wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Co można pić w ciąży?
Autor Wiadomość
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-09-26, 13:51   

A ja piję zieloną herbatę - ok 2 filiżanek dziennie. Mam bardzo niskie ciśnienie i czuję się lepiej po niej.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-09-26, 17:45   

Wystarczy wpisac w google:
hxxp://www.cupoftea.pl/oherbacie.html
hxxp://www.kawaiherbata.com/skladniki_zielonej_herbaty.html

Kofeina :)

Czasem się zastanawiam po co powstają takie wątki. Zawsze ktoś napisze "ja piłam i żyję i dziecko też" itp. itd.
_________________
hxxp://lilypie.com]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-09-26, 17:48   

O to chodzi, że każdy zrobi co uzna za stosowne, ale dobrze być świadomym faktów. :-)
 
 
zojka3

Pomógł: 30 razy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 1916
Wysłany: 2008-09-26, 17:54   

A co myślicie o yerba mate? Nie umiem się jej oprzeć i czasami piję ale ona też ma jakieś cóś pobudzającego.
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-09-27, 20:55   

dziewczyny, moja wypowiedź będzie z cyklu "piłam i żyję i dzieci żyją" :lol: piłam i zieloną i czarną herbatę - tę ostatnią kilka razy dziennie przeważnie z mlekiem sojowym i nawet o zgrozo kawę czarną z ekspresu też z mlekiem sojowym - jakoś 1 -2 x w tyg. :oops: na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że mam b niskie ciśnienie, a w ciąży musiałam dużo leżeć, co jak wiadomo jeszcze je obniża - no i miałam 50/80 :roll: - nawet po tej herbacie i kawie :-/

a co do innych napojów, to ja tylko słyszałam, że nie wolno tej herbaty z malin. no i kawy podobno też nie, ale szczerze mówiąc położne badające mi ciśnienie mówiły, że od czasu do czasu wg nich jest dopuszczalna ]:->
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Wretka 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-29, 11:28   

a z całkiem bezpiecznych rzeczy, co pijecie? Tak dla zaspokojenia pragnienia po prostu. Załóżmy, że odstawimy kontrowersyjne napoje. Woda pewnie jest najlepsza i soki są dobre, ale szczególnie, kiedy jest zimno, mam ochotę na coś gęstszego, rozgrzewającego. Kiedyś pijałam herbaty różnych kolorów i smaków i w dodatku słodkie. Teraz, w ciąży, położna odradziła mi i herbatę i słodycze. Postanowiłam spróbować to wytrzymać i teraz poszukuję napojów. Odkrywam zapomnianą inkę - niestety też muszę osłodzić, ale mogę miodem. Znalazłam kawę figową, chyba też dobra. Bardzo mi odpowiada napój imbirowo cytrynowy - zwykle nawet nie muszę słodzić. Kiedyś, jeszcze dawniej, lubiłam barszcz z proszku i tego mi trochę brakuje, ale tam jednak jest za dużo nienaturalnych składników.
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-09-29, 11:36   

Ja piłam i piję namiętnie rooibosa, z ziół bezpiecznych pokrzywa, rumianek, mięta, anyż, koper włoski, melisa (ale ziół nie więcej, niż dwa kubki dziennie), no i jak zimno to kompoty - łatwo się je robi, a są pyszne, można dodać do nich rozgrzewających przypraw (np jabłkowy z imbirem, cynamonem i goździkami). Ostatecznie można soki rozcieńczać gorącą wodą, zawsze to lepiej, niż pić o tej porze roku zimne, ja tak często robię, jak nie mam czasu nawet herbaty zaparzyć ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-09-29, 11:42   

Rooibos Earl Gray
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Wretka 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-29, 11:43   

kompot z ziołami to super pomysł. o kompotach całkiem zapomniałam. może mama zrobiłaby mi trochę na zimę...

i rooibosa też spróbuję. kiedyś mi nie bardzo smakował, ale teraz troszkę mi się pozmieniało.
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2008-09-29, 11:56   

U mnie dominuje napar z pokrzywy i mięty, przegotowana woda, soki domowe świeżo wyciskane i ostatnio sok żurawinowy bez bukru.
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-09-29, 13:49   

Pokrzywę i melisę, no i wodę, ale teraz już zimno i coraz gorzej mi wchodzi...

Wretka a co to za napój imbirowo cytrynowy?
_________________
hxxp://lilypie.com]
 
 
Wretka 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-29, 13:59   

plasterek korzenia imbiru lub kilka plasterków zalewam gorącą wodą i wciskam trochę soku z cytryny. Bardzo przyjemnie rozgrzewa. można jeszcze osłodzić miodem - wtedy, zdaje się, nie powinno być gorące, tylko ciepłe.
_________________
Pięćdziesiąt procent naszej zdolności uczenia się rozwija się w ciągu pierwszych czterech lat życia. W związku z tym rodzice są najważniejszymi nauczycielami dziecka. Mimo to żaden rząd nie wydaje nawet jednego procenta budżetu szkolnictwa na ich szkolenie. Gordon Dryen, Jeanette Vos "Rewolucja w uczeniu"
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-09-29, 14:20   

Wretka napisał/a:
plasterek korzenia imbiru lub kilka plasterków zalewam gorącą wodą i wciskam trochę soku z cytryny. Bardzo przyjemnie rozgrzewa. można jeszcze osłodzić miodem - wtedy, zdaje się, nie powinno być gorące, tylko ciepłe.
o, ja też to piję zimą, pycha :) i rozgrzewa cudownie :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2008-09-29, 17:11   

Ja piję 1-2 kubki zielonej herbaty, miętę i melisę. Woda mi ostatnio w ogóle nie wchodzi. Jak było gorąco piłam roiboosa ale na zimno, bo na ciepło mi nie za bardzo smakuje.
Muszę spróbować ten napój imbirowo-cytrynowy, brzmi nieźle.
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-09-29, 17:19   

napój imbirowo cytrynowy sprawił, że nie doświadczyłam porannych mdłości ani wymiotów, piłam cały pierwszy trymestr na czczo. polecam. rooibos jest jak najbardziej wskazany, kompoty z przyprawami toże piłam zimką i juz popijam, jabłkowy z anyżem,ale to laktacyjny klimat;) cynamon z kawą zbożową też w dużych ilościach
ostatnio czytałam ze napar z lisci malin ma tak delikane działanie rozkurczające, że może być podczas pms-ów pity, a raczej przed, coby zapobiec, ja piłam całą ciążę i najmniejszej pomocy w rozwieraniu szyjki z tego tytułu nie było u mnie;)
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Kashmiri 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 872
Skąd: Kingston
Wysłany: 2008-09-29, 22:21   

kiedy jest zimno lubię popijać pomalutku gorącą wodę. woda ma najlepszy smak :mryellow:
_________________

Zapraszam na mój blog - hxxp://www.lianka.pl/]www.lianka.pl
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-09-29, 22:27   

Kashmiri napisał/a:
woda ma najlepszy smak :mryellow:
smaczna woda może i ma ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-10-07, 16:49   

Zrobilam sobie napój cytrynowo imbirowy. Pyszne :mrgreen:
tylko mam pytanie... czy po jakimś czasie mam wyjąć ten imbir czy zostawić? :oops:
_________________
hxxp://lilypie.com]
 
 
Sekrecik88 
Sekrecik88

Dołączyła: 19 Wrz 2008
Posty: 37
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2008-10-07, 17:36   

Hej dziewczyny wiem ze rozmawiacia o piciu
ale ja mam pytanko na temat jedzonka...
Co powinno sie jesc po porodzie zeby nie
chcialo sie kupki hehe bo jesli urodzi
sie drogami natury i bedzie szycie
to napewno dramat dla kobiety ze zrobieniem tej
czynnosci hehe :-P
_________________

 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-10-07, 17:41   

To się tak nie da :lol:
zreszta to bardzo niezdrowe...
_________________
hxxp://lilypie.com]
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2008-10-07, 18:20   

Sekrecik88 napisał/a:
bo jesli urodzi
sie drogami natury i bedzie szycie
to napewno dramat dla kobiety ze zrobieniem tej
czynnosci hehe
Naprawdę? Ja doszłam swego czasu do wniosku, że chyba nie dla wegetarianki ;) Przynajmniej ja nie miałam żadnych niemiłych "wrażeń" :mrgreen:
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-10-08, 02:52   

Sekrecik dramat, to jest po cesarce - przechodziłam jedno i drugie, więc wiem co mówię :roll: a załatwić i tak się kiedyś trzeba i im szybciej tym lepiej :lol:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-10-08, 09:04   

Najlepiej załatwia się z rozerwanym zwieraczem :mrgreen: Ledwo się wstanie z łóżka ]:->
Sekrecik, jak Cię bedzie bolało szycie to wystaczy czopek przeciwbólowy.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-10-08, 10:40   

Sekrecik88 napisał/a:
Co powinno sie jesc po porodzie zeby nie
chcialo sie kupki
jak Ci się nie będzie chciało to się nabawisz zaparcia i dopiero będzie źle... więc lepiej móc niż nie móc ;) ja bym ryżu nie polecała, ale każdy jest inny ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wretka 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-08, 12:51   

wracam do picia: ja imbir zostawiam w kubku, często nawet zalewam go ponownie.
_________________
Pięćdziesiąt procent naszej zdolności uczenia się rozwija się w ciągu pierwszych czterech lat życia. W związku z tym rodzice są najważniejszymi nauczycielami dziecka. Mimo to żaden rząd nie wydaje nawet jednego procenta budżetu szkolnictwa na ich szkolenie. Gordon Dryen, Jeanette Vos "Rewolucja w uczeniu"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 12