wegedzieciak.pl

[bioantidotum]

Mój 15 miesięczny synek ma od wczoraj wysoką gorączkę od 38,9 do 40 stopni. Nie ma poza tym żadnych innych objawów, jak katar, kaszel etc...
Na pewno wychodzą mu ząbki, ale czy ząbkowanie może wywołać aż taką gorączkę ? wcześniej nie miałam takich problemów, a trochę ząbków już jest.
Dzwoniłam do lekarki/homeopatki, powiedziała mi że to może być tzw. trzydniówka ???? nie wiem co to jest. Powiedziała żeby podać Ibuprofen bo "szkoda żeby się męczył"
Czy ktoś z was może ma pomysł co robić ?
Nie chcę mu podawać Ibuprofenu ale on cały czas płacze. Kąpiel w chłodnej wodzie nic pomogła.
Proszę o pomoc

[arete]

bioantidotum, myślę, ze jakieś choróbsko może się właśnie zaczynać. U mojego Antka tak wyglądał początek szkarlatyny, ale pewnie inne choroby mogą zaczynać się podobnie. Przy prawie 40 stopniach gorączki stanowczo podaj ibuprofen.

[bioantidotum]

Dziękuję ci, Nikoś ma rumień na twarzy ale wiązałam to z alergią na laktozę. Chociaż od kilku dni nie jadł nic co ją zawiera, to nie sądziłam że może być to objaw szkarlatyny. Jutro wzywam lekarza... a może możecie kogoś polecić na wizytę domową ?

[maga]

bioantidotum, na ząbki taka gorączka jest zbyt wysoka. Może to być trzydniówka, a moze zaczyna się jakaś inna infekcja. Przy takich wysokich gorączkach ja bym bez wahania podała ibuprofen.

[arete]

A jak wygląda ten rumień? Policzki pokryte drobnymi plamkami, tak jakby buzia była podrapana szczotką, a skóra wokół noska i ust blada? Jeśli tak, to może być szkarlatyna.

[bioantidotum]

Zrobiłam zdjęcia buźki i krostki

[arete]

bioantidotum, na moje oko to może być szkarlatyna. Nie martw się, u nas Antoś zniósł chorobę nadspodziewanie dobrze, gorączka szybko ustąpiła i gdyby nie wysypka, nie widać byłoby, że to chore dziecko. Niestety, nie obyło się bez antybiotyku (chyba Zinat), który pomógł błyskawicznie.

[bioantidotum]

Bardzo dziękuję za informacje i otuchę.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że Nikoś przejdzie to bez powikłań.
Zastanawiam się tylko skąd to się mogło przyplątać, ale to już w sumie mało istotne.
Czy mogłabym prosić o kontakt do przyjaznego lekarza, który przyjechałby na wizytę domową ? Może ktoś mógłby nam kogoś polecić ?

[arete]

bioantidotum, jak tam zdrowie synka? Mam, że już lepiej.

[bioantidotum]

Dziękuję, że pytasz. Na szczęście okazało się że to nie jest szkarlatyna, tylko tzw trzydniówka. Po 3 dniach jak ręką odjął - ani gorączki, ani rumieńców... Pojawiły się bardzo drobne czerwone kropeczki na brzuszku i pleckach, i tyle. Swoją drogą to ciekawe co to jest ? Jak ja byłam mała, to nie było żadnych trzydniówek. Ale wtedy to w wiele rzeczy nie było
W każdym razie, bardzo dziękuję za pomoc ! Trochę spanikowałam, bo lekarze też nie wiedzieli i nawet dali mi skierowanie do szpitala "na wszelki wypadek"
Pozdrawiam
S

[arete]

bioantidotum, cieszę się się, że już po wszystkim.

[maga]

bioantidotum, Super wieści!

[kamma]

Podpinam się pod temat...
Tymek gorączkuje od 3 dni, gorączka chwilami przekracza 39 stopni, a wczoraj zagorączkował po drzemce. 10 minut po przebudzeniu zaczął mi się przelewać przez ręce i praktycznie odpływać. Podałam apap, teraz podaję ibuprofen. Gdy tylko przestaje działać, gorączka natychmiast skacze. Dziś po drzemce zauważyłam, że ma sine usta.
Początkowo myślałam, że to ząbki, ale teraz już nie wiem

[mimish]

kamma, u mnie tak bylo przy 3dniowce. Obserwuj, zbijaj goraczke (najlepiej letnia kapiela, taka o 2 stopnie nizsza niz temperatura ciala).

[priya]

Mam nadzieję, że jutro Tymkowi przejdzie, co by znaczyło, że to rzeczywiście trzydniówka. Jeśli pojawi się wysypka, będziesz miała pewność i kłopot z głowy. jeśli nie, poszłabym jednak do lekarza chyba.

[kamma]

Tymek już chyba miał trzydniówkę. Dziś w nocy znowu gorączka, gdy tylko lek przestał działać. Jak się obudzi, to go obejrzę pod kątem zakrostowania
Do wyjazdu 3 dni

[mimish]

kamma, takie objawy wystepuja czesto przy innych chorobach zakaznych wieku dzieciecego. Dzis niedziela wiec obserwuj ale jesli goraczka utrzymywalaby sie do jutra, radzilabym kontrolna wizyte u pediatry. Trzymajcie sie cieplo.

[kamma]

mimish, priya, dzięki za wsparciuchy.
Mija 8 godzin od ostatniej dawki ibufenu, Tymek nadal bez gorączki Wysypki brak, innych objawów również. Będę obserwować dziąsła.

[priya]

I jak tam? Wysypki wciąż brak? Coś jak na zęby to długo to trwało i wysoka była ta gorączka... Tak czy siak, mam nadzieję, że nie wróci i oby się Wam wyjazd udał. Tak nawiasem: z Cieszyna masz do nas niedaleko, ale za cholerę nie umiem przewidzieć czy będę w domu w drugiej połowie sierpnia, więc się nie umawiam niestety.

[kamma]

Wysypki brak, gorączki brak
Mam wrażenie, że przy którymś zębie to wyglądało podobnie, więc mam nadzieję, że o to chodzi.
Co do gorączki przy ząbkowaniu, moja córka miała nawet 40 stopni.

[priya]

kamma, zaraz piszę pw. Dobrze, że gorączki już nie ma. Właśnie przed chwilą pytałam o Tymka w innym wątku, nie zajrzawszy tu wcześniej, ja głupia

[kamma]

priya, cóż za miażdżąca samokrytyka, zupełnie na wyrost

Zębów ciągle brak. No ciekawa jestem, co to miało znaczyć - ta nagła gorączka?
Może chodzi o wyjazd
Tymczas przed każdym wyjazdem łapie jakąś infekcję. Teraz to już nawet staramy się nie mówić przy nim o wyjazdach, żeby się nie zorientował

[kalaliska]

u mojej córci gorączka w okolicach 38,7-39,2 od nocy z soboty na niedzielę:(. Podalam :

noc sb/nd-godz 2.00 (38,5 stopnia)- czopek paracetamol
nd godz 14.00(38,5 stopnia)- nurofen syrop
nd godz 1.00 (38,7)-nurofen syrop
pn godz 18 (39,2)-nurofen syrop
noc pn/nd godz 4.00-czopek paracetamol
dzis bez goraczki,chociaz teraz w trakcie drzemki wylapalam juz 37,1 stopnia (rano kolo 35,9)

innych objawów brak oprócz: DOLNYCH CZWOREK (jedna juz prawie cala sie przebila, druga w trakcie wyrzynania),dziasło ja boli (mówi, ze boli, przygryza, zgrzyta zebami), sa rozpulchnione i czerwone
dzis posmarowalam Bobodentem przed drzemka(choc wczesniej nigdy nie uzywalam u niej takich zeli).
Wysypki nie widac, wiec nie wiem czy to ta slynna trzydniowka moze byc (kiedy moze ja wysypac?)
Liwia ma 21 miesiecy i 8 przednich zebow plus te czworki teraz sie na swiat pchaja
(dwa tygodnie temu tez byla biegunka niestraszna ale dziwna-z nocnymi kupami w pieluche-ale nie jakos specjalnie rzadkimi. Przebila sie troszke czworka i koniec z biegunka. Teraz ta goraczka:(.
Czy to faktycznie moga byc te trzonowce?? dzis zamowilam na wieczor wizyte lekarza,ale ja tam lekarzom bezgranicznie nie ufam wiec i tak spokoju mi on pewno nie podaruje:/.
No i dzis w nocy dziwnie sie malej w brzuszku przelewalo, jakby powietrze jej tam siedzialo. Jak usiadla to od razu jej sie odbijalo, ale zaraz po cycku czy rumianku znowu to samo i tak cala noc (az kolo 1.30 delikatnie zwymiotowala-ale doslownie lyzeczke).
Malo je,ale cos skubnie jednak, pije i cycuje. W momentach bezgorączkowych jest szaleństwo dnia codziennego:tanczy, skacze, gada non stop, choc dzis z troszke mniejszym zaangazowaniem,co zwalam na poczet wyczerpania po juz 3 nocach goraczki.
Wczesniej nigdy tak dlugo nie goraczkowala(max 2 doby). Macie jakies porady, wskazowki, psychiczne balsamy na ma dusze wystraszona juz (telefon od ciotki i jej czarne wizje i wymowki)

[Lily]

kalaliska, ale trzydniówkę już miała?

[kalaliska]

nie miala wlasnie...ale wysypki nie widac