wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
butelki po wodzie i inne odpadki (wydzielone z 'WODA')
Autor Wiadomość
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-18, 12:19   butelki po wodzie i inne odpadki (wydzielone z 'WODA')

dżo napisał/a:
ja piję wodę przegotowaną, odstaną i nie narzekam, mimo, ze to woda warszawska, mi smakuje, na kupno butelkowanej wody do codziennego użytku nie zdecyduję się min. dlatego, że pozostają po niej ogromne ilości nierozkładalnego opakowania

Ale tez trzeba przyznac,ze butelki typu Pet powszechnie przerabiane sa,nawet polary sie z nich robi;)ale ta polska segregacja to juz inna sprawa.. :roll:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-06-18, 21:57   

Piję Muszyniankę albo Muszynę oraz kranówkę. Nie segreguję śmieci, bo nie ma pojemników, nawet wysłałam pytanie w tej sprawie do burmistrza. Odpowiedź brzmiała, że nie ma planów ustawienia pojemników, bo już były i nie sprawdziły się :/
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
taffit 
Wyrwany Z Kontekstu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 53
Skąd: z kapusty
Wysłany: 2007-06-19, 21:27   

Lily napisał/a:
Nie segreguję śmieci, bo nie ma pojemników, nawet wysłałam pytanie w tej sprawie do burmistrza. Odpowiedź brzmiała, że nie ma planów ustawienia pojemników, bo już były i nie sprawdziły się


bo Polacy to brudasy i nieczuli ekologicznie egoiści :lol:

oczywiście żart

w jaki sposób Niemiec stał się odpadowym czyścioszkiem?

osoba nie segregująca odpadków płaciła więcej za wywóz nieczystości niż ta segregująca

ekonomia ma niesamowitą siłę sprawczą, większą niż świadomość ekologiczna, bo tą trudniej zaszczepić

ciekawe kiedy Polak się tego domyśli

a ja nie segreguję odpadków pomimo, że mam pojemniki na różne ich rodzaje - powód jest prosty - posegregowane odpady i tak trafiały na jedną kupę na miejskim składowisku :evil:
_________________
hxxp://www.forumveg.webd.pl]
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-06-19, 21:34   

taffit napisał/a:
ekonomia ma niesamowitą siłę sprawczą, większą niż świadomość ekologiczna, bo tą trudniej zaszczepić
ciekawe kiedy Polak się tego domyśli

wszystko zalezy od osób sprawujących władzę, i Polak moze być domyślny ;-) , kupilismy niedawno działkę za Warszawą i jednym z naszych pierwszych obowiązków było podpisanie umowy na wywóz śmieci (nie segregację), gmina zobowiazuje do tego wszystkich mieszkańców przez co nie ma np. problemu z zaśmiecaniem lasów, wszedzie jest miło i czysto (w przeciwieństwie chociażby do okolic Wyszkowa, gdzie ściółkę leśną stanowią hałdy śmieci),
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-06-19, 21:36   

U nas na niektórych osiedlach jest możliwość segregowania, trzeba na własny koszt nabyć worki (kolorowe), a potem ktoś to odbiera. Tyle że nie na moim. Ja zresztą tu oficjalnie wcale nie mieszkam, więc do spółdzielni z petycją nie pójdę... zresztą sama bym nic nie zdziałała (ale i tak nie mogę, bo nie tylko nie jestem członkiem, ale też nie jestem zameldowana).
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-19, 21:36   

taffit napisał/a:
posegregowane odpady i tak trafiały na jedną kupę na miejskim składowisku

tak czasem bywa, byłam oburzona, jak po miesiącu załatwiania dodatkowego śmietnika do knajpy w której pracowałam, pisaniu pism itp, wyjmowaniu z tegoż śmietnika innych śmieci(bo on był na pet'y, wiadomo, ile tego w knajpie idzie...) zobaczyłam, że śmieciarze normalnie wywalają go do śmieciarki z resztą śmieci...
Oni twierdzili, że teraz na wysypiskach i tak się segreguje śmieci, że to się nie opłaca prasować wszystkich a na tych segregowanych zarabiają....więc może tak jest...chyba, że prześledziłeś ten proces do końca...az do wysypiska...ja tego nie zrobiłam...
 
 
taffit 
Wyrwany Z Kontekstu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 53
Skąd: z kapusty
Wysłany: 2007-06-19, 21:40   

kasienka napisał/a:
Oni twierdzili, że teraz na wysypiskach i tak się segreguje śmieci, że to się nie opłaca prasować wszystkich a na tych segregowanych zarabiają....więc może tak jest...chyba, że prześledziłeś ten proces do końca...az do wysypiska...ja tego nie zrobiłam...


byłem na miejskim składowisku i niestety nie było wyposażone w segregatorownię


ps. proponuję wydzielić topic o odpadkach ;)
_________________
hxxp://www.forumveg.webd.pl]
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-19, 21:48   

taffit napisał/a:
ps. proponuję wydzielić topic o odpadkach

już :mrgreen:
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-06-20, 08:39   

Lily napisał/a:
U nas na niektórych osiedlach jest możliwość segregowania, trzeba na własny koszt nabyć worki (kolorowe), a potem ktoś to odbiera.

u nas takie worki bierze się z urzędu miasta, nikt nie pyta o meldunek :-)
a potem w lokalnej gazecie są info, którego dnia z jakich ulic są odbierane
jak mieszkałam w bloku, to nie dawali worków i wywoziłam segregowane śmieci do ekodomku przy Ikea, nadal wywożę tam makulaturę z pracy
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2007-06-20, 08:55   

Nawet posegregowane śmieci trzeba w sortowni przejrzeć raz jeszcze, bo ludzie nie mają wiedzy na temat segregaciji i często wrzucają do pojemników niewłaściwe rzeczy.
Gdzieniegdzie są sortownie i nawet gdy posegregowane śmieci trafiają do jednego konteneru, to potem w sortowni i tak łatwiej je posegregować. A poza tym myślę, że ta polska segregacja to tylko preludium, takie przedszkole segregacji, więc wciąż się uczymy. Warto segregować śmieci, nawet jeśli trafiają do jednego pojemnika. Dzięki temu władza widzi, że ludzie chcą segregować i prędzej czy później weźmie się za to profesjonalnie.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Kashmiri 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 872
Skąd: Kingston
Wysłany: 2007-06-20, 09:04   

no to jednak Zielonka na stolicę! :)
u mnie pan, który odbiera śmieci powiedział z szerokim uśmiechem: A niech pani sobie segreguje, jak pani uważa, a my to i tak na jedną kupę, bo tam wszystko razem idzie. :evil:
więc po prostu oddzielam organiczne i na kompost, gazet nie kupuję, bo czytam w necie, a szkło w szopie czeka na lepsze czasy. Pilnuję się tez w czasie zakupów, żeby co tylko można kupić luzem do własnej torby, a nie osobno pakowane. Wodę mam z kranu, bo mamy we wsi hydrofornię, z oddzielnym ujęciem głębinowym i woda jest niezła.
I powiem wam, że w sumie to mi tych śmieci całkiem niewiele zostaje :-D
_________________

Zapraszam na mój blog - hxxp://www.lianka.pl/]www.lianka.pl
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-20, 09:07   

Chjcialam napisac dokladnie to co kamma :mrgreen:
taffit-widzisz,nie segregujesz bo w to nie wierzysz a potemci powiedza"nie sprawdzily sie" ;-) a jakby "sie sprawdzily" to w przyszlosci moze by sie sprawdzily faktycznie a nie na niby,jestem za segregowaniem,nawet jesli to jest tak tylko na pokaz,zeby dawac przyklad ze sie o tym mysli.chociaz oczywiscie szlag trafia ze jest to zorganizowane czesto tak tragicznie..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-06-20, 09:18   

Kashmiri napisał/a:
no to jednak Zielonka na stolicę! :)

nie, bo przyjedzie za dużo ludzi i zaśmiecą lasy jeszcze bardziej ;-)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-06-20, 10:28   

Rosa, u nas nie odbierają z ulicy tylko z osiedlowych śmietników - ale nie w naszej spółdzielni. Do innej jest parę km, a jeśli chodzi o meldunek, to chodziło mi o interwencję w spółdzielni, a nie o fakt wyrzucania śmieci.
Właśnie z tego powodu pytałam burmistrza, czy będą te "dzwony" = pojemniki do segregacji gdzieś w mieście. Jaka była odpowiedź to już pisałam.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-06-20, 11:12   

Lily, no rzeczywiście beznadziejna sytuacja
nawet jakby się chciało segregować to nie ma jak. co najwyżej aluminium i inny złom wywiesić na śmietniku
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-06-20, 11:14   

Puszki to ktoś ze śmietnika wygrzebuje, część gazet dajemy znajomemu na podpałkę, ale butelki wędrują do śmietnika i to mnie najbardziej martwi (byliśmy gotowi spakować i wynieść gdzieś do miasta do pojemnika, choć nie mamy samochodu).
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-20, 11:18   

szkoło u nas jest zaadoptowane przez sąsiadkę na przetwory :) to chyba najskuteczniejsza metoda, a i miła bo potem jakieś przetwory i do nas trafiają :)

papier wystawiam obok śmietnika, bo co rano chodzą panowie i zbierają makulaturę, zatem idzie na skup. nieco gorzej z plastykiem, ale tego staram sie kupować jak najmniej, zatem myślę ze całkiem przyzwoicie nam to sie kształtuje :)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-20, 11:41   

U mnie wywozi sie makulature do skupu jak sie uzbiera kolo 100 kg-dostaje sie wtedy chyba jakies 10 zl;) a reszta idzie do pojemnikow,podobnie w Walbrzychu z tym ze makulatura na podpalke idzie ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-20, 11:46   

U mnie puszki zbiera Gabryś, więc nie ma problemu (jeszcze porządki na spacerach robi ;-) ). Butelki plastikowe nosimy przy okazji zakupów na Psim Polu, bo tam są pojemniki. Makulatura...hm...ognisko na ogródku :-D
 
 
taffit 
Wyrwany Z Kontekstu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 53
Skąd: z kapusty
Wysłany: 2007-06-20, 12:51   

Alispo napisał/a:
taffit-widzisz,nie segregujesz bo w to nie wierzysz a potemci powiedza"nie sprawdzily sie" a jakby "sie sprawdzily" to w przyszlosci moze by sie sprawdzily faktycznie a nie na niby,jestem za segregowaniem,nawet jesli to jest tak tylko na pokaz,zeby dawac przyklad ze sie o tym mysli.chociaz oczywiscie szlag trafia ze jest to zorganizowane czesto tak tragicznie..


heh nie że w to nie wierzę Alispo, tylko wiem że moja segregacja jest w tym momencie syzyfową pracą pod kątem namacalnych korzyści

ale masz rację, że może warto segregować odpady, chociażby po to, żeby pokazać urzędasom, że się da i tego chcemy i jeszcze żeby wyrobić sobie pewne nawyki :)

to jeszcze mam pytanie czy opakowania z tworzywa sztucznego czy szkła przy segregacji myjecie?
np. po szamponie czy kefirze?
_________________
hxxp://www.forumveg.webd.pl]
 
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-06-20, 12:59   

ja płuczę wodą,
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-06-20, 13:05   

dżo napisał/a:
ja płuczę wodą,

ja też
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-20, 13:43   

Cytat:
to jeszcze mam pytanie czy opakowania z tworzywa sztucznego czy szkła przy segregacji myjecie?

na tyle by nie było osadów i etykiet.

ale pamiętajmy, że nie każdy plastik nadaje sie do wtórnego przetworzenia.

a co do recyklingu: w całej europie to jest opłacalne tylko w polsce mówi sie ze nie... urzędasy twierdzą ze to nie ma sensu bo ludzie i tak nie segregują, ci co by chcieli twierdza że nie ma sensu bo i tak trafia na wspólne wysypisko... błędne koło, ale jakoś trzeba zacząć :)
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-20, 15:02   

rosa napisał/a:
dżo napisał/a:
ja płuczę wodą,

ja też

i ja
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
taffit 
Wyrwany Z Kontekstu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 53
Skąd: z kapusty
Wysłany: 2007-06-20, 15:49   

dżo napisał/a:
ja płuczę wodą,

rosa napisał/a:
ja też

pao napisał/a:
na tyle by nie było osadów i etykiet.

Alispo napisał/a:
i ja


czyli spox :D
_________________
hxxp://www.forumveg.webd.pl]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 12