wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zabarwienie moczu po buraczkach
Autor Wiadomość
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-02-03, 11:13   

topcia napisał/a:
Zastanawiam się, przy candidzie kiedy moge zacząć podawac suszone owoce

Jeśli to możliwe to wstrzymaj się jeszcze do czasu, gdy będziesz miała pewność że jest ok na 100%. Ta dolegliwość lubi być nawracająca, wystarczy chwila nieuwagi.
Jeśli Twoja córeczka zjada buraczki to możesz zobaczyć, czy mocz jest jeszcze zabarwiony na różowo. Jeśli tak - jelita nie są jeszcze doleczone. Kolor buraczków przy zdrowym układzie pokarmowym powinien być wyłącznie w kale.
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 11:48   

Marcela napisał/a:
Jeśli Twoja córeczka zjada buraczki to możesz zobaczyć, czy mocz jest jeszcze zabarwiony na różowo. Jeśli tak - jelita nie są jeszcze doleczone. Kolor buraczków przy zdrowym układzie pokarmowym powinien być wyłącznie w kale.
zgadzam sie z powyższym, jeśli będzie zabarwiony jelita sa niedolecznone lub zanieczyszczone - ( test Tombaka z soku z buraka- pokazuje, że dokładnie tak samo łatwo jak sok z buraka przenika przez nieprawidłowo funkcjonującą błonę śluzową jelita - zabarwiając mocz, tak i toksyny przenikają przez ścianki jelit zatruwając nasz organizm)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-02-03, 12:55   

dziewczyny, co do tego testu zgadzam się, tzn on pokazuje czy jelita są "szczelne" tak jak powinny, ale niekoniecznie musi tu chodzić o skutki candidy, mocz będzie zabarwiony również jeśli np. jelita będą uszkodzone glutenem
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-02-03, 13:15   

Ale siuisu Wisi nie było nigdy różowe a krew w kupce była
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 13:25   

Mnie też ta teoria z nieszczelnymi jelitami nie pasuje. Wg mnie to po prostu normalny mechanizm wydalania nadmiaru barwnika.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 13:27   

macie prawo mieć swoje zdanie ;-)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 13:29   

Cytat:

Barwnik zwany urochromem barwi prawidłowy mocz na kolor słomkowożółty. Intensywność tego koloru świadczyć może o stanie nawodnienia organizmu: po wypiciu dużej ilości płynów mocz staje się niemal bezbarwny, natomiast w stanach odwodnienia przybiera barwę intensywną, pomarańczowobrązową. Zabarwienie moczu zmienia się na skutek przedostania się do niego różnych barwników: np. po zjedzeniu buraków mocz staje się różowy, gdy zażywamy dużo witaminy B - mocz jest intensywnie żółty, gdy leczymy zakażenie dróg moczowych błękitem metylenowym, mocz przybiera barwę niebieskozielonkawą, w żółtaczce mocz jest zielonożółty, a czasem przybiera kolor ciemnej herbaty, wreszcie może stać się różowy lub purpurowoczerwony, jeżeli przedostanie się do niego krew, a ściśle rzecz biorąc, czerwony barwnik krwi, czyli hemoglobina. Już 0,5 ml krwi dodane do 1 litra moczu spowoduje zmianę barwy moczu zauważalną bez trudu dla oka. Pracownia analityczna, w której wykonywane jest badanie, wyszczególnia jedynie obecność dwóch barwników: urobilinogenu oraz bilirubiny.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 13:33   

nie zauważylam przy oczyszczaniu sie sokiem z buraków zabarwienia rózowego, lub podobnego, natomiast mąż i owszem, wiec teoria Tombaka być może nie jest teorią wyssaną z palca
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 13:37   

Ja się poważnie zastanawiam, czy powinnam wierzyć w teorie, które nie mają podstaw naukowych. Bo jak się tak zastanowię to niby jak miałby ten barwnik przenikać - bezpośrednio z jelit do pęcherza? Bo przecież nerki filtrują krew, czyli wszystko, co trafia do krwi, trafia tez do nerek, tak? A skoro barwnik z krwi przechodzi do moczu to znaczy, ze co - coś nie tak z jelitami czy z nerkami? A może to właśnie normalne, że organizm wydala coś, co nie jest mu potrzebne?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 13:43   

Dobre pytania lily, i jest w tym jakiś sens co mówisz. Ja również wielokrotnie sie zastanawialam nad metodami oczyszczania i wszelakimi cudami jakie Małachow, Tombak i inni opisują, a których to wielkim zwolennikiem jest mój mąż.
Ale czy Tombak wystawiłby sie aż tak na opinie publiczna z teoria, którą można obśmiac i obalić? Nie wiem i nie upieram się równiez usilnie przy moim. Sama bym chciała wiedzieć w 100% jak to rzeczywiście jest. Ale ile ludzi, tyle opinii, jeden lekarz zaleci to, a drugi zabroni. Włączam w takich momentach własną intuicję.
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
Ostatnio zmieniony przez kociakocia 2009-02-03, 13:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 13:46   

Ja nie kwestionuję metod oczyszczania, skoro ludziom pomagają, zwłaszcza że wielu odżywia się naprawdę śmieciowo i zmiana jedzenia na pewno im służy (mi pewnie też by posłużyła). Tylko zastanawiam się nad podstawami tego.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 13:47   

trzeba zadzwonic do Tombaka ;-)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 13:48   

Chyba byłoby ciężko, on strasznie źle po polsku mówi. Poza tym te jego metody nie są, z tego co wiem, autorskie, tylko stanowią zbieraninę rozmaitych metod ludowych i innych.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 13:49   

tak, owszem, jest to zbiór, a autorskie są Małachowa metody, wypróbował je na sobie
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
Ostatnio zmieniony przez kociakocia 2009-02-03, 18:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-02-03, 18:42   

dr Pietkiewicz-Rok też mi o tym teście buraczkowym mówiła :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-02-03, 18:56   

Lily napisał/a:
niby jak miałby ten barwnik przenikać - bezpośrednio z jelit do pęcherza?

Oczywiście, że nie przenika z jelit do pęcherza (chociaż miałby może niedaleko ;-) ) Barwnik przenika z jelit do krwi, tak jak wszystkie składniki odżywcze. W ogromnym uproszczeniu mozna by napisać, ze nerki oczyszczają krew, zbierają ten barwnik (i inne zbędne dla organizmu produkty przemiany materii) i wydalają z organizmu. Proste, nie ma tu cudów na kiju i nie jest to kwestia wiary. W prawidłowo pracującym jelicie barwnik z buraka powinien być tylko w kale. Przyczyny "przeciekania" jelit mogą oczywiście być różne, są jeszcze inne niż candida czy uszkodzenie jelit szczepionkami.
Przeciekanie jelit jest też przyczyną alergii na gluten, białka różnej maści itp. Mechanizm jest tu ten sam: alergen przenika przez ścianki źle pracującego jelita do krwi - i powoduje objawy.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-03, 19:18   

Dalej nie rozumiem, co jest złego w tym, że on przechodzi do moczu?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 19:30   

Lily, u zdrowej osoby mocz jest bez zabarwienia od buraka i tyle, źle gdy przechodzi do niego, bo świadczy to... co już zostało napisane powyżej kilka razy.
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-02-03, 19:40   

Marcela napisał/a:

Przeciekanie jelit jest też przyczyną alergii na gluten, białka różnej maści itp. Mechanizm jest tu ten sam: alergen przenika przez ścianki źle pracującego jelita do krwi - i powoduje objawy.


no właśnie w tym kontekście - glutenu - dr Pietkiewicz-Rok polecała mi ten test :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-03, 19:43   

idziemy do niej w tą sobotę :-)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-02-03, 23:26   

euridice napisał/a:
jak widać nie ma to zupelnie nic wspólnego z "przeciekającymi" jelitami

Problem w tym, że ten barwnik w zdrowych jelitach powinien pozostać tylko w jelicie, nie powinien przenikać dalej. Kosmki jelitowe mają stanowić "zaporę" dla tego co zbędne we krwi. Dotyczy to również innych rzeczy, które normalnie są w jelitach (np. masy kałowe, substancje gnilne, produkty rozpadu przemiany materii), które mają opuścić organizm wyłącznie tą drogą (bez przenikania do krwi i "odżywiania" wszystkich narządów). Jeśli "buraczki" przenikają do krwi to cała reszta z pewnością też sobie wędruje po wszystkich narządach. To, że tzw akademicka medycyna uznaje przeciekanie jelit za normalność jakoś mnie nie dziwi. Lekarze uznają za normę wieczne infekcje małych dzieci, podawanie antybiotyków w celu zwalczenia wirusów :lol: , nie widzą związku nieustającego kataru z ilością zjadanych przez dziecko słodyczy, postrzegają szczepionki jako samo dobro itp.... Taki jest pogląd medycyny akademickiej.
Stąd w wikipedii taka definicja.
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-04, 09:14   

No i Marcela brawo :mryellow:
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2009-02-04, 09:49   

czyli jesli mi dziecko sika na rozowo po buraczkach, to mam sie zainteresowac jej jelitami?
szczerze Wam powiem, ze z ta teoria zetknelam sie dopiero niedawno, najpewniej bezposrednio lub posrednio przez wd, bo jakze by inaczej :-)
wydalo mi sie to sensowne i zaczelam wszystko analizowac.
gluten i nabial poszly w odstawke, po tym jak wydelo jej brzuszek.
ech :-?
ja cale zycie sikalam na rozowo po burakach :-/

[ Dodano: 2009-02-04, 09:50 ]
euri
Marcela napisał/a:
Jeśli "buraczki" przenikają do krwi to cała reszta z pewnością też sobie wędruje po wszystkich narządach.
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-02-04, 10:14   

euridice, a czy nie jest tak, że bardziej żółty kolor moczy pojawia się ale tylko po syntetycznej witaminie C? nigdy nie zauważyłam u siebie (ale fakt, że też nie przyglądam się za często) w moczu wzmożonego żółtego zabarwienia po zjedzeniu produktów zawierających duże ilości witaminy C, natomiast po suplementacji często się tak dzieje,
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-04, 10:24   

euridice, mamy nowego Tombaka, chyba spale wszystkie jego książki :lol:
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 12