha do tego miala biegunke i tak plakala ze ja plakalam z nia i spedzila prawie 4 doby u mnie na reku, spala na reku na bujanym fotelu. Dzieki bogu to przeszlo ale nikt mi nie wcisnie kitu ze to byl wirus. A po poprzedniej szczepionce skojarzonej tez plakala kilka dni i tez bylam z nia na pogotowiu ale wtedy lekarz stwierdzil ze dziecko po szczepieniu moze byc TROCHE MARUDNE. Moi znajomi synka nie szczepia, niedawno przeszedl rozyczke i nic mu sie nie stalo. Jestem dumna z rodzicow ktorzy nie szczepia. Zaluje ze wczesciej nie bylam taka madra. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-03-04, 13:45
|
|
|
Podnoszę temat, może ktoś się jeszcze wypowie. |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
strzyga
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 19 Wrz 2012 Posty: 845 Skąd: Kato
|
Wysłany: 2015-03-05, 10:02
|
|
|
Szczepiłam Antosia mmr, nie miał żadnych powikłań. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-03-05, 13:56
|
|
|
Strzyga, w jakim Antoś był wtedy wieku?
Ja to już mam takie schizy w kwestii MMR, że jak widzę wszędzie naokoło dzieci starsze od Amelki, które nie mówią, tylko wydają z siebie różne dźwięki, co potwierdzają ich mamy słowami, że już się nie moga doczekać, aż ich pociechy zaczną mówić, to zaraz mi się wydaje, że to pewnie przez MMR |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
mada
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2015-03-05, 17:36
|
|
|
Jabłania, ja Cię dobrze rozumiem, moja Anka nie mowila do niedawna, byl to jeden z powodów pozamedycznych, z powodu ktorych odraczalam jej szczepienie MMR. Jednak szczepienie czy jego brak w jej przypadku nie mial tu znaczenia - rozgadala się miesiąc przed 3 urodzinami, ale chyba dzięki temu, ze poszla do przedszkola. Nadal nie jest zaszczepiona, ale gdyby byla, to problem z opóznieniem mowy zwalałabym na MMR... |
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
koralina1987
Dołączyła: 28 Wrz 2013 Posty: 937
|
Wysłany: 2015-03-05, 20:14
|
|
|
hxxps://vaccgenocide.wordpress.com/2015/02/27/czy-merck-musi-wycofac-szczepionke-mmr/ |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
Zapraszam - hxxp://quchniawege.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-03-05, 20:47
|
|
|
Mam taką straszną wizję, że jeśli zaszczepię Amelkę MMR lub Priorixem to się cofnie i przestanie mówić, a już sporo mówi. Wtedy nigdy sobie tego nie wybaczę. Denerwuje mnie, że temat NOPów i zagrożeń ze strony szczepionek jest przemilczany, a głośno się trąbi tylko o tym, że "trzeba szczepić". Gdyby lekarze rzetelnie zgłaszali NOPy, a dzieci przechodziłyby przed szczepieniem badania, określające stopień zagrożenia w ich konkretnym przypadku, byłabym spokojniejsza |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
strzyga
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 19 Wrz 2012 Posty: 845 Skąd: Kato
|
Wysłany: 2015-03-05, 21:13
|
|
|
Jabłania, Antoś miał 14 m-cy. Szczepienie w żaden sposób nie wpłynęło na rozwój jego mowy. Zaczął mówić bardzo wcześnie, ma olbrzymi zasób słów, mówi pełnymi zdaniami. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
|