wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Automat do wyrobu mleka zbożowego
Autor Wiadomość
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-19, 19:12   

zou napisał/a:
neon.ka Cieszę się z Tobą nowym nabytkiem. To daj znać, gdy dojdzie!
A jakie mleczko zrobisz pierwsze-próbne?
Doszło już parę dni temu, ale jeszcze nie wypróbowałam [kończyłam inne, które miałam]. Myślę, żeby zrobić na początek proste ryżowe... [z daktylami?]. Ale musze się rozejrzeć po forum za przepisami. Kojarzycie czy jest taki specjalny wątek z przepisami do automatu [pytam kontrolnie, bo jeszcze nie szukalam]?
kofi napisał/a:
Gratuluję, opowiedz który kupiłaś i gdzie. :-)
Kupiłam Lomparta w sklepie Lomparta. ;-) Nowy.
sunflower_ren napisał/a:
Jakiego lomparta polecacie, w plastikowej czy metalowej obudowie??
Ja kupiłam w plastikowej. Różnica w cenie między nimi dla mnie spora, a różnica w jakości nie wydaje mi się aż tak duża. Byle nie rzucać obudową o podłogę. ;-) [czyli do łapek mój T. nie dostanie ;-) ].
W każdym razie ten w plastikowej obudowie wygląda dosyć solidnie. Tyle tylko, że w żadnym przypadku wyboru kolorów nie ma [jesli to dla kogoś ważne].
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-19, 19:18   

neon.ka napisał/a:
Myślę, żeby zrobić na początek proste ryżowe... [z daktylami?]
ryżowe jest dobre tylko kartonowe (bo z fermentowanego ryżu). Dlatego ja robię migdałowo-ryżowe bo z samego ryżu wychodzi rozwodniony kleik. Nie polecam na początek- rozczarujesz się i zniechęcisz tylko. Może migdały z ryżem? Tak wiem, jestem nudna z tym połączeniem ale wg mnie jest pyszne!
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2014-02-20, 08:41   

Kat... - to przepraszam za wprowadzające w błąd powołanie się na Ciebie... :oops:

Mimmi90 - wydaje mi się, że to na funkcji "mill"...Wtedy mieli i miesza z wodą. (a nie nakręcasz wtedy pojemniczka plastikowego tylko sitko do mleka). Można zapewne 2 razy kliknąć, aby wykonał cykl mill np 2 razy, jeśli by mleko miało być bardziej esencjonalne i lepiej wykorzystać pulpę w młynku. Sama jeszcze nie robiłam...

neon.ka przychylam się do Kat... Jeśli nie lubisz kleikowej wody spod ryżu ;) , to zrób pierwsze migdałowe z odrobiną ryżu. Albo jaglane z migdałami i daktylem. Z tym, że daktyle w mleczkach dodają im ...jakby "ciągliwości", jak wolisz wodniste, podobne do kartonowego, to lepiej pierwsze bez daktyla a osłodzić czym innym już po gotowaniu.

Mnie posmakowały wszystkie, ostatnio nawet robię bardziej kleiki do picia niż mleka, czyli na tym sitku z większymi oczkami i jest ok.
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-20, 13:11   

Kat..., zou, ok. A jakie proporcje i ilości dajecie?

Chociaż ktoś tu na forum dawał ostatnio linka do przepisu na mleko z fermentowanego ryżu... O hxxp://lifeinthisplace-nita.blogspot.com/2010/08/fermented-rice-milk.html]tutaj . Może kiedyś spróbuję. :-)

A w ogóle to ja chyba nawet wolę mleka niesłodzone, niż dosładzane... [te kupne]
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-20, 13:39   

neon.ka napisał/a:
A w ogóle to ja chyba nawet wolę mleka niesłodzone, niż dosładzane..
oo ja też. Bo jak dodać słodkie mleko czy nawet waniliowe do tłuczonych zmieniaków np albo naleśników, które będą na słono?

Moja ukochana proporcja to jedna miarka migdałów, pół miarki białego ryżu. Obrać, namoczyć i do mlekomatu! Pyszne jest i ma świetną konsystencję.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-22, 21:39   

Kat a te wytłoki migdałowo-ryżowe, dobre są, mogą robić za twarożek, czy nie bardzo?

Nie był mi pisany ten Lompart, poległam w licytacji o parę zł. Trudno, poczekam na 13-tkę i kupię nowego. Ta podróbka Soyabelli już ponad 2 stówy, nie walczę.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
neon.ka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 947
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-22, 22:18   

kofi napisał/a:
Kat a te wytłoki migdałowo-ryżowe, dobre są, mogą robić za twarożek, czy nie bardzo
Właśnie miałam pisać, że zrobiłam dziś dwa mleka [jedno całe potrzebowalam od razu do napoleonek ;-) ] i w obydwu przypadkach po wyjęciu sitka wewnątrz była bardzo rzadka ciecz, co mnie nieco zdziwiło. Miałam pytać, czy to normalne? ;-) Za pierwszym razem wlałam to do zrobionego właśnie mleka, i mleku to nie zaszkodziło ;-) , za drugim pomemłałam trochę łyżką w sitku, żeby odciekło i ostatecznie została dosyć gęsta pulpa [mam zamiar dodać jutro do jaglanki].

Kat..., a w ogóle to miałam tylko brązowy ryż i taki właśnie dałam, i też wyszło chyba ok.
Czy z jaglanej albo z płatków owsianych ktoś robił mleko w automacie? [w razie czego o sprawdzone proporcje bym poprosiła...]. A może jakieś inne ciekawe połączenia? :-P To też chętnie.
Zamierzam też następnym razem dodać mak.
_________________
<img src="hxxps://lbyf.lilypie.com/Q7xup2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-02-26, 23:06   

Kat... napisał/a:
Nastawiłam to samo do swojego ukochanego Lomparta i wyszło pyszne, gładkie mleko. Ja go niezmiennie polecam.
Właśnie dostałam Lomparta i w instrukcji piszą, że do robienia w nim mleka można używać tylko soji. Rozumiem, że Ty, Kat... robisz w nim różne mleka i jest ok?
Czy masz wypróbowany sposób na wykorzystanie okary z tego mleka ryżowo-migdałowego?

EDIT
O kurczę, Kofi przepraszam... Właśnie przeczytałam część wątku, której wcześniej nie zauważyłam. Wygląda na to, że to ja podebrałam Ci tego Lomparta z allegro, gdybym zajrzała tu wcześniej zauważyłabym, że polujemy na to samo i odpuściłabym. :(
Ale wygląda na to, że madziullamk nadal chce sprzedać niedrogo swojego Lomparta. Zamierzałam kupić od niej, ale nie mam pojęcia dlaczego mój e-mail zaczął ostatnio oznaczać wegedzieciaka jako spam i umykają mi wszystkie powiadomienia, więc nie zauważyłam wcześniej jej odpowiedzi na moje pytanie.
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-26, 23:59   

DoskaZ, robię różne mleka, a właściwie to moje jedno ukochane migdałowo-ryżowe i jest ok.
Okarę wywalam. Na początku jest wodnista ale jak obcieknie porządnie to mleko dolewam do reszty a tego się pozbywam, próbowałam to przechowywać i dodawać ale mało wychodzi tych wytłoków i mi już nie szkoda. U mnie automat chodzi co 2 dni a i tak moje menu dyktuje przedszkolny jadłospis więc siły nad zastanawianiem się gdzie jeszcze to upchnąć.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-27, 08:25   

DoskaZ napisał/a:

EDIT
O kurczę, Kofi przepraszam... Właśnie przeczytałam część wątku, której wcześniej nie zauważyłam. Wygląda na to, że to ja podebrałam Ci tego Lomparta z allegro, gdybym zajrzała tu wcześniej zauważyłabym, że polujemy na to samo i odpuściłabym. :(
Ale wygląda na to, że madziullamk nadal chce sprzedać niedrogo swojego Lomparta.

Nie ma za co i tak nie miałam forsy, musiałabym pożyczać, dlatego nastawiłam Snajpera dość nisko. Zależy mi na gwarancji, bo różne przygody mi się zdarzają. :roll:
Okarę sojową dodaję do chleba (surową) i ciasta drożdżowego, ale mało - tak ze 2 łyżki. Mój pies strasznie lubi (wytłoki po kokosowym zawsze zjada, czasem daję też okarę - upieczoną), ale nie wiem, czy to zdrowe.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-02-27, 17:27   

kofi napisał/a:
Zależy mi na gwarancji, bo różne przygody mi się zdarzają. :roll:
No to kamień z serca, bo temu urządzeniu gwarancja kończy się już w połowie kwietnia - nie byłabyś pewnie tym zachwycona.

kofi napisał/a:
Okarę sojową dodaję do chleba (surową) i ciasta drożdżowego, ale mało - tak ze 2 łyżki.
Faktycznie, zapomniałam o tej możliwości, a piekę na okrągło, dzięki!

Jestem na etapie zachwytu nad maszyną. Solidna, szybko robi mleko. Sojowe bardzo dobre (chociaż nie miałam odwagi wrzucić do niego suchych ziaren - namoczyłam), wydaje mi się nawet lepsze, niż to, które robiłam ręcznie. A na pewno jest znacznie wydajniejsze - mnie wychodziło mnóstwo okary, a tutaj tylko garstka. Ręczny mikser nie był w stanie tak dobrze rozbić ziaren.

Bardzo Wam dziękuję, w szczególności Kat... Nie zdecydowałabym się chyba na ten automat bez Waszych opinii.
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-02-27, 19:59   

zou napisał/a:
Tadam- da się da się |:)
Czadowa receptura na fermentowane mleko ryżowe!
hxxp://lifeinthisplace-nita.blogspot.com/2010/08/fermented-rice-milk.html

Zatem w automacie tez można na zimno zrobić i odstawić, a także w zwykłym blenderze :)
Jeśli dobrze rozumiem ten przepis, ryż z wodą gotuje się straszliwie długo (2 godziny :shock: ), potem miksuje, studzi i dodaje drożdży lub bakterii z zakwasu. Następnie taka mikstura ma stać 2 dni, po czym oddzielamy okarę i mamy gotowy napój. A, jeszcze dodatkowo porządnie posłodzony miodem.

Nie wiem, jak będzie to smakowało z drożdżami ale z zakwasem na 100% będzie kwaśne. Wiem, bo hoduję zakwas ryżowy. Jego zapach i smak jest kwaśny, tak jak w zwykłym zakwasie. Czy to takie właśnie ma być? Mleko "na kwaśno"? Czy mleka ryżowe z kartonów w sklepach, o których mówiłyście są takie - zsiadłe?

Jeśli tak, to zrobiłabym próbę "automatową" tego mleka. Jakoś nie mogę uwierzyć, żeby aż 2 godziny gotowania ryżu były konieczne. Zwykłe mleko ryżowe wyjęte z automatu wymieszałabym z powrotem z okarą, nastawiła na zakwaszenie i na drugi dzień oddzieliłabym od okary (mój zakwas jest przyzwyczajony do zżerania ryżu, więc na pewno zadziała bardzo szybko). ;) Co myślicie? Może to być dobre?
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-27, 20:41   

DoskaZ napisał/a:
Wiem, bo hoduję zakwas ryżowy.

Do czego go wykorzystujesz? I jak robisz - z mielonego ryżu, czy zwykłego?
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-02-27, 21:04   

Piekę chleb i sprzedaję zakwas. Wyhodowałam go na gotowej mące ryżowej - ryż jest trudno zmielić.
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-27, 21:07   

DoskaZ napisał/a:
Piekę chleb i sprzedaję zakwas. Wyhodowałam go na gotowej mące ryżowej - ryż jest trudno zmielić.

A z jakiej mąki pieczesz chleb na tym ryżowym zakwasie?
(kiedyś robiłam dosze z fermentowanego ciasta ryżowo-fasolowego).
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-02-27, 21:39   

Z ryżowej, kukurydzianej i gryczanej (mieszanki).

Kofi, jeśli potrzebujesz zakwas ryżowy, to wyślę Ci bezpłatnie. Podebrałam Ci dobry automat do mleka, chętnie bym to naprawiła. :)
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-27, 22:27   

DoskaZ, ciesze się, że w jakiś sposób dzięki mnie zaoszczędziłaś sobie roboty. Ja też z suchej soi się zawsze bałam. Poza tym ile ten automat działa? 20 minut? Jeśli ziarna nie są namoczone to co z nich wyjdzie do mleka? Ja jakoś w suche nie wierzę, zawsze namaczam, najlepiej na noc.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-27, 23:08   

DoskaZ napisał/a:
Z ryżowej, kukurydzianej i gryczanej (mieszanki).

Kofi, jeśli potrzebujesz zakwas ryżowy, to wyślę Ci bezpłatnie. Podebrałam Ci dobry automat do mleka, chętnie bym to naprawiła. :)


Przeeeestań, z ciekawości pytam widzę, że bezglutenowy chleb robisz. Tak mnie tylko to zainteresowało.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-28, 07:48   

DoskaZ, a sama robisz tą mieszankę? Jeśli tak, w jakich proporcjach?
 
 
Mimmi90 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 25 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: Poznań/ wieś
Wysłany: 2014-02-28, 15:53   

zou, to jest to!!! Bardzo, bardzo Ci dziękuję :-D
Jak kupowałam automat ze dwa lata temu to jeszcze nie miałam pojęcia o orzechowych mleczkach. W instrukcji nic o tym nie było, napisano tylko, że funkcja "mill" służy do dokładniejszego zmielenia ziaren przed mlekowaniem. I żyłam tak w nieświadomości. Nawet nie pomyślałam o tym, że wystarczy włożyć pojemnik z nasionami do wody, włączyć 2 - 3 razy mill (pracuje ok. 7 - 10 sekund) i mogę mieć tak prosto takie pyszne mleczka. Przetestowałam już laskowe, włoskie i makowe z daktylami. To ostatnie jest fenomenalne!!! Mleczka wychodzą b. dobre, nie rozwarstwiają się ani nie ważą w kawie, czego nie udało mi się jeszcze osiągnąć na żadnym domowym mleku.
Chyba do końca życia będę Ci biła pokłony za tę radę :lol:
_________________
Can you show me the WAY?!
hxxp://nieprobujcie.blogspot.com/
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-28, 18:23   

Mimmi90, a ile dajesz maku i daktyli? I co się stało z Twoim blogiem?
 
 
Mimmi90 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 25 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: Poznań/ wieś
Wysłany: 2014-02-28, 20:27   

dałam jedną miarkę maku (czyli ok. 1/3 szklanki) i 5 -6 daktyli. Siostra mówi, że wyszło trochę mało słodkie, ale ja niezbyt słodyczowa jestem i tak mi smakuje. A blog zmienił adres (jedną literkę właściwie) i zapomniałam tego zmienić. Już się poprawiam :-D
_________________
Can you show me the WAY?!
hxxp://nieprobujcie.blogspot.com/
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-28, 20:36   

dziękuję :-)
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2014-03-01, 10:21   

Mimi90 - cieszę się, że się udało.

Co do warzenia/nie warzenia się domowego mleka roślinnego to melba pisała,
na str 15 wątku "Automat do wyrobu mleka zbożowego"
że jej zdaniem wiele zależy od ilości okary w mleku domowym - czasami to okara się oddziela a nie samo mleko "warzy". Np. z góry dzbanka po odstaniu sie mleka się "nie warzy" a z dołu, gdzie zostaje troche farfocli- bardziej się wizualnie "warzy".

Zatem może gęste sitko od autoamtu dobrze odcedza okarę z surowych mlek i jest to podpowiedź co okoliczności warzenia/nie warzenia się domowych mlek...?

Dziewczyny - co do magicznych czynów z zaczynami, ryżem, fermentacją...to tylko dałam link, który znalazłam, ale nie mam pojęcia co doradzić, bo nie mam w tym doświadczenia ani nawet intuicji. Czekam jednak na wyniki doświadczonych eksperymentatorek! :) Jesteście niesamowite! :)
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
DoskaZ 

Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-03-01, 11:59   

gosia_w napisał/a:
DoskaZ, a sama robisz tą mieszankę? Jeśli tak, w jakich proporcjach?
Właściwie nie robię mieszanki, nie ma mieszanki dobrej na wszystko, w różnych wypiekach bezglutenowych stosuję różne mąki o charakterystycznych smakach - ale tylko w chlebie (który przecież jest jedzony najczęściej) staram się uzyskać smak w miarę neutralny.

Tak więc do chleba bezglutenowego najbardziej nam smakują te trzy rodzaje mąk w takich samych ilościach, czyli 1/3 ryżowej, 1/3 kukurydzianej i 1/3 gryczanej - wtedy smak chleba jest najbardziej zbliżony do chleba glutenowego, nie dominuje smak żadnej z tych mąk. Ale chleby 1/2 na 1/2 (gdy brakło mi którejś z mąk) też smakowały jak chleb. Myślę, że duże znaczenie ma dodatek siemienia lnianego no i oczywiście sam fakt zakwaszenia ciasta.

Cytat:
co do magicznych czynów z zaczynami, ryżem, fermentacją...to tylko dałam link, który znalazłam, ale nie mam pojęcia co doradzić, bo nie mam w tym doświadczenia ani nawet intuicji. Czekam jednak na wyniki doświadczonych eksperymentatorek! :)
No to spróbuję i zrelacjonuję wynik. W razie czego, gdyby mleko okazało się niesmaczne, to zrobię na nim chleb. Chleb na mlekach roślinnych, również sfermentowanych, jest pyszny. Poczekam tylko, aż z ferii wróci mój "dzieć", bo teraz znacznie rzadziej piekę i zużywam dużo mniej mleka.
_________________
Dieta roślinna od stycznia 2013, wraz z całą rodzinką.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,5 sekundy. Zapytań do SQL: 12