wegedzieciak.pl

[misia13]

Próbowałam znaleźć taki temat, ale z marnym skutkiem. A więc mam 14 (niedługo 15) lat. Jestem wegetarianką ponad 1,5 roku. Jajek nie jem od około pół roku. Zauważyłam, że od pewnego czasu nabiał coraz bardziej mnie obrzydza i czuję coraz większą potrzebę przejścia na weganizm. Staram się jeść różnorodnie i zdrowo. Dbam o to, aby moja dieta była prawidłowo skomponowana. Gotowanie "po wegańsku" nie stanowi dla mnie problemu, ale ciągle nurtuje mnie jedna kwestia, a mianowicie: ilość białka na diecie wegańskiej. W większości tabel jest napisane, że w moim wieku potrzeba 85g białka dziennie i tak się zastanawiam, czy dieta wegańska jest w stanie dostarczyć tak spore ilości białka. Przeczytałam na ten temat mnóstwo artykułów, ale każdy mówi co innego i wiele artykułów sobie przeczy. Dlatego proszę o pomoc i rozwianie wątpliwości kogoś, kto dobrze zna się na temacie.

[Lily]

misia13, poczytaj sobie na forum wątki o badaniach małych wegan w CZD - dowiesz się z nich, że nawet weganie spożywają białka za dużo - czasem kilka razy za dużo. Białko nie jest żadnym problemem, natomiast trzeba zadbać o witaminy - B12 i D, ponieważ ich może naprawdę brakować.
A tak ogólnie to gdybym miała wybierać, co jeść - jajka czy nabiał - to wybrałabym jajka, są wg mnie dużo bardziej korzystne dla zdrowia, ich jedzenie jest naturalniejsze i mogą być pozyskiwane bez takich drastycznych konsekwencji dla zwierząt (co nie znaczy, że są).

[Amanii]

Wg mnie z białkiem nie ma problemu, jeżeli się dostarcza odpowiednią ilość kalorii. Czyli jeśli nie głodujesz - jest ok Policzmy (używam swojego przykładowego jadłospisu, nie wiem jak jadasz, ale możesz policzyć sama):

Śniadanie:
3 kanapki chleba razowego (10g) z pastą z soczewicy (ok 5g) i keczupem (0,9g) = ok. 16g

Obiad: jaglanka (7g) + cieciorka (9g) + sos pomidorowy (ok. 2g), sałata (1g) z pomidorami (1g), cebulą (1g) i oliwą z oliwek. = 21 g

Kolacja: to samo co na śniadanie, żeby było prościej - 16g

To już jest 53g, a musisz przyznać, że kanapki były dość ubogie

W międzyczasie podjadanie np. orzechów (ok 15g) , czasem jakieś czipsy lub czekolada z orzechami: (ok 6-7g), banan (1,5g)

to daje 60-75g białka. Zauważ że dałam tylko 3 posiłki - normalnie jem więcej, czasem coś na mieście wciągnę niezdrowego itp.

Nie wpisałam żadnych napojów. Szklanka mleka sojowego to 6g białka.

Pewnie jesz (powinnaś jeść) drugie śniadania - jaglanka z owocami to ok 8-9g, sałatka z tofu - ponad 10g.

Przy zróżnicowanej diecie pewnie "uzbierasz" dziennie 85g. Weź jednak pod uwagę, że wg najnowszych badań te "stare" normy są znacznie zawyżone. Wiele nowych tabel podaje zalecaną dzienną dawkę białka dla kobiet 45g! Kobiety w ciąży mają spożywać 70g. Jeśli brać pod uwagę okres dojrzewania można uznać, że potrzebujesz więcej niż 45, ale 85 wydaje mi się liczbą z kosmosu

Naprawdę białko na diecie wegańskiej to nie jest problem. Gorzej z żelazem np. No i pamiętaj o suplementowaniu wit. B12

[ Dodano: 2010-09-11, 13:10 ]
aha, zapomniałam dodać - liczyłam przy pomocy strony hxxp://nutritiondata.self.com - bardzo przydatne źródło wiedzy. A normy są różne różniste, czasem się przyjmuje np. 0,8 g na kilogram masy ciała. A na przykład tutaj normy wg wieku i aktywnosci: hxxp://www.dietaryfiberfood.com/protein-requirement.php

[misia13]

Dzięki za odpowiedzi. Trochę mnie uspokoiłyście z tym białkiem Teraz mi przyszło do głowy jescze jedno pytanie: a co jeśli chodzi o wapń na diecie wegańskiej?

[Lily]

[misia13]

euridice, dzięki za linki Z chęcią sobie poczytam i dowiem się nowych rzeczy.

I jeszcze mam takie jedno pytanko: Naturell połykać czy ssać?