wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Odstawiamy Cukier
Autor Wiadomość
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-02, 15:17   

no karmelowa_mumi, i mariaaleksandra, :) ) suer ciesz sie
wiecie j tak rzadko tu wchodze bo teraz internetu w domu nie mam
no to dopinguje Wam z calego serca
u mnie dzien 14
jest ok,to znaczy ni ze nie mam ochoty na slodkie,bo mam ale moje postanowienie wydaje sie jednak silniejsze od pokusy
dzis w ramach slodkiego sniadania byly nalesniki z pelnej maki ze stroop(cos w rodzaju melasy ,zageszczonego soku z buraka i jablka)
jem duzo owocow,i chyba nawet jem wiecej niz normalnie by zrekompesowac sobie brak cukru,lecz waga nie idzie w gore,a nawet troche spadla.
Co fajne nie czuje rano jak wstane takiego nieprzyjemnego posmaku w ustach,co mi sie zdaza na normalnej diecie
Z yutesknieniem czekam na czas kiedy slodycze beda mi sie wydawaly za slodkie i kiedy bedzie mnie odtracalo na widok cukierni.
Poki co widok ciast raczej budzi pozadanie :)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-06-02, 15:29   

magdusia, ja juz kiedys bylam 2 miesiace na odwyku i nic mnie nie odtracalo ;)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-02, 15:43   

tak,no zobaczymy
mnie juz kiedys odtracalo ale moze bylam dluzej ,nie pamietam
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-06-02, 17:47   

a teraz masz jakieś założenie (dot. terminu)?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
mariaaleksandra

Pomógł: 17 razy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 1603
Wysłany: 2013-06-03, 15:21   

Ja odpadam. Znow nie dalam rady... Czekam na motywacje jalas bo na razie jestem za slaba a uzaleznienie za silne :(
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
karmelowa_mumi 

Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 2305
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-06-04, 19:49   

mariaaleksandra, od jutra możesz zacząć znów dzień pierwszy.

A co było dotychczas Twoją motywacją?

mi się na razie udaje przetrwać dzień trzeci mimo sporych zapasów słodkich prezentów z dnia dziecka :)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]

ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-04, 23:12   

Kupcie ksylitol i jak najdzie ochota na słodkie to ciach! jedną łyżkę :P :)
 
 
mariaaleksandra

Pomógł: 17 razy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 1603
Wysłany: 2013-06-05, 10:32   

Getrab ja uczulona na ksylitol ;)

Karmelowa_mumi teraz jestem po prostu w takim ciagu, ze nie potrafie po prsotu przestac. Moze muso nadejsc okres kiedy nie bedzie tej ciagoty. Nie jestem w stanie sie powstrzymac. Najgorzej jak soe zdrzemne za dnia, wtedy MUSZE zjesc cos slodkiego- nie wiem czemu tak jest...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-05, 11:30   

A no to problem... a inulina ? też dobry zamiennik cukru
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-05, 19:02   

no, to idziemy dalej,dzien 17 :)
karmelowa_mumi, jakos nieczego nie zakladam,im dluzej tym lepiej.
Tak mi sie przypomnialo ze wtedy kiedy mnie do slodyczy juz nie ciaglo,to ja bylam na antycandidowej diecie i jedymi slodkosciami ktore jadlam to byly jablka :->
wiec mysle ze odstawienie smaku slodkiego spowodowalo takie zmiany w postrzeganiu.

Ah,no i musze sie z wami podzielic efektem niezamierzonym i niespodziewanym a jakze milym :-)
tak jak napomknelam wczesniej,brak slodyczy zajadam chlebem,szczegolnie w stresie,kiedy mam ochote siegnac po slodycze.
No i jem wiecej ogolnie niz przed ''odwykiem'',no ale mimo to spadlam z wagi prawie dwa kilo :-D
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-09, 21:17   

no to u mnie rowno 3 tygodnie,i jest fajnie,coraz latwiej,coraz rzadziej odczuwam brak slodyczy.Owocow jem na potege.
karmelowa_mumi, a jak ty?
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-16, 11:28   

nie wiem czy ktos to czyta,ale oznajmiam ze swietuje dzis miesiac bez cukru :)

czuje sie swietnie
z pozytywnych zmian to
*gladka skora,krostki na twarzy poszly w zapomnienie
*celulit w stopniu zaawansowanym wczesniej,teraz widoczny przy sciskaniu skory palcami
*czuje sie jakbym odstawila jakas trucizne i moj organizm moze troszke odetchnac.
*po tym miesiacu mam ochote podjac wiecej wyzwan dla zdrowszego funkcjonowania;pewnie dieta alkaizujaca jakis detox
*minus dwa kilo wagi.

No ,to tyle na dzien dzisiejszy.Za punkt honoru biore sobie by nastepny miesiac rowniez przezyc bez cukru.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-16, 11:31   

ach,no i w dalszym ciagnie nie czuje obrzydzenia do ciast,tortow,takich z cukierni ;)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-16, 11:58   

Hmm.... challenge accepted :D
To może ja też, zaczynam od teraz cukrowy odwyk :D
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-16, 12:07   

qetrab, teraz dobry czas na zmiany,
slonce zdecydowanie pomaga,
slodkie owoce ,truskawki
chyba nie ma lepszego czasu na zmiany :-D
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
terra 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 780
Wysłany: 2013-06-16, 13:04   

O jacie, magdusia, jak czytam o twoim sukcesie na tym polu, to mam ochotę się podłączyć :-D Ja od kilku dni (no, ba, chyba aż od trzech :mryellow: ) staram się ograniczać. Ale póki co jeszcze piję soki kupne i dziś np. pokusiłam się o jabłko-miętę, który jak wiadomo jest mocno posłodzony... Ale za to oparłam się lodom :mrgreen: Kiedyś chyba przez 3 tygodnie udało mi się wytrwać na bezcukrowej diecie i faktycznie czułam się zdecydowanie zdrowiej, jakoś tak... czyściej ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-16, 13:43   

terra napisał/a:
Ale póki co jeszcze piję soki kupne i dziś np. pokusiłam się o jabłko-miętę, który jak wiadomo jest mocno posłodzony.


Ja na szczęście tych soków kartonowych i tak nie mogę pić, zawsze mam po nich taką zgagę, że umieram :P
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-16, 19:26   

i bardzo slusznie terra, ze oparlas sie lodom :)
ty wiesz robilam kiedys takie wodne lody,po prostu zamrozony sok pomaranczowy.Jako napoj sok byl slodki,lecz po zamrozeniu cala slodycz ''uleciala''slodycz byla ledwie wyczuwalna.
Wiec wydaje sie ze lody musza zawierac spora dawke cukru,by nasze kubki smakowe wyczuwaly slodycz.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-16, 20:14   

magdusia napisał/a:
lody musza zawierac spora dawke cukru,by nasze kubki smakowe wyczuwaly slodycz
tak jak było wcześniej napisane, można zmiksować dojrzałe banany z jakimś dodatkiem smakowym (np. truskawki, wanilia) - są b. słodkie
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-24, 19:48   

no to zaczelam 6 tydzien bez cukru,juz jest ok ,obywam sie bez niego bez wiekszego zalu.Wytrzymuje rowniez konfrontacje ze slodyczami znajdujacymi sie w domu. Z reguly same owoce mi starczaja jako zastepstwo slodyczy,choc ostatnio odkrylam dla siebie cos pysznego a mianowicie mieszanke tahiny z miodem,polecam :)
Generalnie mozna powiedziec ze przywyklam,choc uwazam ze gdybym sie zlamala i raz zjadla cos z cukrem to potem bym sie lamala coraz czesciej i skonczyloby sie na codziennym spozywaniu slodyczy.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-24, 19:54   

ach i nawet zaliczylam bardzo pozytywna wizyte w kawiarni,podczas gdy moje towarzyszki wcinaly pysznie wygladajace ciasto z kremem ,truskawkami i ananasem
ja wzielam sobie ogromna szklanice wypelniona owocami pokrojonymi w czastki i z niewielka iloscia soku owocowego-wszystko swieze, pachnace i zachwycajace smakiem
oczywiscie bez odrobiny cukru.
Wcale nie bylo mi zal ze nie jem tego ciasta :)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-24, 21:50   

a ja zeżarłem wczoraj kawałek ciasta... :-/ rzucił się na mnie :P
no nic, w każdym razie nie poddaję się i dalej ciągnę odwyk cukrowy :mryellow:
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2013-06-25, 19:05   

qetrab, a ktory to dzien twojego odwyku?
jedna wpadka to nic,gorzej by bylo gdyby jedna wpadka dziennie sie zdazala :-P
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-25, 20:04   

No wpadkę zaliczyłem dokładnie po tygodniu ;) ale za to dziś byłem z siebie dumny bo byliśmy u teściów, a u nich zawsze góry słodyczy i oczywiście chcieli mi ciasto do kawy wcisnąć, ale byłem twardy i się nie złamałem :D
 
 
any_any 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 175
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2013-06-25, 21:57   

no właśnie -

ja już robiłam kilka podchodów do znacznego ograniczenia cukru, ale z domowymi ciastami i ciastkami mam największy problem. ale powoli i on się rozwiązuje - od początku czerwca rezygnuję z mleka krowiego i jego przetworów, w związku z czym ograniczyłam znacznie kawę (zawsze piłam z mlekiem), a jak nie piję kawy to i nie ma okazji, by po słodkie sięgać/być częstowanym :)

jeszcze jem lody (uwielbiam sorbety), ciasto drożdżowe mojej mamy (mało słodkie), dżemy, miody, no i czasem ciasteczka owsiane. nie liczę domowych słodyczy, które wypiekam z ksylitolem. i tak jest już nieźle, bo zdarzają mi się kilkudniowe ciągi bez cukru (jedynie cukier z owoców) i mam wrażenie, że mi sie już smak odmienił.

dziś np. nie byłam w stanie przełknąć kilku małych owsianych ciasteczek bez dużej ilości gorzkiej herbaty (przedłużające się spotkanie służbowe i nie było nic innego, a byłam głodna).

a że do mleka już na pewno nie wrócę, to i chęć na słodycze mam nadzieję już nie wróci :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,66 sekundy. Zapytań do SQL: 12