wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ciąża i alkohol
Autor Wiadomość
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-04, 21:13   

kasienka napisał/a:
Na Emila działa lampka wina, no ale nie moge codziennie wina pić, nie? :->


NIE WOLNO PIC W CIAZY - nawet przysłowiowej lampki wina!!!

Pomijam juz płodowy zespoł alkoholowy(FAS) ale wsrod dzieci szkolnych były robione badania - okazało sie,ze te,ktorych matki piły nawet sporadycznie i nieduze ilosci alkoholu maja problemy z koncentracja,nizsze IQ,juz na wstepie gorzej sobie radza.Alkohol dla maluszka w łonie matki to trucizna,niszczy komorki nerwowe mozgu...

[ Dodano: 2007-09-04, 22:19 ]
"Alkohol powoduje więcej szkód w rozwijającym się płodzie niż inne substancje łącznie z marihuaną, heroiną i kokainą. (Institute of Medicine, 1996) Efekty mogą być groźne lub średnio nasilone i wyrażają się obniżeniem IQ, zaburzeniami uwagi i zdolności uczenia się, aż do wad serca, dysfunkcji mózgu i śmierci włącznie. Wiele dzieci doświadcza poważnych zaburzeń zachowania i funkcjonowania społecznego, które trwają całe życie. Na świat przychodzi więcej dzieci z FAS, niż z Zespołem Downa. (1991, Journal of American Medical Association)"

[ Dodano: 2007-09-04, 22:21 ]
"Nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu, którą można spożywać w czasie ciąży bez ujemnego skutku na dziecko"
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-04, 21:37   

A ja słyszałam, że czerwone wino zawiera garbniki czy coś takiego, co jest korzystne ;)

Dlatego popijam dzień w dzień ;)

A serio, zdarza mi się wypić lampkę wina, lub odrobinę piwa i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia. :roll:

W sumie w czasie ostatnich 9 miesięcy to wypiłam może ze cztery lampki wina i ze dwa piwa niskoalkoholowe, gwoli wyjaśnienia ;) Nie sądzę żeby to mogło młodemu zaszkodzić.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-04, 21:45   

kasienka napisał/a:
Nie sądzę żeby to mogło młodemu zaszkodzić.


"Nie ma bezpiecznej dla płodu ilości trunku, jaką może spożyć przyszła matka. Nawet najmniejsza i jednorazowa dawka alkoholu może zakłócić rozwój dziecka."
"Najbardziej podstępne uszkodzenia spowodowane są okazjonalnym
piciem alkoholu. Uszkodzenia te mają wpływ na
te obszary, które właœnie się rozwijają, powodując obumieranie
komórek mózgowych, migracje komórek do niew
łaœciwych obszarów oraz tworzenie siê niewłaœciwych
połączeñ między neuronami."
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 22:02   

Wydaje mi się, że najbardziej niebezpieczne jest picie codzienne lub picie dużych ilości alkoholu naraz. Tak naprawdę do końca nie wiadomo, co dziecko uszkodziło, o ile uszkodziło. Moja mama np. paliła w ciąży, o co mam do niej żal, ale ja urodziłam się zdrowa i donoszona, o normalnej wadze. Moja koleżanka nie tylko paliła, ale do tego piła CODZIENNIE piwo, bo miała taki na nie apetyt. co na to lekarz? Ano, że sobie nerki oczyszcza :shock:
Ja sądzę, że picie jest zdecydowanie niewskazane, ale nie piętnowałabym osoby, która parę razy wypiła lampkę wina jako wyrodnej matki czy kogoś takiego.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-04, 22:37   

malina, sorry za moją reakcję, ale mam alergię na "nie wolno"...

oczywiście, że może zakłócić itd, palenie papierosów może zakłócić, wdychanie papierosów, branie leków...na każdym leku który brałam w ciąży było napisane, że nie powinnam go brać...Nie mam zamiaru popadać w paranoję z powodu kilku kieliszków wina które wypiłam w ciąży( nie więcej niż jeden na raz). Ale rozumiem, że picie alkoholu w ciąży może być szkodliwe.

[ Dodano: 2007-09-04, 23:42 ]
PS. w wielu artykułach o ciąży spotkałam się z twierdzeniem, jako to:

Kod:
Alkohol nie musi być całkiem wyeliminowany. Lampka wina na specjalna okazję nie zaszkodzi dziecku.

hxxp://www.szpitalkarowa.pl/zanim.htm
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-09-05, 09:15   

a propos spornego alkoholu - moj ginekolog (faceta uwazam za rozsadnego sam mi odradzal sztuczna suplementacje i chwalil za brak miesa w diecie) zalecił mi pod koniec ciazy popijanie sobie od czasu do czasu lampki czerwonego wina, mialo to pomoc na zbytnie rozrzedzenie krwi i zapobiec ewentualnym niedoborom (naturalnie pod koniec krew sie rozrzedza aby nie doszlo do wykrwawienia podczas porodu)
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 09:21   

moja mama w sylwestra wypiła flaszę szampana... ja sie urodziłam 2 stycznia. jakoś żyję ;)

oczywiście nawet niewielka dawka może zaszkodzić, nigdy nie wiemy co i gdzie uderzy. jednak regularność picia i spore ilości to czynnik decydujący o problemie.

generalnie: jeśli można nie pić w ciąży to lepiej nie pić, ale z drugiej strony lampka wina nie powinna zaszkodzić jeśli jest symboliczna i okazyjna. choć nie można wykluczyć, ze jednak zaszkodzi...
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 09:35   

pao napisał/a:
choć nie można wykluczyć, ze jednak zaszkodzi...
- tak samo z wieloma innymi rzeczami w ciąży...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 11:20   

Lily napisał/a:
Ja sądzę, że picie jest zdecydowanie niewskazane, ale nie piętnowałabym osoby, która parę razy wypiła lampkę wina jako wyrodnej matki czy kogoś takiego.


Ja tego tez nie robie.Przeraza mnie tylko społeczne przyzwolenie i tłumaczenie ciężarnych ktore siegaja po alkohol - ze od lampki wina nic dziecku nie bedzie itd.Uważam tez,ze powinno sie mowi głosno o tym,ze alkohol jest szkodliwy i stanowi bardzo duże zagrożenie dla rozwijajacego sie płodu - może wtedy znieni sie ludzka swiadomosc.A głaskanie po głowce i tłumaczenie,ze wszystko jest ok - to moim zdaniem - najgorszym wyjsciem.

kasienka napisał/a:
malina, sorry za moją reakcję, ale mam alergię na "nie wolno"...

Nie,no co Ty Kasieńko...Sama kilka razy wypiłam tą lampke wina(czytałam,ze to jest ok :evil: ) i do dzis nie wiem jak mogłam byc tak głupia i bezmyslna.W naszym kraju dopiero zaczyna sie o tym mowic choc na swiecie problem znany jest od lat.
kasienka napisał/a:
PS. w wielu artykułach o ciąży spotkałam się z twierdzeniem, jako to:

Kod:
Alkohol nie musi być całkiem wyeliminowany. Lampka wina na specjalna okazję nie zaszkodzi dziecku.

I to własnie jest przerazajace bo to,ze jednak alkohol zaszkodził dziecku czesto widac dopiero w wieku szkolnym,a i tak podciaga sie to pod inne zaburzenia.
dort napisał/a:
a propos spornego alkoholu - moj ginekolog (faceta uwazam za rozsadnego sam mi odradzal sztuczna suplementacje i chwalil za brak miesa w diecie) zalecił mi pod koniec ciazy popijanie sobie od czasu do czasu lampki czerwonego wina

:evil: Pod koniec ciazy zapytałam mojego lekarza co sadzi na ten temat-niestety ale dopiero wtedy - powiedział,zewielu lekarzy to 'zaleca' ,takze na rozluznienie gdy pojawiaja sie pierwsze skurcze,bo lampka,dwie je rozluzni,skurcze beda mniej bolesne.Alkohol przenika tez do krwi płodu i takie dzieci rodza sie pozniej z promilami...
Ostatnio zmieniony przez malina 2007-09-05, 12:12, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 11:23   

Cytat:
i takie dzieci rodza sie pozniej z promilami...


co prawda tutaj to sie zapewne nie zdarzy, ale niedawno kobita pijana w trzos urodziła dziecko: maluszek po 12 godzinach po urodzeniu nadal miał prawie 2 promile... dziecko urodzone już z typowymi dla alkoholikow upośledzeniami...

no ale to już skrajny przypadek. niemniej: przerażający...
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 11:38   

hxxp://twoja-ciaza.com.pl/fas1.pdf
hxxp://kiosk.onet.pl/charaktery/1426918,1253,3,artykul.html
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-09-05, 12:16   

malina napisał/a:
bo to,ze jednak alkohol zaszkodził dziecku czesto widac dopiero w wieku szkolnym

malina zgadzam się że alkohol w ciąży zakazany ale skąd to powyższe wiadomo? pytam z ciekawości - trochę to moja działka takie badania
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 12:46   

malina napisał/a:
alkohol jest szkodliwy i stanowi bardzo duże zagrożenie dla rozwijającego się płodu - może wtedy zmieni się ludzka świadomość

największym zagrożeniem są matki alkoholiczki, ale im uświadomienie nie pomoże
bo to tym matkom rodzą się dzieci z PZS, tylko że one nie są tym faktem specjalnie przejęte
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 12:48   

Humbak napisał/a:
ale skąd to powyższe wiadomo? pytam z ciekawości - trochę to moja działka takie badania


Czesto pewne zaburzenie - trudnosci w uczeniu sie,skupianiu uwagi itd ujawniaja sie gdy dziecko zaczyna nauke.W naszym kraju FAE - czyli płodowy efekt alkoholowy(o ile tak brzmi fachowa nazwa) nie jest diagnozowany bo praktycznie mało kto ma taka wiedze,mowi sie o tym od niedawna ale w Stanach gdzie problem znany jest od lat obserwuje sie go i rozgranicza z FAS.

Myle,ze najlepiej bedzie jak poszukasz sobie w necie - pod FAS i FAE(ale to juz raczej anglojezyczne publikacje),wszystko jest fachowo i szczegołowo opisane.

[ Dodano: 2007-09-05, 13:50 ]
Lily napisał/a:
największym zagrożeniem są matki alkoholiczki, ale im uświadomienie nie pomoże
bo to tym matkom rodzą się dzieci z PZS, tylko że one nie są tym faktem specjalnie przejęte


Tak ale płodowy zespoł alkoholowy to nie wszystko,jest jeszce płodowy efekt alkoholowy - i dzieci z takimi zaburzeniami rodzamatki ,ktore pija od czasu do czasu...
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-09-05, 12:53   

hmm... a na jakiej podstawie stwierdza się że trudności w uczeniu się są u danego ucznia wynikiem wypicia alkoholu przez matkę w ciąży a nie czegoś innego? z danych w badaniach jakie przeprowadzono w katedrze antropologii wynika ze nawet poziom wykształcenia rodziców czy warunki bytowe wpływają na trudności w uczeniu się... :?:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 12:56   

równie dobrze mogą być uszkodzone przez np. aspartam lub glutaminian sodu w większej ilości...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 13:05   

Cytat:
i dzieci z takimi zaburzeniami rodzamatki ,ktore pija od czasu do czasu...


a co to znaczy od czasu do czasu? czy osoba która w ciągu całej ciąży wypiła dwa kieliszki wina już się kwalifikuje czy jeszcze nie? bo tu jest dość niejasna definicja.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 13:09   

pao napisał/a:
a co to znaczy od czasu do czasu? czy osoba która w ciągu całej ciąży wypiła dwa kieliszki wina już się kwalifikuje czy jeszcze nie? bo tu jest dość niejasna definicja.


Pao,nie istnieje cos takiego jak BEZPIECZNA dawka alkoholu.

Cytat:
równie dobrze mogą być uszkodzone przez np. aspartam lub glutaminian sodu w większej ilości...

Pewnie,ze moga.To co,mozna sobie pic spokojnie bo co innego tez moze uszkodzic dziecko??
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 13:11   

Oczywiście, że nie. Chodzi mi tylko o brak pewności, co tak naprawdę zaszkodziło.
Kobiety, które rodzą chore dzieci przeżywają horror obwiniania się o to. Ba, nawet gdzieś czytałam niedawno, że lęk przed urodzeniem chorego dziecka może spowodować powstanie wad wrodzonych...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 13:22   

malina, wciąż powtarzasz:

"nie istnieje bezpieczna dawna alkoholu"

ale nie odpowiadasz na pytania.

rzecz jasna że alkohol jest szkodliwy i powinno sie go unikać, podobnie jak z wieloma innymi substancjami. bezpiecznej dawki glutaminianu sodu tez nie ma. wiele rzeczy które spożywamy równie poważnie może zaszkodzić. zatem choć alkohol jest niebezpieczny, nie można go demonizować bardziej niż całej reszty syfu.

Cytat:
Pewnie,ze moga.To co,mozna sobie pic spokojnie bo co innego tez moze uszkodzic dziecko??

wiesz, jakoś nie odniosłam wrażenia by osoby wypowiadające sie tu były zwolennikami tej teorii... raczej zwracają uwagę, że mogły być inne czynniki, bo przecież że alkoholu powinno sie unikać więcej ciężarnych wie, niż że powinno sie unikać żywności wysoko przetworzonej czy też chemii spożywczej...

no wciąż pytanie o to, na jakiej podstawie właśnie sam alkohol winnym uczyniono. przecież jest wiele innych czynników które tez mogły wywołać podobny efekt. a podejrzewam ze przeciętna ciężarna więcej coli w siebie wlewa niż piwa czy wina. (pomijając patologie)
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 13:48   

pao napisał/a:
malina, wciąż powtarzasz:

"nie istnieje bezpieczna dawna alkoholu"

ale nie odpowiadasz na pytania.


Bo tego nikt nie wiem jaka konkretna dawka zaszkodzi - wiele zalezy min od tego w jakiej fazie ro
zwoju znajduje sie mozg.

pao napisał/a:
no wciąż pytanie o to, na jakiej podstawie właśnie sam alkohol winnym uczyniono.

Na podstawie powtarzajacych sie zaburzen,ktore pozniej zostały zebrane i opisane jako charakterystyczne dla tege syndromu/efektu.

pao napisał/a:
a podejrzewam ze przeciętna ciężarna więcej coli w siebie wlewa niż piwa czy wina.

Tylko cola na taka skale nie zabija komorek nerwowych,nie powoduje tego,ze mozg czesciowo sie nie wykształca...Ja nie mowie teraz o prawidłowym odzywianiu itd ale konkretnie o alkoholu - on sam w sobie jest trucizna,a wiele kobiet nie widzi nic niewłasciwego w piciu go w ciazy - to mnie najbardziej przeraza w całej tej dyskusji.
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-05, 13:52   

Cytat:
wiele zalezy min od tego w jakiej fazie ro
zwoju znajduje sie mozg.


to akurat dla mnie dość oczywiste. z tym, że tutaj ewidentnie wpływ na szkodliwość będzie miał wiek płodu, czyli w różnych miesiącach/tygodniach ciąży niebezpieczeństwo jest większe lub mniejsze.

Cytat:
Tylko cola na taka skle nie nizczy komorek nerwowych,nie powoduje tego,ze mozg czesciowo sie nie wykształca...


to ze tego nie zbadano nie znaczy że rzeczywiście tak jest. coca cola ma wiele na sumieniu i picie jej tez trwale może uszkodzić maleństwo... i tez w równie nieoczywisty sposób jak znikome ilości alkoholu...


co do alkoholu to rozumiem Twoje stanowisko i zgadzam sie z nim, jednak nie rozumiem dlaczego tak strasznie go demonizujesz pomijając (a przynajmniej ja tak twoje wypowiedzi odbieram) inne czynniki. równie nie oczywiste jak lampka wina.
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2007-09-05, 13:55   

malina napisał/a:
wiele zalezy min od tego w jakiej fazie ro
zwoju znajduje sie mozg.


no właśnie, mam w związku z tym pytanie, czy na samym początku, gdy kobieta jeszcze nie wie że jest w ciąży, alkohol również ma destruktywny wpływ?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-05, 13:58   

malina napisał/a:
a wiele kobiet nie widzi nic niewłasciwego w piciu go w ciazy

myślę, że większość jednak widzi
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-05, 13:58   

Cytat:
no właśnie, mam w związku z tym pytanie, czy na samym początku, gdy kobieta jeszcze nie wie że jest w ciąży, alkohol również ma destruktywny wpływ?
_________________


Czytałam odpowiedz specjalisty na takie samo pyt na forum dotyczacym FAs - wg niej w przypadku kilku dawek na poczatku i pełnej abstynencji od chwili gdy kobieta dowie sie o ciazy ma ona wielkie szanse na urodzenie w pełni zdrowego dziecka.

[ Dodano: 2007-09-05, 14:59 ]
Lily napisał/a:
myślę, że większość jednak widzi

Według badan przeprowadzonych przez sopockie centrum badania opini społecznej 1/3 kobiet nie widzi...
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 8