wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gdy nie ma nic, tylko rosół?
Autor Wiadomość
ag 


Pomogła: 45 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2008
Posty: 1127
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-25, 10:42   

Janosik napisał/a:
Proponuję odrobinę samokrytyki

zacznij proszę od siebie ;-)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2011-10-25, 10:49   

A jeszcze dodam jedną rzecz. lukpik i Janosik piszą o plotkach, o obmawianiu rodziny. A przecież Jagienka nigdzie nie wymieniła nikogo z nazwiska ani nawet z imienia. Ktoś, kto nie zna kontekstu ani rodziny Jagienki osobiście, nie ma szans zorientować się, o kogo chodzi. Rozważamy sobie tutaj na forum różne sytuacje i to chyba normalne, nie widzę w tym nic złego jeśli nie wymienia się osób po nazwisku.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
lilias
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-25, 10:50   

Janosik napisał/a:
Otóż to.... mało przyjemne posty są usuwane przez administratora, a właściwie takie które nie są "przychylne" dla (całe szczęście niewielkiego grona ) uczestników tego forum. Proponuję odrobinę samokrytyki bo jak widzę wszyscy tu są naj... czyli macie tu taki swój wirtualny "idealny" świat.... Wszystko jest dobrze, aż do momentu gdy niektóre osoby przestają panowac nad tym i nie potrafią odróżnic, oddzielic świata wirtualnego od rzeczywistego. Życie to nie bajka i nie da się czegoś usunąc, wyciąc jak w filmie, a internet ma niebezpieczną moc, więc proszę pomyślcie, a później piszcie bo wkraczając w czyjeś życie ( nawet z niedobrą radą ) możecie wyrządzic komuś wielką krzywdę i sobie też... Jak to mówią "kto mieczem wojuje, od miecza ginie"... Pozdrawiam.


przykro się to czyta, również zauważam podobieństwo wypowiedzi Janosika i lukpika :-/
Ostatnio zmieniony przez lilias 2011-10-25, 12:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-10-25, 10:53   

ag napisał/a:
Janosik napisał/a:
Proponuję odrobinę samokrytyki

zacznij proszę od siebie ;-)

No właśnie.
Wstyd, że w chrześcijańskiej rodzinie na imprezie o wymiarze religijnym wszyscy "świetnie się bawili", nie dostrzegając jednej karmiącej dziewczyny, która została kompletnie zlekceważona, nawet przez własnego męża, który powinien być jej wsparciem i pomocą.
W mojej chrześcijańskiej rodzinie - nie do pomyślenia.
:roll:
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-25, 11:43   

kofi, bo chrześcijanie nie jedzą mięsa tylko w czasie Wielkiego Postu, a i tak jest to dla nich poświęcenie, bo jada się wtedy same ryby, a to już jest jarstwo. No co ty, nie wiesz?
Przepraszam za jad, ale takie jest ujęcie potoczne. Szkoda tylko, że jest powiedziane gdzieś tam w NT: "Głodnych nakarmić", ale nikt nie bierze pod uwagę, że nie wszystko dla wszystkich się do jedzenia nadaje :(
kofi napisał/a:
Wstyd, że w chrześcijańskiej rodzinie na imprezie o wymiarze religijnym wszyscy "świetnie się bawili", nie dostrzegając jednej karmiącej dziewczyny, która została kompletnie zlekceważona, nawet przez własnego męża, który powinien być jej wsparciem i pomocą.
Będę teraz wredna, i to bardzo - podczas kłótni z Mirką w innym wątku specjalnie na jej życzenie przekopywałam się przez sentencje z Koranu, i co? I znalazłam, że w Koranie, kobieta z dzieckiem jest skarbem większym niż cokolwiek innego, a dzieci są darem Allaha. TO SAMO zresztą mówił Chrystus, też gdzieś tam w NT, że dzieci są darem Boga dla ludzi. Tylko że, hm, ładnie to wszystko wygląda NA PAPIERZE. :evil:
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
Ostatnio zmieniony przez Mikarin 2011-10-25, 11:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-10-25, 11:43   

Mikarin napisał/a:
Ja stosuję taki myk - i nigdy mnie nie zawiódł, chociaż mięcho zawsze szykował ktoś inny albo kupowałam już gotowe - zadowolony gość był zawsze :)

dla mnie to niemoralne po prostu i nie zrobiłabym tego dla nikogo.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-10-25, 11:48   

excelencja napisał/a:
dla mnie to niemoralne po prostu i nie zrobiłabym tego dla nikogo.
to tak jak ja
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-10-25, 11:49   

No ale Mikarin nie jest wege z powodów "ideologicznych"...

Ja mięsa nawet kotu nie kupię (tzn. surowego), gdyż ależ ponieważ mnie brzydzi :/
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-10-25, 11:51   

Lily napisał/a:
No ale Mikarin nie jest wege z powodów "ideologicznych"...
tak też to rozumiem, w przeciwnym razie bym nie rozumiała ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-25, 12:13   

excelencja, Lily, priya, ja się z wami zgodzę, bo na sam widok czegoś martwego mam odruch wymiotny.
Staram się jednak brać pod uwagę, że nie wszyscy na tym świecie mięsa nie jedzą. Nie bronię tych 'innych', oczywiście, chcą sobie robić krzywdę, niech robią, ale w ten sposób ja zdobyłam zaufanie i autorytet (!) u jakiegoś tam grona ludzi - skoro ja biorę pod uwagę, że oni mięcho jedzą, i coś tam u mnie z tego mięcha jest, to potem idąc do nich zawsze mam na stole coś wege, zawsze. I obie strony są zadowolone. Mnie nie namawiają na schabowego, ale ode mnie przepisy biorą na takie bezmięsne żarcie. Z mojej strony układ w sam raz.
Choć nie przeczę, że powoli skłaniam się ku ideologii wege, ale to muszę sobie dobrze poczytać, przemyśleć, poszukać jakiegoś dobrego źródła książkowego, a niekoniecznie "Wiecznej Treblinki", bo takie pozycje odrzucają mnie podobnie jak opisy praktyk Auschwitz :(
P.S. Kiedyś mięchożerna koleżanka, zawsze biorąca na wzgląd upodobania gości, zrobiła dla mnie wspaniałe wręcz gołąbki z kaszy, ryżu i zawinęła wszystko w czerwoną kapustę. Sos pomidorowy. Bosko mi było! A reszta miała zimną sałatkę z kurczakiem ]:->
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-10-25, 12:18   

No tak, tylko osoba jedząca mięso zawsze może zjeść coś bezmięsnego, a osoba niejedząca - mięsnego nie zje. To nie są symetryczne sytuacje.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-10-25, 12:52   

Napisałam prawie dokładnie to samo co Lily, tyle że o 12:22 i posta mi wcięło ;-) Teraz więc podpisuję się poprostu pod jej słowami. Miło mi gdy znajomi goszczą mnie wegetariańsko, ale nie uważam że powinam odwzajemniać się podajac im mięso. Wszak potrafię to zrobić nie łamiąc swoich ideałów. Obecność mięsa w naszym domu jest nie do przyjęcia.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-25, 13:02   

priya napisał/a:
Obecność mięsa w naszym domu jest nie do przyjęcia.
A nieobecność mięsa w czyimś domu też jest nie do przyjęcia. I obie nację mają rację :)
Osobiście wychowałam się w domu, gdzie ja - tylko warzywa i jakieś sery, brat - TYLKO mięso, makaron, ziemniaki, warzywa w zęby gryzł, a owoce to mu trzeba było obrać i podać na talerzu, inaczej nie zjadł. Nawet cebulę mama musiała ścierać na tarce, bo jak zobaczył cebulę w sosie, to nie ruszył i koniec, mógł siedzieć na kanapkach cały dzień.
I momentami szkoda mi takich osób jak Jagienka, bo weszła do domu, gdzie NIKT nie respektował jej upodobań dietetycznych. To działa w obie strony, dziewczyny :( I Jagienka musiała zjeść ten wstrętny wywar z martwego zwierzęcia :( normalnie serce się kraje.
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-10-25, 14:10   

Widziałam raz kawałek jakiegoś programu o facecie, który nie potrafił jeść warzyw i owoców. Jadł WYŁĄCZNIE mięso. I dostawał drgawek na widok marchewki czy kapusty. To była jakaś choroba psychiczna i leczyli go z tego. To tak nawiasem, poporstu mi się nagle przypomniało gdy czytałam o Twoim bracie Mikarin ;-)
Mikarin napisał/a:
nieobecność mięsa w czyimś domu też jest nie do przyjęcia
jeśli to nie jest mój dom, to nic mi do tego ;-) U mnie nie będzie, choćby się teść miał obrazić ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-25, 14:30   

priya, :mryellow:
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
polena 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 01 Sty 2011
Posty: 168
Wysłany: 2011-10-25, 16:10   

Mikarin napisał/a:
kofi, bo chrześcijanie nie jedzą mięsa tylko w czasie Wielkiego Postu, a i tak jest to dla nich poświęcenie, bo jada się wtedy same ryby, a to już jest jarstwo. No co ty, nie wiesz?

mówił Chrystus, też gdzieś tam w NT, że dzieci są darem Boga dla ludzi. Tylko że, hm, ładnie to wszystko wygląda NA PAPIERZE. :evil:


Nie chcę się Ciebie czepiać ale jestem chrześcijanką i nie rozumiem dlaczego to niewłaściwe potraktowanie J. przez rodzinę jej męża łączone jest z religią. To bardzo krzywdzące.

Chrzescijanie nie jedzą mięsa w piątki, w czasie Wielkiego Postu nie ma żadnego zakazu jedzenia mięsa. No i nie robi się tego z powodu zabijanie zwierząt jest złe tylko wg tradycji posiłek bez mięsa jest uważany skromniejszy. Sprawa ryb to także tradycja (żydowska) a nie ograniczona wiedza...

Podsumowując: taka sytuacja jak u Jagienki nie powinna się zdarzyć w żadnej rodzinie - chrześcijańskiej, ateistycznej, muzułmańskiej.
 
 
Mikarin 
szczylowa mama


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 2500
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2011-10-25, 16:34   

polena, ja odnosiłam się do wypowiedzi przedmówczyni, która stwierdziła, że nie mieści jej się w głowie, że taka sytuacja miała miejsce w chrześcijańskim domu podczas święta religijnego, że kobieta karmiąca została pozostawiona sama sobie, a reszta bawiła się w najlepsze. Tylko że teraz tego postu nie ma :/
Uderzyłam w ironię, bo wcześniejszą wypowiedź odebrałam jako ironizującą. Nie łączę takich zachowań z religijnością, bo sama chrześcijanką nie jestem, ale mam silnie wierzącą mamę, której stanowisko rozumiem i szanuję, więc jeżeli uraziłam Cię, nie zrobiłam tego celowo ani umyślnie.
Tylko zła jestem, że nagle ktoś skasował post, a ja go nie zacytowałam, bo teraz idzie na mnie :(
Edytuję, bo czasami piszę tak po 'polacku', ze sama siebie ledwo co rozumiem...
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://lilypie.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://daisypath.com]hxxp://www.kornela-m.blogspot.com/]blog? zapraszam!
SELER RULEZ! :D | Nie łączę wegetarianizmu z filozofią, więc jak czasem coś palnę - proszę o wyrozumiałość! Dziękuję :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=651569#651569]Zbieram na rower - zapraszam!
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2011-10-25, 17:01   

excelencja napisał/a:
Mikarin napisał/a:
Ja stosuję taki myk - i nigdy mnie nie zawiódł, chociaż mięcho zawsze szykował ktoś inny albo kupowałam już gotowe - zadowolony gość był zawsze :)

dla mnie to niemoralne po prostu i nie zrobiłabym tego dla nikogo.

R. to robił, dopóki goście nie zaczęli dawać jasno do zrozumienia, że mięsco to se sami mogą zrobić, a u nas chcieliby jakieś wege - potrawy spróbować, bo to takie ciekawe i niebanalne.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 12 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-10-25, 20:27   

Napiszę to wyraźnie - Przeczytałam specjalnie cały temat i nie zauważyłam aby intencje Jagienki mogły być złe, przeciwnie - od początku widać, że stara się podejść do tej kwestii bardzo delikatnie, radzi się, wspomina o tym, że nie chce nikogo urazić, docenia to, że zdarzało się iż rodzina męża dla niej coś wegetariańskiego przygotowała itd

Jak można nie zrozumieć rozczarowania osoby która zaproszona, została zostawiona w sytuacji kiedy jest głodna bo inni uznają jej wybór za fanaberię?
Przykład ań z "ludziną" całkiem trafny, przemyślcie to sobie.


PS Janosiku - twój sposób postępowania - wtargniecie w czyjeś życie i te publiczne oszczerstwa, oskarżenia, wyśmiewanie, obrażanie ... i to pod osłoną anonimowości ... to się w głowie nie mieści :roll:



Mikarin napisał/a:
Tylko zła jestem, że nagle ktoś skasował post, a ja go nie zacytowałam, bo teraz idzie na mnie :(
OT ale o co chodzi? ;-) Przecież jest post który cytowałaś a poza tym nikt się nie czepia :)
 
 
kulpa renata 
załamana

Dołączyła: 25 Paź 2011
Posty: 1
Wysłany: 2011-10-25, 22:46   

priya napisał/a:
Widziałam raz kawałek jakiegoś programu o facecie, który nie potrafił jeść warzyw i owoców. Jadł WYŁĄCZNIE mięso. I dostawał drgawek na widok marchewki czy kapusty. To była jakaś choroba psychiczna i leczyli go z tego. To tak nawiasem, poporstu mi się nagle przypomniało gdy czytałam o Twoim bracie Mikarin ;-)
Mikarin napisał/a:
nieobecność mięsa w czyimś domu też jest nie do przyjęcia
jeśli to nie jest mój dom, to nic mi do tego ;-) U mnie nie będzie, choćby się teść miał obrazić ;-)
a ja tak chciłabym się dowiedzieć ,czy wy też coś macie z głową i was trzebabybyło leczyć? bo tak na logikę biorąc to we wszystkim należy zachować umiar w jedzeniu bądz nie jedzeniu piciu bądż nie. wydaje mi się ,że wasi biedni mężowie tyrają od rana do nocy aby zaspokoić wasze kulinarne fanaberie, bo kto to widział tofu czy specjalne mleko czy jaja zerówki za takA kase. coś mi się wydaje ,że mężusiowie nie kontrolują lub nie mają siły na to co wy wyprawiacie. zamiast zabrać te wasze biedne dzieci na świerze powietrze dać im coś pożywnego (NIE MÓWIE KAWAŁ KIEŁBACHY) ale jakis serek danio czy Monte to siedzicie na durnym forum i pastwicie się nad ludzmi . czy wy jesteście z jakiejś sekty.pozdrawiam
_________________
służę pomocą
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-10-25, 22:47   

kulpa renata, te ostatnie słowa: "pozdrawiam" i "służę pomocą" to zupełnie nie na miejscu są, może usuń, co? Zdecydowanie nie pasują.
Witamy na forum i zapraszamy do działu powitań - jesteś wegetarianka czy weganką?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2011-10-25, 22:58   

kulpa renata napisał/a:
a ja tak chciłabym się dowiedzieć ,czy wy też coś macie z głową i was trzebabybyło leczyć? bo tak na logikę biorąc to we wszystkim należy zachować umiar w jedzeniu bądz nie jedzeniu piciu bądż nie. wydaje mi się ,że wasi biedni mężowie tyrają od rana do nocy aby zaspokoić wasze kulinarne fanaberie, bo kto to widział tofu czy specjalne mleko czy jaja zerówki za takA kase. coś mi się wydaje ,że mężusiowie nie kontrolują lub nie mają siły na to co wy wyprawiacie. zamiast zabrać te wasze biedne dzieci na świerze powietrze dać im coś pożywnego (NIE MÓWIE KAWAŁ KIEŁBACHY) ale jakis serek danio czy Monte to siedzicie na durnym forum i pastwicie się nad ludzmi . czy wy jesteście z jakiejś sekty.pozdrawiam
_________________

:shock: OMG!
_________________
go vegan!
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-10-25, 23:01   

kulpa renata napisał/a:
a ja tak chciłabym się dowiedzieć ,czy wy też coś macie z głową i was trzebabybyło leczyć? bo tak na logikę biorąc to we wszystkim należy zachować umiar w jedzeniu bądz nie jedzeniu piciu bądż nie. wydaje mi się ,że wasi biedni mężowie tyrają od rana do nocy aby zaspokoić wasze kulinarne fanaberie, bo kto to widział tofu czy specjalne mleko czy jaja zerówki za takA kase. coś mi się wydaje ,że mężusiowie nie kontrolują lub nie mają siły na to co wy wyprawiacie. zamiast zabrać te wasze biedne dzieci na świerze powietrze dać im coś pożywnego (NIE MÓWIE KAWAŁ KIEŁBACHY) ale jakis serek danio czy Monte to siedzicie na durnym forum i pastwicie się nad ludzmi . czy wy jesteście z jakiejś sekty.pozdrawiam


wyraz świeże piszemy przez 'ż' a nie 'rz'.
Życzę (a nie 'rzyczę' jakby co) - smacznych danonków ]:->

Skąd się tacy prostaccy psychole biorą na naszym sekciarskim forum?!
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2011-10-25, 23:02   

excelencja napisał/a:
Skąd się tacy prostaccy psychole biorą na naszym sekciarskim forum?!
W dodatku zawód "psycholog". Współczuję pacjentom/klientom.
Ostatnio zmieniony przez Lily 2011-10-25, 23:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 12 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2011-10-25, 23:08   

kulpa renata napisał/a:
a ja tak chciłabym się dowiedzieć ,czy wy też coś macie z głową i was trzebabybyło leczyć? bo tak na logikę biorąc to we wszystkim należy zachować umiar w jedzeniu bądz nie jedzeniu piciu bądż nie. wydaje mi się ,że wasi biedni mężowie tyrają od rana do nocy aby zaspokoić wasze kulinarne fanaberie, bo kto to widział tofu czy specjalne mleko czy jaja zerówki za takA kase. coś mi się wydaje ,że mężusiowie nie kontrolują lub nie mają siły na to co wy wyprawiacie. zamiast zabrać te wasze biedne dzieci na świerze powietrze dać im coś pożywnego (NIE MÓWIE KAWAŁ KIEŁBACHY) ale jakis serek danio czy Monte to siedzicie na durnym forum i pastwicie się nad ludzmi . czy wy jesteście z jakiejś sekty.pozdrawiam

Jeśli jesteś psychologiem, to przynosisz wstyd tej profesji wypowiadając się w taki oceniający sposób w kwestiach co do których nie masz bo nie możesz mieć wiedzy - patrz zaznaczony tekst, na dodatek ubliżasz mnóstwu osób które są użytkownikami tego forum
Gdzie i kto pastwi się nad ludźmi? Może w twoim umyśle?? Radzę wizytę u profesjonalnego psychologa - terapeuty ... Bo na razie to jedynie Janosik nad założycielką tego tematu, za co jego pierwszy post został usunięty

Sorry, ale nie będę siedzieć cicho w obliczu ubliżania nam wszystkim przez jakichś nieokrzesanych "anonimów"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,64 sekundy. Zapytań do SQL: 13