Trening samodzielnego zasypiania |
Autor |
Wiadomość |
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-10-26, 22:18
|
|
|
euridice napisał/a: | Moje dziecko jest wymuszaczem stuprocentowym, nikt jej tego nie uczył, od kiedy tylko zaczęła pełzać i nie mogła czegoś dosięgnąć - wściekły ryk (w wolnym tłumaczeniu: daj mi to natyyyyychmiiaaaast!). A ja te ryki nie reaguję, nie uznaję wymuszania rykiem. Jeszcze się na nauczyła | cały Zygmunt Ale dziwi mnie to, ze gdzie jest krówka wie chociaż pokazałam Mu ją zdecydowanie mniej razy
euridice napisał/a: | jeśli sami "nauczyliśmy" spać dziecko z nami, przy nas, naszym zapachu, cieple, przy piersi, gdzie dziecko czuje się bezpieczne i zrelaksowane, to nagle przekładając je do łóżeczka burzymy jego porządek i poczucie bezpieczeństwa. Porządek, który sami "zbudowaliśmy" | oczywiście i właśnie stąd ten płacz. Dla dziecka na początku to szok. Jasne. Tylko są sytuacje kiedy płacz tu i teraz sprawi, że w przyszłości będzie lepiej.
euridice napisał/a: | usypiałam Łucję na piersi, a kiedy zasnęła - przekładałam ją do łóżeczka. Wilk syty i owca cała | a budziła się w nocy? Są dzieci, które się nie budzą ale jeśli ja uczestniczyłam w usypianiu Z, czy to piersią czy w inny sposób, to przebudzając się darł się niemiłosiernie i tylko cyc był w stanie Go uspokoić. Teraz zasypia sam i nie ma szoku przy przebudzaniu pod tytułem "gdzie ja jestem? gdzie jest cyc? mamooo!!" więc nawet jak się obudzi to wystarczy go ułożyć wygodnie, pogłaskać i wyjść.
YolaW napisał/a: | Skończyły się płacze przed zaśnięciem? Miałaś już swoje wyjście nocne? | Dzisiaj byłam u Niego raz. Czyli zasypianie trwało jakieś 5-6 minut. Jutro albo pojutrze idę pierwszy raz od 1,5 roku do kina |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2009-10-26, 22:21
|
|
|
Wogóle moja obserwacja jest taka, że w którymkolwiek wątku o zasypianiu wszyscy dzielimy się na tych, co wybierają naukę spania kiedy mają już dość nocnych karmień, pobudek itp i natych, którym z Tym dobrze i ciąną to o wiele dłużej. Na pewno żadna z grup nie krzywdzi dziecka - wszyscy instynktownie robimy to, co najlepsze w naszym odczuciu dla naszej konkretnej rodziny, dziecka, nas samych. I każdy układ jest ok. Nie ma sensu spać z dzieckiem jeśli potem nie mamy sił funkcjonowac w dzień jak i nie ma sensu uczyć dziecka spać jesli mamy mieć z tego powodu mocne poczucie winy i wyrzuty sumienia. Nie ma co dyskutować co jest dobre a co złe, bo każda z nas ma swoje mocne argumenty i zna swoje dziecko i siebie.
Ja życzę powodzenia wszystkim, którzy decydują się na rozpoczęcie nauki samodzielnego zasypiania Ale nie uważam też że jakiś problem mają Ci, którym z tym dobrze.
Myślę, że w każdym z tych układów coś zyskujemy i coś tracimy. |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-10-26, 22:26
|
|
|
YolaW napisał/a: | Nie ma co dyskutować co jest dobre a co złe, bo każda z nas ma swoje mocne argumenty i zna swoje dziecko i siebie | ja tą dyskusję odbieram nie jak o tym co jest dobre a co złe, tylko co w tej sytuacji lepsze i wygodniejsze a co w innej. I w ogóle YolaW lepiej bym tego nie ujęła. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2009-10-26, 22:27
|
|
|
Kat... napisał/a: | Dzisiaj byłam u Niego raz. Czyli zasypianie trwało jakieś 5-6 minut. Jutro albo pojutrze idę pierwszy raz od 1,5 roku do kina | Kat..., to super!! Baw się dobrze!
Kat... napisał/a: | euridice napisał/a:
usypiałam Łucję na piersi, a kiedy zasnęła - przekładałam ją do łóżeczka. Wilk syty i owca cała
a budziła się w nocy? Są dzieci, które się nie budzą ale jeśli ja uczestniczyłam w usypianiu Z, czy to piersią czy w inny sposób, to przebudzając się darł się niemiłosiernie i tylko cyc był w stanie Go uspokoić. Teraz zasypia sam i nie ma szoku przy przebudzaniu pod tytułem "gdzie ja jestem? gdzie jest cyc? mamooo!!" więc nawet jak się obudzi to wystarczy go ułożyć wygodnie, pogłaskać i wyjść. |
No właśnie świetnie to napisałaś. Wg. mnie to odkładanie nie jest do końca fair, bo dziecko się budzi w nocy: był cycuś a teraz nie ma....To tez jest szokiem. Kiedyś słyszałam, że to tak jakbyśmy my dorośli zasnęli w swoim pokoju a obudzili się nagle z łóżkiem w środku lasu. Sama tak robiłam, że usypiałam na cycu i odkładałam a wtedy Olaf budził się z płaczem i domagał cycusia. Teraz jak się przebudzi to chwilkę pogada i zasypia w dobrym humorze. Nie ma darcia, bo przecież po obudzeniu zastaje taką sytuację w jakiej zasypiał czyli wszystko jest w porządku.[/b] |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-10-28, 23:10
|
|
|
NIe wiedziałam, że to tak szybko nastąpi. Czuję, że zamyka się rozdział w naszym życiu. Mieszane uczucia. Z jednej strony jestem taka dumna z Wisi (i siebie ) a z drugiej juz taka mniej potrzebna.Tak na turalnie to przyszło. CO jakiś czas, kiedy Wisia nie chciała spać a Ją przez dłuższy czas już lulałam (cycem oczywiście leżąc razem) siadała na łożku a ja dawałam sobie spokój. Udawałam że śpię. Marudziła z pół godziny i w koncu padała i sama zasypiała. Wczoraj było tak samo. Pomyślałam, że dzisiaj zaaranżuję troszki taką samą sytuację. NO i po lulaniu na siedząco (kołysanie przy cycu), kiedy widziałam, że sie już uspokoiła, położyłam Ją i schowałam pierś. Żadnego protestu. MOże dlatego, że była rozbawiona. Wstała i znowu hihihi... POnownie do cyca, po uspokojeniu kładę. I po trzecim podejściu zasnęła bez piersi. . Na spokojnie, byłam kompletnie zrelaksowana i pewnie to czula. Wiedziałam, że już czas. Jakos tak intuicyjnie.
ALe to dopiero druga noc. ZObaczymy jak będzie dalej. NIe zawsze będzie w tak dobrym humorze. No ale piersze lody za nami
I potwierdzam, co piszą dziewczyny-jeśli Weronisia zaśnie bez cyca, śpi spokojniej i w nocy się tyle nie wybudza. |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2009-10-28, 23:23
|
|
|
topcia, gratulacje!! Dla Ciebie i Wweroniki |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-10-28, 23:26
|
|
|
Cytat: | topcia, gratulacje!! Dla Ciebie i Wweroniki |
dzięki to tak niechcący wyszło
[ Dodano: 2009-11-02, 23:07 ]
Przez dwa kolejne dni a raczej wieczory nie miałam siły kontynuować, więc Weronisia zasnęła z cycą. Spała bardzo niespokojnie. WIele razy sie budziła, przez sen raczkowała po łóżku.
Dzisiaj po krótkim cycowaniu na rękach znowu Ją położyłam i ja obok. Troszkę zdziwiona byla, zaskoczona i zaczęła mi marudzić, domagać się piersi. Wtedy metodą szeptuństwa odwróciłam Jej uwagę opowiadając co dzisiaj robiłyśmy a potem-stały sposób: wyliczanie kto i co poszło spać. Począwszy od zwierzątek, po ludzi znanych i na rzeczach kończąc. Szczególnie przynosi rezultaty jeśli wymieniam znane, wtedy się bardziej interesuje. Działa to jak mantra, która usypia. dzisiaj jeszcze Wisia porozmawiała do siebie, pomachała rączkami i zasnęła-jak to zwykle jest główką w nogach. Wszystko trwało jakieś 45 minut, pewnie szybciej by zasnęła, ale za wcześnie zaczęłam Ją lulać. Także może da się znaleźć złoty środek-żeby dziecko lżej zniosło odstawianie wieczornego cyca? |
|
|
|
|
mono-no-aware
Ewa
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 897 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2009-11-08, 21:27
|
|
|
Chciałam jeszcze tylko zamknąć wąŧek o zasypianiu. U nas się udalo. Długo było tak, że Maja płakała po odłożeniu w łóżeczku kilka sekund, a potem zasypiała sama po 10 minutach. Nawet uznaliśmy, że tak być chyba musi. Aż nagle ... Maja od około tygodnia zasypia sama, chce położyć się wieczorem w łóżeczku i w ogóle nie płacze. Wiec polecam tą metodę. U nas się sprawdziła. Teraz chyba czas się zabrać za nocne ciumkanie cyca. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
|
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-11-08, 23:23
|
|
|
mono-no-aware napisał/a: | chce położyć się wieczorem w łóżeczku |
wow, to świetnie |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-11-08, 23:31
|
|
|
Gratulacje!
mono-no-aware napisał/a: | Długo było tak, że Maja płakała po odłożeniu w łóżeczku kilka sekund, a potem zasypiała sama po 10 minutach. Nawet uznaliśmy, że tak być chyba musi. | my jesteśmy na tym etapie. Dzisiaj był pojedynczy jęk, ale w ciągu dnia spał 45 minut więc był padnięty. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
mono-no-aware
Ewa
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 897 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2009-11-09, 13:01
|
|
|
Kat to jesteście dalej niż bliżej .
Mi się dzisiaj w nocy udało dwa razy słownie przekonać Majkę, zeby położyła się dalej spać bez cyca, potem już miałam dosyć wybudzania i wziełam ją do siebie na cyca, który zresztą prawie eksplodował .
A w ciągu dnia też sensacja. Majka zasypia w sumie przy piersi lub w nosidle. Dzisiaj bez problemów, ale jak przekładałam ją do łóżeczka do się przebudziła i koniec ze spaniem. Tak mnie to wkur ...., że pomyślałam sobie, a co ... może czas się zabrać za nią i za dnia. Położyłam więc Majkę do łóżeczka i cała akcja trwała ok. 30 min. Praktycznie zero płaczu. Raz tylko weszłam po 15 min., żeby sprawdzić co ona tam wyrabia i wtedy zaczęła mi płakać. A tak to sobie "śpiewała", bru, bru palcem na wardze robiła i takie tam. W końcu pewnie to wszystko ją znudziło i zasnęła . |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
|
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-11-09, 13:57
|
|
|
mono-no-aware napisał/a: | Kat to jesteście dalej niż bliżej | mam nadzieje. Zasypianie w ciągu dnia dalej trwa dłużej i z płaczem. Po Nim w ogóle nie widać zmęczenia czasem, a nawet jak widać to, robi się wtedy ze strachu chyba bardzo aktywny.
Ostatnio się wysprycił i niezależnie od tego, czy kładę Go o 11 czy o 13.30, robi kupę jak tylko włożę Go łóżeczka. Przed położeniem jest kąpiel więc On sobie siedzi, pluska się i trzyma tą kupę. Jak Mu zakładam pieluchę to nawet nie piśnie, czytamy robi się nerwowy i zaczyna wiercić. Jak Go wkładam do łóżeczka to wstaje i płacze. Po kilku odłożeniach wychodzę i jak wracam po tych 3 minutach kupa już jest. No to trzeba wyjąć, umyć- Z jest w siódmym niebie. Po kim On taki kombinant? |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2009-11-09, 18:04
|
|
|
Kat..., niezły przekręt z Zygmunta Sprytny jest, że hej! |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2009-11-09, 18:51
|
|
|
YolaW napisał/a: | niezły przekręt z Zygmunta |
dokładnie i jak doskonale potrafi zmobilizować swoje jelita do pracy w odpowiednim momencie |
|
|
|
|
mono-no-aware
Ewa
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 897 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2009-11-09, 22:00
|
|
|
Kat
Ani mnie nie strasz z tą kupą . Majka bardzo często robi kupkę 3 razy dziennie. Aż strach pomyśleć co będzie jak wpadnie na podobny pomysł co Zygmuś! |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
|
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-11-10, 00:59
|
|
|
Hehehehee, niezłe z tą kupą. Sama bym nie wpadła na podobny pomysł |
|
|
|
|
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2009-11-10, 06:27
|
|
|
topcia napisał/a: | Sama bym nie wpadła na podobny pomysł |
wiesz w tym wieku to trochę nie wypada.....a co tam nie wypada, szalej |
|
|
|
|
Manu
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1128 Skąd: Austria
|
Wysłany: 2009-11-10, 18:16
|
|
|
my spimy razem w lozku i jedyne co mi przeszkadza to za maly materac i czasami nawet godzinne zasypianie Polci w moich ramionach (prawie fikanie koziolkowna na moim brzuchu) w ramach treningu samodzielnego zasypiania zaczelam wiec kilka dni (tygodni?)temu czytac sobie ksiazke(aktualnie Obywatelka Gretkowskiej) podczas ekwilibrystycznych przygotowan do snu. Byly slabe protesty ale sie przyzwyczaila i najwyrazniej ulatwiolo jej to zasypianie. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
|
|
|
|
|
devil_doll [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-11-10, 22:25
|
|
|
u nas jak u Manu |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-11-11, 00:14
|
|
|
zojka3 napisał/a: | wiesz w tym wieku to trochę nie wypada.....a co tam nie wypada, szalej |
|
|
|
|
|
dmv
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 55
|
Wysłany: 2009-12-13, 04:20
|
|
|
my wyciagnelismy Idy materac z jej lozeczka i polozylismy obok naszego, przelazi do nas nad ranem ale i tak to robila teraz przynajmniej nas w tym celu nie budzi. Najsmieszniejsze bylo gdy rankiem nastepnego dnia (a mielismy w zwyczaju odkladanie smoczka do lozeczka na czas niespania) spojrzalam na nia i powiedzialam odruchowo: "to co juz nie spimy? to co robi ten smoczek w buzi? prosze go odniesc do lozeczka" i moje dziecko zagubionym wzrokiem spojrzalo na poskladane szczebelki |
_________________ hxxp://www.tickerclub.com/]
|
|
|
|
|
mono-no-aware
Ewa
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 897 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2009-12-13, 10:08
|
|
|
A my jesteśmy na etapie takim. Maja wieczorem idzie chętnie spać, trwa to 10 min. W ciągu dnia też opanowaliśmy samodzielne zasypianie. Czasami dłużej zasypia - do 30 min., to zależy jak bardzo była wcześniej aktywna i ile minęło godzin od porannej drzemki.
Natomiast pogroszyło się w nocy. Budzi się b. często i chce cyca. W święta, a może w sylwestra zamierzamy ją przetrzymać. Ciągle ten temat odkładam, bo na myśl, że mam rano wstać o 5.00 lub 6.00 to mnie ściska (i jeszcze w dodatku po nieprzespanej nocy). Z tym cycem udaje mi się ją przeciągnąć do 7.15, a nawet czasami do 7.40 . Więc sami/same rozumiecie jak jest. A ze mnie wielki śpioch!
A pierś u nas już tylko w nocy i czuję, że ledwo tam leci, więc Majka pewnie się tym bardziej wścieka . |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
|
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-12-13, 11:03
|
|
|
moja mała ma 18mcy i mniej więcej od 4-5 ciu mcy w dzień przed porą drzemki pytam jej czy idziemy spać i do misi więc jak ona to usłyszy biegnie, staje przy łóżku, mówię do niej : ręce do góry, ściągam bluzę, mówię a teraz noga : daje mi nogę, odpinamy buciki i na widok miśków i 2 smoczków aż się trzęsie
wieczorem jest podobnie.
ale nauczylismy ją samodzielnego usypiania w ten sposób, że jak położyliśmy ja do łózeczka, to zaczynalismy układać na półkach, w szufladach, coś się działo, potem sukcesywnie zaczęliśmy wychodzic z pokoju, szuraliśmy kapciami, żeby czuła, że jest obok ruch, potem zupełnie nie było problemu z wyjściem naszym z pokoju bez wrzasku, słucha sobie przytulona do miśków i lezy aż zaśnie
no i od pierwszych dni usypia ją muzyka bobasa- usypianki moge przesłać komuś na maila, jak chetny, baaaardzo przyjemna chilloutowa muzyczka |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
dmv
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 55
|
Wysłany: 2009-12-13, 13:50
|
|
|
ja chetnie tego linka poprosze Kiedy ida po raz pierwszy na pytanie czy chcesz isc spac ruszyla w kieunku schodow malo nie umarlam z wrazenia, tyle ze u nas pojscie do pokoju to jedno a zasniecie to drugie - my mamy bardzo smieszny uklad pokojow i sypialnia jest na samej gorze obok lazienki tylko, moze bede sobie kapiel strzelac??? choc musze przyznac ze coraz dluzej sama zostaje w pokoju, kiedy czegos zapomne i musze pobiec po to, pytam ja czy zostanie na chwilke sama i jesli sama pokiwa ze tak to nie ma problemu, pewnie i z zasypianiem dojrzeje do samodzielnego za jakis czas - sama sie jakos nauczy tylko wsparcie jej trzeba dac - dzieki za sugestie muzyczno szurajace tak sobie mysle ze grunt to zeby najpierw wiedziala ze zostanie samej niczym nie grozi |
_________________ hxxp://www.tickerclub.com/]
|
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-01-12, 19:59
|
|
|
Zamieszczam poniższe informacje (niestety tylko w formie zdjęć bo nie mam dostepu do skanera) gdybyś ktoś musiał rozważać za i przeciw usypianiu za pomocą metod na "wypłakanie się":
hxxp://img34.imageshack.us/i/img2710xu.jpg/]
hxxp://img695.imageshack.us/i/img2708d.jpg/]
hxxp://img403.imageshack.us/i/img2712r.jpg/]
hxxp://img24.imageshack.us/i/img2713j.jpg/] |
|
|
|
|
|