wegedzieciak.pl

[bojster]

Dziś w rubryce o zdrowiu w Wyborczej ukazał się artykuł o wegetarianizmie. Wydźwięk raczej pozytywny, choć w jednym miejscu (w tabelce), nie wiadomo skąd (tylko raz w całym artykule, tak jakby ktoś dokleił), pojawiają się ryby.

Cytat:

To co cechuje wielu wegetarian, to niesamowita energia. Skąd ją biorą, skoro nie jedzą mięsa? Ze zbóż, mleka, warzyw i owoców. To wystarczy. Co więcej, pozwala dłużej żyć

hxxp://wyborcza.pl/1,88975,6708212,Wegetarianizm__czyli_czlowiek_prawie_roslinozerny.html]Artykuł tutaj.

Najciekawszą informacją jak dla mnie była: „Szacuje się, że dietę wegetariańską stosuje ok. 10 proc. Polaków”. Niestety nie podają żadnego źródła, więc nie wiem skąd te szacunki. Kiedyś mówiło się o 1%, więc kierunek jak najbardziej słuszny, a tempo imponujące.

[maryczary]

faktycznie, artykuł bardzo pozytywny bo nie ocenia ani jednej alni drugiej strony.

Cytat:

Lekarze twierdzą dziś, że nie ma znaczenia, czy na talerzu dziecka leży kotlet schabowy, czy sojowy, jeśli dieta jako całość jest odpowiednio skomponowana, tak samo jak nie ma reguły, że dziecko wegetariańskie musi dostawać suplementy. Wegetarianizm to nie choroba.

i to mi się podoba.
Tylko te ryby... No ten kto przeczyta, ten artykuł stwierdzi oczywiście ze wege jedzą ryby - no niestety błędna konkluzja. A szkoda bo artykuł na piątkę, a końcówka na dwóję

[bojster]

[maryczary]

[topcia]

[Lily]

[mandy_bu]

ja wierzę, myślę, że te 10% faktycznie je ryby. Obecnie wiele starszych osób rezygnuje z mięsa.