wegedzieciak.pl

daria · **Pomogła:** 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783

dziś mój lekarz powiedział mi, że mam za dużo wydzieliny i co za tym idzie, za dużo pałeczek kwasu mlekowego.. nie powinnam myć się płynem z dodatkiem pałeczek, bo to nie jest naturalne, żeby sobie namnarzać te paleczki... owszem, chronią one przed grzybicą, ale z drugiej strony, orgaznim sam powinien produkować pałeczki w stosownej ilości.. . kurcze, spotkałyście się z czymś takim? ja myję się lactacytem, bo miałam problem z grzybicami, a teraz lekarz mówi mi, że nie można przesadzać z tym i mam się myć zwykłym dziecięcym mydłem.. i znów pewnie będę miała grzyba :evil:

aa. i żeby było dziwnie to kazała mi kurację gynofemidazolem zrobić :-/

help, help :roll:

PiPpi · Wysłany: 2009-04-14, 21:16

daria, jesli organizm ma sam produkować te pałeczki, to może chodzi o to aby go wspomóc odpowiednią dietą? ja bym poszła za kiszonkami wszelkimi, czy to ogóry, kefiry, miso, kapusta czy buraczki.
na grzybki wielu "znachorów" ;-)

wskazuje wyciąg z pestek grejpfruta..tym tropem tez bym poszła, czyli wprowadziła do diety grejpfruty jak i np. kasze gryczaną niepalna, ze względu na właściwości osuszające
na forum jest sporo osób stosujących dietę anticandidiową, jak i wątek na ten temat, może warto coś z tego tematu zaczerpnąć?

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=226&highlight=candidia
powodzenia Dario!

daria · **Pomogła:** 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783

dziękuję Magda

PiPpi · Wysłany: 2009-04-14, 22:05

nie za maco Daria ;-)

tak intuicyjnie do Twojego pytania podeszłam :->