wegedzieciak.pl

Arielka.v · Wysłany: 2009-12-16, 07:40 **maszynka do mielenia**

No wlasnie, ktora lepsza: elektryczna czy reczna?
jakie Wy posiadacie i czy jesteście zadowoleni?
przyznam szczerze ze my nie mamy takiego "nabytku" a przydalby sie.
Nie zebysmy chcieli mielic w nim mieso, ale chodzi np. o mielenie sera bialego czy maku do nadzienia a nawet ziemniakow na jakies kluski.
Na poczatku myslalam o tym zeby kupic elektryczna ale teraz sobie mysle ze chyba lepiej sie sprawdzi reczna.
duzo tego mielenia nie bedzie a i wiadomo ze te maszynki reczne sa bardzop wytrzymale a zajmuja duzo mniej miejsca.
ja aktualnie sklaniam sie ku maszynce recznej, ale bardzo chcialabym poczytać Wasze opinie na ten temat i dopiero wtedy podjac ostateczna decyzje.

arahja · Wysłany: 2009-12-16, 10:10

mandy_bu · **Pomogła:** 23 razy Dołączyła: 30 Gru 2008 Posty: 1260

Arielka.v, no własnie ja mam elektrycznego zelmera, którego głównym zadaniem jest leżenie w szafce ;-)

. Wyciągnę go teraz na święta do zmielenia maku, a potem pewnie znowu wróci na swoje miejsce. Ziemniaki na kluchy przeważnie rozbijam ręcznie, a inne produktu, które ewentualnie można by było przepuścić przez maszynkę mielę w blenderze.

kofi · Wysłany: 2009-12-16, 11:22

A ja nie mam żadnej - używam miksera, a do twarogu i ziemniaków (również grochu i miękkich strączków) - praski.

nie za duże to zdjęcie?

gosia_w · Wysłany: 2009-12-16, 11:53

Ja mam elektryczną kupioną jako komplet do robota kuchennego. Korzystam z niej zazwyczaj raz w roku. Używam blendera.

Arielka.v · Wysłany: 2009-12-18, 15:12

no wlasnie ja chce uniknac tego, ze kupie maszynke ktora bedzie zajmowała duzo miejsca a bedzie uzywana 2-3 razy w roku.

zdecyduje sie jednak na ta reczna, zawsze to mniej miejsca zajmuje no i nie da sie ukryc ze sa duzo tansze od elektrycznych.

Anja · Wysłany: 2009-12-18, 16:24

Czy ta elektryczna rzeczywiście taka wielka? :-?

Bo marzę o niej... za każdym razem, gdy mielę mak (my lubimy mak i często go wcinamy).

gosia_w · Wysłany: 2009-12-18, 16:36

Anja, ja mielę mak na sucho w blenderze. Zamierzam jeszcze spróbować miksowanie gotowanego maku żyrafą.
Ja też bardzo lubię mak :-D

Arielka.v · Wysłany: 2009-12-19, 20:27

Anja, ja wynajmuje mieszkanie i nie wiem jak dlugo bede tu jeszcze mieszkać wiec w razie przeprowadzki chce zminimalizowac wszelkiego rodzaju ciezary.
no i wydaje mi sie ze na te kilka razy w roku wystarczy reczna.

Anja a czym mielisz ten mak?

Anja · Wysłany: 2009-12-20, 11:32

Mój blender, ani żyrafa nie potrafią zmielić maku na sucho. Czasem używam do tego młynka do kawy - jeśli są to małe ilości. A jak więcej - to używam właśnie maszynki - ręcznej. Najbardziej lubię, jak mój P. jest w domu, bo on lubi tą robotę... :mryellow:

neina · Wysłany: 2009-12-27, 13:22

A ja mam elektryczna i bardzo sobie cenie. Diana Zelmer. Pasztety, falafel, rozne krokiety, mak, ser, tofu. Dokupilam tez do niej taki zestaw do surowek, bardzo czesto uzywam. Utarcie kg marchewki zajmuje 3 minury moze.

agninga · Wysłany: 2009-12-28, 22:37

nika · Wysłany: 2009-12-29, 02:42

Ja maszynki nie mam wcale, mam mikser z rozdrabniaczem, blender i tłuczek do ziemniaków. No ale maku jeszcze nie robiłam mielonego więcej niż w młynku do kawy.

gosia_w · Wysłany: 2009-12-29, 14:14

przykładowa żyrafa hxxp://www.allegro.pl/item855526551_blender_reczny_bosch_msm_7400_czerwony.html

nika · Wysłany: 2009-12-29, 15:08

gosia_w, dzięki :-D

ja na to właśnie rozdrabniacz mówiłam, z żyrafą nijak nie skojarzyłam bo mam taki model, ze się to montuje do miksera tam gdzie mieszadła i ma zupełnie inny (nie żyrafowy) kształt.
No to ja właśnie tego używam najczęściej ze sprzętów AGD i nie wiem jak sobie radziłam zanim to miałam.

Malati · **Pomogła:** 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924

Ja preferuję bardziej maszynkę ręczną,ponadto najczęściej używam ręcznego blendera-polecam ;-)