wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
roczniak- odstawiam sztuczne mleko
Autor Wiadomość
eenia 
mama Franka i Mii


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 723
Skąd: Kraków/Zawoja
Wysłany: 2007-06-26, 12:50   roczniak- odstawiam sztuczne mleko

Mia pije Nutramigen, co od kiedy straciłam pokarm jest moją wielką bolączką bo to po prostu sztuczna mieszanka witaminizowana i tyle. Dla mnie syf. Postanowiłam odstawić jej to ten sztuczny pokarm i w zamian dawać mleko ryżowe. Ale raczej z kartonu bo gotowanie raz że bardzo czasochłonne to jeszcze zawsze wychodzi mi "glut" :roll: a nie mleko. Mia lubi przed spaniem wypić ciepłe mleko i stąd pomysł na to ryżowe.Jak myślicie,jest jakiś powód dla którego nie powinnam tego robić?
Byliśmy ostatnio u lekarza TMC który mnie przekonywał, żebym się nie bała niedoborów ( namawiał też do odstawienia Nutry) bo właściwie to, że ona je pije/piła może tylko zaburzać u niej wchłanianie potrzebnych składników z pokarmu.
_________________
Franek 16.06.2004
Mia 10.06.2006
-----------------------
www.kaniewscy.blogspot.com
 
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2007-06-26, 13:34   

wg mnie to dobry pomysł :-) . na pewno dbasz o odpowiednią dietę swojego roczniaka, więc żadne niedobory nie będą mu grozić. a wiele (chyba większość) dzieci w tym wieku nie pije już mleka matki, które to modyfikowane ma zastąpić. powodzenia!
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-06-26, 13:55   

Ja Karolinkę przestałam karmić jak miała rok i 3 miesiące, dr Romanowski powiedział, że niczym nie muszę zastępować mleka kobiecego.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-26, 14:17   

ja odstawiłam Jagodę jak miała 14 miesięcy, nie dawałam jej żadnego zastępnika. A co do mleka na wieczór, może pomyśl o migdałowym, owsianym? Jeśli wychodzi Ci glut zamiast mleka ryżowego, to może po prostu spróbuj je rozcieńczyć wodą, zmiksować, dodać odrobinę oleju lnianego i już?
Ja jak robię "mleczka" owsiane, orzechowe, to często wychodzą mi raczej w gęstszej konsystencji, ale się tym nie przejmuję bo wszystkim nam pasuje w takiej postaci. Ale wystarczy rozcieńczyć i już będzie się nadawało do picia.
_________________

 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-06-26, 14:54   

Eeniu, nic się nie martw, córeczka żadnych niedoborów nie powinna mieć. Nasza Natalka też miała Nutramigen i właśnie około roku już jej nie podawałam, bo po prostu go nie piła! - choć przecież innego smaku nie znała. Miałam dość nerwów i przeszłyśmy dość wcześnie całkowicie na normalne jedzonko - mowy nie ma żeby coś brakowało... dla nas nutramigen to był obłęd :roll:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2007-06-28, 13:19   

co prawda ja odstawiłam Jag jak miała półtora roku, ale potem nie piła żadnego innego mleka. też chciałam Jej coś podawać w zamian, jak może pamiętasz, bo wtedy Ci pisałam o tym, ale Jag nie chciała i tak, więc olałam sprawę :)
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
honey 


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 08 Cze 2007
Posty: 428
Skąd: hameryka
Wysłany: 2007-06-28, 18:50   

ja daje mojej 14 miesiecznej...
organiczna mieszanke proszkowca dla dzieci powyzej jednego roku zycia.. wieczorem przed spaniem ...pomieszana na pol z kaszkami w roznych smakach
bo mala nie lubila nigdy formuly dla niemowlat.. ciagnie z butelki...
tak wiec ma to smak jakis i niby witaminy...itd.
..tak dla spokoju umyslu ,,, ze dziecko nie ma niedoborow witaminowych..
_________________
dzisiaj liczy sie tylko teraz,teraz licze tylko na dzisiaj ..a jutro....to sie zobaczy jutro
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-28, 19:27   

Eenia, myślę, że nie masz powodu do zmartwienia. Dbaj tylko bardzo o to, by dziecko dostawało sezam, migdały, dynię, siemię, słonecznik i orzechy do kaszek, by w ciągu dnia do trzech głównych posiłków były produkty białkowe (strączkowe, orzechy i nasiona), by dziecko dostawało codziennie zielone warzywa, a nie będzie niedoborów. W prostych, nieprzetworzonych produkatach jet wszystko, czego dziecku potrzeba i nie ma potrzeby obciążać jego organizmu w tym wieku sztuczną mieszanką. Na pewno córeczka zdrowo rośnie i dalej też tak będzie.
Jeśli chcesz jej podawać mleczko ryżowe, to moim zdanie warto jednak robić je samemu. Dla mnie zamiana mleka sztucznego na mleko z kartonika to zamiana niezbyt dobrego na niezbyt dobry. Delikatne jest mleczko migdałowe, doskonałe (i bardzo łatwo się robi) jest mleczo z nerkowców. Warto próbować robić samemu dla malucha potrawy.
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2007-07-12, 16:45   

U nas było calkiem podobnie.Do roku cys potem 3 m-ce na Nutrasyfie a potem caly czas na mleku ryzowym takim kartonowym i nie było zadnych problemów czy niedoborów.Czasem robiłam jej tez takie napoje zsezamu,migdałow czy dyni.Namaczałam to miksowałam ,cedziaałm i dawałam zamiennie do picia czasem z dodatkiem sezonowych owoców jako niby koktajl.NIC SIE NIE MARTW ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-01-16, 13:51   

witam, szczególnie pozdrawiam eeni :) Znam Twojego męża ze studiów :-D

Podłączam się pod pytanie:
moje dziecko ma 4 miesiące. Od 2 dokarmiam nutramigenem i mam z tego powodu doła. Zwłaszcza po tym jak dziecko przez tydzień miało problemy z robieniem kupki, a potem znalazłam w puszce czarne kropki :-?
Staram się rozkręcić laktację, ale nadal 2-3 posiłki to nutra.
Czy myslicie, że mogę podawać mleko ryżowe z kartonu?
Ugotowałam jej kleik, ale nie bardzo umie jeść łyżeczką. Więcej zostało na sliniaku ;)
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-01-16, 15:04   

Nie dawałabym takiemu maluchowi żadnego napoju z kartonu. A jak rozkręcasz laktację? Pijesz zioła, pracujesz po kazdym karmieniu (czy co np. 3 godziny) laktatorem? A co z kamieniami w nocy?
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-01-16, 18:44   

Piję zioła, dużo wody, odciagam co 2 godziny, zamiast karmienia lub po. W nocy je bez problemu, bo pierwsza przerwa minimum 5 godzin, nawet 8 czasem.
Problem polega na tym, że nauczona butelki, nie chce ssać jak zaczyna mniej lecieć. Więc chociaż powinno być odwrotnie to więcej ściagam laktatorem niż ona je. Jedzenie to najpierw placz, bo nie leci, potem 2-3 minuty ssania i potem znowu placz.
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-01-16, 20:00   

Sun, sama jestem ciekawa odpowiedzi, u nas jest podobnie - kuba gdy jest mało pokarmu szamoce się i wije. robię po prostu tak, że co chwilę zmieniam pierś - zjada je w praktyce obie naraz :roll: Dokarmiany jest nutramigenem 60-120ml na dzień, gdy chce jeść a cycusie jeszcze nie nabrały. Tak już jedziemy 6 miesiąc, ale w tym tygodniu zauważyłam że coraz częściej woła jeść a ja nie mam pokarmu - od kilku dni dojada 2-3 razy... narazie postanowiłam przejść na nutramigen 2, może bardziej będzie sie najadał a cycusie będą miały czas się napełnić - zobaczymy.
Ale z pewnością nie ma co fundować sobie z tego powodu doła. Ja w kwestii rozkręcania laktacji wydaje się że zrobiłam co mogłam a jest jak jest i jest dobrze ;-) Kuba już wcina marchewkę i ziemniaczki więc stopniowo problem niemojego mleczka będzie schodzić na boczny tor.
Sun, nic się nie martw, karm ile możesz, postaraj się rozkręcać laktację na ile ci córcia pozwoli i dokarmiaj gdy jest taka potrzeba. Najważniejsze by były dzieciaczki zdrowe i szczęśliwe - tak myślę :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-01-17, 14:03   

Sun: ja mam podobny problem z Igorem - od ukończenia 5 tyg był dokarmiany nutramigenem i bardzo szybko oduczył się pić z piersi. teraz je już dużo stałych pokarmów i dostaje 1 butlę mojego mleka i 1-2 nutramigenu na dobę. wczoraj właśnie lekarki o ten nutramigen i powiedziała, że po ukończeniu 6 msc-y nie jest mu już potrzebny. mam jeszcze 3 puszki, więc zużyję je powoli. mleko ryżowe bio z kartonu wprowadzam chłopakom od ukończenia 6 msc-y właśnie. rozcieńczam je trochę wodą, bo jest strasznie słodkie. lekarka polecała mi też mleko migdałowe - najlepiej robione w domu, ale nie mam na to czasu :roll: więc na razie poprzestajemy na ryżowym i od wczoraj właśnie zaczynam zastępować nim nutramigen, czyli 1 butla mojego, 1 nutramigenu i 1 ryżowego. rozumiem opory Ani D. ale wg mnie mleko ryżowe bio chociaż z kartonu, jest o niebo lepsze (w sensie składu) niż nutramigen z puszki :-> a co do wprowadzania stałych pokarmów, to ja chłopcom dałam 3 dni, bo za pierwszym razem strasznie wypychali jedzenie języczkiem, więc postanowiłam, że jeśli to się w ciągu 3 dni nie zmieni, odczekam 1-2 tyg i spróbuję ponownie. nie było jednak takiej potrzeby :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-01-17, 17:59   

A może robić np. kokoh? B. Żak-Cyran pisze, że nadaje się do karmienia niemowląt i przypomina mleko kobiece (ze względu na wartości odżywcze). Podać przepis?
 
 
loika 

Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Paź 2007
Posty: 346
Wysłany: 2008-01-17, 18:05   

Aniu mogłabyś podać? Będę wdzięczna
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-01-17, 21:04   

Loika, jest hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=70951#70951]tu .
 
 
loika 

Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Paź 2007
Posty: 346
Wysłany: 2008-01-17, 21:16   

dziękuję :-D
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-01-18, 11:36   

Loika: jeszcze przypomniałam sobie, że lekarka powiedziała, żebym spróbowała sinlac (nie wiem czy tak się to pisze). nie znam tego, ale mam do niej ogromne zaufanie, więc powtarzam.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-01-18, 11:38   

ajanna, sinlac to kaszka z mączki chleba świętojańskiego, bezglutenowa, słodka, tucząca. Moja siostrzenica ją je odkąd zaczęła jeść w ogóle cokolwiek poza mlekiem, ale to raczej mocno rafinowany produkt, tyle że rzadko uczula. Produkt firmy Nestle zdaje się...
 
 
loika 

Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Paź 2007
Posty: 346
Wysłany: 2008-01-18, 11:43   

Sinlac, to bezglutenowy produkt zbożowy, a mój synek już 2 miesiące temu rok skończył i spożywa dużo zbóż, więc z pewnością nie jest mu potrzebny.
Uważam, że synek je na tyle różnorodnie, że nie potrzebuje już sztucznego mleka, i dlatego chcę je powoli wycofać.

Kokohl nie zastąpiłabym mieszanki u niemowlęcia, ale u rocznego dziecka byłabym skłonna.
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-01-18, 15:04   

Loika: sorry, nie doczytałam o wieku Twojego malucha. tak jak wyzej pisałam, mi lekarka juz pozwolila nutramigen odstawic a Igorek jest duzo mlodszy :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Sun 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Sty 2008
Posty: 103
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-01-19, 15:10   

Niestety chyba zostanie na nutramigenie :( w ciągu tygodnia schudła pół kilo. Boję się, że to przez ograniczenie dokarmiania...
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-01-19, 15:17   

Sun: to może od 5. msc-a spróbujesz tego Sinlacu? przynajmniej jest wegański :-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-01-19, 16:17   

ajanna napisał/a:
jest wegański

ale zdaje się że z cukrem niestety....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 9