Przetwory z owoców |
Autor |
Wiadomość |
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2014-06-28, 16:08
|
|
|
Mi najbardziej smakują czereśnie w soku własnym, wydrylowane, zapasteryzowane. Do porannej kaszy przepyszne. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-28, 19:10
|
|
|
priya, robiłam w zeszłym roku z porzeczek (agrestu nie miałam) i wyszły bardzo dobre, więc i agrest się nada. Do porzeczek (robiłam z białych i osobno z czarnych) dałam miód z kwiatu pomarańczy i to chyba najlepsze skórki w całym poprzednim sezonie były. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-28, 21:58
|
|
|
gosia_w, myślisz żeby z samego agrestu zrobić, czy mieszać z innymi owocami? I jeszcze napisz jak dokładnie. Tzn. czy mam zmielić ten agrest w całości, czy wycisnąć środek, a skórkę wywalić, czy jak? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-29, 06:38
|
|
|
Ja miksuję całe owoce. Skórka z białej porzeczki (czyli też duże pestki) nie miała idealnej konsystencji. Myślę, że dodanie gęstego musu jabłkowego by pomogło - smak będzie agrestowy, a konsystencja się poprawi. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-29, 07:21
|
|
|
gosia_w, bardzo dziękuję! |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
diancia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-07-23, 22:38
|
|
|
u mnie sezon przetworowy też rozpoczęty na razie zrobiłam 11 słoiczków jagód leśnych bez cukru, 3 słoiki musu papierówkowego oraz 9 słoików powideł śliwkowo-jabłkowych. Wszystkie owoce darowane przez rodzinę jakoś w tym roku nastawiam się bardziej na przetwory warzywne, owocowe będą tylko jeśli znów coś dostaniemy. Hitem co roku jest ajwar, adżika oraz najzwyklejszy przecier pomidorowy. A jak u Was? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-24, 10:12
|
|
|
Dziś powidła z moreli i daktyli, jutro borówki w słoikach i powidła borówkowo-waniliowe, w międzyczasie suszę wiśnie i będę suszyć borówki. |
|
|
|
|
fila
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 29 Sie 2012 Posty: 711 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-07-24, 11:38
|
|
|
Właśnie- morele. Już sezon będzie się pewnie kończyć, a u mnie na bazarku mało i drogie, a jak były tanie to bardzo brzydkie. Czekać jeszcze, czy kupować jakie są? Bo ja bez konfitury morelowej nie przeżyję zimy
U mnie było trochę przetworów owocowych: truskawki, truskawki-agrest, porzeczki, pasteryzowane jagody z miodem, a w suszarce suszą się nieustannie nacie selera, bo ich nie przerabiam, ale owoce muszę koniecznie posuszyć. Suszyłam porzeczki w całości, ale długo to trwało.
Diancia, ja się Ciebie będę radzić w sprawie wytrawnych, bo ja tylko przecierowa |
_________________ <img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2014-07-24, 18:12
|
|
|
fila, nie czekaj, moreli więcej nie będzie, w tym roku kwiaty przemarzły i jest ich niewiele.
U mnie na razie kiszone ogórki, marynowana cukinia, dżem truskawkowy, dżem morelowy z lawendą, czereśnie w soku własnym, suszone truskawki, czereśnie. Robię tylko to co najbardziej schodzi, mam jeszcze zapasy z zeszłego roku. |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-07-24, 18:46
|
|
|
dżo, a moje morele jeszcze nie dojrzały, a jest ich dużo na drzewie i ładne. Znaczy, że nie dojrzeją? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2014-07-24, 19:17
|
|
|
jagodzianka, nie mam pojęcia, pewnie dojrzeją , mi chodziło o to, że w sadach takich produkcyjnych jest bardzo mało owoców i sadownicy narzekają na kiepski rok dla moreli. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-24, 21:24
|
|
|
Ja trafiłam na pyszne morele (niestety po 8zł za kg ), ale zrobiłam trochę powideł i skórkę morelową. Chciałabym jeszcze do ususzenia dokupić. |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2014-07-25, 23:06
|
|
|
Gosiu, a takie np jabłkowe skórki to jak długo w suszarce trzymasz? |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-26, 17:01
|
|
|
jabłkowe robię głównie z odparowanych (mniej lub bardziej jabłek), myślę że tak z 6-8 godzin (nie pamiętam dokładnie) |
|
|
|
|
fila
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 29 Sie 2012 Posty: 711 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-07-26, 19:03
|
|
|
dżo, racja, było ciepło szybko w tym roku i zaczęły pączki wypuszczać...
Umówiłam się z jedną dziewczyną na poniedziałek na morele, mam nadzieję, że będą.
gosia_w, zrobiłam pierwszą partię skórek. Wspaniałe! Miałam śliwki, których nikt nie chciał jeść, wymieszałam z miodem i przez noc ususzyła się smakowita skórka. Synek wcinał.
Zaczynam produkcję pełną parą. Dziś będą porzeczki i brzoskwinie, a ten blog od skórek jest wciągający... |
_________________ <img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-26, 20:39
|
|
|
fila |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2014-07-26, 21:35
|
|
|
Gosiu, dostałam dzisiaj czarną porzeczkę czy ją tylko zmiksować i dodać slodzidło czy najpierw odparować? |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-27, 08:13
|
|
|
ja tylko miksuję, powstaje gęsty mus |
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2014-07-27, 13:24
|
|
|
Planuje dżemy bez cukru. Myślałam o brzoskwiniach na żelfixie -utrzymają się zapasteryzowane bez cukru przez zimę? W piwnicy mam niestety ciepło. A może warto posłodzić je daktylami, olać żelfix i odparowywać kilka dni (tak jak powidła śliwkowe)? Przyznam, że kusi mnie szybsza wersja.
dżo, jak robisz czereśnie w soku własnym? Drylujesz, do słoików i pasteryzujesz? Czy jakoś inaczej? Myślę nad wiśniami zrobionymi w taki sposób. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-27, 15:59
|
|
|
Jadzia, robiłam powidła brzoskwiniowe, bez cukru, długo gotowane. Wszystko przechowuję w szafkach kuchennych. nie psuje się. Nie psują się kompoty z owoców bez cukru, więc pewno i brzoskwinie krótko gotowane dadzą radę.
Ja wiśnie robiłam z pestkami oraz drylowane, jedne i drugie dobre. Same owoce do słoika, zapasteryzowane. |
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2014-07-27, 16:27
|
|
|
gosia_w napisał/a: | Same owoce do słoika, zapasteryzowane. |
Robiłam tak kilka lat temu. Czy u Ciebie też wiśnie wystawały ponad sok, który puściły?
To skuszę się chyba na te powidła brzoskwiniowe Mam jutro możliwość kupienia smacznych polskich brzoskwini w dobrej (chyba) cenie. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-07-27, 17:06
|
|
|
tak, wystawały |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2014-07-27, 21:24
|
|
|
Jadzia napisał/a: | Drylujesz, do słoików i pasteryzujesz? |
Dokładnie tak.
Jadzia napisał/a: | Myślałam o brzoskwiniach na żelfixie -utrzymają się zapasteryzowane bez cukru przez zimę? |
Bez żelfiksu też się utrzymają. ja swoich przetworów niczym nie dosładzam, nie dadaję daktyli itp,. trzymam w domu w chłodniejszym miejscu, ale nie tak chłodnym jak piwnica, trzymaja się, mam spory zapas z zeszłego roku, nic sie nie popsuło. Ważne, aby wyparzyć słoiki i dobrze zapasteryzować. |
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2014-07-28, 12:59
|
|
|
dżo, dzięki za podpowiedź. Spróbuję zrobić coś a la powidła, a jeśli się nie uda to wtedy podratuję konsystencję żelfixem. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
edysqa
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 02 Sie 2009 Posty: 1093 Skąd: Fasolków domek na wsi :-)
|
Wysłany: 2014-07-28, 22:53
|
|
|
Gosiu czy kupiłaś suszarkę Excalibura i w niej suszysz skórki czy na razie w "zwyklej"?
Właśnie wstawiłam do zwykłego Clatronica czarną porzeczkę, ciekawa jestem czy się uda 😊 |
_________________ Moje gotowanie:
www.zakreconywegeobiad.pl
bezglutenowe:
www.bezglutenowewege.blogspot.com |
|
|
|
|
|