Alexander przemawia. |
Autor |
Wiadomość |
Kjójik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Gru 2007 Posty: 279 Skąd: Torquay
|
Wysłany: 2011-10-11, 21:58 Alexander przemawia.
|
|
|
Postanowiłam założyć..bo Alexik zrobił się straszną gaduła a ja tak szybko zapominam jego komentarze i powiedzonka.
Alex przychodzi wczoraj wieczorem do mnie zaczyna głaskać po włosach: Ale Masz piękne włoski - mówi; długo spogląda na moje nogi i komentuje - Ale masz piękne nogi i po chwili namysłu... a kolanka to masz OK!!!
Jak bylismy na wakacjach mąż przed pojsciem na basen paradował po pokoju w kapielówkach. Alex gdy tylko zobaczył..jak strzała wybiegł z łazienki..zaśmiał sie niskim złowieszczym głosem....ha ha ha goły tatuś!!!! i zaczał męża łaskotać po brzuchu.
Alex uwielbia łaskotki - dziadek pyta: Alex połaskotać Cię?
Alex odp. Nie, dziękuje dziś nie skorzytam!
Ciocia pyta: Alex jak ma na imię Twój tatuś?
Alex: Maciek
Ciocia: A jak ma na imię mama?
Alex: Mamusia
Alex wchodzi do swojego pokoju i komentuje: Ale ja mam tu syf
Ciekawe ską się nauczył takiego zwrotu |
_________________
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
maharetefka
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 19 Gru 2008 Posty: 1566
|
Wysłany: 2011-10-11, 23:05
|
|
|
Kjójik napisał/a: | a kolanka to masz OK!!! |
znawca tematu! |
_________________ go vegan!
|
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2011-10-12, 09:59
|
|
|
Kjójik napisał/a: | Ciocia: A jak ma na imię mama?
Alex: Mamusia |
no przecież |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-10-12, 18:42
|
|
|
wiadomo, że Mamusia może być tylko jedna |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
Kjójik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Gru 2007 Posty: 279 Skąd: Torquay
|
Wysłany: 2011-10-16, 22:13
|
|
|
W pt bylismy na dniu otwartym w szkole..Alex był zachwycony!!
Wieczorem Alex się bawi a ja rzucam pytanie:
Alex, chcesz iść do szkoły?
Na to Alex: Tak, ale przecież nie teraz bo jest ciemno na dworzu
Spojrzał na mnie takim wzrokiem, że aż mi się głupio zrobiło, że nie pomyslałam, że jest zbyt ciemno by do szkoły iść |
_________________
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-10-18, 11:54
|
|
|
Kjójik napisał/a: | Tak, ale przecież nie teraz bo jest ciemno na dworzu |
mistrz logicznego myslenia |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2011-10-20, 17:59
|
|
|
|
|
|
|
|
Kjójik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Gru 2007 Posty: 279 Skąd: Torquay
|
Wysłany: 2011-10-23, 20:13
|
|
|
A dzisiaj rozmawiamy sobie z Alexem w kapieli - pytam się go:
Jak masz na imię?
Alex: Alexik.
Ja: Ile masz latek?
Alex: Dwa.
Ja: Jak ma na imię Twój tata?
Alex: Maciek.
Ja: A jak ma imię Twoja mamusia?
Alex: Mamusia, Karolina!!
Już nawrzeszczałam na męża - podobno żadnej Karoliny nie zna
[ Dodano: 2011-10-25, 21:59 ]
Dzisiaj Alexik podchodzi do mnie wskazuje paluszkiem na kąt pokoju i mówi:
A tutaj będzie stala WIEEELKA choinka i tak na nią będziemy wieszać bombeczki - i rączka zaczął na niby w powietrzu wieszać bombki
Nie wiem skąd on sobie to przypomniał ..bo my jeszcze nic a nic oświętach nie wspominaliśmy!!!
Potem bawił się samochodami - i nagle słyszę Z DROGI BAMBOSZU!!!
[ Dodano: 2011-11-08, 20:33 ]
W piątek ogladamy program o helikopterze ratunkowym:
Alex: Chciałabyś polecieć takim helikopterem?
Ja: Tak, ale bardzo bym się bała!
Alex: Ale nie ma co się bać - bardzo mocno Cię kocham, nie bój się.
Myślałam, że sie poryczę ze wzruszenia - mój mały mężczyzna
[ Dodano: 2011-11-16, 20:25 ]
Rozmawiamy o dinozaurach:
Ja: Dinozaury mieszkały na ziemi długo przed ludzmi, nie było sklepów, domów ludzi...tylko dinozaury...pewnego dnia uderzyła w ziemie WIELKA kometa...i wszystko zaczęlo płonąć..były wielkie pożary lasów, dinozaury nie miały co jeść..i co było wtedy?
Alex - spokojnie: Przyjechała straż pożarna i ugasiła wielki pożar.
[ Dodano: 2011-11-17, 18:31 ]
A dziś kolejny tekst mojego syna - wróciłam z pracy i Alex biegnie mi na powitanie.
Ja: Cześć Alexiku już jestem.
Alex: Cześć. (W tym samym momencie mój mąż wychodzi mi na powitanie z pokoju a Alex komentuje) a to....a to jest tata (i palcem wskazuje na męża). |
_________________
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
|