wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy jesz ryby?

Użytkowniku(-czko) wegedzieciaka, czy jesz ryby?
Tak
9%
 9%  [ 16 ]
Nie
85%
 85%  [ 140 ]
To skomplikowane
4%
 4%  [ 7 ]
Głosowań: 163
Wszystkich Głosów: 163

Autor Wiadomość
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2010-05-11, 19:47   

ja ciągle też słyszę, że przeze mnie krowom "eksplodują wymiona" bo przecież jak ich nikt nie wydoi to co będzie :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
Tempeh-Starter 
aktywny zarodnik


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 811
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-11, 20:45   

miało być o rybach ale trudno, jeszcze o krowach bo tu się w tym temacie straszna niewiedza szerzy ;-)

to nie prawda że krowa raz zacielona (ciekwe określenie) daje potem mleko tak długo jak się ją doi,

cykl przydatności krowy do użycia to 8 do 9 lat w tym czasie jest zacielana 6-7 razy
Po tym okresie jej dojność znacznie spada i nie opłaca się trzymać jej dłużej przy życiu

masowe wybijanie krów mających 8-9lat nazywa się sympatycznie Odnawianiem Stada ,każdy hodowca musi w rachunku ekonomicznym swojego biznesu uwzględnić takie "odnawianie" bo w miejsce zwolnione po zabitej krowie trzeba wstawić nową jałówkę i ją zacielić

to nie prawda że po porodzie noworodki są od razu zabijane by nie zabierały matce mleka, są hodowane na cielęcinę i zabijane później.

to nie prawda, że krowa daje mleko w naturalny sposób - objętość wymienia - wydajność mleczna krowy hodowlanej rasy mlecznej jest 10x(!!!) większa niż w naturze.

to nie prawda że krowa rasy mlecznej w naturze mogła by żyć i 20 lat (a nie wspomniane 9) w trakcie kształtowania rasy i utrwalania genu mleczności hodowcy olali zupełnie inne geny, krowy nie zabite po 9 roku życia zginą szybko na raka lub staną się kalekie z powodu zwyrodnienia kości i stawów, zaników skóry itp.
_________________
hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
Ostatnio zmieniony przez Tempeh-Starter 2010-05-11, 20:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-05-11, 20:54   

Tempeh-Starter napisał/a:
nazywa się sympatycznie Odnawianiem Stada

ślicznie :evil: Tempeh-Starter, dzięki za świetne podsumowanie.
Ja, podobnie jak Capri, posługuję się analogią do ludzkiej laktacji. Nie wyobrażam sobie, że moje mleko mogłoby być wbrew mojej woli zabieranie mi i podawane, powiedzmy, kosmitom. I że odbierano by mi bezpowrotnie moje dzieci, dla których to mleko pierwotnie było przeznaczone. Odkąd sama jestem "mamą mleczną", przestałam pić mleko innych zwierząt.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
amanitka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 28 Lut 2008
Posty: 552
Skąd: południe
Wysłany: 2010-05-11, 22:21   

no a ja wam dziekuje za te posty, bo normalnie czuje moj powrot na sciezki weganizmu. :-P :-D
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2010-05-11, 22:33   

Ewa mama Nuli napisał/a:
Krowa nie cierpi z powodu dojenia. Poza tym krowy "mleczne" nie nadają się na ubój spożywczy...


Nie mówisz o tym samym. Próbujesz usprawiedliwić chów bydła w Polsce, podczas gdy Jagienka pisze o traktowaniu krów w Indii. To takie samo „mówienie o tym samym” jak dyskusja o prawach kobiet w Iraku a w Polsce.
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2010-05-11, 22:41   

Ewa mama Nuli napisał/a:
Krowa nie cierpi z powodu dojenia. Poza tym krowy "mleczne" nie nadają się na ubój spożywczy...


Ewa, mniej więcej jedna trzecia krów mlecznych cierpi na zapalenie wymion, jeśli karmiłaś piersią i miałaś nieprzyjemność doświadczyć zapalenia piersi czy chociażby zastoju, to wiesz że nie jest to przyjemne, najdelikatniej rzecz ujmując.

Krowy mleczne jak najbardziej kończą na talerzu, być może jako gorszej klasy mięso, ale jednak.

Dodatkowo powszechną praktyką jest "zacielanie" krów ras mlecznych nasieniem pobranym od byków ras mięsnych, po to by "uzyskane" w ten sposób cielaki lepiej przybierały na wadze.

Niestety, przemysł mleczny i mięsny są ze sobą bardzo ściśle powiązane.
_________________

 
 
Ewa mama Nuli 

Dołączyła: 25 Mar 2009
Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-12, 01:36   

"Człowiek dostał zwierzęta od Boga, aby właściwie nimi rozporządzał. Obecnie człowiek nie potrafi niczym właściwie rozporządzać. Używa nawozów i pestycydów, które też masowo zabijają. Świat jest niestety daleki od ideału.
Nie znaczy to, że mamy zaakceptować mordowanie zwierząt. Absolutnie nie. Może "my" ludzie powinniśmy wypracować właściwe standarty traktowania zwierząt...."


Nie rozumiem, dlaczego cytujecie tendencyjnie moje wypowiedzi. Z niej nie wynika to, że Bóg uważa za mądre rozporządzanie zwierzęcia to co współczesna cywilizacja określa przemysłem mięsnym! Właśnie to miałam na myśli.

Znam kilka gospodarstw mlecznych na Podlasiu. Nikt tam nie morduje krów, nie trzyma ich w zamknięciu. Krowy nie są eksploatowane do granic wytrzymałości. I przeciętnie dożywają około 12 lat.

Myślę, że nie ma sensu ciągnąć tej dyskusji. Moje wypowiedzi nie miały na celu stworzenia nieprzyjemnej atmosfery, tylko przedstawienia innego punktu widzenia, popartego wiedzą i doświadczeniem.

Pozdrawiam serdecznie :-)
_________________
hxxp://nulka.blox.pl
hxxp://klejnociki.blox.pl

hxxp://www.baby-gaga.com/]
Ostatnio zmieniony przez Ewa mama Nuli 2010-05-12, 11:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2010-05-12, 02:05   

Cytat:
Rozumiem Wasze racje, chociaż nie do końca tak to wygląda. Akurat wiem, co mówię...
Wiesz ale nie powiesz?
Ewa mama Nuli napisał/a:

Człowiek dostał zwierzęta od Boga, aby właściwie nimi rozporządzał
To jest akurat kwestia wiary a nie fakt.
Ewa mama Nuli napisał/a:


Jeśli uważacie niemal jednogłośnie, że mleko jest prawie równoznaczne z mordem, dlaczego podajecie dzieciom mleko modyfikowane?
Ja nie podaję.
Poza tym to chyba nie ten język. Nikt Ciebie nie osądza, że jesz produkty mleczne. Inną sprawą jest rzeczowe przedstawienie faktów dotyczącą "produkcji mleka" a inną "ukamienujmy ją".
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2010-05-12, 07:07   

Ja nigdy nie podawałam modyfikowanego.

Żaden Bóg (żadnej religii) nigdy żadnego zwierzęcia mi nie przekazał do rozporządzania.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2010-05-12, 08:14   

Ewa mama Nuli napisał/a:
Człowiek dostał zwierzęta od Boga, aby właściwie nimi rozporządzał.

Jeśli już w to wierzysz to może należałoby zadać sobie pytanie czym jest owo WŁAŚCIWE rozporządzanie zwierzętami? Czy aby na pewno chodzi tu o wykorzystywanie ich na skalę przemysłową kosztem ich cierpienia? Bo według mnie człowiek "rozporządza" tymi zwierzętami wyjątkowo bezmyślnie.
Poza tym - jak dla mnie- to wszelkie rozporzadzanie kimkolwiek i stawianie siebie w roli "rozporządzającego" jest bezpodstawnym nadużyciem.
Ewo, chciałabyś, żeby ktokolwiek miał prawo "rozporządzać się" Tobą?
"Nie czyń drugiemu co tobie niemiło " dotyczy jak sądzę nie tylko ludzi.
 
 
angaaa 

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 97
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-05-12, 09:03   

Capricorn napisał/a:
Ja nigdy nie podawałam modyfikowanego.

Żaden Bóg (żadnej religii) nigdy żadnego zwierzęcia mi nie przekazał do rozporządzania.

to samo chciałam napisać :mryellow:
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-12, 09:29   

bojster napisał/a:
Ewa mama Nuli napisał/a:
Krowa nie cierpi z powodu dojenia. Poza tym krowy "mleczne" nie nadają się na ubój spożywczy...


Nie mówisz o tym samym. Próbujesz usprawiedliwić chów bydła w Polsce, podczas gdy Jagienka pisze o traktowaniu krów w Indii. To takie samo „mówienie o tym samym” jak dyskusja o prawach kobiet w Iraku a w Polsce.


Własciwie, to ja rozmawiałam głównie z ludźmi żyjącymi wg ww duchowości w Polsce. Chyba tylko 2 osoby (z tych, z którymi miałam styczność) mieszkają na stałe poza Polską.

Szczerze mówiąc, pod wpływem tej dyskusji zaczeło mnie zastanawiać nawet, skąd ludzie żyjący (w Polsce i innych krajach niż Indie) wg duchowości Hare Krishna pozyskują mleko, zeby było zgodnie z zasadami ich etyki. Wiem, ze maja w Polsce jedno gospodarstwo, no ale wszyscy tam nie miszkaja na co dzien...
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2010-05-12, 09:56   

Jagienka napisał/a:
skąd ludzie żyjący (w Polsce i innych krajach niż Indie) wg duchowości Hare Krishna pozyskują mleko, zeby było zgodnie z zasadami ich etyki.

znam kilka osób - pozyskują te produkty ze spożywczaków. Bez wnikania w etykę.

Ewa mama Nuli napisał/a:
Jeśli uważacie niemal jednogłośnie, że mleko jest prawie równoznaczne z mordem, dlaczego podajecie dzieciom mleko modyfikowane? Są przecież preparaty mleko zastępcze...

i sa też nasze piersi i mleko w nich powstające.
Kto Ci powiedział, że my (cokolwiek to oznacza) podajemy dzieciom modyfikowane mleko? Są osoby, które podają. Większość pewnie nie. Ale nigdzie się wspólnie nie zaprzysiężaliśmy do takich działań, więc nie ma żadnego "MY", tylko każdy z nas z osobna decyduje o żywieniu swoich dzieci.

[ Dodano: 2010-05-12, 09:57 ]
Ewa mama Nuli napisał/a:
chociaż nie dokońca tak to wygląda. Akurat wiem, co mówię...

no to bardzo prosimy o sprostowanie :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2010-05-12, 10:15   

Ewa mama Nuli napisał/a:
Człowiek dostał zwierzęta od Boga


To już wiem skąd „u was” to przyzwolenie na wyzyskiwanie, mordowanie i zjadanie zwierząt, bo przecież i w święconce jest kiełbasa – bóg dał, bóg wziął. :roll:
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-12, 10:50   

bojster napisał/a:

To już wiem skąd „u was” to przyzwolenie na wyzyskiwanie, mordowanie i zjadanie zwierząt, bo przecież i w święconce jest kiełbasa – bóg dał, bóg wziął. :roll:

to "was" trochę mnie zabolało.
Nie uważam, żeby religia, którą wyznaję dawala przyzwolenie na wyzyskiwanie i mordowanie zwierząt.
Co do zjadania, to nie tylko chrześcijanie jedzą mięso. Podobnie, jak wśród chrześcijan (bo kwestia święconki odnosi się do katolicyzmu, który jest religią chrześcijańską) są tacy, którzy mięsa nie jedzą.
Ja do święconki nie dałam kiełbasy, ani szynki, ani żadnego innego mięsa. Dałam za to korzeń pietruszki i marchewki oraz ziemniaka. Jajka jadamy, więc tez były, sól, chrzan i odrobina margaryny. Nie zgodziłam się na kiełbasę w święconce, bo nie uważam, żeby była moim pokarmem, a święci się pokarmy, wiec ja zaniosłam w święconce, to co jadam.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-05-12, 10:50   

Ewa mama Nuli napisał/a:
Człowiek dostał zwierzęta od Boga, aby właściwie nimi rozporządzał.
Nie wydaje mi się. Człowiek "rozporządza zwierzętami", bo ma większą moc, inteligencję, ale tak naprawdę jesteśmy również zwierzętami, w dodatku mamy z powodu wspomnianej inteligencji szczególne zobowiązania.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-12, 11:10   

bojster napisał/a:
Ewa mama Nuli napisał/a:
Człowiek dostał zwierzęta od Boga


To już wiem skąd „u was” to przyzwolenie na wyzyskiwanie, mordowanie i zjadanie zwierząt, bo przecież i w święconce jest kiełbasa – bóg dał, bóg wziął. :roll:


Sorry, ale to akurat niefajne stwierdzenie, bo to ma sie ogolnie do wrazliwosci ludzkiej, a nie do wyznawanej religii.


A co ma mleko modyfikowane do krowiego?
Pytam, bo sie nie znam po prostu, gdyz moje dziewczyny na modyfikowanym sie nie chowaly.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-12, 11:12   

tak naprawdę w zamyśle Boga nie było, aby ludzie żywili się zwierzętami. W Księdze Rodzaju w opisie stworzenia świata, Bóg mówi do człowieka, że daje mu wszelką roślinność, nasiona, owoce i one mają być pokarmem dla człowieka.
Dopiero w późniejszych fragmentach Pisma Świętego są sytuacje, gdy Bóg dopuszcza żywienie się człowieka mięsem zwierząt. Jednak jest to jedynie w sytuacjach, gdy nie ma innego wyjścia.
Moja osobista interpretacja wszystkiego razem jest więc taka, że skoro w obecnych czasach żyjąc, wtej, a nie innej szerokości geograficznej, mam możliwość wyżywić się płodami ziemi, to nie muszę jeść mięsa. Zwlaszcza, że w obecnych czasach jest ono wyjątkowo niezdrowe i w dużej mierze pozyskiwane w sposób nieetyczny.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-05-12, 11:14   

renka napisał/a:
A co ma mleko modyfikowane do krowiego?
To, że jest z krowiego ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Jagienka 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Lut 2009
Posty: 993
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-12, 11:15   

renka napisał/a:



A co ma mleko modyfikowane do krowiego?
Pytam, bo sie nie znam po prostu, gdyz moje dziewczyny na modyfikowanym sie nie chowaly.

mleko modyfikowane, to nic innego, jak mleko krowie przerobione na proszek, wzbogacone witaminami, których wcześniej nie miało i zapakowane do puszki.

wyjątek stanowią mleka dla dzieci alergicznych - one z tego co się orientuję są sojowe.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/nkA8p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/0XiIp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/Wdrap2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" />

www.chwile-jak-motyle.blogspot.com

"Jak można mówić, że na świecie jest za dużo dzieci? To jakby powiedzieć, że na świecie jest za dużo kwiatów." (Matka Teresa z Kalkuty)
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-12, 11:20   

Dzieki :-)
Bo ja wlasnie myslalam, ze na bazie jakichs roslinnych jest, ale z przewaga dodatkow chemicznych.

Co do ryb to Ronka w piatek w przedszkolu dostala rybe i ja zjadla i sie wkurzylam, ze panie zaczely we wszystkim luzowac.
A w ogole to chyba jednak nie jestem gotowa, zeby zgodzic sie na diete miesna w przedszkolu - taka mala dygresja (kto wie jakie mialam dylematy zyciowe ten wie o co chodzi).
Dlatego staram sie pokombinowac tak, zeby jednak uczeszczaly do przedszkola, gdzie wege dieta jest mozliwa.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-05-12, 11:30   

Jagienka napisał/a:
wyjątek stanowią mleka dla dzieci alergicznych - one z tego co się orientuję są sojowe.
Raczej nie, Nutramigen jest krowi hxxp://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1591 (na soję też wiele dzieci ma uczulenie)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2010-05-12, 11:59   

Jagienka napisał/a:
bojster napisał/a:

To już wiem skąd „u was” to przyzwolenie na wyzyskiwanie, mordowanie i zjadanie zwierząt, bo przecież i w święconce jest kiełbasa – bóg dał, bóg wziął. :roll:

to "was" trochę mnie zabolało.


Chodziło mi o tych, którzy zasłaniają się religią, że niby pozwala tak traktować zwierzęta, przepraszam za uogólnianie. Masz rację że to zależy od wrażliwości, jak również od podejścia do religii, tu chodziło mi o podejście utylitarne. Natomiast biblia wyraźnie pisze, „czyńcie sobie Ziemię poddaną”, co oznacza że człowiek powinien *dbać* o Ziemię, sprawować nad nią pieczę – niestety, tak jak samo słowo poddanie/poddani wypaczyło się przez wieki, tak samo wypaczyło się to zdanie, pozwalając wielu osobom na interpretację na korzyść wyzysku.
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2010-05-12, 12:47   

amanitka napisał/a:
no a ja wam dziekuje za te posty, bo normalnie czuje moj powrot na sciezki weganizmu. :-P :-D

dokładnie :->
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-12, 13:06   

Ja zaczynałam :oops: :oops: od tego nieszczęsnego semiwegetarianizmu. Od poczatku sama czułam, że to jest nie w porządku, ale dałam się urobić opinii otoczenia, że ryby "koniecznie trzeba jeść". Na szczęscie postanowiłam się od tego odciąć i przestalam je jeść. teraz (po 7 latach) zdecydowałam się odrzucić nabiał, nie jem go od paru tygodni i bardzo mi z tym dobrze :) . Każdy musi w swoim tempie dojrzec do decyzji, choć uważam, że okres jedzenia przeze mnie ryb to kompltna głupota. Postanowilam zostać wege pod wpływem porywu serca, nie miałam żadnej wiedzy na ten temat, ani nawet dostępu do internetu i bylam niestety zbyt podatna na wpływy innych. Teraz na szczęscie mi przeszło i robię po swojemu ;)
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,56 sekundy. Zapytań do SQL: 14