wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
nasze dzieciaczki 2007
Autor Wiadomość
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-10-30, 10:51   

Alciu, po prostu ja nie miałam cierpliwości do karmienia ;-) Miałam potężny uraz bo niejadkiem była do niedawna i nakarmi ja to był sukces :-> Zresztą Mijka sama wrzeszczała o łyżeczkę, więc to najbardziej jej zasługa :mrgreen:
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-10-30, 11:03   

Dziekujemy za gratulacje! Maxio juz coraz ladniej chodzi, a raczej biega :-) , no i jest przeslodki.

Co do jedzenia, to potrafi jesc lyzeczka, ale musze mu nabierac z miseczki. Widelcem probuje sobie sam nadziewac, ale srednio mu wychodzi, wiec tez mu nadziewam, zeby bylo szybciej. I swietnie potrafi sie nakarmic palcami. Wlasciwie owocowe przegryzki, pokrojone kanapeczki czy jakies male porcje czegos innego je sam. Juz nawet nie trzeba przy nim siedziec i go pilnowac :-) .
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-10-31, 22:06   

Dawno mnie tu nie było, nawet nie byłam w stanie przeczytać wszystkich postów od ostatniej wizyty mojej w tym wątku :/ Ale stwierdziłam, że i o Emilu napisać coś wypada, bo przecież wielki chłop już z niego.

Chodzić zaczął chyba tydzień przed roczkiem, ale delikatnie - ogólnie zapierniczał na kolanach tak szybko i sprawnie, że chyba mu się za bardzo do pozycji pionowej nie śpieszyło. Łaził oczywiście przy meblach itp, ale jak się musiał przemieścić, to zaraz bach - na podłogę. Teraz biega jak nakręcony. W ogóle, to on ma motorek w tyłku, nie usiedzi nawet chwilę, chociaż nie, czasem siedzi - jak ogląda swoją ulubioną bajkę albo przegląda książeczki. Albo coś broi, np. w kuchni. ]:-> Istny czołg z niego, jak coś chce, to nie ma zmiłuj. Włazi na kanapy, krzesła, łóżka, wspina się gdzie tylko można. Ciągle coś gdzieś wciska, ostatnio znalazłam np.dużo ciekawych rzeczy w odkurzaczu ( dziura na wąż była bardzo kusząca ;) ) o, albo moje japonki w stoliku nocnym, który przygotowałam do wydania, ale stoi jeszcze pusty w sypialni. Ładnie ułozone obok siebie :mrgreen: Buty Emilek tez uwielbia porządkować, najfajniejsze są te na rzepy ;) No i elektronika...Wieże, tv, komputery, piloty, komórki. Potrafi odblokować ( nie wiem, jak on to robi...) trzy modele telefonów, które mamy w domu. Całe szczęście, nie ma tyle siły, żeby odblokowywać zmywarkę ( trzeba 3 sekundy przytrzymać równocześnie dwa przyciski), ale wie gdzie nadusić, tylko nie daje rady długo wciskać ;) Umie oczywiście włączyć sobie tv, a nawet dvd, choć tu akurat pewnie nie mam się czym chwalić :oops: Kopie piłkę, układa klocki, jeździ swoim autem no i uwielbia książeczki. Zabawnie sobie sam czyta. Ostatnio podoba mu się też kładzenie się na ziemi w celu szybkiej regeneracji sił, śmiesznie to wygląda. Na dworze niedawno też zaczął chodzić o własnych siłach, wcześniej bał się, może ciuchy go za bardzo ograniczają.

Wyeksmitowałam emilkowe łóżeczko do pokoju dziecięcego. Nawet pierwszą noc przespał całkiem całkiem. Drugiej nocy płakał dość sporo i M. zdecydował, że bierzemy do z powrotem do siebie, z uwagi na Zuzi problemy ze spaniem ostatnie. Mam nadzieję, że za jakiś czas, jak Zu skończy te cholerne sterydy i zacznie spać spokojniej sytuacja się zmieni, bo mam dosyć spania z dwoma ekspansywnymi facetami w łóżku. Jestem jak zwykle - zepchnięta na margines, z którego nieomal spadam przez sen. :->

Całkiem sporo gada. Głównie po swojemu, jakieś gligligligli, apumpapum itp, ale ostatnio naprawdę można się z nim dogadać :) Rozumie wszystko, co się do niego mówi ( co nie znaczy, że się do tego stosuje :-P ). Powtarza wszystko jak papuga, więc uczy się codziennie prawie nowego słowa, ostatnie osiągnięcia to małpa (mampa czy jakoś tak), noga, brokuł (kokuł) - to dzisiaj, btw, jego ulubione pożywienie. Na Zuzię nadal mówi Nana, a do mnie wraca się przewaznie per "mamouu" przeciągając ostatnią głoskę, co jest przesłodkie w tych małych usteczkach :) Babcię sobie już dawno ustawił, babcia nie słucha moich próśb i wskazówek, więc mamy mały problem, ale dzieci sa niesamowicie mądre, bo np. już w tym wieku wiedzą, z kim mogą sobie na pewne zachowania pozwolić, a z kim nie. :roll: Ostatnio miał nieprzyjemny wypadek, bo babcia właśnie mnie nie słucha i nie odkłada Emila do krzesełka, kiedy gotuje, tylko gotuje z nim na ręku 9wazy chyba ponad 12 kg), albo Emil wisi u jej nogi. Ostatnio tak wisiał, a ona smażyła grzanki na oleju i prysnęło mu tuż obok oka, na nos, rozgrzanym olejem. Kropelka, a ślad miał wielkości mojego opuszka palca. Całe szczęście, że nie trafiło w oko...Coś mu sie sączyło, ale już następnego dnia zrobił się strupek i po tygodniu został tylko zaróżowiony ślad na skórze. Smarowałam alantanem plus, jakby co. Babcia miała nauczkę, wyciągnęła wnioski. Może nie takie, jak bym ja oczekiwała, ale cóż. Teraz po prostu babcia w ogóle nie gotuje :mrgreen:

Jeśli zaś chodzi o dietę, to niestety, nie jest ona wzorcowa. Nie mam czasu gotować i sił ostatnio z moją depresją :/ Także Emil nadal spożywa słoiczki, niestety ma objawy alergii, boję się wprowadzania nowych rzeczy, wydaje mi się, że na wszystko jest uczulony :( Rano zwykle zjada kaszkę z przecierem owocowym, później obiad jakieś warzywo, najchętniej oczywiście brokuła, ewentualnie marchewkę, zupkę jarzynową z kaszką kukurydzianą i jabłkiem (to jedyny zestaw, jaki toleruje, choć kiedyś robiłam soczewicową i tez mu smakowała, muszę się wziąć w garść...). Wieczorem tez zjada kaszkę kuku z owocami, w ciągu dnia jeszcze przekąski typu jabłka(uwielbia - wgryza się w nie jak wiewiór, bo nadal ma tylko cztery przednie zęby), jakieś pieczywo, czasem z pastą (jak mam, bo pasztetów gotowych boję się mu dawać). Do niektórych posiłków dodaje mu sinlac, bo obawiam się, że ma mało białka jednak w diecie. Nie je praktycznie strączków, nabiału absolutnie, o mięsie nie wspominając. Pije soki i mleko - bebilon pepti 2 - czyli - hydrolizat właściwie, nie mleko. Alergolog nic konkretnego mi nie powiedziała, pobrali krew na badania, ale wyniki będą dopiero w grudniu, i tylko na kilka alergenów. Skórę ma suchą i strasznie się drapie, teraz kupiłam jakiś krem z owsem i przykładam się do smarowania, więc jest odrobinę lepiej, wróciłam też do oilatum i widzę pewien efekt...

O jery, ale się rozpisałam. A tak w ogóle, to najsłodsze są przytulanki, albo jak wracam do domu i Emil już czeka w drzwiach, wołając np. tatoo, tatooo, rzuca mi się na szyję :lol:
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-11-01, 12:10   

kasienko, ale Emil jest super! Normalnie chyba przeczytam Twojego posta jeszcze raz (choc faktycznie sie rozpisalas ;-) ). Tak zeby sobie poczytac, jaki jest sprytny i "gramotny" :-) .

Maxio za to mowi dosyc malo, ale rowniez rozumie wszystko. No a najgorsze jest to, ze "mama mama" mowi na jedzenie, a nie na mnie (i wtedy oznacza to "mniam mniam", czyli ze mu bardzo smakowalo :-) ).

A dzisiaj zapisalismy sie do biblioteki z zabawkami. Mozna wypozyczac z niej 4 zabawki dowolnych rozmiarow, funkcji, tematyki etc. na prawie 3 tygodnie, a oplata roczna wynosi tyle ile jedna nowa zabawka ze sklepu. Spodobalo nam sie to, ze maja tam mnostwo swietnych zbawek edukacyjnych, ktorych nie trzeba kupowac, a przy okazji mozna sprawdzic, czy dana zabawka dziecku podpasuje i mu pozniej ewentualnie kupic taka sama. Czy cos takiego istnieje w PL? Bo jak dla mnie to pomysl jest bomba!
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-11-01, 12:37   

euridice napisał/a:
Christa napisał/a:
Czy cos takiego istnieje w PL? Bo jak dla mnie to pomysl jest bomba!

Christa, nie żartuj sobie :->
Jak założysz, to będzie istniało! :mrgreen:



Kurcze, slowo daje, ze chetnie bym cos takiego zalozyla, ale aktualnie nie mialabym jak sie tym zajac na odleglosc :mryellow: . W kazdym razie jesli ktos chce skorzystac z pomyslu, to spoko wodza :-) . Aha, jeszcze zapomnialam napisac, ze oprocz tej niewielkiej oplaty rocznej nalezy 4 razy przyjsc do tej biblioteki na 1.5 godziny w ramach czynu spolecznego :-) , czyli wydawac i przyjmowac zabawki. Uwazam, ze to w porzadku.
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2008-11-01, 21:00   

[quote="kasienka
Cytat:
Skórę ma suchą i strasznie się drapie, teraz kupiłam jakiś krem z owsem i przykładam się do smarowania, więc jest odrobinę lepiej, wróciłam też do oilatum i widzę pewien efekt...


Kasienko ...pierwsze co mi przyszlo do glowy to alergia na mleko, bo nasz jak byl troszke mlodszy to wlasnie ja mial z takimi objawami, ale piszesz, ze nie je nabialu, wiec moze gluten? moj bratanek mial jedno i drugie jak byl w wieku Emilka, i dzieki konsekwentnej diecie szybko mu przeszlo...
Rzeczywiscie sie rozpisalas ;-) ale Twoje posty nigdy nie sa za dlugie ;-)
[/quote]
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2008-11-02, 08:22   

kasienka, Emil jest boski!
Christa, ten pomysl na wypozyczalnie zabawek tez jest boski, tylko jak by sie za to zabrac?

co do samodzielnego jedzenia, to mariance coraz czesciej zdarza sie trafic lyzeczka z cala zawartoscia do buzi, ale trwa to, rzecz jasna, baaaardzo dluugo. Wiec jak mam czas, to pozwalam jej sie tak bawic, a jak nie, to pomagam. Najwazniejsze, ze jest na dobrej drodze, dziewczyna ;-)
No, i tez gada jak najeta po swojemu, uwielbiam, jak powiadamia mnie o kazdym widzianym/mijanym samochodzie, wozku, rowerze, piesku, kotku, golabku itp. Czesto widzi je duzo szybciej niz ja...
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-11-02, 11:14   

Emil wczoraj zjadł mega wielki obiad, górę brokułów, fasolki szparagowej, kluski i gotowaną kalarepę. Wszystko całkiem sam widelcem i łapkami :) Czasem wygląda jak sokowirówka, do której się wpycha do pewłna warzyw, a potem dociska. Emilek też tak wpycha do dna i dociska łapką :)
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2008-11-02, 15:05   

kasienka napisał/a:
Emil wczoraj zjadł mega wielki obiad, górę brokułów, fasolki szparagowej, kluski i gotowaną kalarepę. Wszystko całkiem sam widelcem i łapkami :) Czasem wygląda jak sokowirówka, do której się wpycha do pewłna warzyw, a potem dociska. Emilek też tak wpycha do dna i dociska łapką :)


Może Emile już tak mają :mryellow: Mój mimo, że ma już 6 lat, to nadal tak robi jak coś mu bardzo smakuje :mrgreen:
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-11-02, 16:49   

Wojtaski też tak potrafią :D
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-11-02, 17:53   

Mia i tymek to samo - aż im brzuchy pękają :-/ Niestety najbardziej lubią dania typu kopytka, pierogi.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-11-13, 10:36   

Karolina napisał/a:
najbardziej lubią dania typu kopytka, pierogi

no u nas to samo; kluchy kroluja; od jakiegos czasu hitem sa pierogi leniwe; jak patrzylam ile wczoraj ich zjadl to az mi oczy wyszly ze zdziwienia; az musialam schowac do lodowki czesc bo jak je widzial to pokazywal paluszkiem ze jeszcze chce :mryellow:
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-11-13, 10:53   

Karolina napisał/a:
Niestety najbardziej lubią dania typu kopytka, pierogi.

u nas też takie dania żądzą. Do tego wszelkie makaronowe.
Ale dlaczego niestety? Ja wszelkie kluski/pierogi traktuję jako dania, w których można przemycić prawie wszystko. Leniwe pierogi robię z mąki razowej na pół z kukurydzianą, wrzucam sporo siemienia zmielonego, robię je z dodatkiem z sera lub tofu.
A pierogi - tam to już można dosłownie wszystko powrzucać. Może są czasochłonne w przygotowaniu, ale zawsze zamrażam rezerwy i mam na szybko obiadek dla Kai do przedszkola, albo po prostu posiłek dla dziewczyn, kiedy nie mam czasu na gotowanie.

Moje jeszcze uwielbiają wszelkie warzywa na parze. Brokuły, kalafiory, buraki, marchewki, brukselka - wszystko wtryniają bez opamiętania :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-11-13, 12:24   

u nas ostatnie dni byly bardzo ciezkie bo Michal dostal wysokiej goraczki: 39 a potem 40 :cry: to byla jego pierwsza choroba i w sumie sama nie wiedzialam co robic; bo nie mial ani kataru ani kaszlu; byl bardzo slabiutki; do tego jak sie okazalo wyrosl zabek. no ale juz jest dobrze; goraczka spadla i juz ma sily na wariacje; tylko zaczal marudzic przy jedzeniu - pomijajac kluchy- patrz wyzej :lol:

no i dzis stalo sie cos nowego:ugryzl mnie :shock: podczas ubierania; wyrywal sie i marudzil a jak to nie pomoglo to mnie ugryzl; skad to siw wzielo? jakis instynkt? ostatnio jak mu sie cos nie podoba to sie kladzie na ziemi i wali nogami :-? normalne takie zachowanie w tym wieku? wasze dzieci tez tak maja?
no i chyba natrzedl czas na jedna drzemke w ciagu dnia; ile spia wasze dzieci i mniej wiecej o ktorym porach jezdza posilki? bo u nas drugie danie wypada o 17 :-/ jak sie budzi po drzemce

a poza tym uwielbia wszystko co sie rusza: na widok pieskow i kotkow robi slodkie odglosy :mryellow:
jak gdzied w poblizu jest smieciarka, traktor, spychacz, kopara, ciezarowa=ciezki sprzet trzeba sie zatrzymac kilka minut :mryellow: no a ze mieszkamy kolo torow to juz kazdy przejazd pociagu konczy sie wskazaniem paluszkiem na okno. no i czasem stoimy tak w oknie i czekamy na pociag. ale na trasie wroclaw-poznan to co 20 minut jakis pociag jedzie; on by mogl tak caly dzien mnie sie srednio podoba :mryellow:
pozdrowienia dla wszystkich dzieciakow2007 i ich rodzicow
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-11-13, 12:36   

pidzama, Maxiowi zdarzaja sie ugryzienia, ale raczej z podniecenia. Tzn. zauwazylam, ze jak sie tak strasznie strasznie cieszy, to potrafi nas ugryzc, ale to wyglada tak, jakby tego nie kontrolowal. Choc jak bylismy w PL i bylo troche stresow, to zdarzylo mu sie ugryzc nas celowo. Wtedy reagowalismy mowiac "ałaaa" (bo to naprawde bolalo) i tradycyjnym "nie nie nie". Odkad stresy sie skonczyly, skonczylo sie tez celowe gryzienie.
Zauwazylam jednak, ze czasem jak mu sie cos nie podoba, potrafi mnie pacnąć reką po buzi, co w ogole mi sie nie podoba i mam nadzieje, ze nie bedzie tego czesto robil. Na ziemie na razie sie nie rzuca :mrgreen: .

Co do drzemek, to u nas nadal sa dwie: po 10.00 i po 14.00. Drugie danie Max zjada o 16.00 czyli rowniez po drugiej drzemce. Nie widzialabym jednak nic zlego w zjadaniu drugiego dania o 17.00. Najwyzej dawalabym mu wtedy lzejsza kolacje.

I ostatnio tez sie zastanawialam nad tym, czy widok ciezarowek, koparek, pociagow, tramwajow i innych tego typu pojazdow, robi wrazenie tylko na chlopcach, czy na dziewczynkach tez? Bo Maxio (tak jak Michalek) nie przepusci zadnej okazji! :-)
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-11-13, 13:16   

pidzama napisał/a:
no i dzis stalo sie cos nowego:ugryzl mnie :shock: podczas ubierania; wyrywal sie i marudzil a jak to nie pomoglo to mnie ugryzl; skad to siw wzielo? jakis instynkt? ostatnio jak mu sie cos nie podoba to sie kladzie na ziemi i wali nogami :-? normalne takie zachowanie w tym wieku? wasze dzieci tez tak maja?

Niestety bardzo bardzo normalne ;) W tym wieku zaczynają się różne drobne bunty. Dziecko zaczyna przejawiać swoje JA, czasem w bardzo dziwaczny sposób :) zaczyna próbowac siły - wyrywanie, szczypanie, gryzienie, klepanie... Ignorować, powstrzymywać ewentualne, kiedy przegina (przytrzymać łapki i głośno, wyraźnie powtarzać " nie rób tak, to boli", albo coś w tym stylu) - wkrótce przejdzie. I Kaja i Lena miały taki etap. Kaja uderzyła mnie parę razy łapką, Lena gryzła (ale to raczej Kaję, nie mnie :) ).
A rzucanie się na ziemię i ostentacyjne ryki, wrzaski - to też typowe w tym wieku. Ja nie reagowałam. Co jakiś czas powtarzam - chodź się do mnie przytulić, czy brałam do siebie, ale jak się szarpały, wyrywały, to zostawiałam w spokoju na chwilę, po jakimś czasie znów próbując. Nigdy nei dawałam sobie czegoś w ten sposób wymuszać i Kai szybko przeszło> Lena trochę bardziej wytrwała niestety, ale już wie, że nic takim zachowaniem nie wskóra, został jej jeszcze tylko taki odruch ;)
pidzama napisał/a:
no i chyba natrzedl czas na jedna drzemke w ciagu dnia; ile spia wasze dzieci i mniej wiecej o ktorym porach jezdza posilki? bo u nas drugie danie wypada o 17 :-/ jak sie budzi po drzemce

U nas w okolicach roku obie przechodziły na jedną drzemkę. A posiłki - zupa pzred, obiad po. O której - różnie bywało na różnych etapach> Lena długo śpi i do tej pory często je obiadek o 17. Dla mnie to nie ma znaczenia o której.

[ Dodano: 2008-11-13, 13:18 ]
Christa napisał/a:
I ostatnio tez sie zastanawialam nad tym, czy widok ciezarowek, koparek, pociagow, tramwajow i innych tego typu pojazdow, robi wrazenie tylko na chlopcach, czy na dziewczynkach tez?

oj, na dziewczynkach równie silne. Przynajmniej na moich. Kaja zawsze była istną maniaczką maszynową. Potem z wiekiem jej troszkę przeszło na rzecz lalek, księżniczek itp. :) Ale dalej ma jazdy na takie rzeczy.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-11-14, 10:13   

No i Misiek u nas caly wysypany; czyli goraczka byla wynikiem trzydnowki; tak troche podejrzewalismy ale lekarka to inaczej zdiagnozowala :-|
alpetyt ciagle brak; mam nadzieje ze to sie zmieni soon...

[ Dodano: 2008-11-14, 10:15 ]
Co Wy na to zeby otworzyc nowy watek nasze dzieciaczki2007 w "starszym" dziale - wiek poniemowlecy? caly sa jakies prroblemy (i chyba tak juz zostanie) ale nie dotycza juz "dzidziusiow" :mryellow:
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-11-14, 11:01   

pidzama napisał/a:
Co Wy na to zeby otworzyc nowy watek nasze dzieciaczki2007 w "starszym" dziale - wiek poniemowlecy? caly sa jakies prroblemy (i chyba tak juz zostanie) ale nie dotycza juz "dzidziusiow" :mryellow:

OK :)

[ Dodano: 2008-11-14, 11:04 ]
Kontynuacja tematu w odpowiednim dziale:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=150649#150649
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,3 sekundy. Zapytań do SQL: 12