wegedzieciak.pl

[zojka3]

Ojej, strasznie mi przykro...

[feminka]

Ja też proszę o dopisanie mnie.
Mam termin na 13 kwietnia 2008

[Christa]

Wlasnie przyjrzalam sie naszej liscie i widze, ze po 'wysypie' dziewczynek teraz bedzie 'wysyp' chlopcow .

[agata]

Aniu D. strasznie mi przykro. ale jak to mozliwe ze myslalas ze jestes w ciazy i nagle nie jestes. To musialo byc straszne. Trzymaj sie cieplutko. Powodzenia!

[Ania D.]

Ciąża była, tylko się zarodek nie rozwinął. Łożysko się uformowało i wszystko przebiegało tak, jak w ciąży do 3 miesiąca. Siła tego procesu widocznie jest tak wielka, że jak się wszystko rozpędzi, to nie od razu da się zatrzymać. I tyle z mojej strony.

[Malinetshka]

@>,-'-------

[agata]

Powodzenia nastepnuym razem Aniu. A ja chcialam dodac ze mam wyznaczony termin na 30 kwietnia ale Christa jest teraz pewnie zbyt zajeta porodem zeby zaktualizowac dane

[Iwona]

Przykro mi bardzo Aniu D., wiem niestety co to znaczy. Ale wszystko powoli się ułoży.

Jak Christa trochę odpocznie, można mnie dopisać na 2007 - Judytka 24 kwietnia

[pao]

Iwonka, Ciebie już nie do brzuszkowych ale do listy wegedzieciaczków Judytkę

Iwonka, Ciebie już nie do brzuszkowych ale do listy wegedzieciaczków Judytkę

[kasienka]

agata, już ja Cię dopisałam

[arete]

Tak sobie patrzę na kurczącą się listę Brzuszkowych'07 i moja kolej zbliża się nieuchronnie. Raz, dwa, trzy, rodzisz ty.

[ań]

Aniu D smutno mi się zrobiło po przeczytaniu tego posta. Jesteście naprawdę silni. Jestem przekonana, że już niedługo dzieciaczek do Was na dobre zawita!

[siwa]

Aniu D. myślę o Was bardzo ciepło, jestem pewna, że niebawem będzie z Wami Wasza dzidzia.

[Momo]

Aniu, smutne, ale bądźcie dobrej wiary, bo po nocy przychodzi dzień. Trzymajcie się cieplutko

[vlada]

Aniu strasznie mi smutno. Bądźcie dobrej myśli

[Ania D.]

Przyjęłam wszystko spokojnie (poza pierwszym momentem, bo wtedy byłam w szoku). Życie nauczyło mnie tego, że wszystko się może wydarzyć, na wiele rzeczy nie mamy wpływu i jedyne, co nam pozostaje to starać się dobrze żyć i być dobrymi ludźmi. A co będzie dalej, to zobaczymy. Nie rozpamiętuję, żyję po prostu dalej i nie wracam do tego, co było.

[DagaM]

[Ania D.]

Dziękuję, kochani jesteście. Daga, buziaczek.

[taniulka]

Aniu dopiero teraz przeczytałam.

[ina]

Proszę o wypisanie z listy. Niestety zarodek się nie rozwinął

[Pat]

ina, buuuu.... ale... widocznie Tak Lepiej - natura sama kontroluje - może były jakieś defekty genetyczne albo insza inszość? Próbowac dalej - trzymam kciuki za pomyslne zakiełkowanie i rozwinięcie> Będzie dobrze! Przesyłam pozytywne myśli !!!

[pao]

uuuuuuuuuuu... trzymaj sie cieplutko ina...

uuuuuuuuuuu... trzymaj sie cieplutko ina...

[zina]

ina przykro mi ale uwierz mi czas leci szybko i zobaczysz ze niedlugo bedziesz sie znowu cieszyla ciaza Moj termin produ wypada dokladnie w rok po poronieniu, 15 lutego.
Glowa do gory!

[YolaW]

ina przesyłam same ciepłe myśli... Zobaczysz, że czas szybko mija i niedługo znowu będziesz miała suwaczek Moja siostra też tak miała z pierwszą ciążą a teraz już dwójkę dzieci ma Trzymam kciuki za Ciebie...

[Ania D.]

Ina, dużo ciepła przesyłam.