wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
O rodzicach
Autor Wiadomość
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-03, 23:45   

no popatrz, czuję się zdiagnozowana.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-03, 23:53   

:lol: czego by nie pisać diagnostyką się nie zajmuję ;)
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-04, 09:44   

Zapomniałam napisać: nieprawidłowo zdiagnozowana.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-04, 11:12   

być może, nie wnikam :)

piszę co widzę, pytanie czy pojmujesz o czym pisze :) ale to już pytanie retoryczne, kompletnie nieistotna jest odpowiedź :)
Ostatnio zmieniony przez pao 2007-08-04, 11:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-04, 11:29   

pao napisał/a:
być może, nie wnikam :)

piszę co widzę, pytanie czy promujesz o czym pisze :)


;-)
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-04, 11:38   

już poprawiam :D
niestety na FF w kwestii błędów nie zawsze można polegać a moje literówki sa nagminne :mrgreen:
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-04, 11:57   

Pytanie było retoryczne, ale żeby nie było wątpliwości:

Promować nie będę ;-) , ale, owszem, pojmuję, tę teorię z przenoszeniem się na wyższe poziomy energetyczne wraz z wzbudzaniem w sobie szacunku do siebie i innych. Jak i to, że "tak miało być po to, żeby teraz było tak, jak jest". Z tą drugą częścią nie polemizuję, bo w żaden sposób nie jest odkrywcza, przynajmniej dla mnie. Natomiast teoria oczyszczania energii po prostu na mnie nie działa, bo w nią nie wierzę, i już. Wiem, za to, że gdybym ich przed sobą rozgrzeszyła, to byłoby to ze szkodą dla mnie. Więc rozliczenie ich z tego, co robili "żebym mogła być tym, kim teraz jestem" zostawiam Siłom Wyższym.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-04, 12:12   

Cytat:
Wiem, za to, że gdybym ich przed sobą rozgrzeszyła, to byłoby to ze szkodą dla mnie.


tu masz pełną rację, bo to jak widzisz pewne rzeczy daje Ci dokładne to samo w rzeczywistości.

życie jest dokładnie takie jak o nim myślimy :)
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-08-04, 15:40   

dla mnie szacunek, to jest, że ja nie wtrącam się w niczyje życie, nie mówię innym co mają robić, co myśleć, i tego samego oczekuję.
a moja mama krytykowała i negowałą moje decyzje, mój sposób życia, przy dzieciach. dlatego teraz widujemy się 1 raz w tygodniu, a czasami nie

u mnie przełom nastąpił gdy sprzedałam mieszkanie, żeby wybudować dom i Piotrek wpadł na świetny pomysł, żeby na czas budowy zamieszkać u moich rodziców (oni na to nalegali), będzie taniej. nie chciałam ale uległam. no bo rzeczywiście wynajęcie mieszkania jest drogie, przekonałam samą siebie, że się przemęczymy. po 7 m-cach byłam totalnie zniszczona, moi synowie nie mogli na babcię patrzeć. a najgorsze że nie dało się nigdzie uciec. od jej głosu. terroru żywieniowego. szymon który jest silniejszy od franka (fra jest nadpobudliwy i nadwrażliwy, pobyt u babci mu bardzo pomógł) czuwał, ściągał na siebie uwagę babci, aby frankowi się za coś nie dostało. ja z pracy urywałam się wcześniej, stres, jak wchodziłam do domu to synowie wisieli na mnie jak małe dzieci.

w maju się przeprowadziliśmy ja próbuję dojść do siebie ograniczając kontakty z mamą do minimum, chłopców w odwiedziny do dziadków nie dało się zaciągnąć, dopiero teraz, po 3 m-cach trochę zapomnieli i czasem pójdą do babci na godzinkę.

a wiecie kto nastawił dzieci przeciwko dziadkom?
oczywiście że ja
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-04, 15:55   

rosa napisał/a:

a wiecie kto nastawił dzieci przeciwko dziadkom?
oczywiście że ja


no, wiadomo ;-)

współczuję nerwów, i jazd, jakie mieliście i Wy, i chłopcy. Dobrze, ze to już za Wami.

A Twojego męża jak Twoi rodzice traktują?
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-08-04, 16:05   

my nie jesteśmy małżeństwem,
ja męża kiedyś miałam, dzięki mojej mamie
ale o tym napiszę inną razą

a jak go traktują: różnie, ale nie przepadają za sobą, tzn. z mamą, ojciec ma inny charakter i jakoś łatwiej się dogadać
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2007-08-04, 16:14   

no, partnera miałam na myśli ;-) No wiesz - obcy dla niej facet. Nie każdy obcy da się ustawiać.

czekam na historię o mężu.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 12