wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
dziki lokator
Autor Wiadomość
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-07-05, 20:18   dziki lokator

Od paru dni zamieszkał z nami szczur bądź szczurzyca, nocą buszuje, wyjada jedzenie z miski psa, pod zlewem urządził sobie ubikację - jednym słowem zadomowił się na dobre. Tylko my nie chcemy z nim mieszkać i tu rodzi się problem, jak bezboleśnie pozbyć się besti? Nie chcę wystawiać trutki bo mimo swej niechęci do gryzoni (w domu) nie chcę go uśmiercać.
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2007-07-05, 20:31   

Mocny zapach olejku miętowego działa odstraszająco na owady i gryzonie dla spotęgowania efektu można połączyć go np. z olejkiem eukaliptusowym. hxxp://www.avicenna.com.pl/dzis_mietowy.html]Stąd
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-07-05, 20:35   

żeby tylko rodziny Ci nie sprowadził...
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-05, 20:38   

Albo kup/zrób żywołapkę.Kupic mozna czasem na allegro,nie wiem gdzie jeszcze,aha-z kupnych to jeszcze jakies urzadzenia ultradzwiekowe sa ale chyba drogie,jak na 1 lokatora;)
Polecam domowy sposob na łapke,cos w tym stylu:
hxxp://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ecolife/owady.html]hxxp://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ecolife/owady.html

U nas R.zrobil z durszlaka;)i mysza sie zlapala szybko i najwazniejsze,ze bezbolesnie :-) .
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-07-05, 21:40   

Capricorn, Ty to umiesz pocieszyć człowieka ;-)
Alispo, dzięki, musimy coś zadziałać bo zwierze ząbki ma ostre - zaczął nam wygryzać dziurę z drzwiach do łazienki próbując się przedostać do swojej kryjówki,
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-07-05, 21:42   

mówię z własnego smutnego doświadczenia, niestety.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2007-07-05, 22:15   

moi rodzice po żniwach co roku goszczą u siebie na działce rodzinkę szczurzątek brrrr. Całe szczęście nie na długo. Moje kochane pieski szybko się z nimi rozprawiają.
oto one
hxxp://img45.imageshack.us/my.php?image=36495077wk5.jpg]

hxxp://img370.imageshack.us/my.php?image=90405150sc2.jpg]
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-07-06, 08:29   

:shock:
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-07-06, 09:52   

vlada, mój kanapowiec nie zareagował nawet jak mu szczur z miski wyjadał, my próbowalismy go przepłoszyć a pies smacznie spał :mryellow: , juz mu nagadałam, że nie umie zarobić na miskę jedzenia,
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-07-06, 09:54   

:lol:
 
 
vlada 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 671
Wysłany: 2007-07-06, 10:34   

nasze bestie za to łapią wszystko co tylko kręci się po działce a swoje zdobycze demonstracyjnie przynoszą pod drzwi.
Ostatnio zagryzły kunę. Walka musiała być naprawdę ostra. Widać to było po śladach zostawionych na działce. ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-07-06, 10:38   

A może tak dosypać coś nasennego do jedzenia i wynieść daleko?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2007-07-06, 10:45   

Lily, to jest myśl, tylko czy są jakieś środki nasenne dla szczurów? Alispo, podpowiesz mi coś? mogłabym dodać do jedzenia psa i wystawić w "szczurzej" ubikacji czyli pod zlewem, pomysł bardzo mi sie podoba :-D ,
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-06, 18:43   

Raczej nie do zrealizowania;)Polecam zywolapke,dziala;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
C-Finch69

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 71
Wysłany: 2007-07-06, 20:24   

Ja bym ubił cholerstwo. Tylko choroby roznosi. Szkoda stworzenia, ale nie ryzykowałbym zabawy w miłosierdzie, gdy stawką byłoby zdrowie moich dzieci.
Czasu na zabawę nie ma - pamiętaj ile trwa szczurza ciąża.
_________________
Nie wpraszam się, gdzie mnie nie chcą.
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2007-07-06, 20:29   

kiedys byl chyba podobny temat...

u moich rodzicow byl szczur i szalal w piwnicy, wygryzl calikem niezly kawal drzwi i zaczal urzedowac w kuchni. spotkalam sie raz z nim oko w oko (siedzial na polce) i byl niezla wojna nerwow. stalismy prawie nos w nos, i chociaz zwinal sie pierwszy, to wcale mu/jej sie nie spieszylo.. ;)

w koncu rodzice trutke wylozyli. wydaje nam sie, ze jej nie tknal, ale sie wyniosl: moze zrozumial, ze przyszedl czas na ciezki kaliber? ;)
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-06, 20:39   

C-Finch69 napisał/a:
Ja bym ubił cholerstwo. Tylko choroby roznosi. Szkoda stworzenia, ale nie ryzykowałbym zabawy w miłosierdzie, gdy stawką byłoby zdrowie moich dzieci.
Czasu na zabawę nie ma - pamiętaj ile trwa szczurza ciąża.

I co tym twoim dzieciom niby zrobi?bez przesady...choroby..choroby sa wszedzie..nie wiem skad sie bierze taki strach przed szczurami..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
C-Finch69

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 71
Wysłany: 2007-07-06, 20:46   

Alispo napisał/a:
I co tym twoim dzieciom niby zrobi?

Wystarczy pomyśleć gdzie szczur może bywać. Nie wykluczone jest roznoszenie jakichś chorób. Dla mnie wystarczy.
Jak lubisz, możesz mieszkać z dziećmi i ze szczurami, ale dla mnie to sytuacja nie do przyjęcia.
_________________
Nie wpraszam się, gdzie mnie nie chcą.
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-07-06, 20:48   

Alispo, może nic nie zrobi bezpośrednio, ale może dostać się do jedzenia i je zanieczyszczać. Dla mnie to wizja niezbyt miła. Zniszczenia w domu też zresztą nie.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-06, 20:50   

C-Finch69 napisał/a:

Jak lubisz, możesz mieszkać z dziećmi i ze szczurami, ale dla mnie to sytuacja nie do przyjęcia.

Moge tez mieszkac bez szczurow,ale ich nie "ubijajac",ale dla niektorych to widocznie zbyt duzy klopot...
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Nova 

Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 03 Lip 2007
Posty: 231
Skąd: Tychy
Wysłany: 2007-07-06, 20:53   

Jest takie urządzenie -antymysior się nazywało. Wygląda jak latarka na dwie bateryjki R-20 tylko nie świeci a piszczy. Kupowałam to kiedyś na krety ale w instrukcji było napisane, ze ten dźwięk jest przykry dla innych gryzoni też. Działa pół roku, potem trzeba zmienić baterie. Jest stosunkowo niedrogi ok 20 zł (trzy lata temu) no i krety się wyniosły...
 
 
C-Finch69

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 71
Wysłany: 2007-07-06, 21:03   

Alispo napisał/a:
Moge tez mieszkac bez szczurow,ale ich nie "ubijajac"

Szczerze gratuluję. Bez przekasu, poważnie. Ja nie znam pokojowej, szybkiej i niezawodnej metody na szczury. Nie wierzę w stawianie im kadzidełek czy dzwoneczków - można się tak bawić np. w altance działkowej, gdzie nie trzeba mieszkać, ale nie w domu. Szczur rozmnaża się w 3 tygodnie, więc szybko możemy mieć mieć pod podłogą całe gniazdo.
_________________
Nie wpraszam się, gdzie mnie nie chcą.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-06, 21:07   

Juz w tym watku padlo pare metod.Obys nie byl zmuszony ich stosowac;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
C-Finch69

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 71
Wysłany: 2007-07-06, 21:10   

Alispo napisał/a:
Obys nie byl zmuszony ich stosowac;)

Mam swoją, wypróbowaną. ]:->
_________________
Nie wpraszam się, gdzie mnie nie chcą.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-07-06, 21:11   

C-Finch69 napisał/a:
Mam swoją, wypróbowaną

bardzo wegetariańską...nie rozumiem, po co zabijać, skoro można się pozbyć w inny sposób :roll:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 13