wegedzieciak.pl

[Yosia]

Witajcie, to moj pierwszy post na Waszym forum. podczytuję je dla zaczerpniecia inspiracji do zdrowego odzywiania, ktore pomaga mi w moich dolegliwościach, jestescie kopalnią wiedzy! i inspiracji! dziekuje.

a oto moj przepis. tak mi smakuje (a jestem wielbicielem kaimakowych mazurkow ktore ze wzgledu na zawartosc mleka i sukru odpadaja) i innym, ze pomyslalam ze musze sie z kims podzielic i puscic w swiat. zrobilam juz drugi i teraz patrzylam na ilosc skladnikow bo pierwszy robilam na oko.

tak wiec

Pyszny mazurek bez cukru

ciasto kruche (pomysl zaczerpniety z puszki):

250 g mąki orkiszowej (pol na pol pelnoziarnista i 700) - ale moze byc pewnie i inna
ok 100 ml oleju
troche zimnej wody

do miski mąkę zalać oliwą wymieszac, w razie potrzeby dodac wody badz jeszcze kapke oleju, "zagniesc" chociaz mi sie do konca nie chcialo w jedna kule zlepic. wykleilam tortownice i boczki na wysokosc ok 1,5 cm. naklulam widelcem tu i tam do pieca 180 st na 25 minut.

masa:

ok 100 g daktyli
ok 100 g rodzynek ciemnych
ok 100 g rodzynek jasnych
garść śliwek suszonych (oczywiscie proporcje moga byc inne)
5 czubatych łyżek kakao
2 czubate łyżki zmielonych migdalow (uzylam grubej "mąki" z prażonych migdałów)
3 łyżeczki TAHINI

bakalie wrzucic do garnuszka z wodą, gotowac do miękkości, zmiksowąć dodac pozostale skladniki, wymieszać na masę, mozna dodac jeszcze troche wody jesli jest zbyt gęsta (zalezy od ilosci wody w jakiej gotowane byly bakalie).
mase wyłożyc na kruchy spód.
udekorowalam orzechami laskowymi. schlodzilam w spiżarni.

smacznego życzę!
wychodzi mazurek ktory jest slodki, mase ma jednorodną (prawie jak czekoladowa) ktora ma smak oczywiscie bakalii ale tez kremu czekoladowo-orzechowego. tahini i kakao lamie slodycz bakalii.

wiem ze juz po świetach ale polecam.

Yosia

[isadora]

Ciekawy przepis, nadaje się nie tylko na święta! Pozdrawiam i zapraszam do tematu Powitania