wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
kobieta na wsi
Autor Wiadomość
ulapal 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 448
Skąd: Suwałki/Bristol
Wysłany: 2009-07-11, 02:16   

suwalszczyzna jest piekna. ale za daleko. jak czasem mysle , ze moze kiedys by tak powrocic w rodzinne strony, to jednak mi by wiekszego miasta i kultury brakowalo.
teraz mieszkam w dobrym położeniu, pomiedzy 2 duzymi miastami a jednak na wsi. 5 min na piechote nad wąwóz z krowami i rzeka, 20 min autobusem do miasta.
_________________
<img src="hxxp://lilypie.com/pic/2009/10/02/dEVB.jpg" width="62" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/ZOAxp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-07-11, 03:24   

ulapal napisał/a:
nad wąwóz z krowami i rzeka,

nie mów...... ;-)
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2009-07-11, 10:53   

ja mam jezioro za polem :-)
W ogóle na wsi hedonizm kwitnie, kawa przed domem to tylko wisienka na torcie. Pewnie też możecie mówić o tym długo i dużo :-)
 
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2009-07-11, 11:43   

wychowałam się na wsi i moje rodzeństwo tam mieszka, a mnie udało się przemieszkać część dorosłego życia, dopóki nie wygnała nas do bloku zamarznięta herbata w szklance w grudniu.
Warunki polowe, pranie robiłam w misach na dworze, często pod koniec miesiąca na chleb nawet brakowało a i tak ten okres wspominam najlepiej, właśnie za urobienie się po uszy, za mierne efekty i jedzenie i picie i patrzenie na ryby w stawie, noszenie drewna, palenie w piecu. A ludzie na wsi? Nie dali mi się we znaki, choć plotkarscy mocno, zawsze uchodziłam za ekscentryczkę więc nic ich nie dziwiło.
Dodam że na wieś zmieniła się w dość cywilizowaną , rzadko można konia na ulicy spotkać.
Do warszawy 30minut samochodem, do centrum pociągiem 1h, jedno miast 10km w jedną stronę, drugie 20 w drugą, we wsi 2 markety samoobsługowe, bar, 3 fryzjerów :) )
czyli żyć się da :) ))
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2009-07-11, 23:24   

topcia napisał/a:
ulapal napisał/a:
nad wąwóz z krowami i rzeka,


nie mów......
Ja niecałe pół godziny od siebie mam podobno bobry (słowo, kiedyś się wybiorę i sprawdzę). Generalnie całe życie w bloku, na wsi po tygodniu zaczynam świra z nudów dostawać zwłaszcza że praca fizyczna w rączki kole, nawet kiedyś miałam zaświadczenie od lekarza że mi fizycznie nie wolno pracować, ale jakbym w prezencie od losu dostała poniemiecką chałupę nad jeziorem taką w jakiej dziadkowie mieszkali i środki na utrzymanie tego cudu, to kto wie. Rozmarzyłam się. Choć na rzaie jakbym blok zamieniła na mniej menelasty to w pełni szczęścia bym była.
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2009-07-12, 22:35   

majaja napisał/a:
Ja niecałe pół godziny od siebie mam podobno bobry

a u nas w samym piecu wapiennym obok domu mieszkaja nietoperze 8-)
naprzeciw sasiad ma krowy, a w okolicznych lakach zyja zmije i rozne inne male stworzenia,

[ Dodano: 2009-07-12, 22:36 ]
nie musze sie rozmarzac, zyje w pelni szczescia ;-)
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-13, 07:55   

ech dziewczyny te wasze opisy mnie tylko pograzaja :)

topciu czy chodzi ci o to? znaczy ta okolica, ci ludzie? czy ty tam kogos znasz osobiscie?
hxxp://krzy-cho.eu/starocie/Turystyka/oaza.html]link

[ Dodano: 2009-07-13, 08:03 ]
no nie sadzilam ze dostane propozycje matrymonialna na wegedzieciaku :) i to od kobiety ;)
zycie potrafi zaskakiwac :)


musze wam powiedziec ze im dluzej sie nad tym zastanawiam tym jestem bardziej zdecydowana na ta przeprowadzke :) i dzieki waszym radom jakos mi razniej z tym wszystkim...
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-07-14, 00:08   

melba napisał/a:
topciu czy chodzi ci o to? znaczy ta okolica, ci ludzie? czy ty tam kogos znasz osobiscie?
link

to chyba jakieś gosp. agroturyrtyczne;))) Tamci rasta są z dredami.
Melba, jak nie jesteś zdecydowana to zrób tak: wyjedz w nocy (ew. poźnym wieczorem za miasto) kiedy jest zimno, ciemno, chmury zapowiadają deszcz i ksieżyc przedziera się przez nie. Postuj tak chwilę na łące i już będziesz wiedziała, co chcesz. We mnie budzą sie wtedy pierwotne instynkty i chcę co prędzej do ludzi. Jest pięknie, czuję respekt i podziw, ale mnie przeraża. Czuje się taka mała wobec potęgi natury i bezbronna. Tysiące mieszanych uczuć.
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2009-07-14, 02:39   

melba napisał/a:
no nie sadzilam ze dostane propozycje matrymonialna na wegedzieciaku :) i to od kobiety ;)

cos przegapilam? ;-)
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-14, 10:06   

yolin excelencja zdradzila ze jest lesnikiem, czyli wymarzona kandydatura :)

topciu wasze wypowiedzi pograzaja mnie w tym sensie, ze coraz bardziej chce mieszkac na wsi :) sam pomysl nosilam w sobie juz dlugi dlugi czas, tylko teraz pojawily sie po prostu szanse na jego realizacje.
tez sie sama boje po ciemku w lesie :) ale w swoim lesie to zupelnie inna sprawa...
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2009-07-14, 10:33   

topcia napisał/a:
Postuj tak chwilę na łące
Chwila postu to nie post, tydzień bez jedzenia to jest post. No chyba, że masz internet bezprzewodowy i piszesz posty na WD czyli postujesz ;-)
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-07-15, 02:25   

k.leee napisał/a:
topcia napisał/a:
Postuj tak chwilę na łące
Chwila postu to nie post, tydzień bez jedzenia to jest post. No chyba, że masz internet bezprzewodowy i piszesz posty na WD czyli postujesz ;-)

dla mnie ortografia to głupota i zbędne utrudnianie życia
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-07-15, 17:32   

Co innego "obcy" las, co innego "swój".
Do "mojego" lasu (100 m od domu) moge iść o każdej porze dnia i nocy. Z psem oczywiście ;-) .
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-17, 07:47   

kofi :) wlasnie tez mam takie odczucia.... po okolicznych krzakach jak jeszcze mieszkalam u rodzicow moglam lazic kiedy chcialam i nic sie nie balam, a jak wracalam noca to w okolicach domu (mimo ze i las i krzaki) czulam sie calkowicie bezpieczna :)
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-07-19, 19:55   

Moja wieś jest wprawdzie mało wsiowa, ale przekonałam się, że już nie jestem miejskim zwierzęciem. Kiedyś nie mogłam wytrzymać jak nie przeszłam się raz na jakiś czas po starówce olsztyńskiej - a latem to już obowiązkowo - co drugi wieczór tam spędzałam. Ostatnio zafundowaliśmy sobie taki wieczór na starówce i okrutnie nas to zmęczyło - za dużo ludzi, wszyscy palą, mnóstwo samochodów (jak już ktoś kupił merca kabrio to po prostu musi się przejechać między ludźmi, co z tego, że pieszo przeszedłby szybciej - jak można sobie wyłożyć łokieć, podzielić się muzą :evil: ). Zwialiśmy czym prędzej na nasz taras pod gwiazdami.
I wolę jeździć po błocie, po wertepach, po dziurach niż parkować w mieście :-?
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-07-19, 19:59   

kurcze, aj ostatnio wychodząc z psem tak sobie pomyślałam, stojąc pod drzewem, że nic tu nie jest moje. Nawet kwiatka nie mogłabym posadzić, bo nie mam swojego kawałka ziemi, mieszkam na zwykłym blokowisku, choć obok mam łąkę, drzewa, strumyk. I tak mi się marzy dom z działką gdzieś nieopodal, ale to raczej marzenia ściętej głowy... morwy bym zasadziła, orzechy, czereśnie, porzeczki... ech ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-07-19, 20:02   

A może chociaż taka ogrodnicza Lily, fajnie pogrzebać w ziemi, chociaż mnie w tym roku tak nawalają plecy, że strasznie zaniedbałam ogród, wszystko zaresztą zaniedbałam.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-07-19, 20:47   

Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby mieszkanie w małym domku na krańcach małego miasteczka (takiego, wiecie...że wychodzisz poza ryneczek i już po kolana w ćwikli stoisz) blisko do lasu, stawu etc...Ale przedmieścia Żor nie są aż tak wiejskie no i drogie...Dlatego kupiliśmy działkę na wski koło lasu, stawu itp...chciałabym jeszcze się tam wybudować kiedyś...Marzę o meleńkim domku, ogródku, sadzie, kawie na werandzie w ciepłe noce no i żeby było wiejsko, sielsko i czarodziejsko...Wiem, że na wsi lekko nie jest, choćby dlatego, że najbliższy przystanek autobusowy mamy ze 2 km od nas, no, ale coś za coś.
Teraz mieszkam w domu gdzie mieszka 7 rodzin, same młode małżeństwa, wszyscy się dobrze znamy i przyjaźnimy (wspólne ogniska itp) i mamy kawał ogrodu, no i to już poza miastem a blisko do osiedla więc jest super, no tylko to nie nasze jednak...

[ Dodano: 2009-07-19, 20:49 ]
Na blok tu się mówi "króliczok" no i ja tak właśnie bym się w bloku czuła choć ponad 20 lat na blokowisku mieszkałam, ale szybko człowiek się odzwyczaja...

[ Dodano: 2009-07-19, 20:50 ]
excelencja napisał/a:
Warunki polowe, pranie robiłam w misach na dworze, często pod koniec miesiąca na chleb nawet brakowało a i tak ten okres wspominam najlepiej, właśnie za urobienie się po uszy, za mierne efekty i jedzenie i picie i patrzenie na ryby w stawie, noszenie drewna, palenie w piecu.

excelencja, i dlatego pewnie jesteś taka twarda czego Ci bardzo zazdroszczę. Ja blokowa dziołcha i od razu to widać.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-07-19, 20:52   

Staw fajna rzecz. Yolu mam nadzieję, że zbudujecie i Olaf będzie w tym stawie oglądał żaby - tak jak my sobie oglądamy w stawie - nie naszym, ale blisko.
Oj kocham tę swoją wieś, nie chciałabym wrócić do miasta.
Co do komunikacji - jak się wybuduje parę domów, zaraz zaczynają jeździć okejki jakieś z tego co widzę u nas.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-20, 10:18   

okejki?? to takie busiki, tak? :) pierwszy raz slysze to slowo :)

tak przy okazji maglowania tematu zauwazylam ze mam w glowie mnostwo jakichs dziwnych polprawd i przesadow na tematy wiejskie...
na przyklad w pierwszym rzucie nie moglo mi sie pomiescic w lepetynie ze moge sobie zabrac na wies moja zmywarke. i ze spokojnie da sie mieszkac na wsi i dojezdzac do pracy do miasta. i rozne inne tez.
to sa takie rzeczy ktore TEORETYCZNIE sie wie, ale nie czulam ich w srodku, nie czulam ze wlasnie ja moge tak miec, ze wlasciwie czemu nie?
niestety, wychodza jakies straszne ograniczenia mentalne ktore dostalam po rodzinie - moja rodzina mieszkajaca na wsi najlepiej siedzialaby i narzekala ze nic sie samo nie robi :( brr...
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-20, 11:48   

Jak się człowiek wyprowadza na wieś to ma dziwnie mieszane uczucia jak to będzie, czy da sobie radę, czy się w tym wszystkim odnajdzie? Stawia sobie szereg pytań nie zawsze odnajduje od razu wszystkie odpowiedzi,ale one z czasem same przychodzą jeśli nie bezpośrednio to poprzez innych.Budząc się rano nie słyszy gwaru przejeżdzających aut, tej całej wrzawy dookoła tylko cisza i śpiew ptaków i to wystarczy by poczuć,że się naprawdę żyje całym sobą. A wyruszając w odwrotną stronę tzn. ze wsi do miasta ma się takie dziwne poczucie bycia strasznie samotnym( wsród zgiełku ulicy)mimo wielu atrakcji,które ma do zaoferowania miasto, wśród licznych reklam, świateł jakże można siebie odnalezć.To tylko sztuczne wytwory ludzkiej egzystencji. Prawdziwe życie ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko sztuczność.Ale ''Czasem trudno powstrzymać strumień życia''Mam te oba doświadczenia i wiem,że''Wybór jednej drogi nie oznacza rezygnacji z innych,ale chcieć przejść wszystkimi naraz, to nie pokonać żadnej''Ale jak pisze mój ukochany Thich Nhat Hanh''Każdy krok niesie pokój *blask czerwonego słońca to moje serce* każdy kwiat uśmiecha się ze mną* jak świeża jest zieleń roślin* jak chłodny jest powiew wiatru*każdy krok niesie pokój* bezkresną drogę przemienia w radość.''
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-20, 13:05   

:shock:

rany czemu ja nie znalam wczesniej ludzi ktorzy tak mysla...
a moze nie bylam gotowa :) 8-)

dzieki pomaranczka :)
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2009-07-20, 22:16   

melba jest taki cykl książek "Dom nad rozlewiskiem", "Powrót nad rozlewisko" i "Miłość nad rozlewiskiem" - takie czytadła, ale szybko się czyta (ja połknęłam bo znam miejsca, o których pisze ta autorka), trszkę przekłamane (gdzieeee są solidni budowlańcy, gdzieee są kompetentni pracownicy sieciowek budowlanych????), ale to właśnie o kobiecie na wsi. Polecam, dobre na plażę.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2009-07-22, 13:36   

slyszalam o tych ksiazkach :) nawet i mam chec je przeczytac, ale nie wpadly mi do tej pory w rece... :)

[ Dodano: 2010-05-26, 17:46 ]
Odkurzam watek. Zdecydowanie.

Pierwszego czerwca jestem umówiona u notariusza na podpisanie pierwszej (warunkowej) umowy dotyczacej kupna przeze mnie siedliska na wsi. I kto powiedzial ze marzenia sie nie spelniaja?? :mrgreen: :mryellow:

Bede sie przeprowadzac! Nie wiem jeszcze kiedy, ale bede.
W zwiazku z tym pozbywam sie tez kilku ksiazek:

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8455]klik klik

[ Dodano: 2010-05-26, 19:47 ]
up!
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2010-05-27, 09:49   

melba gratuluję.
Wczoraj jechałam przez wioskowe drogi mojej gminy i myślałam sobie, że to najpiękniejsze miejsce do mieszkania - dookoła moje ukochane brzozy, te czerwone klony i pełno kwitnącej dzikiej marchwi. I jeszcze most i rzeka (wiem, że to drażliwy temat ostatnio), spokojna i tak cudna, że nie da się opisać. Żałuję, że się nie zatrzymałam i nie porobiłam zdjęć, ale było już dość późno i spieszyłam się do domu. Ale taka wieś to zupełnie inny wymiar życia.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,53 sekundy. Zapytań do SQL: 12