|
Wegetarianki i ciąża - 2 pytania |
| Autor |
Wiadomość |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:39 Wegetarianki i ciąża - 2 pytania
|
|
|
Czytałam, że:
1. wegetarianki w ciąży nie odczuwają nudności, bo nie zmieniają nagle diety na zdrową (co wiąże się z nagłym oczyszczaniem i wydalaniem toksyn, które zatruwają organizm).
oraz:
2. wegetarianki rodzą nieco mniejsze dzieci od kobiet mięsożernych, co sprawia, że poród łatwiejszy, a dziecko zdrowsze.
Co o tym sądzicie? Czy to prawda? |
|
|
|
 |
kociakocia

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:42
|
|
|
1. myślałam że umrę od nudności i ogólnie beznadziejności mojego stanu, całą ciążę je chyba miałam
2. 2495 waga, choć miała niskopłytkowość po urodzeniu, ale wszystko jest dobrze no i zdrowa jak ryba odpukać |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:43
|
|
|
kociakocia, ale to nie było tak, że rzuciłaś mięso (rzuciłaś mięsem )przed samą ciążą lub w trakcie? |
|
|
|
 |
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:45
|
|
|
1.nieprawda
2.waga nieco niższa, zdrowa jak rzepa a czy poród lżejszy to nie wiem |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:47 Re: Wegetarianki i ciąża - 2 pytania
|
|
|
hm, a gdzie Ty to wyczytałaś, hę?
| koko napisał/a: | Czytałam, że:
1. wegetarianki w ciąży nie odczuwają nudności, bo nie zmieniają nagle diety na zdrową (co wiąże się z nagłym oczyszczaniem i wydalaniem toksyn, które zatruwają organizm). |
hm, ja w każdej z trzech ciąż miałam wyczerpujące i długotrwałe nudności, nawet pod koniec ciąży (choć wtedy już dość sporadycznie)
| Cytat: | oraz:
2. wegetarianki rodzą nieco mniejsze dzieci od kobiet mięsożernych, co sprawia, że poród łatwiejszy, a dziecko zdrowsze.
|
dwa porody miałam megałatwe, ale w pierwszej ciąży rozpoznano u mnie łożysko przodujące (które to, wg statystyk, najczęściej spotykane jest u kobiet, które rodzą n-te dziecko, palą w ciąży, i są w średnim wieku).
Nie ma reguły, i tyle. Wegetarianki nie są kosmitkami. Na forum znajdziesz wiele opisów porodów szybkich, gładkich i przyjemnych, ale również ciężkich, i kończących się interwencją. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
kociakocia

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-06-26, 14:49
|
|
|
| koko napisał/a: | | kociakocia, ale to nie było tak, że rzuciłaś mięso (rzuciłaś mięsem )przed samą ciążą lub w trakcie? | , nie konsumuję już ponad 8 lat, małą mam od 14 mcy |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:21
|
|
|
| ----- |
| Ostatnio zmieniony przez Malati 2013-11-08, 23:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:29
|
|
|
koko, będę brutalna, ale kto Ci takich bzdur naopowiadał? Jest jak Capri napisała, wegetarianki to nie kosmitki. Mdłości nie są związane z oczyszczaniem się organizmu z toksyn, tylko ze zmianami hormonalnymi. A wegetarianki nie zmieniają diety na zdrową, tylko na niezdrową Bo od zdrowego jedzenia je mdli (a najlepiej smakują pomarańćze i frytki).
A co do wagi dzieci, to wystarczy pośledzić trochę forum - dzieci rodzą się dokładnie takie same, jak każde inne, gdyby rodziły się zawsze mniejsze, to mogłoby to oznaczać, żę dieta wegetariańska jest w jakiś sposób niedoborowa sama z siebie, a przecież nie jest. Sporo dzieciaków, które się urodziło na forum w ciągu ostatniego roku, ważyło koło 4kg. Mój Jaś - 3410, mniej więcej tyle co ja gdy się urodziłam (bo urodzeniowa waga matki jest decydującym czynnikiem tutaj).
A poród rzadko kiedy jest lekkim i łatwym przeżyciem, bez względu na dietę. Waga dziecka nie ma też bezpośredniego przełożenia na długość czy 'ciężkość' porodu. Poczytaj ciążowo dzieciowe tematy na forum, jest chociażby wątek 'przebieg porodu', to wiele Ci się rozjaśni. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
elenka
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 02 Lip 2007 Posty: 2710 Skąd: TiDżi
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:29
|
|
|
Ja miałam mdłości w drugiej ciąży dużo większe niż w pierwszej, która też była wege.
A mój pierwszy syn ważył 3250 dokładnie tyle ile ja ważyłam jak się urodziłam, a moja mam jadła i je mięso.
Jakieś takie przesądy nam tu zapodajesz Kochana |
_________________
 |
|
|
|
 |
biechna

Pomogła: 65 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 4587
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:31
|
|
|
koko, gdzieś Ty to wyczytała? Jestem ciekawa, daj znać koniecznie, któż to napisał. Nie ma związku między dietą bezmięsną a łatwym porodem. Jaki w ogóle byłby związek? Niestety, to nie takie proste.
Nudności miałam koszmarne, koszmarne! i zgagi, i rzygi, wszystko co tylko się dało.
Staś miał jakoś 3900. Poród był długi i trudny, Staś był dla mnie za duży, i główkę miał źle ułożoną, nie mógł wyjść, rodziłam kleszczowo.
Wege jestem od kilkunastu lat.
[ Dodano: 2009-06-26, 16:32 ]
| Martuś napisał/a: | | a najlepiej smakują pomarańćze i frytki | i sprite |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:39
|
|
|
| Martuś napisał/a: | A wegetarianki nie zmieniają diety na zdrową, tylko na niezdrową Bo od zdrowego jedzenia je mdli (a najlepiej smakują pomarańćze i frytki).
|
o! i grzanki z serem żółtym. A na widok brokuła czy zupy lecą do kibla
1. mdłości miałam w obu ciążach, ale nie żygałam
2. dzieci urodziłam 3,6kg i prawie 4 - więc powyżej przeciętnej. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Hexe
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 04 Gru 2008 Posty: 405
|
Wysłany: 2009-06-26, 15:44
|
|
|
| alcia napisał/a: | Martuś napisał/a:
A wegetarianki nie zmieniają diety na zdrową, tylko na niezdrową Bo od zdrowego jedzenia je mdli (a najlepiej smakują pomarańćze i frytki).
o! i grzanki z serem żółtym. A na widok brokuła czy zupy lecą do kibla |
Dokładnie
1. Mdłości miałam potworne i to przez cały dzień, ale bez wymiotów
2. 3330 g i 55 cm |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:04
|
|
|
Gdzie to wyczytałam?
Ano w M. Godeckiej "Wegetarianizm - zmierzch świadomości łowcy" i w "Szalonym kowboju" H.F. Lymana. A pytam, bo tak coś podejrzewałam, że te rewelacje (choć autorzy niby znamienici) mogą nie być do końca prawdziwe. |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:13
|
|
|
A ja czytalam, ze latwy porod to po regularnych wizytach w saunie i popijaniu nalewki z ziol szwedzkich
Mdlosci mialam straszne, odbieraly radosc zycia normalnie. Ale nie zygalam. Franek mial 3340, ale spora i nie do konca dobrze wstawiona glowke, wiec pomagali proznociagiem. Ja mialam 2800 jak sie urodzilam. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
Martuś

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:16
|
|
|
koko, no cóż, wojujący wegetarianie tak mają, że lubią sobie dorabiać różne ideologie |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
koko

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:25
|
|
|
Martuś, chyba tak...
A skoro o tym mówimy, to dla mnie przegięciem było już (nie pamiętam, gdzie to czytałam, ale w kilku źródłach, poszukam jeśli chcecie) że u frutarianek miesiączka trwa 1 dzień i jest bezkrwawa Że to objaw zdrowia a każde krwawienie miesiączkowe jest stanem nienaturalnym |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:27
|
|
|
| koko napisał/a: | | bo nie zmieniają nagle diety na zdrową | błędne założenie, że wegetarianki mają zawsze zdrową dietę
a mdłości to chyba raczej efekt działania hormonów, nie? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:38
|
|
|
| Ja przytyłam w ciąży 6kg będąc wege już przed, Anitka moja córcia ważyła po urodzeniu 3050 g i 54 cm. Nie miałam prawie żadnych mdłości, nie wymiotowałam. Poród był lekko po czasie,ale bez problemów.Odżywiałam się w miarę dobrze. Czasami wpływ na poród ma waga matki.Moja koleżanka przeszła na wege tuż przed zajściem w ciążę i miała problemy- urodziła wcześniaka,ale to nie jest żadną regułą bo kobiety jedzące mięso też rodzą wcześniaki!koko Mogła tak napisać M. Grodecka w swojej książce,ale nie wszyscy ją znają i cenią( zresztą ona mogła mieć takie doświadczenie,a nie inne)Tej drugiej książki nie czytałam. |
|
|
|
 |
kociakocia

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:39
|
|
|
| koko napisał/a: | | Że to objaw zdrowia a każde krwawienie miesiączkowe jest stanem nienaturalnym | no ale natura nas tak stworzyła, więc chyba NATURAlne, chociaż jak dla mnie jest to kompletnie nienaturalne, że się tak musimy męczyć |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:43
|
|
|
| pomarańczka napisał/a: | | Moja koleżanka przeszła na wege tuż przed zajściem w ciążę i miała problemy- urodziła wcześniaka,ale to nie jest żadną regułą bo kobiety jedzące mięso też rodzą wcześniaki! | Co więcej, większość wcześniaków to dzieci kobiet jedzących mięso, jako że wegetarianek jest niewiele; podobnie sprawy się mają jeśli chodzi o wady itp. Moja siostrzenica urodziła się z wagą 2500, siostra jadła sporo czerwonego mięsa, miała anemię. Wegetarianizm nie ma tu chyba nic do rzeczy, choć być może statystycznie dzieci wegetarianek są odrobinę lżejsze, ale to przecież nie oznacza patologii |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:46
|
|
|
| koko napisał/a: | u frutarianek miesiączka trwa 1 dzień i jest bezkrwawa Że to objaw zdrowia a każde krwawienie miesiączkowe jest stanem nienaturalnym |
Ja czytałam coś podobnego u Grodeckiej. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:49
|
|
|
| Jędruś gdzieś podawał artykuł o tym, ponoć nawet jedzenie dużej ilości cytrusów miało skracać miesiączkę (bioflawonoidy). Ja się przekonałam, że cytrusy raczej uszkadzają szkliwo... a na miesiączkę nie wpłynęły u mnie. Ten artykuł chyba jest gdzieś na forum. Ale to nie chodziło o frutarianki, tylko o witarianki. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-06-26, 16:51
|
|
|
| A co do miesiączek u frutarianek to ona nawet może trwać kilka godzin.Ja się nigdy nie męczę no może trochę przed,ale to już inna opowieść. |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2009-06-26, 17:09
|
|
|
| Statystycznie dzieci wegetarianek moga byc lzejsze, ale nie zapominajmy, ze mieso czesto jest naszpikowane hormonami wzrostu, co pewnie nie jest bez znaczenia. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
rosa
born to be wild

Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2009-06-26, 17:52
|
|
|
1. w poprzednich ciążach nie miałam mdłości, odżywiałam się dużo gorzej niż w tej. teraz miałam, ale tak jak alcia, bez rzygów
2. Szymek 3150, Franek 3850, obaj o czasie, porody średnio skomplikowane. |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
 |
|
|