wegedzieciak.pl

[puszczyk]

[kamma]

euridice, dzięki za zaproszenie!!! Skorzystamy z dziką radością
K.leee, liczę na wspólny termin

[alcia]

[alcia]

[kamma]

[bajaderka]

A ja jeszcze nie wysłałam zgłoszenia, bo myślałam, że jakoś wszyscy razem będziemy w stanie się spotkać...a tu widzę kicha
ja bym chciała przyjechać w maju ze względu na Tosię....czy ktoś będzie jechał do Warszawy w tym terminie?
szczerze, to zdziwiłam się, że może być uwzględnione do 10 % nabiału i jajek...
w drugą stronę może to iść tak, że będąc wegetarianinami można tak zjeść do 10 % ryb lub mięsa i być przez nich uznanym wege jak to póżniej się przekłada na badania jestem ciekawa....dobra nieważne, trochę jestem zezłoszczona, że się nie spotkam z Wami...ech...

[lilias]

zastanawia mnie, dlaczego takie badania w Polsce i jaki jest poziom szczegółowości i anonimowości, hm. sorry odzywa się moja wrodzona podejrzliwość

zastanawia mnie, dlaczego takie badania w Polsce i jaki jest poziom szczegółowości i anonimowości, hm. sorry odzywa się moja wrodzona podejrzliwość

[kamma]

lilias, osoba prowadząca te badania jest weganką
myślę, że w Polsce przydadzą się takie badania bardzo, ze względu na wysoce negatywną opinię w naszym kraju na temat diety wegańskiej.
a co Cię martwi w poziomie anonimowości?

[lilias]

wolałabym, żeby był wysoki, czyli żeby osoby z zewnątrz, które zapoznają się z wynikami badań nie były w stanie zlokalizować dzieci )czy ich rodziców) po ich przeprowadzeniu. bezpieczeństwo przede wszystkim. pewno za bardzo kwoczę, ale tak mam

wolałabym, żeby był wysoki, czyli żeby osoby z zewnątrz, które zapoznają się z wynikami badań nie były w stanie zlokalizować dzieci )czy ich rodziców) po ich przeprowadzeniu. bezpieczeństwo przede wszystkim. pewno za bardzo kwoczę, ale tak mam

[k.leee]

[excelencja]

k.leee, nie czytałeś nigdy burzliwych wypowiedzi na temat odbierania przez sądy dzieci 'niewłaściwie' żywionych :P:P

Coś czuję, że będę przez Was musiała częśćiej do wawy jeździć, no cóż... poświęcimy się z Lilakiem

zgłaszacie euri i kat swoje małe dziecia, ehhh ja chyba nie chcę - pewien drobiazg mnie przerasta- nie będę trzymać na czczo lilki przez tyle godzin...
aaaaaaaaaaaaaaa
co ja gadam
przecież ona cycowa jeszcze... co prawda kropelkowo ale...

No ale się spotkam chętnie - najchętniej weekendowo to mniej czasu w korkach spędzę.

[dort]

Bajaderka zgłaszaj się i nie martw na pewno spotkanie będzie, my przyjedziemy

Kamma my mamy na 8.30 to się pewnie w instytucie spotkamy

[zojka3]

[maga]

excelencja, ja pisałam do p. Desmond w sprawie Ziomka i on wie, że on cycowy. Niemniej jednak to nie było problemem. Jedynie wiek jest tutaj kwestią do rozważenia

[lilias]

[yolin]

choinka skasowal sie moj caly tekst, bo mnie wylogowalo, wiec nie bede pisac od nowa... lilias, to rzeczywiscie makabryczne, ale czy naprawde dane dzieci moga wpasc w niepowolane rece?

[lilias]

zawsze mogą, zwłaszcza zebrane w jedno miejsce, ale jeżeli ktoś organizuje tego typu badania musi mieć przygotowany system ochrony danych, jaki trudno w tej chwili powiedzieć. dlatego pytałam o poziom bezpieczeństwa. myślę, że organizując tego typu badania firma/instytut powinien podjąć odpowiednie kroki, żeby dane zabezpieczyć. Jeżeli dane przekazane firmie nie zawierają danych personalnych dziecka i rodziców, adresów, telefonów, zdjęć i zbyt szczegółowych badań krwi (wymaganych przy ewentualnych transplantacjach) to rozumiem, że jest to badanie prawie anonimowe, prawie, bo jednak mają wasze telefony (nie wszystkie są na kartę, część na abonament, nie wszystkie zastrzeżone, itd.), bo jednak telefonicznie część danych już zebrano i nikt nie wie w jaki sposób już obrobiono i zaewidencjonowano, i kto ma do tego dostęp.
Tak jak pisałam idea cudna, ale wymaga solidnego przygotowania bo to poważna sprawa. Myślę, że warto o to ich zapytać i świadomie zdecydować czy się na to pisać, czy nie. Ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza jeżeli idzie o dzieci.

zawsze mogą, zwłaszcza zebrane w jedno miejsce, ale jeżeli ktoś organizuje tego typu badania musi mieć przygotowany system ochrony danych, jaki trudno w tej chwili powiedzieć. dlatego pytałam o poziom bezpieczeństwa. myślę, że organizując tego typu badania firma/instytut powinien podjąć odpowiednie kroki, żeby dane zabezpieczyć. Jeżeli dane przekazane firmie nie zawierają danych personalnych dziecka i rodziców, adresów, telefonów, zdjęć i zbyt szczegółowych badań krwi (wymaganych przy ewentualnych transplantacjach) to rozumiem, że jest to badanie prawie anonimowe, prawie, bo jednak mają wasze telefony (nie wszystkie są na kartę, część na abonament, nie wszystkie zastrzeżone, itd.), bo jednak telefonicznie część danych już zebrano i nikt nie wie w jaki sposób już obrobiono i zaewidencjonowano, i kto ma do tego dostęp.
Tak jak pisałam idea cudna, ale wymaga solidnego przygotowania bo to poważna sprawa. Myślę, że warto o to ich zapytać i świadomie zdecydować czy się na to pisać, czy nie. Ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza jeżeli idzie o dzieci.

[kamma]

[wegeporadnia]

Przypominamy, że badania organizuje Centrum Zdrowia Dziecka i wszyscy uczestnicy są objęci ochroną danych osobowych, taką samą jak w przypadku pacjentow kliniki CZD.
Żadne dane nie bedą ujawnione nikomu spoza pracowników Centrum Zdrowia Dziecka, przeprowadzających badanie.

[DagaM]

Mam zapytanie o dzieci młodsze niż 3 lata (jedno 2 i 7 mies, a drugie 2 lata skończy w marcu), oboje dzieci są na diecie blisko wegańskiej, spożywają masło i jaja średnio raz na półtora tygodnia. Czy takie maleństwa kwalifikują się na badania?

[wegeporadnia]

[Kat...]

Dostałam dzisiaj maila, że Zygmulec zostanie przebadany ale raczej nie będą Mu pobierać krwii. Umawiam się na maj. Czy Wy- mamy małych dzieci też dostałyście taki cynk?

[maga]

Ja też jeszcze nic nie dostałam

[DagaM]

Z tego co zorientowałam się, jest chyba bardzo dużo wege dzieci poniżej 3 roku życia.

[devil_doll]

ja tez nic nie dostalam

ja tez nic nie dostalam