wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Chocoloco - wegańskie ciasto bez pieczenia
Autor Wiadomość
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-04, 00:14   

Lily, to prawda. Z resztą, dla niechcącego nic trudnego :-> Po prostu odmawia i już.. czasem chyba dla zasady.. Jednocześnie ośmielę się postawić tezę, że to ciasto potrafi być wyjątkowo smakowite. Ja np. uwielbiam taką konsystencję budyniową, więc o ile ktoś nie ma traumy (jak Agnieszka pisała) to wg mnie to ciacho jest super.. tylko trzeba dobrze wymierzyć jego "słodkość" podług siebie.. :) A zawsze da się znaleźć jakiś zastępnik cukru, jeśli ktoś nie używa.. Generalnie zauważyłam, że wegańsko da się zrobić różne "oszustwa" smakowe. Sąsiadka stwierdziła, że czuje w tym cieście mak :shock: (manna + kakao = mak? ;) )
Takimi rewelacjami wegańskimi są dla mnie też seromakowiec i sernik z tofu wg Ani D., choć ten pierwszy wyszedł mi lepszy. Wszyscy się nim zajadali w domu, a ja jedyna jestem bezmięsna. Po prostu szok.. :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-03-04, 03:00   

euridice, to ciasto przypomina mi troche popularną "Stefankę" ;-)
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-03-04, 08:15   

Amanii napisał/a:
co to semolina? :D
kasza manna, której wczoraj NIE dostałam *&^%$$%^ w czterech *&^%$&% sklepach na tej ?$%^^&% wyspie! Co za dzień wczorajszy!
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-04, 08:51   

Ja się nie poddaje bo przecież i tak sobie gotuję już 4 lata. Oni mają zryte kubki smakowe przez papierosy, alkohol, gazowane napoje i tony czekolady. Wszystko co robię jest bez smaku a mi dziwnie smakuje. Od kiedy nie palę widzę jak mi się smak zmienił więc się nie dziwię, że nie czują.
Ale z drugiej strony to przykre jak się człowiek napracuje, nastersuje bo dziecko obok marudzi a ci nawet nie spróbują bo "przecież sama mówiłaś że nie ma smaku" i idą kuchni po coś dobrego.
Następne chcę żeby było słodkie tylko mam pytanie- ile muszę moczyć i w jakiej wodzie rodzynki żeby pozbyć się z nich siarki ale jednocześnie zachować słodycz? Bo jeśli bym je moczyła długo i zmieniła np kilka razy wodę to obawiam się, że nie wniosą słodyczy do ciasta?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-03-04, 09:23   

euridice, robiłam podobne ciasto, tylko nazywało się "Ciasto Stefanii" :mrgreen: i przepis miałam z jakiejś gazety. Robiłam też wersję z kaszką kukurydzianą.

[ Dodano: 2009-03-04, 09:31 ]
topcia napisał/a:
euridice, to ciasto przypomina mi troche popularną "Stefankę"

No właśnie. :lol:
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-03-04, 09:37   

puszczyk, i jak z kukurydzianą? Bo ja właśnie miałam plan zastąpić mannę kukurydzianą
_________________
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-03-04, 12:16   

Dla mnie nie ma różnicy. :-)
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-03-04, 12:21   

euridice napisał/a:
puszczyk, topcia, jeśli ktoś tu popełnił plagiat, to nie ja a Karolina :mrgreen: Żartuję ;-)

tamte było z cukrem i mlekiem ;-)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-05, 23:39   

Wklejam moje czokoloko:
<img src="hxxp://lh3.ggpht.com/_NPfAoy_1IOA/SbBTCTedZ3I/AAAAAAAAD1g/dKMae62yE-g/czokoloko.jpg">

<img src="hxxp://lh3.ggpht.com/_NPfAoy_1IOA/SbBTC8h35ZI/AAAAAAAAD1o/QDNQsuLjqEg/czokoloko2.jpg">
2 zdjęcia (gdyby ktoś nie widział to można zobaczyć tu :) -> hxxp://picasaweb.google.com/malinetshka/Jedzonko#5309835259722688370 )
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2009-03-06, 10:10   

mali mniam mniam :-)
po moim zostału już tylko wspomnienie, ale zaraz wsiadam w brykę i na sygnale do biedrony po czeko-soja-milk i kolejne się zrobi
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-03-06, 10:56   

Ja też zrobiłam, z mleka biedronkowego, nie dosładzałam, nie dawałam rodzynek, dałam za to nerkowce, bo ostatnio odkryłam, że jak się je doda do czegoś i pogotuje troche to robią się tak rozkosznie miękkie 8-) .
No i zamiast kupnych ciasteczek zrobiłam sama spód z ciasta wg przepisu na tofu sernik (1 szkl mąki raz. pszennej, 0,5 szkl mąki owsianej, łyżka cukru, 1/4 szkl oleju i woda), starkowałam (jak to sie pisze?) na blachę przyklepałam i upiekłam przez 10 min. Potem połamałam na kawałki, ułożyłam na dno tortownicy, na to masa i na wierzch jeszcze resztę pokruszonego ciasta. To ciasto bardzo fajnie wyszło, mozna na to różne masy kłaść, no jestem zadowolona :-) .
Ciasto dla mnie fajne, ja lubię budynie itp.

A w nocy śniło mi się, że miałam super długie blond włosy, do pasa grzywa i poszłam do fryzjera, żeby mi je ułożył, normalnie taka laska ze mnie była :roll: (ale żeby nie było że to OT) potem okazało się, że ciasto chocoloco które zostawiłam na noc na parapecie spadło na dół. Obudziłam się i z ulga przypomniałam sobie, że ciasto jest bezpieczne w lodówce. :mryellow:
_________________

 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2009-03-06, 13:07   

frjals :-D zapuszczaj koniecznie :mrgreen:

moje już w lodówie, zrobiłam z czekoladowego z biedronki, też nie dosładzałam :-)
na spód holenderskie, nie widziałam digestiwów (tak na prawdę byłam zajęta rozmową z moim ex bojfriendem, takim ex sprzed 15 lat :-) )

na wierzch płatki migdałowe i starta na tarce czekolada gorzka z biedrony :mryellow:
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-06, 14:16   

euridice, i jak wyszło? Dobre? Wygląda super. Ja dzisiaj znowu robię cygana bo czekam na gościa ;-) czekam z niecierpliwością na przepis.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-06, 14:31   

frjals napisał/a:
No i zamiast kupnych ciasteczek zrobiłam sama spód z ciasta wg przepisu na tofu sernik (1 szkl mąki raz. pszennej, 0,5 szkl mąki owsianej, łyżka cukru, 1/4 szkl oleju i woda), starkowałam (jak to sie pisze?) na blachę przyklepałam i upiekłam przez 10 min. Potem połamałam na kawałki, ułożyłam na dno tortownicy, na to masa i na wierzch jeszcze resztę pokruszonego ciasta. To ciasto bardzo fajnie wyszło, mozna na to różne masy kłaść, no jestem zadowolona :-)

Super pomysł! Miałam zrobić tofu sernik na jutro, zrobiłam już spód, ale nie było tofu :-(
To zrobię chocoloco :-D
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-03-06, 15:04   

też zrobiłam wczoraj z naturalnego mleka biedronowego. Ponieważ zrobiłam mega wytrawne (6 czubatych łych kakao) musiałam ciut dosłodzić - dałam mini słoiczek orzechów w miodzie. Nie miałam niestety gdzie kupic kokosowego mleka, było więc niewegańsko z kleksem kwaśniej śmietany na wierzchu. Miałam plan zrobić foto, ale nie zdążyłam :-)
_________________
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2009-03-06, 15:56   

ja wlasnie zrobilam drugą partię, bo pierwsza zdobyla uznanie moje i stasia mimo braku kakao :D

teraz jest czekoladowe, ze spodem i półpiętrem z herbatników, na wierzch wiórki kokosowe :D

nie mogę się doczekać :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-06, 16:12   

No tak specjalnie dzisiaj kupiłam dżem żeby mieć do Cygana wszystkie składniki i tak się na Wasze Czokoloka (to się w ogóle odmienia?) zapatrzyłam że moje już się chłodzi na balkonie :-D Dzisiaj powinnam mieć aparat więc postaram się zrobić zdjęcie.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-06, 16:13   

Kat..., :-D 3mam kciuki!
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-06, 19:34   

Zrobiłam, stygnie. Użyłam mleka sojowego bez żadnych dodatków (soja, woda), dałam 5 łyżek kakao i 4 łyżki syropu daktylowego (gotowego, jest umiarkowanie słodki), 3/4 szklanki kaszy kukurydzianej, bo mannej nie miałam (i inne składniki zgodnie z przepisem). Kasza się nie całkiem rozgotowała, może jeszcze zmięknie, wiórków nie mieliłam. Zrobiłam na spodzie tofu sernika, którego nie kruszyłam, tylko wyłożyłam masę na upieczony spód. Ciekawa jestem efektu. Jutro dam znać, jak smakował.
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-07, 00:40   

Wyszło pyszne! Już zjedzone. Zrobiłam zdjęcia ale jakoś głupia jestem bo czarno-białe. Wkleję jak tylko uda mi się je zrzucić. Ja spód jak w przepisie, mleko 1 szklanka kokosowego i 3 sojowego własnej roboty (automatowej znaczy :-P ), 4 czubate łyżki kakao i bez rumu. Konsystencja ekstra. Muszę koniecznie spróbować inne wariacje smakowe. W lato będę robić truskawkowe (jak się da)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2009-03-07, 07:47   

euridice napisał/a:
Herbatniki bebe dość twardawe są, no nie? Kto wie, może będziecie musieli czekać całą noc aż zmiękną ;)

ja przy wyrobie wariacji na temat "chatki puchatka" zanurzam herbatniki doslownie na sekunde w mleku. :-P
_________________
go vegan!
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2009-03-07, 12:40   

naczytałam się, napatrzyłam, obśliniłam po kolana i pobiegłam do kuchni :mryellow: moje chocoloco właśnie się chłodzi na balkonie. zrobiłam z manny orkiszowej. już nie mogę się doczekać :-D
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2009-03-07, 14:50   

Euri jakie herbatniki dawalas ? Przegladalam herbatniki z 8 firm i wszystkie albo serwatka albo mleko w proszku :->
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-03-07, 18:01   

Kamm, wiatraczki złotokłose (owsiane) są wegańskie, i chyba Digestive są wegańskie, zresztą jest wątek o tym gdzieś...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-03-07, 20:33   

Idę gotować. Nie chce mi się mielić wiórów, bo mam w młynku kawę, więc będzie bez wiórów, za to dam do środka trochę czekolady. Mleko mam kukurzydziane z proszku, strasznie słodkie jest, pewnie się nada. :-)
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,53 sekundy. Zapytań do SQL: 12