wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przetwory z owoców
Autor Wiadomość
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-06-16, 23:19   Przetwory z owoców

kiedyś na kropkowcu był taki temat o konfiturach, dżemach i innych powidłach

niestety nie zapisałam sobie tamtych info. :-/

pamietam, że AniaD. sporo pisała o przetworach bez cukru, a ja właśnie siedze w truskawkach i mam ochotę sporo ich zrobić w tym roku - soki i dżemy głównie - i nie za bardzo mogę spobie przypomnieć szczegółów tych procederów - pamiętam że trzeba owoce zapiekać w piekarniku 3 razy przez 3 dni, ale w jakiej temperaturze i co poza tym

kochana Aniu D. ratuj :lol:
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-17, 07:16   

Truskawe robiłam mało, pamiętam, że Margot robiła różne (ze stewią i inne). ja robię owoce tak, że wrzucam do ogromnego gara, gar do piecyka, nastawiam najpierw na 4 (połowa mocy), jak się zagotuje i kipi, to zmniejszam. Nie powinno się nakładać pełnego garnka owoców, raczej do 3/4 wysokości, ew. nieco więcej, ale trzeba patrzec, czy nie kipi. Gotuje, a raczej piekę bez pokrywki (tylko do zagotowania pod pokrywką), by dżem zgęstniał, inaczej jest rzadki w słoiku. Pierwszego dnia najdłuyżej, ok. 1,5-2 godzin, przez dwa nastepne krócej, po ok. 1. Ogólnie zależy to od tego, ile jest owoców, jak są soczyste. Jeśli są duże, to gotujemy dłużej Truskwaki robiliśmy albo w ogóle bez cukru albo dawałam trochę miodu, już nie jestem pewna. Na pewno były winne, ale smaczne.
Niektóre przetwory słodzę rodzynkami, daktylami (miód był kiedyś tylko do truskawek). Ważne, by robić przetwory z dojrzałych, słodkich owoców. Polecam bardzo dźem brzoskwiniowy, robimy go co roku (bez dodatków), jest wspaniały. Idzie u nas jako pierwszy. robimy go z krajowych brzoskwiń, gdy jest sezon, nie kosztują one wtedy dużo. Gdy owoce są większe, to część z nich mozna rozdrobnić (rękę, mikserem), a resztę zostawić w kawałkach. Wspaniałe są także śliwki, mi smakowały tez morele (ale one są nieco winne).
Warto piec w piecyku, bo owoce się nie przypalają, sa także bardziej słodkie od tych duszonych na ogniu. Jesli uznamy, że owoce są gotowe, to wkładamy do gorących słoików, zakręcamy wyparzonymi zakrętkami. Ja jeszcze wstawiam potem słoiki do piecyka na ok. 30 min. nie zdarzyło mi się, by się otworzyły czy zepsuły.
Bardzo smaczne sa różne połączenia owoców (jabłka, gruszki, śliwki), smakował mi też bardzo dżem jabłkowy z dynią i śliwkami. Można też, jak ktoś chce, słodzić bananami, ale ja nie korzystałam z tej możliwości. Ogólnie mówiąc robienie przeworów nie jest takie straszne i warto mieć swoje, bezcukrowe dżemy.
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-06-17, 07:46   

dzieki Aniu za szybką odpowiedź

ja zawsze robiłam przetwory z cukrem, a dopiero w tamtym roku pierwszy raz spróbowaliśmy zrobić z daktylami (tak robiliśmy śliwki, morele i jabłka) wszystko wyszło przepyszne, ale w tym roku przede wszystkim ze względu na candide chiałam spróbować przetworów bez jakiegokolwiek cukru, a truskawki mam dojrzałe i słodkie więc powinno wyjść ok
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2007-06-17, 08:50   

wklejam moje wypociny z wege.dzieciaka
,,Ja wczoraj miałam truskawkowy dzień..dostałam takie pyszne z działki mamy, mimo dużych chęci nie dało się ich zjeść, zrobiłam więc przetwory; dżemy i soki a że było ich dużo umilałam sobie pracę robiąc te dżemy na różne sposoby

1 sposób (Liski z forum www.gazeta.pl)

1kg truskawek, 30dag cukru brązowego, 1-2 łyżeczki agaru, roztopić w odrobinie gorącej wody (wziełam ociupine soku z truskawek)

Chwilę gotować truskawki, wsypać cukier, jeszcze chwilę gotować, mieszając, zdjąć z ognia wlać agar,zamieszać i gorący wkładać do wyparzonych słoików i zakręcać nowymi umytymi, wytartymi zakrętkami. Koniec pracy. Tych nie pasteryzowałam

2. sposób

1kg truskawek
1czubata łyżeczka stevi + trochę wody - zagotować

truskawki zagotować, zlać sok do rondelka. Ten sok wlewałam do słoików, zakrecałam i pasteryzowałam ok.20 min. W zimę będę go rozcięczać ciepłą wodą i czymś dosłodzę.
A truskawki gotowałam jeszcze jakiś czas mieszając, potem wlałam tą stevię (woda+ te zielsko) zagotowałam, do słoików i zakręcone te jednak pasteryzowałam też 20 min.

3.sposób(mniam)

1kg truskawek
mus z daktyli wg Dorotato (szarlotkę też upiekłam-Pycha) - czyli daktyle, bez pestek,
szczypta cynamonu+ trochę wody rozgotować, zmiksować - daktyli 10 dag

Truskawki zagotować, sok odlać, chwilę gotować, dodać mus, jeszcze gotować, mieszać.
Gorący do słoika, pasteryzować.

4. sposób - uff ostatni
1/2 kg truskawek
1/2 kg agrestu
1/3 słoika litrowego miodu

Agrest + trochę wody pod przykryciem rozgotować,często mieszając, przetrzeć przez sitko(okropna robota-w tym miejscu mój zapał do wekowania zmalał)

Osobno zagotować truskawki, sok odlać, a truskawki połączyć z agrestem, dodać miód chwilę gotować, nałożyć do słoików i pasteryzować.

Nie wiem jak to będzie się przechowywać, ale przetwory smaczne, każdy smakuje trochę inaczej i wygląda też inaczej."

powiem też ,że teraz tzn w tym roku ,brałam truskawki ,myłam ,wyrywałam szypułki ,zagotowałam ,odsączyłam sok -ten pasteryzowałam ,będzie na zime,a reszte gotowałam aż zgęstniało i słodziłam pod koniec miodem ,do smaku ,jak było o.k nakładałam do słoików i pasteryzowałam

Te z stevia robiłam raz wtedy ,teraz znowu mam stevie więc moze trochę zrobię,choć mi średnio smakuje ,te miodowe i cukrowe sa lepsze ,pyszny też są z daktylami tylko trochę dziwnie wygląda
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-06-17, 22:45   

Ania D. napisał/a:
Polecam bardzo dźem brzoskwiniowy
a brzoskwinie ze skórką czy bez?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-18, 07:41   

Brzoskwinie robimy ze skórką, nie przeszkadzają one potem w dżemie. Tak sobie jeszcze myślę o tych truskawkach, że ich chyba nie trzymałam tak długo w piecyku (chyba, że ktoś chce taki klasyczny dżem, wtedy smażymy dłużej).
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-06-18, 09:05   

Ja w tym roku zrobiłam do słoików całe truskawki bez cukru (jako półprodukt do mleczkowych koktajli). W zeszłym roku zrobiłam na próbę w ten sam sposób porzeczkę czarna i dotrwała do tej chwlili więc myślę, ze truskawka też da radę ;-) . Po włożeniu truskawek do słoików pasteryzuję je przez 15 min, wyciągam, odwracam do góry dnem i zostawiam do ostygnięcia.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-18, 11:14   

Mozna je też zalać takim kompocikiem z truskawek. Gotujemy chwilę truskawki, do słoików wkładamy całe owoce i zalewamy je tym kompocikiem. Potem pasteryzujemy i już.
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-06-18, 12:24   

AniuD, a czy zamiast w garnku wyszłoby pieczenie truskawek na blasze takiej teflonowej? Bo jakoś chyba żaden z moich garnków do piecyka się nie nadaje... chyba że te szkła termoodporne... :roll:

Tak się też jeszcze zastanawiam, czy po wielogodzinnym rozgotowywaniu zostaje choć trochę witamin w takim dżemie... może rozwalenie owoców mikserem i potem krótkie zagotowanie uratowałoby nieco sytuację?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-18, 12:37   

Humbak, jeśli robisz małą ilość, to pewnie można. Tam jest duża powierzchnia, więc na pewno woda szybciej wyparuje i nie trzeba będzie tak długo owoców smażyć.
Witaminy C to na pewno już nie ma, może jakieś szczątkowe ilości, ale dla nas w zimie to jest doskonałe jedzenie, a już na przednówku (i ile coś nam zostanie), to rewelacja. Zagotować na pewno możesz, tylko wtedy raczej będzie taki kompot, a dłuższe trzymanie na ogniu powoduje zagęszczęnie masy owocowej.
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-06-18, 13:57   

Aniu, dzięki za podpowiedź :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-06-19, 19:54   

To ja mam jeszcze pytania.
Jaki garnek najlepszy? Chcę robić w piekarniku, bo tak mi się wydaje najlepiej.
Do garnka wkładam owoce, np. truskawki i co dalej? Woda? Czy one się nie przypalą?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-19, 20:17   

Ja mam garnek emaliowany, bardzo duży, ledwie się mieści w piekarniku. Od razu robię z np. 13 kg owoców, bo tak mi wygodniej. Do owoców nie dodajemy wody, nie ma potrzeby, owoce same puszczą sok. Z wodą będą rzadsze i nie będą tak smaczne . Nie wkładamy zbyt duzo owoców (one co prawda i tak zmniejszają swoją objętość, np. śliwki), ale gdy wkładamy owoce rozgniecione, to nie powinno ich być więcej niż 3/4. Wysoka temperatura powoduje, że masa wykipi (mi się tak zdarzyło). Trzeba na początku ustawiać rozsądnie temperaturę, w zbyt wysokiej będą owoce kipiały (tak, jak na gazie). W piekarniku nie przypaliły mi się nigdy owoce, na gazie zawsze.
Dosładzałam zawsze na końcu, jak owoce były już prawie gotowe do włożenia do słoika. Daktyle rozgotowywałam w wodzie (lub miksowałam), rodzynki dodaję całe. Gotowałam jeszcze razem masę przez chwilę, potem wkładałam do słoików.
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-06-19, 20:33   

Ania D. napisał/a:
Dosładzałam zawsze na końcu
A jakbym chciała nie słodzić truskawek to też wyjdą? Czy lepiej dodać te daktyle?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-06-19, 20:37   

ja zawsze robie w gęsiarce (pożyczam od rodziców), jak dla mnie jest bardzo wygodna bo ma podłuzny kształt
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-20, 07:27   

Orenda, wszystkie owoce mozna robic bez cukru, nie ma problemu. Beda tylko bardziej winne.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2007-06-20, 20:51   

Zimą u Gaji doświadczyłam czereśni (takie jak kompot) bez cukru, pasteryzowane i miały już ze 2 lata. Były bez cukru, pasteryzowane ale przechowały się super.
 
 
hans 
jestem słowianinem


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1018
Skąd: śmiesznogród
Wysłany: 2007-07-21, 09:37   

A czy to, nie powinno raczej w dziale przetwory się znaleźć :?:
_________________


hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2008-08-12, 18:31   

a jak zrobic sok z jagod bez cukru, badz z niewielka iloscia trzcinowego? Macie jakis wyprobowany sposob ? Pilam kiedys sok z aronii z ekologicznego gospodarstwa, bez cukru, smakowal tak jakby sie jadlo swieze owoce, nie smialam zapytac jak oni go robia, zreszta nie podejrzewam, ze domowym sposobem.

[ Dodano: 2008-08-15, 21:57 ]
przepisu na jagody juz nie potrzebuje, bo sie skonczyly :-?
zrobilam za to konfiture z brzoskwin z dodatkiem cukru trzcinowego ... :mryellow: wyszla super pyszna, jutro kupuje kilogramy brzoskwin na nastepna porcje :-D
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
pilka87 

Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 2
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-08-07, 22:47   

Witajcie! A czy ktoś robił przetwory bez cukru ( i innych miodów..) z wiśni? Czy z takich kwaśnych owoców się da? Pozdrawiam
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-08-08, 09:06   

pilka87 napisał/a:
Czy z takich kwaśnych owoców się da?
pewnie tak, ale będą po prostu kwaśne ;) dla złamania smaku można dodać jakieś słodkie owoce, np. agrest czy gruszki (nie wiem, jak się to będzie smakowo komponować)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2009-08-10, 18:41   

pewnie, że się da
w tamtym roku robiłam mix wiśnia i słodkie jabłko lub wiśnia i daktyle
zresztą ja daktyle dodaje często do przetworów, kiedyś o tym sposobie pisała Ania D. - w zależności od tego jak słodkie są owoce proporcje są różne nawet kg na kg
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2009-08-29, 22:27   

A ja dziś zaczęłam robić powidła ze śliwek bez cukru( najlepsze są śliwki b.słodkie i dojrzałe)Ale kto wie, czy nie dodam odrobinę słodu,albo daktyli bo moim troszkę brakuje słodkości :mryellow:
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2010-07-10, 14:34   

Odśwwieżam temat bo sezon w pełni :-) .
Zrobiłam już sporo słoiczków truskawek, czarnych porzeczek i jagód - taka najprostsza wersja czyli umyte owoce włożyłam do słoików i zapasteryzowałam.
Chcę jeszcze poroboić dżemy ale bez cukru. Macie doświadczenia jak się takie przechowują? np. z wiśni, czarnej porzeczki, agrestu?
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2010-07-10, 18:29   

Dżo, my robimy wyłącznie bez cukru. Nic nam przez te kilka lat nie zepsuło się czy splesniało, przechowują się bez zarzutu. Warto tylko robić zawsze z dobrze dojrzałych owoców, takie sa najsmaczniejsze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,63 sekundy. Zapytań do SQL: 12