wegedzieciak.pl

[dżo]

jagodzianka, wielkie dzięki . Wytłumaczyłaś bardzo skutecznie .

[Dymrond]

Ja tam nie mam facebooka, bo uważam, że go nie potrzebuje. Z resztą facebook chce mieć za dużo naszych danych osobowych.

[bodi]

o, nie wiedzialam ze mamy fanpage na fb Kto go prowadzi?

[Alispo]

chyba puszczyk założyła no i prowadzi więcej osob ale nie wiem,ja też jestem.

[go.]

wiecie jakie jajca, wcięło mi fejsowe konto Nie mogę się zalogować i wyskakuje mi komunikat, że pod moim adresem mailowym nie ma zarejestrowanego żadnego konta, i proszą o rejestrację

[kasienka]

gosia z badylem, gdzie masz maila? Może na tlenie?

[go.]

kasienka, na gmailu

[kasienka]

gosia z badylem, możesz sprawdzić logowanie przez maila z inną końcówką (np. @googlemail.com) choć jeśli jej nie używałaś nigdy, to pewnie nic nie da

Niektóre serwisy rozpoznają różne końcówki maila przypisane do tej samej skrzynki jako różne adresy - jak np. na tlenie masz do jednego adresu przypisane @tlen.pl, @o2.pl, @go2.pl

Jak nie da to chyba musiałabyś jednak napisać do obsługi fb, najlepiej jak wyszukasz sobie na mailu potwierdzenie rejestracji w fb albo jakieś powiadomienie przesłane na Twój adres i to im załączysz. Jeśli konto miałaś na pewno na tego maila to lepiej sprawdzić, czy np, ktoś Ci się nie włamał i nie zmienił adresu. Możesz poprosić znajomych żeby sprawdzili, czy Twój profil jest dostępny i nic się na nim nie dzieje

[Malinetshka]

gosia z badylem, faktycznie, nie ma Twojego konta na liście moich znajomych widniejesz, ale jak klikam w Twój login to przechodzi mi na mój profil.. Nie mam pojęcia o co chodzi...

[Malinetshka]

Gosia, może chodzi o to, że nie miałaś w profilu prawdziwego imienia i nazwiska?
Ktoś nie raz pisał, że fb tropi fałszywe nazwiska i wypytuje znajomych o daną osobę... dla mnie to są zagrania poniżej pasa

[go.]

[kasienka]

Malinetshka, ale wtedy Gosia powinna chyba dostać jakąś informację od administratora mailem z prośbą o uzupełnienie nazwiska, przesłanie dokumentu lub coś takiego. Że poniżej pasa się zgadzam. Sama mam fb od niedawna - z jednej strony fajnie, bo odzyskałam kontakt z niektórymi znajomymi i wiem co w trawie piszczy (np. kulturalnie imprezy itd) ale z drugiej ta inwigilacja na własne życzenie

[go.]

no właśnie, żadnego info, dlatego mnie to tak zaskoczyło...

[Alispo]

a nie lepiej założyc z prawdziwymi danymi i poblokowac co sie da dla nieznajomych?

[kasienka]

Alispo, teraz już chyba niewiele da się zablokować. Jak ktoś chce wyszukać, to i tak wyszuka - po znajomych, komentarzach, polubieniach. Może nie obejrzy prywatnych fotek (chyba, ze ktoś znajomy łaskawie wrzuci na swoim otwartym profilu), ale dużo rzeczy jest w stanie wywnioskować.

[Malinetshka]

Prawda z tą inwigilacją.. dla chcącego nic trudnego. Ja wychodzę z założenia, że skoro już raz przedstawiłam się w sieci z imienia i nazwiska to próba ukrycia tego teraz na niewiele się mi zda może się mylę... Nie wiem. Jedno jest pewne - męczy mnie to, że trzeba się obawiać intencji ludzkich, ble. Obawy rozumiem, jak najbardziej, tylko fakt ich konieczności mnie rozwala...

[go.]

gsss, z tymi wydarzeniami itp. to rzeczywiście- bez fejsa jak bez ręki

[malva]

[kasienka]

malva, przy zakładaniu konta poukrywałam wszystko co możliwe, większość ludzi ode mnie z pracy to robi. Aż jeden klient zaczął koleżankę wypytywać o córeczkę" i jak wlazłyśmy na fb okazało się, ze jakiś czas temu musieli coś pozmieniać w ustawieniach i większość tego, co było wczesnej schowane dla nie-znajomych, dla postronnego użytkownika fb stało się dostępne. Bardzo długo zajęło mi chowanie większość rzeczy, ale wciąż nie mam pewności czy zrobiłam to skutecznie - musiałabym sprawdzić z czyjegoś konta (kogo nie mam w znajomych) albo z jakiegoś konta - klona.

Druga rzecz - narzędzia umożliwiające ukrycie informacji na fb są bardzo dobrze schowane

[agus]

[kasienka]

agus, nie do końca w to wierzę, ponieważ jak sprawdzałam z kumpelą z jej konta-klona, którego nie miałam w znajomych to jednak była różnica między tym co widoczne z poziomu klona a tym, co wg fb widoczne publicznie.

Jak włączę kompa któregoś dnia to jeszcze poklikam. No rmalnie korzystam tylko z iphonea a za jego pomocą niewiele można zmienić.

[an]

[emaliia]

oczywiscie ze da sie sprawdzic co widzą nie-znajomi czyli wszystko to co publiczne. Nie trzeba miec konta klona, wystarczy wejsc w kłudke po prawej, prywatnosc, zobacz wiecej ustawień, oś czasu i oznaczenia, w punkcie kto widzi moją oś czasu, wyświetl jako i zobacz dla publiczne. Wówczas sobie mozesz pozmieniac jak juz wiesz co. Niedawno słuchałam audycji radiowej tu w uk i wszyscy zgodnie twierdzili ze firmy zaczynają stronić od zatrudniania osób bez fejsa, chcą wiedziec że jestes osobą aktywną, posiadającą kontakty bo jeśli tego brak to ich zdaniem nie jesteś wiarygodny i beda sie powstrzymywac od zatrudniania. Uff odetchnijmy to tylko fejs jeszcze nie chipy

[an]

Ja się gubię w takich labiryntach

a przy okazji (własnie na to trafiłam)
hxxps://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/923325_379611195480891_1030680355_n.jpg

[an]

No i teraz ciekawostka, sprawdzam teraz swój fejs oraz z opcji podglądu publicznego,
wiele udostępniam publicznie (żadnych osobistych spraw),
drugi raz juz zauważyłam , że jak sama oglądam wpisy i udostępnienia na swoim fejsie, to brakuje pewnych, a teraz na tym podglądzie widzę że tam je niby widać, a ja u siebie ich nie mam
i teraz ciekawe jak jest, czy inni rzeczywiście je widzą ...

loguję się na inne konto żeby to sprawdzić

i oto wynik - z innego konta (nie jako "znajomy" tylko obcy) widzę to, czego sama na swoim fejsie nie widzę
Dlaczego facebook ukrywa przede mną to co opublikowałam na swoim profilu?
Aha, dodam że tu akurat było 8 wpisów pod rząd, ale kiedyś zauważyłam też inne braki (teraz doszłam do końca marca zaledwie)

Sprawdzam dalej, i trafiam na kolejne wpisy, których nie widać z mojego profilu na moim profilu, a widać je z innego