Dieta wegańska w ciąży |
Autor |
Wiadomość |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-06-05, 15:54
|
|
|
Ania D. napisał/a: | Myślę, że dobrym sposobem na pozyskanie orzechów czy migdałów jest rozmowa z rodziną, która może je kupić jako prezent imieninowy czy urodzinowy. |
nasi nic nam nie kupują |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-06-05, 19:01
|
|
|
Delikatnie zasugerować ? |
|
|
|
 |
martka
Gość
|
Wysłany: 2007-06-05, 19:24
|
|
|
Aniu D., jak sie ciesze, ze wkleilas tego posta!!! jak dzis odkrylam co sie wydarzylo z forum to nie moglam sobie wybaczyc, ze nie wydrukowalam go. a tu taka mila niespodzianka!!! dzieki
p.s. chyba na wszelki wypadek i tak zaczne tworzyc jakies archiwum... |
|
|
|
 |
martka

Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-06-05, 19:25
|
|
|
to ja bylam, nie wiem czemu sie tak jakosc zagosciowalo |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-06-05, 19:31
|
|
|
O nim sobie przypomniałam, więc go odszukałam w sieci, chociaż na dysku też gdzieś mam. |
|
|
|
 |
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-05, 20:10
|
|
|
Ania D. napisał/a: | Myślę, że dobrym sposobem na pozyskanie orzechów czy migdałów jest rozmowa z rodziną, która może je kupić jako prezent imieninowy czy urodzinowy |
Ha, o urodzinach moich czy chłopców prędzej będą pamiętać znajomi niż rodzina. Mój ojciec chyba nawet nie potrafiłby powiedzieć, kiedy one przypadają . |
|
|
|
 |
martka

Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-06-05, 20:16
|
|
|
Ewa, to kiedy dokladnie maja chlopaki urodziny, bo nie wiem kiedy wpadac z tymi orzechami? |
|
|
|
 |
puszczyk

Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:20
|
|
|
kasienka, olej z lnianki to coś innego niz olej lniany. Muszę poryć w google. |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:22
|
|
|
puszczyk napisał/a: | olej z lnianki to coś innego niz olej lniany |
wiem, ale chyba pojawił się w wątku o omega3...widziała go ostatnio w P&P, ale coś mi świtnęło, że Alispo pisała iż coś z nim nie tak...Ale motek.... |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:24
|
|
|
kasienka napisał/a: | ale coś mi świtnęło, że Alispo pisała iż coś z nim nie tak...Ale motek.... |
Tez mi cos swita ale nie pamietam o co chodzilo..w kazdym razie nie,jak mozna by sie po mnie spodziewac,o jakies kwestie zwierzece raczej zdrowotne..hm...trza by pogooglowac. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:28
|
|
|
Alispo, nie wątpię, gdyby chodziło o zwierzęce, na pewno byś pamiętała |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:35
|
|
|
kasienka napisał/a: | Alispo, nie wątpię, gdyby chodziło o zwierzęce, na pewno byś pamiętała |
w archiwach forum z kropka nie ma pisalam o tym tez na veggie,ale cos nie mamy szczesciach do tych forow dzieciecych chyba sobie nie przypomne...hm..a moze na veggie to ktos inny pisal.. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:37
|
|
|
Alispo napisał/a: | pisalam o tym tez na veggie |
Alispo napisał/a: | hm..a moze na veggie to ktos inny pisal.. |
oj, chyba czas spać |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-05, 22:44
|
|
|
kasienka napisał/a: | Alispo napisał/a: | pisalam o tym tez na veggie |
Alispo napisał/a: | hm..a moze na veggie to ktos inny pisal.. |
oj, chyba czas spać |
taa..spac to moze jutro..przez to siedzenie tutaj musze po nocach zakuwac;) |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
Malinetshka
Paulina

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-06-08, 12:10
|
|
|
Ania D. napisał/a: | Staram się o rozmaitość strączkowych. |
Aniu, czy to znaczy, że strączkowe są odpowiednie również dla matek karmiących? W jakimś innym wątku przeczytałam, że nie...
Na jutro współtworzę obiad dla mojej rodzinki (w tym: mama karmiąca) i chciałabym uraczyć ją czymś, co na 100% jest wskazane dla niej do zjedzenia, a przy okazji dostarczy jej wartościowych składników. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-06-10, 20:47
|
|
|
Różnie, bo to zależy od wieku dziecka i od stopnia jego tolerancji na takie jedzenie. Na początek wprowadzamy bardzo małe ilości do diety matki i to raczej te, które sa lekko strawne. Mąż przynosił mi do szpitala ryż z dodatkiem mleczka migdałowego (nawet o tym nie wiedziałam na początku) i nie działo się nic, ale każde dziecko może reagować inaczej. Przez min. miesiąc nie wprowadzałam żadnych strączków i innych orzechów, potem powoli zaczynałam od soczewicy. W moim przypadku nie było żadnych problemów z brzuszkiem Pawełka. Zaczynaliśmy od czerwonej soczewicy i fasolki mung. To, co nowe wprowadzamy matce do diety rano (w razie jakichkolwiek problemów dziecko będzie płakało w dzień, a nie w nocy).
Zielińska bardzo poleca drobne fasolki dla matek karmiących, ale wszystko wprowadzamy stopniowo i z umiarem. |
|
|
|
 |
Malinetshka
Paulina

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-06-13, 16:41
|
|
|
Aniu D., dziękuję Ci bardzo |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
 |
siwa

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 327 Skąd: o-ca
|
Wysłany: 2007-07-18, 17:12
|
|
|
Bardzo mi się przydadzą te podpowiedzi, bo już zaczęłam głupieć, ostatnio mój partner i staruszkowie obsiedli mnie i zaczęli mi jęczeć, zebym chociaż sporadycznie nabiał spożywała, że przyniosą mi jajka od kurek hasających po ogródku etc. Ehhhhhhh teraz im to podsunę pod nos to może dadzą mi spokój;) |
_________________ <img src="hxxp://www.viva.org.pl/baner/baner_niewmoimimieniu.gif" alt="Konie, foki, inne zwierzęta" width="468" height"60" border="0">
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-07-18, 21:00
|
|
|
Siwa, jeśli tylko będziesz dbała o zróżnicowaną dietę, o to, by były orzechy, strączkowe, pestki w diecie, to nie ma potrzeby spożywania nabiału. Ale trzeba koniecznie dbać o dietę, to nie może być np. jedzenie na okrągło kanapek z kupowanym pasztetem sojowym. Zachęcam też do czytania na temat diety, to bardzo ważne. |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-07-19, 18:27
|
|
|
Ania D. napisał/a: | Siwa, jeśli tylko będziesz dbała o zróżnicowaną dietę, o to, by były orzechy |
Szkoda,ze sa takie alergizujace,jakby tak chciec zapobiegac alergii malucha w przyszlosci to pewnie trzeba by sobie diete zubozyc,oczywiscie nie ma rzeczy niezastapionych,ale szkoda.a moze sie myle z tymi orzechami? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-07-19, 19:48
|
|
|
Alispo, myślę, że nie warto odstawiać orzechów tak na wszelki wypadek. Gdyby oboje rodzice cierpieli na alergię, to warto porozmawiać z dobrym lekarzem, który ma wiedzę na temat odżywiania, by poradził, jak mają postępować. Alergie mogą być na różne pokarmy, trudno jest odstawić wszystko, co bardziej alergizuje. Takie jest moje zdanie. A orzechy (poza ziemnymi, których nie polecam), to w niewielkiej ilości wspaniały, zdrowy pokarm, który bardzo służy kobiecie w ciąży i jej dziecku. |
|
|
|
 |
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-07-20, 02:46
|
|
|
Alispo, ja teraz karmie i orzechow nie odstawilam. Jem migdaly, nerkowce tylko nie w jakis mega ilosciach. Raz pozwolilam sobie tez na dwa ząbki gorzkiej czekolady 90% i tez nie bylo problemu. Myślę, ze wszytko w malych ilosciach jest ok. Teraz bede starala sie powoli wprowadzac produkty wzdymajace takie jak kapustowate i straczkowe. |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-07-20, 19:10
|
|
|
siwa napisał/a: | Bardzo mi się przydadzą te podpowiedzi, bo już zaczęłam głupieć, ostatnio mój partner i staruszkowie obsiedli mnie i zaczęli mi jęczeć, zebym chociaż sporadycznie nabiał spożywała, że przyniosą mi jajka od kurek hasających po ogródku etc. |
siwa-a Twoj partner jak sie zywi?
na pewno dasz sobie rade,3m sie. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
siwa

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 327 Skąd: o-ca
|
Wysłany: 2007-07-30, 17:26
|
|
|
No niestety mój partner to poganin;p Ale na szczęście potrafi obejśc się bez mięsa i do tego nawet nie próbuje mnie nakłaniać. Jest nie potrafi się natomiast obejść bez nabiału. Na szczęście teraz trochę przystopowali i mam nadzieję, że już mnie męczyć nie będą;) |
_________________ <img src="hxxp://www.viva.org.pl/baner/baner_niewmoimimieniu.gif" alt="Konie, foki, inne zwierzęta" width="468" height"60" border="0">
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
ina

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2007-09-08, 11:46
|
|
|
Ania D. jeszcze raz dziękuję Ci za ten tekst. Właśnie sobie wydrukowałam, żeby czerpać z niego inspirację |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
 |
|