Ślinotok u kotki |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-09-03, 09:34 Ślinotok u kotki
|
|
|
Wczoraj przeżyłam szok - Fado dostała strasznego ślinotoku, najpierw myślałam, że po prostu się trochę bardziej zaśliniła przez sen Po jakimś czasie z jej pyszczka zwisał długaśny glut, który skapywał na kryzę. Dodatkowo biedulka starała się umyć i cały ogon obkleiła. Nie za dobrze to wyglądało, niestety nie mogłam sie dodzwonic do kliniki...Dzisiaj już ok, tylko jest cała posklejana, zaraz lecę rozczesać długaśne kłaki. Co mogło być przyczyną? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-09-03, 09:59
|
|
|
A jak stan jej zębów/dziaseł?
Mogła tez coś polizać/zjeść,albo kłaków się najadła.A może podałaś jej dopiero co preparat na pchły? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-09-03, 10:55
|
|
|
Alispo- ma kamień do usunięcia za kilka tygodni planowany zabieg. W nocy przeszło, rano nic nie było. Może to od karmy? Skonczył mi się rojal z paczki i kupiłam na wagę, a może przez kurczaka surowego ( miała kilka dni przerwy w jedzeniu i wczoraj dostała). |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|