wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nasze dzieciaczki 2009
Autor Wiadomość
Kasiula2305 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2009
Posty: 476
Skąd: North West
Wysłany: 2010-10-10, 20:33   

huanita napisał/a:
Kurcze dziewczyny ja nie wiem jak wy dajecie rade być non stop z bobasami... ja bym chyba zwariowała:)

dlamnie to czysta przyjemnosc :mryellow: a do tego z takim slodziakie :-D

pewnei zabrzmi to dziwnie dla was, ale ja nie wyobrazam sobie ze jaka kolwiek chwila bez mojego dziecka jest fajniejsza :P

priya, to musisz byc wykonczona tymi nockami, wspolczuje! My od 2 miesiecy tez pol nocy spimy razem, ale musze go znowu przyzwyczajic do spania w lozeczku cala noc, ...hym a moze to siebie musze odzwyczajic. Jejku nie ukrywam ze uwielbiam z nim spac, wtedy sie wysypiam i w ogole jest fajosko widziec tego szkraba tuz po przebudzeniu :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://daisypath.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-10-10, 21:02   

Widać każde uwielbienie malucha inne jest ;-) Ja z MIko (i z Natem też) uwielbiam być, mimo wszystko wolę np. spać bez nich (śpiąc z Mikołajem jestem starszliwie połamana, no i mam wrażenie że wyssa ze mnie życie jak tak pół nocy wisi na cycu :-P
Poza tym już 4 lata (z małą przerwą gdy Miko był jeszcze w brzuszku a Nat zaczął przedszkole - w sumie 2 miesiące) jestem w zasadzie wyłącznie matką zajmującą się dziećmi i domem. Wyjście z domu od czasu do czasu bez nich pozwala mi wziąć głęboki oddech, nabrać dystansu. Nie jestem przysłowiową 'matką Polką' z niewyczerpanymi pokładami cierpliwości,a nadążanie za bystrym 4-ro latkiem i wymagającym całkowitego poświęcenia niemowlakiem nie zawsze dobrze mi wychodzi. A dodatkowo, ponieważ przebywanie sam na sam z mężem nie często wchodzi u mnie w grę, ucieszyła mnie taka chwila odmiany. Ale fajnie czytać Kasiula2305 o takim pozytywnym macierzyństwie jak Twoje :-D
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-10-12, 11:45   

U nas jedna z lepszych nocy. Między 20 a 4 rano wstawałam 2 razy tylko. A o 4 zabrałam go do łóżka i spał ze mną do 6. Moim plecom ulżyło, cyckom również :-P No i niedospanemu organizmowi też. Nawet smoczka nie używał tej nocy. Jestem pod wrażeniem :mryellow:
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-10-12, 11:57   

priya, super!!!! u nas noc koszmarna, zębowe wrzaski, nawet cycek nie pomaga
tak mnie wykończył, że nie miałam siły iść do pracy

ile Miko śpi w dzień? ziemek nie chce dwa razy, po południu ciężko mi go uspać, ani cycek, ani chusta, ani wózek jedynie samochód czasem pomaga
więc kilka razy zrobiliśmy jedna drzemkę, ale to jak wstał o 8, wtedy do 12 wytrzyma
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-10-12, 12:28   

rosa, współczuję kolejnej ciężkiej nocki...
Miko śpi zwykle od 11 do 12 (czasem do 12:30), a potem popołudniu, koło 15/16, ale tylko pół godziny. Wieczorem zasypia koło 20 a rano wstaje w okolicach 6. A jak długo trwają dzienne drzemki/ drzemka Ziemka?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-10-13, 09:19   

No, dziś już wróciliśmy nocą do utartych zwyczajów, czyli: 'trzy akordy, darcie mordy, punk rock' ]:-> Spaaaać!!!
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-10-13, 19:53   

hehe wszystkie dzieci lubią Patyka :mryellow: współczuję
u nas noc lepsza, tfu, tfu

drzemki jak dwie to przed południem przeważnie 2 godz, różnie raz od 9, czasem od 10, czasem śpi 2,5, a czasami tylko 1 godz
po południu koło 15, ale on nie chce spać, dzisiaj nosiłam go na plecach (bylismy w lesie z psem) przez 40 min i ziewał ale nie zasnął, więc wsadziłam do samochodu potwora i za 3 min spał

jak raz to koło 12, też ze 2 godz

on jest taki mało regularny, ale mi to nie przeszkadza, dopasowuję go do swoich planów i już :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Kasiula2305 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2009
Posty: 476
Skąd: North West
Wysłany: 2010-10-27, 20:41   

priya, jeszcze troszke i sie przenosimy z watku :)

pozdrawiam wszystkich bo na pisanei nei mama czasu :(
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://daisypath.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-10-28, 07:26   

Kasiula2305 napisał/a:
priya, jeszcze troszke i sie przenosimy z watku :)
ano przenosimy się :lol: Zresztą już niebawem wątek zostanie całkowicie nieużyteczny, wszak koniec roku się zbliża.
To ja jeszcze tutaj napiszę, że coraz częściej wieczorami zdarza się, że Miko zasypia sam. Wkładam go do łóżeczka i siedzę w pobliżu. A on wierci się, gada, aż w końcu zasypia. Bez klepania i bez smoka często. Wczoraj zasnął mówiąc w kółko: mama, mama, mama :mryellow: Oczywiście potem śpi beznadziejnie, ale to i tak sukces nasz.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Kasiula2305 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2009
Posty: 476
Skąd: North West
Wysłany: 2010-11-16, 22:22   

Wszystkiego najlepszego dla Miko :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://daisypath.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-11-17, 10:05   

Wszystkiego najlepszego dla Williamka! :lol: Uciekamy z martwego wątku Kasiula2305, co? ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Kasiula2305 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2009
Posty: 476
Skąd: North West
Wysłany: 2010-11-17, 20:50   

uciekamy ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://daisypath.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
Kjójik 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Gru 2007
Posty: 279
Skąd: Torquay
  Wysłany: 2011-08-24, 19:59   

mimish napisał/a:
priya, wow podziwiam.
Ja do pierwszych urodzin M. malo wychodzilam a teraz to juz bez problemu. Ona chetnie zostaje z kims z rodziny ale rozgladamy sie za baby-sitter. Mam nadzieje ze niedlugo ja znajde:)


ja też podziwiam priya!!!

A u nas to było tak: jak Alex miał 8 miesiecy wrócilam do pracy najpierw na 3 miesiace było to 3/5 etatu - Alex w tym czasie był z niania..po 3 miesiacach poł etatu wrócilam na cały etat 37godzin w tygodniu ..ale nie dalam rady - nie mogłam zniaść myśli, że praktycznie ktoś inny wychowuje mi dziecko a ja tylko kłade go do łózka wieczorem..w/endy to było za mało..wiec po 6 miesiacach wróciłam znów na 3/4 etatu (22.2 godziny w tyogniu) i taj juz jest do teraz..i tak mi dobrze..w pracy jestem w pon,wt i czw...a pomimo tego, ze środy mam wolne to i tak Alex idzie do niani dzieki czemu mam czas dla siebie dla męża ..w domu coś porobić czy po prostu poleżeć w łóżku :-P dłużej...Alex chetnie zostaje z tata, niania, babcią...nie ma z nim problemu...jest bardzo samodzielny chociaz jak wracam z pracy..to czasem udaje taka mało dzidzie zebym go poprzytulala i spedzila czas tylko z nim...
_________________

hxxp://lilypie.com]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-08-24, 21:24   

Kjójik napisał/a:
ja też podziwiam priya!!!
haha, dzięki, musiałam cofnać się trochę i poczytać własne stare posty żeby wiedzieć za co mnie tak podziewiasz ;-) Dziś już każde zasypianie u nas jest całkiem samodzielne. Wkładam do łóżeczka, spełniam kilka próśb typu "mi" (czyli mamo podaj mi misia) i "pi" (czyli chce mi się pić), całuję i wychodzę. Nawet gładko poszło, choć dość długo zwlekałam z pierwszą próbą pozostawienia go samego w pokoju do zaśnięcia.
Miło CIę czytać Kjójik :-D
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Kjójik 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Gru 2007
Posty: 279
Skąd: Torquay
Wysłany: 2011-08-24, 21:32   

priya napisał/a:
Kjójik napisał/a:
ja też podziwiam priya!!!
haha, dzięki, musiałam cofnać się trochę i poczytać własne stare posty żeby wiedzieć za co mnie tak podziewiasz ;-) Dziś już każde zasypianie u nas jest całkiem samodzielne. Wkładam do łóżeczka, spełniam kilka próśb typu "mi" (czyli mamo podaj mi misia) i "pi" (czyli chce mi się pić), całuję i wychodzę. Nawet gładko poszło, choć dość długo zwlekałam z pierwszą próbą pozostawienia go samego w pokoju do zaśnięcia.
Miło CIę czytać Kjójik :-D


wiem wiem opózniona jestem 8-)
_________________

hxxp://lilypie.com]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,29 sekundy. Zapytań do SQL: 12