wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kara śmierci
Autor Wiadomość
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2010-05-02, 10:52   Kara śmierci

[ Komentarz dodany przez: tomek: 2010-05-03, 06:17 ]
dyskusja o karze śmierci wydzielona z wątku "Wybory prezydenckie 2010": hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=315735#315735

uuuu no to ja teraz pojadę hard corem i domyślam się odzewu.
Jestem zwolenniczką kary śmierci - ale tylko w sytuacji złapania za rękę - czyli jeśli widzę, że facet gwałci 4 miesięczną dziewczynkę - kara śmierci. A najchętniej z torturami.
I nie wiem co ma to do filozofii wege.
Ktoś, kto dopuszcza się takich czynów moim zdaniem ani nie zasługuje na miano człowieka a tym bardziej na ludzkie traktowanie.
A już w szczególności na to, żeby państwo go utrzymywało do końca życia.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2010-05-02, 11:02   

excelencja napisał/a:

Jestem zwolenniczką kary śmierci - ale tylko w sytuacji złapania za rękę - czyli jeśli widzę, że facet gwałci 4 miesięczną dziewczynkę - kara śmierci. A najchętniej z torturami.
I nie wiem co ma to do filozofii wege.
Ktoś, kto dopuszcza się takich czynów moim zdaniem ani nie zasługuje na miano człowieka a tym bardziej na ludzkie traktowanie.
A już w szczególności na to, żeby państwo go utrzymywało do końca życia.

Ok ,jezeli się złapie kogoś za rekę ale takich sytuacji nie ma za wiele ,w wielu przypadkach sa to długaśne procesy ,poszukiwanie dowodów etc.Przykład podany przez Ciebie faktycznie działa na wyobraźnię z tym ,że pedofilów sie nie skazuje nawet na dożywocie najczęsciej są resocjalizowani(pominę z jaka skutecznościa).Mnie zastanawia tylko jedno czy można być całkowicie pewnym takiej decyzji tzn wyroku śmierci ,dożywotnie więzienie można zawsze w każdym momencie przerwać ,życia się już raczej nie wróci...
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2010-05-02, 12:18   

dynia, dlatego mam na myśli tylko rzadkie sytuacje niezbitych dowodów.
Wiem, że jest ich niewiele.
Co do pozostałych - tak- dożywotnie więzienie - ale z opcją samozarabiania na swoje utrzymanie.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2010-05-02, 12:25   

excelencja napisał/a:
czyli jeśli widzę, że facet gwałci 4 miesięczną dziewczynkę - kara śmierci. A najchętniej z torturami

O to, to!
excelencja napisał/a:
I nie wiem co ma to do filozofii wege.

Też nie wiem, ale zrobiłam rekolekcje, no i dla świętego spokoju przyznałam się Jaguli
( która tak długo czatowała, żeby mnie przyszpilić) do małej winy.

[ Dodano: 2010-05-02, 17:01 ]
kasienka napisał/a:
Nie wiem, ale chyba nikt tu tak zaciekle nie broni jednego z kandydatów, jak Ty J.K.


Jak trzeba będzie, to mohera założę.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2010-05-02, 21:21   

excelencja, zgadzam się z Tobą co do kary śmierci.
Choć też uważam, że bardzo rzadko można mieć taka pewność.
Przy okazji polecę film:
hxxp://zycie.za.zycie.filmweb.pl/
fajnie pokazany przykład, jak nawet najpewniejsze dowody mogą zabić niewinnego człowieka.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-02, 21:57   

alcia napisał/a:
excelencja, zgadzam się z Tobą co do kary śmierci.
Choć też uważam, że bardzo rzadko można mieć taka pewność.
podpisuję się do pewnego momentu... rozmawialiśmy dziś z męzem o tym, i jednak nie wiem czy największej łajzie, bydlakowi, chcialabym odebrać życie, mimo, że odrzuca mnie, wdraga i przeraża wszelkie okrucieństwo. nie jestem pewna, czy chę byśmy jako ludzie w taką formę wkraczali, bo życie w tych czasach staje się coraz bardziej trudne, a taki fakt nas odziera jeszcze bardziej z tej niewinności... trudne to...

ale wracając do TU i TERAZ, kilka nowinek ze świata i nauki hxxp://muzyka.onet.pl/10172,1609821,wywiady.html
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-05-02, 22:04   

"Kara" śmierci to żadna kara - poza czasowym ewentualnym cierpieniem podczas umierania. Karę trzeba odczuć, kara ma być wychowawcza (wiadomo jednak, że nie każdego da się wychować). Kara nie może być zemstą, nie może być wymierzana pod wpływem emocji. Ja nie jestem za karą śmierci, choć rozumiem te emocje - do pewnego stopnia, bo osobiście nie miałam okazji, na szczęście, pałać uzasadnioną chęcią mordu wobec kogoś, kto skrzywdziłby kogoś mi bliskiego lub mnie.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2010-05-02, 22:19   

Lily napisał/a:
"Kara" śmierci to żadna kara - poza czasowym ewentualnym cierpieniem podczas umierania. Karę trzeba odczuć, kara ma być wychowawcza


uważam, że taki ktoś nie zasługuje na życie i nie o karę chodzi i jej wychowawczość, bo nie zamierzam inwestować w wychowywanie zwyrodnialców tego kalibru.
tylko pozbyć się ich raz na zawsze - żeby nie mieli szansy powtórzyć swoich nieoduczonych zachowań.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-02, 22:33   

tak, to życie dla takich zwyrodnialców jest największą karą, śmierć byłaby wybawieniem
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2010-05-02, 22:48   

to niech się wybawiają, byle po ziemi tej samej, co bliscy ich ofiar lub ofiary, nie stąpali
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2010-05-03, 12:45   

excelencja napisał/a:

uważam, że taki ktoś nie zasługuje na życie i nie o karę chodzi i jej wychowawczość, bo nie zamierzam inwestować w wychowywanie zwyrodnialców tego kalibru.
hmmm....dlaczego w takim bądź razie inwestujesz w np. "tatusiów" nie płacących alimentów ?, w pijanych kierowców ? (oni tez są potencjalnymi mordercami) , złodziei "wyższych szczebli" czy zwykłych mafiozów ?

Jest mnóstwo pracy , której nie chce wykonywać nikt inny- w niebezpiecznych , niezbyt miłych czy ciężkich warunkach .

Ponieważ wątek odżył swoim życiem przypomnę tylko ;-) , że dla mnie nie zabijaj to nie zabijaj amen kropka ;-)
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2010-05-03, 12:49   

Jagula napisał/a:
dla mnie nie zabijaj to nie zabijaj amen kropka ;-)


mam tak samo, jak Ty.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2010-05-03, 13:14   

Czytałam kiedyś artykuł o amerykańskiej fundacji która zajęła się ponownym badaniem spraw gdzie zasądzono karę śmierci. Przebadali sprawy gdzie zachowały się dowody z DNA, których nie zbędano wcześniej z powodów technicznych i proceduralnych, wyszło im że ok 25% wyroków wykonano na osobach niewinnych. Dla mnie jest to wystarczający powód by być bezwględnie przeciwko karze śmierci. Sędziowie, policjanci, prokuratorzy są tylko ludźmi, prawdobopodobieństwo, w sprawach spektakularnych, gdzie zbrodnia jest szczególnie okrutna a nacisk opinii publicznej silny, że podejmą pod wpływem emocji błąd i skazany zostanie człowiek, który tego nie zrobił jest zbyt duże by stosować rozwiązania ostateczne, których nie da się cofnąć.

[ Dodano: 2010-05-03, 14:17 ]
excelencja napisał/a:
ale tylko w sytuacji złapania za rękę - czyli jeśli widzę, że facet gwałci 4 miesięczną dziewczynkę - kara śmierci. A najchętniej z torturami.
Takie sprawy się chyba nie zdarzają, gdzie łapiesz na gorącym uczynku, a przyznanie się do winy też nie jest dowodem ostatecznym.
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-03, 17:08   

Lily napisał/a:
"Kara" śmierci to żadna kara - poza czasowym ewentualnym cierpieniem podczas umierania.


kociakocia napisał/a:
tak, to życie dla takich zwyrodnialców jest największą karą, śmierć byłaby wybawieniem


Często się spotkałam z takim twierdzeniem, ale mam wrażenie, że wcale tak nie jest. Przecież jeden z najsilniejszych instynktów człowieka to instynkt przetrwania. Czlowiek jest w stanie zrobić praktycznie wszystko, żeby przeżyć. Naprawdę życie w więzieniu (szczególnie w wydaniu polskim, nie mówię o Guantanamo czy Bagram) ma być gorsze niż śmierć?? Dostajesz dożywocie, wychodzisz po 25 latach, potem robisz co chcesz.
Samobójstwa zdarzają się w więzieniach, zdarzają się również w normalnym świecie (ciekawe czy są jakieś badania, które to porównują?). Czyli nie wszyscy osadzeni tak strasznie odczuwają karę, że wolą się zabić niż żyć. To chyba trochę takie hasło, ale jak jest naprawdę??
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-05-03, 17:12   

Jeszcze raz powtórzę - kara ma być czymś, co sprawca odczuje. A umieranie nie trwa długo, co jest potem - nie wiemy (tzn. ja nie wiem). Z tym robieniem co się chce po wyjściu to nie takie proste. Po 25 latach nie ma raczej powrotu do "normalności", o ile ta normalność w ogóle kiedyś istniała w życiu takiego człowieka.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Nova 

Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 03 Lip 2007
Posty: 231
Skąd: Tychy
Wysłany: 2010-05-03, 17:19   

Jestem totalnie przeciwna karze śmierci. Dla mnie aprobata zabicia kogoś, bez względu na to jakie są argumenty za, jest równoznaczna z byciem mordercą, czyli byciem odpowiedzialnym, za każdy wykonany wyrok.
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-03, 17:27   

Lily napisał/a:
A umieranie nie trwa długo,


Za to czekanie na karę śmierci trwa długo i to jest chyba bardzo ciężkie doświadczenie.
Ja jednak odstaję przy tym, że odebranie życie to dla wielu najgorsza kara. Nie wiem co można bardziej odczuć niż odebranie życie (tortury chyba jedynie - ale tego na szczęście nikt nie postuluje).


Lily napisał/a:
Po 25 latach nie ma raczej powrotu do "normalności"


Jako, ze miałam kontakt z osobami, które spędziły dużo czasu w więzieniu zgodzę się. Może być na pozór ok, ale to jest w psychice.
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
Asłan 


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 281
Skąd: Posen
Wysłany: 2010-05-03, 17:45   

excelencja napisał/a:
uważam, że taki ktoś nie zasługuje na życie i nie o karę chodzi i jej wychowawczość, bo nie zamierzam inwestować w wychowywanie zwyrodnialców tego kalibru.
tylko pozbyć się ich raz na zawsze - żeby nie mieli szansy powtórzyć swoich nieoduczonych zachowań.

Sory,ale jakie my mamy prawo decydować o tym,czy ktoś zasługuje na życie a ktoś nie...?Rozumiem,że złapanie kogoś za rękę w przypadku najcięższych przestępstw (no właśnie,kto ma ustalać jakie to są przestępstwa?Poprzez referendum???), równa się kara śmierci,tak?Kto ma tą karę śmierci wydawać?Niezawisłe sądy?W Polsce?Sory,miałem trochę do czynienia z polskim wymiarem sprawiedliwości (z różnej strony) i mogę was zapewnić,że często są to ludzie nie mający żadnego morlanego prawa decydować o czyimś życiu...No chyba,że wymienimy cały aparat wymiaru sprawiedliwości...Wprowadzimy sądy kapturowe, przy okazji pozbędziemy się kilku niewygodnych wrogów systemu (no cóż, jakieś pomyłki mogą się przecież zawsze zdarzyć...).
Przy całym swoim krytycyzmie dla polityki Unii Europejskiej, uważam zakaz stosowania kary śmierci w krajach członkowskich za podstawę współczesnego humanitaryzmu.
Kolejna kwestia - dlaczego człowiek pozbawiony wolności na, powiedzmy, 25 lat, miałby głodować, czy nie być utrzymywany przez państwo?Może wprowadźmy do naszego kodeksu karnego sankcje w postaci tortur (podobnie jak nasz największy sojusznik USA, za rządów Busha juniora-zrobił to oczywiście w ramach doktryny szoku po 11 września)... Zapewniam was,że po kilkudziesięciu latach w pierdlu mało kto ma szansę wyjść na prostą, i wrócić na łono życia społecznego. Dla takiego człowieka to wystarczająca kara. Wyobrażacie sobie siedzieć zamkniętym przez kilkadziesiąt lat??Po opuszczenia więzienia - brak perspektyw na normalne życie, pracy, mieszkania, znajomych - to wszystko doprowadza powrotu na ścieżkę przestępstwa, i to jest największa porażka naszego systemu penitencjarnego. Istotne jest też społeczne naznaczenie takiego osobnika, który w dalekiej przeszłości popełnił błąd swojego życia. Łatwo siedzieć w ciepłym i wygodnym mieszkanku i ferować wyroki, nie znając realiów. A na prawdopodobne uwagi typu: " Gdyby ktoś zgwałcił i zabił twoje dziecko, to też nie byłbyś za karą śmierci?" (częsty argument zwolenników kary śmierci), odpowiadam: jak chcesz zemsty, to zrób to sam ,albo wynajmij płatnych egzekutorów, i licz się z konsekwencjami (podobnie zrobił ostatnio jeden z Litwinów - bardzo głośna sprawa).Mam nadzieję, że nie będę musiał żyć w kraju stosującego karę śmierci, a wszystkim politykom poruszającym ten temat w kampanii wyborczej mówię głębokie...dziękuję. ]:->
_________________
hxxp://kinobezpopcornu.pl
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-05-03, 19:24   

Ja sie podpisuje pod Asłanem.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2010-05-03, 19:27   

Też czytałam coś podobnego, co majaja, w ogóle jestem przeciw.
No i właśnie zwykle słyszę to pytanie, które przytoczył Asłan I wtedy nie wiem. Rozszarpałabym osobiście chyba. :-/
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2010-05-03, 19:44   

excelencja napisał/a:
Jestem zwolenniczką kary śmierci - ale tylko w sytuacji złapania za rękę

znaczy jak kto złapie?policjant, sąsiad, czy skład sędziowski? na jakiej podstawie będzie wtedy rozstrzygane, że ten, kto "złapał" mówi prawdę?
excelencja napisał/a:
dynia, dlatego mam na myśli tylko rzadkie sytuacje niezbitych dowodów.

jaka jest definicja "niezbitych dowodów"?
excelencja napisał/a:
A już w szczególności na to, żeby państwo go utrzymywało do końca życia.

z tym się zgodzę.
Asłan napisał/a:
dlaczego człowiek pozbawiony wolności na, powiedzmy, 25 lat, miałby głodować, czy nie być utrzymywany przez państwo?

a dlaczeg ma być utrzymywany przez państwo? dlaczego nie ma ZAPRACOWAĆ na swój byt, tak jak każdy normalny obywatel? nie mówię o zesłaniu do kamieniołomów, mówi o normalnej pracy w warunkach pozbawienia wolności.
dynia napisał/a:
z tym ,że pedofilów sie nie skazuje nawet na dożywocie najczęsciej są resocjalizowani(pominę z jaka skutecznościa).

zupełnie na marginesie uwaga: resocjalizacja pedofilów nie ma tak beznadzejnej skutecznści ponieważ jest z zasady nieskuteczna, ale ponieważ w Pl nie ma warunków ani możliwści przeprowadzenia jej w sposób prawidłowy, właściwy i długofalowo skuteczny.
majaja napisał/a:
Dla mnie jest to wystarczający powód by być bezwględnie przeciwko karze śmierci. Sędziowie, policjanci, prokuratorzy są tylko ludźmi, prawdobopodobieństwo, w sprawach spektakularnych, gdzie zbrodnia jest szczególnie okrutna a nacisk opinii publicznej silny, że podejmą pod wpływem emocji błąd i skazany zostanie człowiek, który tego nie zrobił jest zbyt duże by stosować rozwiązania ostateczne, których nie da się cofnąć

zgadzam się. bardzo długo byłam zwolenniczką kary śmierci, jednak ostatecznie doszłam do wniosku, że jest to schodzenie do poziomu morderców i przestępców. poza tym odnoszę wrażenie, że każdy kraj, w którym wykonywana jest kara śmierci nie przestrzega również innych praw czlowieka.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-03, 20:48   

Asłan napisał/a:
Rozumiem,że złapanie kogoś za rękę w przypadku najcięższych przestępstw (no właśnie,kto ma ustalać jakie to są przestępstwa?Poprzez referendum???), równa się kara śmierci,tak?Kto ma tą karę śmierci wydawać?Niezawisłe sądy?W Polsce?Sory,miałem trochę do czynienia z polskim wymiarem sprawiedliwości (z różnej strony) i mogę was zapewnić,że często są to ludzie nie mający żadnego morlanego prawa decydować o czyimś życiu..


W Polsce obowiązuje forma demokracji pośredniej, referendum jest bardzo rzadko stosowane (i wg mnie bardzo dobrze - w demokracji bezpośredniej o wiele większa jest możliwość oddziaływania populistów rożnego typu).
Rozumiem, że ty miałeś złe doświadczenia z sądownictwem (ja też - pośrednio), ale to nie przekreśla całego systemu. Z drugiej strony można zapytać, jeśli wg Ciebie Ci ludzie nie mają moralnego prawa, żeby decydować, to kto miałby??

Asłan napisał/a:
dlaczego człowiek pozbawiony wolności na, powiedzmy, 25 lat, miałby głodować, czy nie być utrzymywany przez państwo?


Nie jestem za tym, żeby ktokolwiek głodował, ale chyba nie zauważasz, że to pozbawienie wolności nie jest wynikiem starozytnego fatum, ale popełnienia przestepstwa. Nie można oddzielać rezultatu od przyczyny. Nie widzę powodu, żeby państwo miało utrzymywac osobę, która pierwsza wystapiła przeciw porządkowi prawnemu obowiązującemu w tym państwie. Nie mówię o osobach mlodocianych, ale dorosłych, którzy są świadomi tego co robią. Znacznie bardziej mnie oburza to, że osoba, która całe zycie pracowała ma teraz glodową emeryturę, a osoba z głeboką niepelnosprawnością intelektualną bez możliwości podlęcia pracy dostaje rentę socjalną za którą nie ma szansy przeżyć.
Sytuacja doroslych ludzi, którzy świadomie popełnili przestępstwo znacznie mniej mnie wzrusza. Widać nie starcza mi empatii dla wszystkich grup społecznych.

Asłan napisał/a:
podobnie jak nasz największy sojusznik USA, za rządów Busha juniora-zrobił to oczywiście w ramach doktryny szoku po 11 września)


Nie bronię Busha, ale nietesty za rządów Obamy nic (poza kosmetycznymi zmianami wizerunkowymi) nic się nie zmieniło.

Asłan napisał/a:
Wyobrażacie sobie siedzieć zamkniętym przez kilkadziesiąt lat??


Jak wyżej, to jest konsekwencja pewnych wcześniejszych zachowań.

Asłan napisał/a:
Istotne jest też społeczne naznaczenie takiego osobnika, który w dalekiej przeszłości popełnił błąd swojego życia.


W przypadku pewnych przestępstw używanie slowa "błąd" jest chyba eufenizmem. Błędem może być kradzież, narkotyki, stłuczka samochodowa, a zabójstwo, gwałt już pod błąd raczej nie podpada. :roll:
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-05-03, 22:18   

Pączuś, a czy Ty masz świadomość na ile się idzie siedzieć za pedofilię i gwałt???Bo zdaje się, że Ci przestępcy raczej nie byliby potencjalnymi kandydatami do zastrzyku (a może powinniśmy ich wieszać? Albo na krzesełko elektryczne - to bardziej boli chyba?). To są historie chwytające za serce i pobudzające wyobraźnię oraz mordercze instynkty, ale trzeba mieć świadomość, że nasz system prawny niezbyt dotkliwie karze takich przestępców :roll:

Dla mnie morderstwo to morderstwo i nie da rady umyć rączek od tego. Terminologia utylitarna do mnie nie przemawia (czyli wypominanie, że przestępcy sobie żyją na nasz koszt". Od takiego utylitaryzmu blisko do innych szkodliwych poglądów i koncepcji..."Utrzymywanie" bandytów jest kosztem, który ponosi społeczeństwo w tym systemie ( myślę jednak podobnie jak sylv, że powinni pracować). A mordowanie ich jest, jak już ktoś wspomniał, zniżeniem się do ich poziomu.
 
 
Pączuś 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 362
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-05-03, 22:47   

kasienka napisał/a:
Pączuś, a czy Ty masz świadomość na ile się idzie siedzieć za pedofilię i gwałt???Bo zdaje się, że Ci przestępcy raczej nie byliby potencjalnymi kandydatami do zastrzyku (a może powinniśmy ich wieszać? Albo na krzesełko elektryczne - to bardziej boli chyba?). To są historie chwytające za serce i pobudzające wyobraźnię oraz mordercze instynkty, ale trzeba mieć świadomość, że nasz system prawny niezbyt dotkliwie karze takich przestępców :roll:

Dla mnie morderstwo to morderstwo i nie da rady umyć rączek od tego. Terminologia utylitarna do mnie nie przemawia (czyli wypominanie, że przestępcy sobie żyją na nasz koszt". Od takiego utylitaryzmu blisko do innych szkodliwych poglądów i koncepcji..."Utrzymywanie" bandytów jest kosztem, który ponosi społeczeństwo w tym systemie ( myślę jednak podobnie jak sylv, że powinni pracować). A mordowanie ich jest, jak już ktoś wspomniał, zniżeniem się do ich poziomu.


ja nigdzie nie napisałam, że jestem zwolenniczką kary śmierci, ani tym bardziej tortur. Dla mnie to zbyt skomplikowane zagadnienie, żeby podjąć łatwą decyzję. Nie jestem stanie stanowczo wypowiedzieć się ani na tak, ani na nie. Ale nie podoba mi się takie "wybielanie" przestępców, pisanie jak to ciężko jest siedzieć zamkniętym kilka lat, można brutalnie to skontrować, że i tak lepiej niż leżeć pod ziemią, jeśli miało się pecha być ofiarą np. morderstwa. Więzienie jest efektem popełnienia przestępstwa, nie można udawać, że jest inaczej (to jest uwaga ogólna, nie personalnie do Ciebie skierowana)

Co do kar, to uważam, że są za małe, tzn. może nie te widełki, ale maksymalne kary są dość rzadko orzekane. hxxp://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/sady-wydaja-zaskakujaco-niskie-kary-za-pedofilie,1181263
tutaj artykuł z 2008, raczej chyba nic się nie zmieniło.
kasienka nie rozumiem dokładnie o co Ci chodzi jak piszesz o tych chwytających za serce historiach, mogłabyś rozwinąć :)
też uważam, że więźniowie powinni pracować, jak najbardziej, tylko wydaje mi się, że to jest takie pobożne życzenie, nie ma zastosowania w praktyce.
na mnie argument finansowo-utylitarny działa. kasa z budżetu jest ograniczona, podobno utrzymanie więźnia miesięcznie kosztuje ok. 1700 zł, niby nie jest to zabójcza kwota, ale jest wiele rodzin, którzy pracują, przestrzegają prawa a mają na osobę mniej.
_________________
hxxp://kobietaintymnie.pl/suwaczki.html]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-05-03, 23:11   

Pączuś napisał/a:
na mnie argument finansowo-utylitarny działa. kasa z budżetu jest ograniczona, podobno utrzymanie więźnia miesięcznie kosztuje ok. 1700 zł, niby nie jest to zabójcza kwota, ale jest wiele rodzin, którzy pracują, przestrzegają prawa a mają na osobę mniej.

czyli co z tego wynika? Że lepiej ich zamordować?

Pączuś napisał/a:
Ale nie podoba mi się takie "wybielanie" przestępców, pisanie jak to ciężko jest siedzieć zamkniętym kilka lat


Nie zauważyłam, żeby ktoś tu wybielał przestępców i robił z nich ofiary.

Pączuś napisał/a:
Więzienie jest efektem popełnienia przestępstwa, nie można udawać, że jest inaczej (to jest uwaga ogólna, nie personalnie do Ciebie skierowana)

a tego to już w ogóle nie rozumiem :-| Chyba nikt nie twierdzi, że morderca jest poszkodowany, bo siedzi w więzieniu?

Pączuś napisał/a:
kasienka nie rozumiem dokładnie o co Ci chodzi jak piszesz o tych chwytających za serce historiach, mogłabyś rozwinąć


Temat zaczął się od omówienia potencjalnego przypadku pedofila gwałcącego kilkumiesięczne niemowlę i złapania go "na gorącym uczynku" jako usprawiedliwienia zabicia wspomnianego zwyrodnialca. O to mi chodziło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 9