wegedzieciak.pl

[maharetefka]

a josh sie boi buki z muminkow

[pidzama]

[gemi]

pidzama, buka w takim nowoczesnym wcieleniu wygląda całkiem klawo: hxxp://www.almathea.com.pl/foty/1.jpg
Pamiętam te dobranocki, gdy z przerażeniem oglądałam odcinki z buką. Serce miałam w gardle

[YolaW]

Analizuję, analizuję i wydaje mi się, że jak na razie Olaf niczego się nie boi: wręcz jest bardzo odważny w wielu kwestiach i np. często sobie zasysa policzki, nogi albo ubrania odkurzaczem i zaśmiewa do łez.
A wiem, czego się boi - jak się uderzę i wrzasnę z bólu to się wystraszy.

[kamma]

Tymek mnie wczoraj zdziwił. Czytaliśmy wierszyk o strachach, a on powiedział, że się boi.
A z takich bardziej namacalnych rzeczy - Czasem wystraszy się przy szczególnie szalonej zabawie typu wyskakiwanie zza węgła z okrzykiem Czasem się z tego śmieje, a czasem robi podkówkę, zaczyna płakać i wściekać się i bić sprawcę zamieszania.

[maga]

[Manu]

...pytonów...

[zorro]

Moja córka "boja PANY!"

[TataOliwki]

Edwarda Nożycorękiego...

[dynia]

Ziemek boi się ...policji .Już na samo słowo paraliżuje go strach.Rośnie prawdziwy anarchista

[Humbak]

dynia,

mój zwyczajnie - boi się przekładania ubranek przez głowę przy zakładaniu. Poza tym to taaaki odważny chłopczyk

[mono-no-aware]

[kasienka]

Ponoć lęk przez przeciąganiem golfów, ciasnymi szalikami itd jest związany z traumą porodową.

Emil boi się niektórych bajek (staramy się już nic nie puszczać prawie...). Czasami boi się własnego cienia - ale to oswajamy. Do niedawna bał się lustra z szafy, ale odkąd zmieniliśmy szafę problem zniknął. Zresztą mu się nie dziwię, sama się tego lustra bałam. Było stare, brzydkie, porysowane i wypadające

Zuzia, cóż...ma poważne strachy...Boi się choroby, śmierci, samotności, tęsknoty, braku akceptacji...

Z bardziej banalnych rzeczy kiedyś bała się psów i ciemności ale raczej jej przeszło. Choć podchodzi z dystansem. A światło lubi mieć zapalone wieczorem (zakłada opaskę na oczy ).

[priya]

[adriane]

Karolina boi się iść sama wieczorem do łazienki, bo rzekomo ktoś jej przez okno zagląda, pewnie duch jakiś. W ogóle twierdzi, że nie lubi ciemności.
Emil nie boi się niczego, czasem tylko naśladuje Karolinę, jak chce żebym z nim poszła do łazienki i pogadała z nim w czasie gdy się myje.

[honey]

moj 10cio letni syn boi sie ciemnosci i pajakow ... i pewnie jeszcze cos by sie znalazlo.... ogolnie jest strasznie ostrozny i rozwazny.... czasami az mnie nerwy ponosza