wegedzieciak.pl

alcia · Wysłany: 2009-10-07, 09:21

Ja też zawsze używam płatków owsianych (najłatwiej), bądź mąki groszkowej, kukurydzianej (moja ulubiona w naleśnikach) lub czasem sojowej do "zlepiania" bezjajecznych naleśników. Ale od bidy i bez takich dodatków wychodzą - podstawowa zasada, to dać ciastu poleżeć trochę czasu, a nie wymieszać i łapać się od razu za smażenie

ifinoe · Wysłany: 2009-10-07, 11:22

gosia_w · Wysłany: 2009-10-07, 19:36

dzięki dziewczyny za dobre rady dotyczące podrzucania. Potrenuję :-D

Kat... · Wysłany: 2009-10-07, 20:42

Ja dzisiaj próbowałam podrzucać i zepsułam 3 naleśniki. Reszta wyszła super. W trakcie musiałam dolać wody do ciasta bo za grube wychodziły. Nabieram wprawy :mryellow:

Lady_Bird · Wysłany: 2009-10-25, 11:44

to ja tylko powiem, ze faktycznie te płatki owsiane czynią cuda!naleśniki wyszły smaczne, piękne i w ogóle mniaaaam!

Lady_Bird · Wysłany: 2009-10-25, 13:47

Kat... · Wysłany: 2009-10-25, 22:15

Z pewnością ma. Widziałaś kiedyś Jej stronę? :-)

gemi · Wysłany: 2009-11-05, 00:05

euri, Twoje opisy wykonania są dla mnie tak bardzo lekkie, wesołe i obrazkowe. I już czyta się je bardzo smacznie.
Więc jak mnie najdzie chętka na naleśniki, to wypróbuję ten przepis (po hummusie, który stał się atrakcją w naszej kuchni, nie mam cienia wątpliwości, że naleśniki też podbiją nasze podniebienia :-)

)

Lady_Bird · Wysłany: 2009-11-05, 13:22

pomarańczka · Wysłany: 2009-11-06, 23:31

taniulka ja też robię naleśniki z mąki (zazwyczaj mieszam np. grahamkę +inną razową po szkl),wody ,szczypty soli i odrobiny oleju ubijam to wszystko widelcem ,pięknie się smażą i ciasto jest bez żadnych grudek :mryellow:

nie mam specjalnej pateli do smażenia naleśników ;-)

I zawsze mi wychodzą :-)

mogę nauczyć każdego wystarczą chęci ;-)

zina · **Pomogła:** 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308

Watku wczesniej nie czytalam (choc co mi tam mignelo ;-)

) ale dzis z braku jajek na sniadanie powstaly wysmienite nalesniki z maki owsianej, ktore juz nigdy nie zamienie na inne :-)

Proporcje w zasadzie na oko:
Zmielone platki quinoa (ok pol szklanki), platki owsiane (ok. szklanki) i maka razowa (ok pol szklanki) plus bonus zmielone pestki dyni (pare lyzek) Dodalam rowniez ok lyzeczki proszku do pieczenia ze sklepu ze zdrowa zywnoscia.
Plus mleko ryzowe i troche cieplej wody.
Podawalam z pieczonymi jablkami i morelami (namoczone na noc i zmiksowane).
Wyszly chrupiace (takie najbardziej lubie!) choc lamliwe (nie dadza sie zwinac ale nam to bynajmniej nie przeszkadzalo :-)

)
Polecam! :-)

znakoff · Dołączyła: 28 Lis 2009 Posty: 50

Ja już trzy razy robiłam te cudowne naleśniki (pół na pół mąka razowa i biała plus płatki owsiane) i za każdym razem wychodziły idealnie. Z lenistwa i innych powodów (np. braku mleka roślinnego w kartonie

) dodaję wodę i wodę, a nie mleko i wodę, a wszystko robię mniejwięcej na oko (jak poleca Autorka

) i wychodzi lepiej niż niegdziiejsze naleśniki z jajem. Brawa za przepis!

PS. w wersji gęściejszej wychodzi fajny placek, trochę mi macę przypomina, choć raczej macy nie jadłam

Pycha!

eMka · Wysłany: 2009-12-01, 08:48

biechna · **Pomogła:** 65 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 4587

Hm, ja zawsze robię wegańskie, szkoda mi do naleśników jajek czy mleczek ;-)

Ale faktem to, że z białej mąki.
Dodaję też kurkumę.
Jak dodam więcej kurku, to są czerwone 8-)

angienunia · Wysłany: 2010-01-23, 09:40

zrobilam!! wyszly!! i normalnie ciesze sie jak dziecko, bo to moj pierwszy raz

jezu jak ja tesknilam za nalesnikami

zina · **Pomogła:** 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308

Moja nowa wersja na szybkie naleśniki bez mąki owsianej:
mąka orkiszowa razowa plus jakieś mleko roślinne co znajdę w lodówce.
Zrobiłam już parę razy jak nas złapał głód i nigdy się nie rozczarowałam :-)

A mąki używam takiej:

hans · Wysłany: 2010-03-28, 21:46

Nadziwić się nie mogę...naleśniki wegańskie to jakiś problem :shock:

Azja robi takie od 1991 roku, po drodze nauczyła i mnie. Od wielu lat robię je z powodzeniem z najróżniejszych rodzajów mąki oprócz żytniej, bo z niej to klej do tapet wychodzi :lol:

. Teraz to już nawet 100% mąki orkiszowej daję i zawsze od kiedy pamiętam robię naleśniki na wodzie, a nie na mleku...mąka, woda, olej i sól wymieszać wszystkie składniki razem, wlewać na rozgrzaną patelnię i satysfakcja gwarantowana.

gosia_w · Wysłany: 2010-03-28, 21:58

hans, robisz a mąki razowej?

hans · Wysłany: 2010-03-28, 23:30

Ostatnio z takiej mąki jak na tej hxxp://www.zdrowazywnosc.com.pl/image_func.php?img=gfx/8663724cdccd7c7074d558a3c7b8728c.jpg&maxwidth=250&lang=pl]fotce robię i zawsze wychodzą. Jest to czeska mąka orkiszowa pełnoziarnista a więc razowa jak najbardziej

zina · **Pomogła:** 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308

Zauważyłam, że jednak na zwykłej razowej mi nie wychodzą a na orkiszowej razowej tak.

Cashomaniaczka · Wysłany: 2010-06-03, 16:51

Euri, dziękuję! Wyszły mi świetne z Twojego przepisu, bez żadnych modyfikacji (nooo, może tylko dużo więcej wody dałam, ale to tylko by dobrą konsystencję uzyskać). NARESZCIE :mryellow:

Super się przewracały i nic się nie przyklejało do patelni.
no to zaczynamy sezon naleśnikowania ]:->

puszczyk · Wysłany: 2010-12-13, 09:16

Ja zawsze improwizuję - woda, maka, soda lub proszek do pieczenia. Na pewno łatwiej zrobić z mąki graham (czyli bardziej oczyszczonej) niż z razowej 2000.
Ciasto nalewam na środek patelni i rozlewam po bokach przechylając ją, a odwracam na drugą stronę podrzucając (jak kucharz z Muppet Show :mryellow:

).
Niech wypowiedzą się Ci co potrafią podać konkretny przepis.
Chyba już jest wątek o naleśnikach.

śliwka · Wysłany: 2010-12-13, 09:28

Aisha, hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6723]tutaj jest dużo o naleśnikach.
Ja robię bez sody ani proszku. Po prostu mieszam mąkę z solą i wodą i trochę oleju i tyle.Sprawdzam tylko konsystencję. Proporcji nie podam, bo zawsze robię "na oko". Potrzebna jest też dobra patelnia.

Irokezik91 · Wysłany: 2010-12-13, 10:19

Z tego przepisu wychodzą 100% razowe naleśniki. :-)

---- >> hxxp://puszka.pl/przepis/4233-nalesniki_w_10_minut.html

pomarańczka · Wysłany: 2010-12-13, 15:34

Aisha Mam nadzieję,że wyszły :-)

zawsze,jakby co, to mogę Cię nauczyć robić naleśniki ;-)