wegedzieciak.pl

[padma]

Tak to się wszystko poukładało w naszym życiu, że czeka nas kolejna przeprowadzka... 3 lipca wylatujemy na stałe (tak się wydaje) do Irlandii. Bardzo chcielibyśmy zabrać ze sobą naszego pieska, Kumpelka, dowiadywałam się na temat transportu i formalnych wymogów dotyczących przewozu zwierząt, ale jednak biorąc pod uwagę wszystkie plusy i minusy, wychodzi na to, że tych plusów jest niewiele, a minusów bardzo dużo... No i w końcu zdecydowałam się napisać.
Kumpel jest przyzwyczajony do życia na wsi, mieszka z nami w domu, ale kiedy jest ciepło prawie całe dni spędza na dworze. Tam będziemy mieszkać w mieście, zmiana otoczenia byłaby dla niego szokiem. Podobnie podróż samochodem. Kumpel ma chorobę lokomocyjną, 1-2 godzinna podróż jest dla niego straszliwą męką, a co dopiero dwa dni w drodze...

No i zdecydowaliśmy się poszukać mu kogoś, kto go pokocha i da mu kąt w swoim sercu i domu. Nie może zostać z moją mamą, bo wtedy zostawałby sam w domu na 12 godzin, teściowie też nie mogą go przygarnąć. Czy znalazłby się tutaj na Forum ktoś, kto chciałby zaopiekować się Kumpelkiem? Liczę na Was, jak zawsze z resztą...

Napiszę tu trochę o nim:

Kumpelek jest pieskiem malutkim, waży około 6 kilogramów, ma około 1,5 roku. Przygarnęliśmy go niecały rok temu od sąsiadki, której ktoś go podrzucił i u której spędziłby resztę żywota w kojcu 1x1 m z innym psem, który ciągle go gryzł. Trafił do nas chory, ale udało się go wyleczyć. Kumpel kocha być głaskany, przytulany, wlazić na kolana. Kocha dzieci, nigdy nikomu nie zrobił najmniejszej krzywdy mimo tego, że nie raz był ciągnięty za ogon, sierść itp... Jest bardzo wyrozumiały w tej kwestii. Jest psem bezproblemowym, kiedyś gryzł buty, ale teraz już prawie z tego wyrósł. Odkąd jest u nas - nie dajemy mu mięsa. Dostaje suchą karmę (przerabialiśmy w międzyczasie różne firmy i najbardziej smakuje mu Ami dla małych psów, nasze ostatnie odkrycie) i czasem to, co ja mu ugotuję (ryż, kasza gryczana z dodatkami - woli zdecydowanie kaszę gryczaną).
Bardzo lubi chodzić na spacery - ale tylko na smyczy (mamy taką wysuwaną), bo gdy tylko z daleka widzi innego psa przestaje myśleć racjonalnie. U nas nie wchodzi na fotele, na łóżka itp, ale pewnie gdyby mu pozwolić, byłby pierwszy w kolejce do tego.

Bardzo Was proszę o pomoc w znalezieniu mu pełnego miłości domu.

Jeśli będzie taka potrzeba, chętnie mogę pokryć koszty jego wyżywienia - tak długo, jak długo będzie trzeba.

---

kumpel.JPG

Plik ściągnięto 541 raz(y) 37,92 KB

kum2.JPG

Plik ściągnięto 537 raz(y) 28,91 KB

kum3.JPG

Plik ściągnięto 547 raz(y) 33,56 KB

[DagaM]

ojej, serce mi się kraja na takie historie...mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kochający psiaki, kto będzie mógł przygarnąć Kumpla, trzymam mocno kciuki!

[Malinetshka]

padma, ja mam psa i kota, nie przygarnę Kumpelka.. Postaram się porozsyłać info po znajomych. Strasznie smutno, że musicie go oddać

[bronka]

padma, współczuję rozstania z tak słodkim przyjacielem.
Ja niestety nie mam warunków. Wpadłby z deszczu pod rynnę
Jestem pewna, że znajdziesz mi fajny dom.

[padma]

Dzięki kochane dziewczyny za odpowiedzi!
Mali, serce mi pęka, ale nie widzę innego rozwiązania.

[Lily]

padma, a poogłaszałaś go na stronach ze zwierzętami do adopcji? Bo chyba trzeba to zrobić... tu będzie trudno znaleźć kogoś, bo pewnie wszyscy, którzy mają być zapsieni i zakoceni, już tacy są.
A piesek słodki niemożliwie...

[xy]

pies podroz przezyje i do zycia w miescie przystosuje sie rowniez z powodzeniem, zwlaszcza ze jest malutki co na ogol oznacza daleko mniej problematyczny od duzych. natomiast ciezko bedzie mu zniesc rozlake z ludzmi ktorych kocha, zwlaszcza z dziecmi, i nie bedzie rozumial dlaczego go juz nie chcecie. znajomi jezdza z takim do gb i jakos nic sie psu od tego nie stalo.. choc od wlascicieli wymaga to troche poswiecenia, ale to sa konsekwencje podjecia sie opieki nad zwierzeciem.

[padma]

Kumpel ma już zapewnioną opiekę u ludzi, których też kocha. Także wątek można potraktować jako zakończony. Dziękuję Wam za wsparcie

[Malinetshka]

padma, super, że się udało

[lilias]