wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dieta podczas i po antybiotykoterapii
Autor Wiadomość
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-15, 00:43   

przeginasz. :roll:
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-15, 00:56   

O mamo, jaka cenzura :roll:

[ Dodano: 2009-12-15, 01:58 ]
Tak a propos jeszcze ładnie zwanej antybiotekoterapii. Ja bym to nazwała inaczej. :-/ Z rozmów z zaprzyjaźnionymi pediatrami odpowiedzi na pyt. "dlaczego pediatrzy stosują antybiotyki u pacjentów?" znam trzy:
a- tak jest prościej i wygodniej. No i bezpieczniej dla nich oczywiście-nie dla małego pacjenta
b- rodzice oczekują szybkich efektów.
c- straciliby pracę. Dlaczego? Odpowiedź jest nader oczywista. Swoje dzieci oczywiście leczą inaczej..... ]:-> :roll:
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-16, 01:05   

euridice napisał/a:
Nie twórzmy fałszywego obrazu polskiego lecznictwa, gdzie na byle katar przepisuje się antybiotyk.

euridice, nie wzięłam tych informacji z kosmosu, jak już pisałam.
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-12-16, 09:04   

Nie jestem zwolenniczką pochopnego oceniania rodziców , którzy podali dziecku antybiotyk...
Czasem sytuacja jest zbyt złożona, bywa, że mama popełni błąd bo jest przerażona, bezradna, ma za małą wiedzę by poradzić sobie inaczej, sama. Łatwo ocenić taką osobę negatywnie, ale uważam, że najpierw trzeba by wejść w jej skórę i zrozumieć wszystko co się dzieje. To nie jest możliwe, każda sytuacja jest inna a to tylko internet.
Kiedy ma się już jakąś wiedzę łatwiej jest wyjść i przeróżnych infekcji bez antybiotyku. Ale trzeba wiedzieć jak to zrobić, jak odbudować odporność, jak dziecku pomóc.
Co do lekarzy, to jednak skłaniabym się ku opinii, że większość przepisuje antybiotyk na byle katar. Choćby po to, by matka w razie czego (w razie nieprzepisania antybiotyku i komplikacji po chorobie) nie zaskarżyła lekarza. Robią to dla swojego bezpieczeństwa. Trudno w chorobie dziecka rozważyć te wszystkie czynniki i jeszcze zachować zimną krew i działać mądrze. Ale zawsze warto próbować....
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-12-16, 10:05   

renka napisał/a:
I czy nabial jest faktycznie az taki zly?

Jest ryzyko że to właśnie on wywołał zapalenie ucha.
renka napisał/a:
Co powinno sie znalezc w ich diecie obecnie (sa na antybio), czego unikac.

Nikt nie napisał, ale dieta powinna być lekkostrawna, czyli lepiej gotować i dusić niż smażyć, unikać wzdymających i ciężkostrawnych produktów, ostrych przypraw. To samo dotyczy rekonwalescencji.
Znalazłam cytacik:
Cytat:
W okresie rekonwalescencji dieta powinna być bogata w składniki odżywcze, a przy tym nie powinna stanowić obciążenia dla organizmu, dlatego pacjentom zaleca się:
dietę lekkostrawną, czyli z wykluczeniem potraw tłustych, smażonych, marynowanych i ostro przyprawionych,
zmniejszenie jednorazowych porcji pożywienia i jednoczesne zwiększenie częstotliwości posiłków,
w wielu przypadkach - spożywanie diety o konsystencji płynnej lub papkowatej.
Ze względu na często występujący brak apetytu, w niewielkiej objętości posiłku należy dostarczyć dużo energii oraz pełnowartościowego białka, węglowodanów, tłuszczów, składników mineralnych i witamin.
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2009-12-16, 11:53   

topcia, jeśli chcesz przekonać kogoś do homeo, to myślę, że nie tędy droga.
Moje dzieci podczas choroby przeważnie nie mają ochoty na nic do jedzenia i głównie piją. Teraz młodszy bąk jadł tylko makaron z oliwą z oliwek i pomidorem, nic innego nie przyjmował.
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2009-12-16, 12:13   

mandy_bu napisał/a:

Moje dzieci podczas choroby przeważnie nie mają ochoty na nic do jedzenia i głównie piją.

U nas podobnie ,repertuar jedzeniowy bardzo okrojony.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-16, 13:04   

U nas z apetytem problemu podczas chorob raczej nie ma. Spadek jest podczas 2-3 dni pierwszych dni, w zaleznosci od tego ile goraczka sie utrzymuje (bo zanik apetytu jest u nas wylacznie wysoka goraczka spowodowany, chyba ze dotyczy to innych chorob, np. jelitowki ).
Ja generalnie podczas pierwszych dni staram sie szczegolnie sluchac sygnalow od dziewczyn (bardziej od Ronki, choc Fiona juz sie powoli rozgaduje, wiec latwiej jej wyrazic rozne potrzeby, a mnie ja lepiej zrozumiec) i staram sie podawac im to, na co maja ochote.
Oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku, bo Ronka niedawno np. wyskoczyla z frytkami.
Dzis ide z Ronka do kontroli, wiec bede wiedziala, czy ten antybio juz mozna odstawic, ale boje sie, ze przez to, iz ciagle ma ropniaki na migdalach, ktore w ogole nie chca zejsc, moze jeszcze go pobrac przez kilka dni.
No i ciekawe co z uszami :roll:

Nabial (czyli glownie kolacyjne jogurty wlasnie) jak na razie ograniczylam, ale nie odstawilam.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-12-16, 23:17   

renka, a może się wypowiesz , jak tam stan Twojego stanowiska wobec homeopatii? ;-) topcia bynajmniej na niego wpływu nie miała :->
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-12-16, 23:30   

ja również przychylam się do opinii, że antybole mimo wszystko są pochopnie przepisywane...Karoli proponowano antybio nie znając dokładnie przyczyny kaszlu i kataru. i jeszcze to słowo przeleczenie, pani najpierw zapytała, czy Karolcia JUŻ była leczona kiedykolwiek antybiotykiem, na odp. NIE żywiej sięgnęła po receptę, no bo jak to Nie? ;-) po paru miesiącach okazało się ze to alergiczna sprawa. dobrze, że lubię się stawiać lekarzom ;-) rozmawiałam z jakaś matką dwójki dzieci pod gabinetem tej pediatry, w ciągu sześciu miesięcy dziecko przedszkolak, dostało antybiotyk siedem razy. nie mam słów. :evil: mówię Pani, żeby poszukała innego sposobu leczenia, sugeruję, ze może to nie było konieczne,,,,no ale jak to przecież lekarz wie lepiej..
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-17, 00:41   

Jak się pracuje z lekarzami na co dzień, to takie rzeczy po pewnym czasie się zauważa, że ręce opadają. Głównie kto i co generuje takie a nie inne podejście do pacjenta, cały proces myśleniowy, postrzegania chorób itp. MOgę skomentować jednym zdaniem: cała służba zdrowia jest CHORA. Czasem dobrze jest poznać od podszewki, ehhhhh...... :-?

[ Dodano: 2009-12-17, 00:43 ]
PiPpi napisał/a:
jak tam stan Twojego stanowiska wobec homeopatii?

nio. I od razu proszę o wypowiedź, czy bardzo Cię zraniłąm wcześniejszym postem, bo niektózy gotowi powiesić mnie na pierwszej lepszej gałezi ;-) . ALe masz plecy Kochana ;-)
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-12-17, 00:47   

zgadzam się, renka ma wielce okazale plecy, stworzone do głębokich wycięć wieczorowych sukni ;-)
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-17, 00:51   

PiPpi napisał/a:
zgadzam się, renka ma wielce okazale plecy, stworzone do głębokich wycięć wieczorowych sukni ;-)

powierdzam, chociaż pleców naocznie nie oglądałam :mryellow:

[ Dodano: 2009-12-17, 03:05 ]
Marcela napisał/a:
Nie jestem zwolenniczką pochopnego oceniania rodziców , którzy podali dziecku antybiotyk...

Marcela, może to tak zabrzmiało. Nie mam nic do renki i Jej postępowania, a do lekarzy.....
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-17, 14:51   

Jak moje stanowisko odnosnie homeo?
Hmmm ;-)

Napisze, ze sie przekonuje, aczkolwiek jeszcze mam dystans do homeo ;-) .
I generalnie Ci lekarze od antyboli, do ktorych ostatnimi czasy chadzam wlasnie w celu dalszego leczenia sami zaproponowali preparaty homeo (ale odnosnie ropnej anginy obie panie maja podobne stanowisko, czyli u malych dzieci, przy powaznym jej stanie - antybiotyk tak).
Ronka miala dosyc silna angine, ktorej pozostalosci mam leczyc antygrzybicznym syropem + homeo wlasnie.
W ogole to trafilam na fajna prywatna laryngolozke - jestem z niej bardzo rada - jak na razie :->
Polecila mi pediatre u siebie w przychodni, ktora wlasnie leczy glownie homeo (a polecila mi z tego wzgledu, zebym niepotrzebnie nie musiala wydawac kasy na prywatne wizyty), antybio przypisuje wylacznie w razie powaznej koniecznosci (choc ta "koniecznosc" pewnie zalezy od indywidulanego spojrzenia lekarskiego).

Co do diety to malymi kroczkami ja modyfikuje - do przypraw oprocz dotychczasowej soli (w przyzwoitych ilosciach), pieprzu i ziol wlaczam tez ponoc cudowna kurkume i imbir ;-)

[ Dodano: 2009-12-17, 14:55 ]
topcia napisał/a:
I od razu proszę o wypowiedź, czy bardzo Cię zraniłąm wcześniejszym postem


A nie, Twoje wypowiedzi zupelnie odebralam na luzie, bynajmniej nie jestem osoba z tych "latwo obrazalskich" czy mega wrazliwcow ;-)
Nie ukrywam, ze dla mnie homeo wczesniej to wylacznie takie autosugestywne czary-mary, a ja z rodu niewiernych Tomaszow :->
I naprawde, po raz kolejny napisze, ze ostatni przypadek Zinowej Klary moje stanowisko co do homeo w pewnym stopniu zminil.

[ Dodano: 2009-12-17, 14:56 ]
topcia napisał/a:
PiPpi napisał/a:
zgadzam się, renka ma wielce okazale plecy, stworzone do głębokich wycięć wieczorowych sukni ;-)

powierdzam, chociaż pleców naocznie nie oglądałam :mryellow:


Az tak okazale nie sa, ale mnie sie podobaja z wiadomych powodow ;-) mimo garbusowatosci :-P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2009-12-17, 16:46   

renka napisał/a:
wlaczam tez ponoc cudowna kurkume i imbir

..... i cynamon polecam, też rozgrzewa.
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2009-12-17, 21:42   

renka napisał/a:
I naprawde, po raz kolejny napisze, ze ostatni przypadek Zinowej Klary moje stanowisko co do homeo w pewnym stopniu zminil.

O nas pisza :-)
Serio? Chodzi ze nie podalam antybiotyku czy kaszel zostal wyleczony byc moze homeo bo ja do dzis nie wiem co to tak naprawde bylo.
Chociaz szczerze to nigdy nie wierzylam w homeopatie bardziej niz wtedy wlasnie :-)
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-17, 23:28   

zina napisał/a:
renka napisał/a:
I naprawde, po raz kolejny napisze, ze ostatni przypadek Zinowej Klary moje stanowisko co do homeo w pewnym stopniu zminil.

O nas pisza :-)
Serio? Chodzi ze nie podalam antybiotyku czy kaszel zostal wyleczony byc moze homeo bo ja do dzis nie wiem co to tak naprawde bylo.
Chociaz szczerze to nigdy nie wierzylam w homeopatie bardziej niz wtedy wlasnie :-)


O Was, o Was :-)
Wiesz, mi nie chodzilo o samo nie podanie antybio, ale o to, ze pisalas, ze po wizycie homeo i podaniu pierwszych dawek preparatu byla znaczna poprawa. I to mnie przyciagnelo - taki maly cudzik ;-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-18, 00:19   

renka napisał/a:
pierwszych dawek preparatu byla znaczna poprawa.

to nie przypadek jednej ZIny chyba. U nas tak też jest i mam nadzieję zostanie. Mój D. ostatnio ciągle przeziębiony, bo nie stać nas na zwolnienie. Jednego wieczoru miał prawie 39 i totalny rozkład i po jednej dawce kuleczek pojechał do pracy ze znaczną poprawą ;-)
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2009-12-18, 10:13   

renka, ja jestem z tych ze jak nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi.
Homeo mozna razem z innymi lekami przyjmowac a sytuacja byla jak byla wiec nie mialam nic do stracenia.
Duzo zdrowia dla dziewczyn Twoich!
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-19, 01:10   

renka, jeśli chodzi o homeopatię, to owszem, można stosować leki, któe CI doradzili homeopaci w myśl zasady, że homeo. nie mają skutków ubocznych. Ale dobrze by było pokazać Dziewuchy homeopacie, obejrzał by je tu i tam, oni dostrzegają takie rzeczy o których nie mamy pojęcia i na ich podstawie wyciągają wnioski.....
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-19, 14:38   

topcia napisał/a:
renka, jeśli chodzi o homeopatię, to owszem, można stosować leki, któe CI doradzili homeopaci w myśl zasady, że homeo. nie mają skutków ubocznych. Ale dobrze by było pokazać Dziewuchy homeopacie, obejrzał by je tu i tam, oni dostrzegają takie rzeczy o których nie mamy pojęcia i na ich podstawie wyciągają wnioski.....


To na pewno, tylko, ze poplynelam tak z kasa na lekarstwa etc., ze musze poczekac do okresu poswiatecznego na przyplyw gotowki.
Te homeo, ktore mam zalecone przez laryngolozki dla dziewczyn to pewnie sa standardowo zalecane przy problemach usznych i przeroscie migdalka.
No i w sumie poszukuje jakiegos homeo we Wro. Jak na razie mialam przyjemnosc raz pojsc z Ronka do Tucholskiego, ale z calym szacunkiem do jego doswiadczenia i wiedzy - nie byl on dla mnie wystarczajaco komunikatywny, a to dla mnie tez wazne. Dlatego wole znalezc kogos innego.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-12-22, 00:07   

renka napisał/a:
Dlatego wole znalezc kogos innego.

Życzę owocnych poszukiwań zatem ;-) . Zawsze dobrze mieć opinię alternatywnej strony
 
 
feminka 
mama Julianka

Dołączyła: 04 Wrz 2007
Posty: 175
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-01-14, 15:49   

Dziewczyny, jak długo po skońćzeniu antybiotykoterapii powinno się podawać probiotyk? Julek raz dziennie je kaszkę probiotyczną i pije mleko z prebiotykami czy to wystarczy czy dawać jeszcze apteczny probiotyk?
Niestety po raz pierwszy moje dziecko dostało antybiotyk po Świętach. Cóż był 1 stycznia, Julek miał silny kaszel do którego dołączyla sie gorączka. Pojechałam do przychodni na dyżur gdzie niestety nie było pediatry tylko lek. rodzinna. Dala nam antybiotyk, a że ten kaszel był paskudny to bałam się czekać do poniedziałku na pediatrę. No i jak pojechałam do naszej pani dr to ona stwierdziła, że antybiotyk był dany zdecydowanie na wyrost :-( :-( :-( Taki jest właśnie efekt tego, że w nocy i w Swięta w takim mieście jak Szczecin nie ma możliwośći konsultacji z pediatrą (no chyba że w szpitalu, ale tam z gorączką i kaszlem by mnie pogonili)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

['] Marianek. 12 tc
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-01-14, 17:19   

Probiotyk mozna brac dlugo - do 3-ch miesiecy.
Na ulotkach niektorych probiotykow jest informacja ile czasu i jaka dawke stosowac w poszczegolnych przypadkach.

A co za kaszke i mleko podajesz?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2010-01-14, 23:37   

feminka napisał/a:
Dziewczyny, jak długo po skońćzeniu antybiotykoterapii powinno się podawać probiotyk?

parę postów wyżej pisałam że min. 6 m-cy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,68 sekundy. Zapytań do SQL: 13