wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Co jedzą Wasze dzieciaki (i jakie ilości)?
Autor Wiadomość
mono-no-aware 
Ewa


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 12 Sty 2009
Posty: 897
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2009-07-09, 21:53   Co jedzą Wasze dzieciaki (i jakie ilości)?

Drodzy Rodzice,
mam pytanie (głównie do tych, których dzieci są karmione jeszcze dodatkowo piersią). Ile posiłków dziennie stosujecie, i jakie to są ilości? Jak z napojami?

Moja Majka ma ponad roczek i generalnie jada 3 posiłki dziennie + pierś. Pic tak srednio chce. Podaję jej wodę, jakis kompocik domowej roboty bez cukru, miętę (soczki kupne nie przeszły, no i w sumie dobrze). Chcę jednak zaznaczyc, ze wypiję z 2 - 4 małe łyzeczki i tyle. W koncu boję się, ze się odwodni i podaję jej pierś. Oprócz tego na sniadanie "pulpa" owocowa, a potem obiadek i a la kolacja - "pulpa" warzywna. Te papki wcina chętnie, ale czasami jak jej cos nie podpasi (np. brązowy ryz) to zje łyzkę i tyle. :)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2009-07-09, 21:56   

mono-no-aware, czytałaś wątek:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=3422
tam znajdziesz wiele inspiracji - polecam posty Alci :-)
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
mono-no-aware 
Ewa


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 12 Sty 2009
Posty: 897
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2009-07-10, 10:53   

Dzięki. Nie czytałam tego wątku. No to trzeba zabrac się za lekturę :)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-07-10, 11:09   

mono-no-aware, nie przejmuj się tym piciem. To częste zjawisko u cycolubnych dzieciaczków :) Moje obie tak miały, że piły na prawdę symboliczne ilości, a po skończeniu karmienia piersią nagle zaczynały pić ogromnie dużo. podawaj regularnie i tyle, niech pije ile chce. Fajnie, ze od początku przyzwyczajasz do wody i napoi bez cukru :)

Ilośc posiłków spoko jak na dziecię karmione piersią, ale wydaje mi się, że warto by popracować nad składem. Nie pisałaś co prawda co podajesz na obiad, ale wprowadziłabym kaszki na śniadanie/kolacje - same warzywa i owoce to za mało jak na ten wiek, bo w tym wieku dziecko może już jest praktycznie wszystko.. więc zboża (jaglanka, kasza gryczana, ryż itp), strączki (soczewica, ciecierzyca czasem, fasolki) i nasiona (dynia, słonecznik, siemię, sezam.. do tego migdały itp).
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-07-10, 11:17   

mono-no-aware, Zygmuś też wypija 3 łyki i nie chce więcej. Prędzej my się odwodnimy niż nasz dzieci :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
mono-no-aware 
Ewa


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 12 Sty 2009
Posty: 897
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2009-07-10, 14:36   

Alcia ja oczywiscie dodaję do tych papek zmielony sezam/słoencznik/migdały. Zakrapiam też b. ostro olejem lnianym/słonecznikowy/oliwą z oliwek. Warzywa różne podaję, zaś owoce to sezonowe. Teraz głównie zajadamy się malinami, porzeczami czarnymi i czerwonymi, agrestem, truskawkami, czereśnami i .... jagodami (po tych ostatnich jest niezła kupka ... no ale wszystko jest do przeżycia) . Dodatkowo kaszka orkiszowa, cieciorka (za soczewicą i ryżem nie przepada - wiec nad tym musimy popracowac). No i jajo. Ostatnio też wypiła z łyżeczkę, dwie kefiru :) . Czyli mam byc zadowolona? :) .

Mnie ta ilosc wypitej woda/kompociku martwiła, bo Majka dosc ostro jeszcze ciągnie z cyca, a chciałabym to znacznie ograniczyc. :)
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-07-10, 16:19   

mono-no-aware, no to spoko, zrozumiałam, że tylko warzywa i owoce dziecko je poza piersią :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
feminka 
mama Julianka

Dołączyła: 04 Wrz 2007
Posty: 175
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-07-11, 15:06   

Moje dziecko ma apetyt, że HO HO. Ale z wagą jest tuż poniżej 75 centyla natomiast z wzrostem wykracza poza siatkę. Je tak:
około 7 rano 270ml mleka z kaszką z butelki,
około 10 owoce - teraz miksowane sezonowe + banan, ewentualnie słoiczkowe z dodatkiem zbóż,
około 13 30 obiad - tak 250 ml zupy łyżeczką, przeważnie gotuję mu sama, je już wlaściwie wszystko łącznie ze strączkowymi,
około 17 - podjada nasz obiad lub je kaszkę na mleku roślinym łyżeczką,
około 20 - kanapka (jedna kromka ciemnego chleba) z masłem i ekodżemem/ sojową wędliną/jakąś pastą
21 - 300 ml mleka z kaszką z butelki
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

['] Marianek. 12 tc
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-11, 18:38   

Ja zdałam sobie ostatnio sprawę, że Jaś zjada dziennie ok. kilograma jedzenia, albo nawet i więcej :shock: (nie licząc mleka z piersi, bo nie wiem, ile tego jest ;) ). Ma tak dobry apetyt odkąd przesypia noce i karmię go tylko dwa razy dziennie. Kiedy karmiłam go na żądanie, pił bardzo mało, do roku nie pił prawie nic poza mlekiem z piersi. Do picia daję wodę z bidonika z rurką, a czasem jakiś warzywno-owocowy sok przecierowy (bez cukru oczywiście), ale traktuję go jako cześć posiłku i biorę pod uwagę w ogólnym bilansie jedzeniowym raczej. Czasem Jaś pije tez ode mnie coś z kubka, najczęściej pokrzywę z cytryną.
mono-no-aware, nie martw się, że dziecko Ci się odwodni, nie sądzę, aby to było możliwe, dzieci wiedzą, co dla nich dobre jeśli tylko nie mają spaczonego łaknienia w niezdrowy sposób. Weź tez pod uwagę, że jakąś ilość płynów dziecko czerpie z pożywienia, a jedzenie takich maluchów zwykle zawiera ich spory procent. Myślę, że jak ograniczysz pierś, to Twoja córeczka na pewno zacznie pić więcej. Polecam przy tym od razu do picia bidonik Tommee Tippee, jedyny chyba na polskim rynku z miękką rurką, która podobno nie ma złego wpływu na zgryz w przeciwieństwie do twardych ustników w niekapkach (u nas się sprawdza, Jaś ma piękne proste ząbki). Widzę też, że technika ssania z tej słomki jest podobna jak z piersi i dlatego piersiowym dzieciom ona podpasowuje.
Jaś zjada zwykle 4-5 stałych posiłków dziennie plus 2 razy dziennie pierś (czasem raz), z tym, że tej piersi to jako posiłek nie liczę, raczej jako popitkę. nie ma u nas jakiegoś stałego podziału, co jest konkretnie jedzone na który posiłek poza tym, że rano zawsze jest jakaś kaszka (zboża + owoce + zmielone pestki, ew oliwa, czasem trochę jogurtu). Podobny posiłek występuje jeszcze zwykle po południu lub wieczorem, oprócz tego dwa-trzy posiłki są najczęściej z przewagą warzyw, ale niekoniecznie zupka plus drugie danie, czasem coś a la dwa drugie dania. Przynajmniej 4 razy w tygodniu Jaś je też jajko (nie lubi za bardzo strączków i zjada je w niewielkich ilościach, więc jajka daję regularnie). Największymi przysmakami Jasia są chleb (szczególnie graham, a także takie lekkie 'tekturki) i owoce, a także owoce z jogurtem/twarożkiem Gerbera ]:->

feminka, dlaczego dajesz synkowi kaszkę w butelce?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
mono-no-aware 
Ewa


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 12 Sty 2009
Posty: 897
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2009-07-11, 19:22   

Dzięki Dziewczyny całkiem się uspokoiłam :) . Tym bardziej, ze od tygodnia zaczęłam trening nocnikowy i widzę, ze siuśków jest odpowiednia ilość :) .

Martuś ja raczę żadnych butelek/bidonów z rureczkami itp. nie będę stosować. Maja może z 2 razy piła z butelki wodę. Nauczyłam ją pięknie wcinać wszytko z łyżeczki (nawet śliniak nie byłby potrzebny). Napoje też podaję w ten sposób. Choć przy tych ostatnich jest zabawa na całego. Mokro wszędzie i tyle :) . Mamy też specjalnie wyprofilowany kubeczek do nauki picia (oczywiscie zadnen niekapek czy cos w tym stylu, zwyczajny, tylko z odpowiednim nachyleniem) i już kilka razy probówaliśmy z niego poić małą.
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-11, 19:54   

No tak, ja wszystko rozumiem, Jaś też umie pić z normalnego kubka i nigdy butelki w sumie nie używał, ale poza domem nie zawsze da się rozkładać z zestawem treningowym i moczyć wszystko dookoła ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
feminka 
mama Julianka

Dołączyła: 04 Wrz 2007
Posty: 175
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-07-11, 21:56   

Martuś napisał/a:

feminka, dlaczego dajesz synkowi kaszkę w butelce?

Julek jest prawie od urodzenia karmiony butelką i te 2 razy mu do dzisiaj zostały. Rano, bo je w łóżeczku i natychmiast potem jeszcze zasypia, a wieczorem też już w łóżeczku je, przetrę mu ząbki i zasypia.

Czy ten bidon to jest taki jak niekapek, że z niego nie cieknie jak dziecko potrząsa? Julek używa na razie niekapka Tommee Tippe, to jedyny, jaki zaakceptował.
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

['] Marianek. 12 tc
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-11, 22:23   

Tak, bidon pod względem niekapania jest świetny, bo naprawdę można nim potrząsać w każdą stronę i nic nie kapie (pod warunkiem, że ostatnia kropelka nie została u góry rurki, wtedy się najwyżej ją wytrząśnie).
Poza tym zauważyłam, że woda jest w nim dłużej świeża, niż w takim zwykłym niekapku z twardym ustnikiem.
Wadą jest jego cena ;) Jaś ostatnio wyrąbał swój przez balkon i musiałam wczoraj kupić nowy :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
feminka 
mama Julianka

Dołączyła: 04 Wrz 2007
Posty: 175
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-07-11, 22:27   

Jeśli nie kapie to kupię dla J. A cena cóż - wszystkie produkty tej firmy są drogie, ale widać, że warte swojej ceny :-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

['] Marianek. 12 tc
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-11, 22:49   

Też tak myślę, w ogóle jestem fanką tej firmy ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-07-13, 03:25   

alcia napisał/a:
Ilośc posiłków spoko jak na dziecię karmione piersią,

wg Ciebie, do jakiego wieku 3 posiłki plus cyca jest ok?
No i jeżeli 3 posiłki, to cyca na żądanie w takim razie? Czy ustawiona czasowo tak jak i stałe?
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-07-13, 10:11   

Martuś napisał/a:
Polecam przy tym od razu do picia bidonik Tommee Tippee, jedyny chyba na polskim rynku z miękką rurką, która podobno nie ma złego wpływu na zgryz w przeciwieństwie do twardych ustników w niekapkach (u nas się sprawdza, Jaś ma piękne proste ząbki).

Tommee Tippee to fajna firma, fakt, ale chciałam sprostować - są kubki niekapki z miękkim ustnikiem (Kaja używała przez jakiś czas) innej firmy, oraz są kubki z miękką słomką (również niekapki) innej firmy - Lenka używa.
My takich używamy do spania. Tzn. dziewczyny zawsze mają pod ręką bidony z wodą.
A w ciągu dnia polecam picie przez słomkę lub po prostu z kubeczka.
Słomki u nas robiły taką furorę, że dziewczyny przy nich zawsze wypijały 3x tyle ;)
topcia napisał/a:
wg Ciebie, do jakiego wieku 3 posiłki plus cyca jest ok?
No i jeżeli 3 posiłki, to cyca na żądanie w takim razie? Czy ustawiona czasowo tak jak i stałe?

Nie wiem Topcia do jakiego wieku, zależy ile tego mleka jest. Ja po roku wprowadzałam dwudaniowe obiadki, więc posiłków było już 4, ale też piersi w ciągu dnia już prawie nie było. obserwuj dziecko i będziesz widziała ile posiłków potrzebuje.
A tak przy okazji - ja nie jestem zwolennikiem karmienia na żądanie w tym wieku.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-13, 15:28   

alcia, mi chodziło o to, że twarde ustniki są niefajne tak ogólnie, a nie o to, że TT ma tylko twarde ustniki, chyba się niejasno wyraziłam.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-07-13, 16:29   

ja chyba też się źle wyraziłam - mi chodziło o to,m że nie tylko TT takie produkuje, bo ja mam oba produkty innych firm :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2009-07-13, 16:57   

To zdradź jakich ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-07-13, 17:59   

Ten z miękkim ustnikiem, to już nie pamiętam, Kaja go nocą używała w czasach, kiedy była za młoda na kapiące bidony. Ale chyba (prawie na 100%) był to Avent.
A ten Lenki z miękką rurką niekapiąca absolutnie, to... [alcia właśnie sprawdza] ... Luvri'Care. No proszę, myślałam, że to jakaś bardziej znana firma, bo w zwykłym sklepie kupiłam..
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2009-07-13, 22:34   

u nas
śniadanie ( kanapka, warzywo pokrojone w kostkę, owoc jakiś) i albo woda albo kakao z ryżowego a jeśli upał jest to woda z odrobiną soku
zupka warzywna ze 120 ml
deser typu owoc czy coś, jak jesteśmy gdzieś w trasie to czasem słoiczek z owocami
drugie danie. przeważnie kasza z sosem albo jakiś kotlet z czymś, ziemniaków nienawidzi niestety
kolacja - kasza z owocami ( jaglanka, czasem instant bio - YolaW dziękujemy :) ) )
Między tym wszystkim cyc i jakieś przekąski czasem typu chrupki, pieczywo chrupkie, wafle ryżowe itp.
Pije bardzo mało, dlatego jak są upały teraz, to do wody dolewam jej trochę soku kupnego gerbera czy jakiegoś tam, moim zdaniem to nadal jest paskudnie bezsmakowe, ale ona tego wypija 2 butle dziennie a nie 1/3

A i do picia używa kubka baby ono ze słomką miękką. Nie ma wad logopedyczno ortodontycznych niekapków, a nie zalety niekapkowe ma częściowo, czyli tylko troch ę można wylać :)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-10-05, 02:40   

U nas ostatnio jadłospis tak się kształtuje:
-rano kasza z warzywami i olejem
-potem często ostatnio doprawiamy kaszą na słodko, bo Weronika mam wrażenie, że na słono się nie najada, a zaraz wychodzimy na spacer. WIem, wiem, nie jest dobrze przyzwyczajać do słodkiego-musimy nad tym popracowoać
-zupka warzywna/jajeczniczka
-obiadek: strączki, hummus, pomidorki, cebulka (uwielbia ją tak gryźć na surowo), brokuł, kalafior, kapusta kwaszona
-coś z owoców+orzechy, jakąś papkę robię
-jeśli nie jemy owocowego dania to coś z tofu (zależy czy było jajo wcześniej) z warzywkiem albo jeśli nic Wisi nie smakuje zawsze jest kasza na słodko+nasiona, orzechy.
Z orzechami ostatnio uważam, bo np. nerkowce są strasznie zjełczałe, szczególnie te bio. ;-)
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-10-05, 15:06   

chłopcy jedzą to co my + potrawy, które robię specjalnie dla nich - dlatego, że je lubią, a niektóre nasze dania (typu sałata) średnio im wchodzą - np. rosołek z makaronem i ziemniakami czy płatki/ryż niełuskany z jogurtami sojowymi. co do przekąsek, to nam się zdarza jeść chipsy czy czekoladę gorzką, których im oczywiście nie serwujemy, więc przekąski mają osobne - głównie świeże owoce/warzywa oraz paluszki wafelki z pełnych ziaren. do picia dostają głównie wodę, ale czasem również soki (raczej nie z koncentratu) i mleko sojowe/ryżowe.

co do ilości, to nie mam pojęcia jak je określić. generalnie jedzą tyle ile chcą, a zwykle chcą b dużo - czasem mam wrażenie, że cały dzień słyszę tylko "amam!" :lol:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2009-10-06, 10:49   

U nas podobnie jak u ajanny Krzysiek zjada takie ilości, że mi oczy na wierzch wychodzą i w ogóle tego po nim nie widać, chyba wszystko idzie we wzrost i energię na bieganie ;-)
Często je to co my na obiad, Jarek tylko doprawia sobie mocniej już na talerzu.
Na śniadanie robię mu kaszę jaglaną/orkiszową/płatki zbożowe z owocami/ ale jak widzi, że ja jem kanapki to on musi jeszcze dwiema poprawić.
Jako przekąska królują wafle ryżowe też.

Ma dni kiedy niezbyt ma apetyt, ale nigdy go nie zmuszam, wiem że później nadrobi :mryellow:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 13