wegedzieciak.pl

[adriane]

"Jeśli dwa tysiące kobiet przez dziesięć lat będzie co roku poddawało się mammografii, statystycznie uratuje to życie jednej z nich. Dziesięć innych zostanie bezpowrotnie i niepotrzebnie okaleczonych"

hxxp://przekroj.pl/cywilizacja_nauka_artykul,5677,0.html

[gemi]

mocny ten artykuł. Dał mi wiele do myślenia.
Nawet nie wyobrażałam sobie, że zestawienie danych statystycznych może podważyć zasadność profilaktyki.

[padma]

Nowe zarządzenie ws. mammografii; "absurd"

"Gazeta Wyborcza": Nawet kilkaset tysięcy kobiet może wypaść z programu wykrywania raka piersi - alarmuje gazeta. Według nowego zarządzenia NFZ, mammografii nie wolno robić, gdy pacjentka zgłasza "dolegliwości w obrębie piersi".
Absurd - mówią onkolodzy. 80 proc. kobiet przychodzi właśnie dlatego, że odczuwa jakieś dolegliwości. Z bezpłatnych badań mammograficznych w ramach programu profilaktyki raka piersi korzystają kobiety w wieku od 50 do 69 lat. Do końca ubiegłego roku jedynym przeciwwskazaniem do badania były "już wcześniej zdiagnozowane zmiany nowotworowe o charakterze złośliwym w piersi".

Ale od stycznia obowiązuje nowe zarządzenie prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza. W punkcie określającym kryteria wykluczające z badania zdanie z poprzedniego dokumentu rozszerzone jest o zapis: "oraz kobiety, które wypełniając ankietę przed badaniem, zgłoszą występowanie dolegliwości w obrębie piersi". - To błąd, który musi zostać szybko naprawiony - mówi dr Marek Bębenek, dolnośląski konsultant w dziedzinie chirurgii onkologicznej.

Więcej o tej sprawie w środowej publikacji "Gazety Wyborczej".

hxxp://wiadomosci.onet.pl/2110117,11,nowe_zarzadzenie_ws_mammografii_absurd,item.html

[kociakocia]

"Porównanie pań z grupy ryzyka często poddających się badaniu i tych, które lekarzy unikają jak ognia, wskazuje, że... śmiertelność w obu grupach jest taka sama"

ten artykuł jest szokujący! ale dzięki za niego!

[Lily]

Niedawno jacyś amerykańscy naukowcy stwierdzili, że kobiety przed 50 rokiem życia nie powinny robić mammografii, bo wywołuje ona wtedy wiele fałszywych alarmów, z których nic nie wynika poza stresem. Czytałam też w innych źródłach, że wiele badań wskazuje na to, że lepsza jest "czujna kontrola" niż operacja guzów piersi, gdyż statystyki wcale nie wskazują, aby wycinanie guzów w znaczącym stopniu ograniczało śmiertelność, a mastektomia bardzo obniża komfort życia. Jak znajdę jakieś źródła to podam, żeby nie być gołosłowną

[adriane]