wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Woodstock
Autor Wiadomość
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-07-11, 09:21   Woodstock

czy ktos wibiera sie na ten festiwal - jakoś mnie naszło co by rozerwać sie na takiej imprezie i wybrac się tam z moim maluszkiem
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-07-11, 10:52   

dort, lepiej przyjedź na Manu Chao :) Będzie Nitka i Dynia :mryellow: :mrgreen:
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-11, 11:52   

ja bym pojechała, ale już nie mam z kim. Moje całe plany wakacyjne poszły się je*** :-?
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-07-11, 13:13   

mossi, a sama nie możesz jechać? jak się gdzieś jedzie samemu, to najwięcej fajnych ludzi się poznaje. Ja tam jeżdziłam sama dużo. W sumie, aż dziw, że dopiero teraz jestem w ciąży :roll:
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
neuro 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 487
Skąd: Warszawa, zielone Bielany
Wysłany: 2008-07-11, 13:32   

nitka napisał/a:
jak się gdzieś jedzie samemu, to najwięcej fajnych ludzi się poznaje


To chyba zależy głównie od charakteru. Nie każdy jest tak otwarty i nastawiony do ludzi :)
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-11, 14:46   

ja jestem nastawiona na ludzi, ale sama... hm... nie mam namiotu o to juz problem... A poza tym kurcze... Bałabym sie chyba na woodstock sama..
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2008-07-11, 18:28   

mossi napisał/a:
ja jestem nastawiona na ludzi, ale sama... hm... nie mam namiotu o to juz problem... A poza tym kurcze... Bałabym sie chyba na woodstock sama..


Możemy jechać razem :mrgreen: Też nie mam namiotu, ale to akurat najmniejszy problem :mryellow:
Chcę jechać w tym roku spróbować specjałów z kuchni krysznowców... Do tej pory ani razu mi się nie udało :oops:
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-11, 20:47   

arahja, jak najbardziej mi pasuje :)
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-07-12, 12:49   

dort, chcesz zabrać Oskarka? :-) Kamilek był tam jako 7 miesięczne niemowle, ale tylko jeden dzień.

Raczej wątpliwe, ale jeśli się wybiorę to zadzwonię do Ciebie. Nie będzie mnie na forum do końca lipca, albo jeszcze dłużej.
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-07-12, 22:50   

Ja się wybieram.Fajnie byłoby spotkać jakiegoś wegedzieciakowca ;-)
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-13, 13:16   

czarna96, napisz na pw jakieś namiary :D
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
Flippi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 401
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-07-15, 10:26   

nitka napisał/a:
Ja tam jeżdziłam sama dużo. W sumie, aż dziw, że dopiero teraz jestem w ciąży :roll:

Nitka, jesteś zabójcza :lol:
_________________
---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl

hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-15, 13:56   

nitka napisał/a:
mossi, a sama nie możesz jechać? jak się gdzieś jedzie samemu, to najwięcej fajnych ludzi się poznaje. Ja tam jeżdziłam sama dużo. W sumie, aż dziw, że dopiero teraz jestem w ciąży :roll:
i dlatego umówiłam się na Woodstock z takim chłopakiem poznanym na na forum czy gdzieś :lol: też we Wrocku studiuje, a jakos okazji sie spotkac nie było. No i wege :mryellow: potem zapytał: "dasz się na noc zaprosić do mojego namiotu?" a ja :mrgreen: "czemu nie :mrgreen: " biorę przykład z cioci Nitki hehe
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2008-07-16, 09:50   

mossi napisał/a:
:mrgreen: "czemu nie :mrgreen: "
i gitara gra :mrgreen: :-D
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2008-07-18, 09:54   

my jedziemy na woodstock ale nie wiem jeszcze jak, czym, z kim i kiedy :) jak również za co, ale to pomińmy :) jak będę znała dalsze szczegóły to dam znać.

kurde mój pierwszy łuctok a od 14 roku zycia co rok się wydzierałam że "w tym roku to juz na pewno pojadę i nikt mi nie zabroni, najwyzej uciekne z domu!!!!!!!!!1" :) 2 lata po wyprowadzeniu się z domu jakoś mi się przypomniało, że chciałam jechać :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-18, 10:11   

Amanii, jak coś to masz mój numer :D
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2008-07-25, 22:12   

Witam wszystkich w tym wátku :)

4 tygodnie temu w 3 najwiékszych ogólnych forach wegetarianskich zaproponowalam zeby spotkac sié na przystanku woodstock i stworzyc wege wioské
Na 2 forach do których sá u was linki zglosilo sie kilka osób (2 do mnie na priv i na mail) [+ sá chétni na malutkim "zielono pietruszkowym" forum]

Zauwazylam ze tutaj tez sié umawiacie ale nie mialam smialosci zeby tu jako osoba niezaznajomiona cos proponowac :roll:
Jednak poniewaz widzé tu osoby zainteresowane wyjazdem a tam tez kilka osób odpowiedzialo i liczy na kontakt, a ja niestety nie mogé jechac :cry: i posredniczyc w kontakcie telefonicznym a nawet netowo mam utrudniony kontakt (gdyz jestem w angli i nie mam duzo czasu na internet a np ostatnie 10 dni codziennie poza domem - w pracy i dojazdy) to pomyslalam ze przekaze tu to o czym tam pisalismy :-)
A moze ktos zainteresowany spotkaniem wege na przystanku woodstock skontaktuje sie z tamtymi osobami ?
Wstépnie zaproponowalam po sugestiach osób które bywaly i béda na PW ze spotkanie wegetarian odbedzie sié na srodku placu wioski krisznowców o godzinie 12, (moze przeciagnie sie na 13 gdyz ktos prosil nie wiem ) moze bédzie ich wiecej? To juz od was zalezy :)
Proponowane tam znaki rozpoznawcze - srodek placu krisznowców, COS ZIELONEGO na sobie lub przy sobie - husta, opaska, przepaska (?) - ktos inny zaproponowal pomaranczowy wiéc moze byc tez marchewka jako sybol ;-)

Proszé jesli jest tu kto zainteresowany wspólnym pobytem wege lub chocby spotkaniem, to niech sie odezwie, i zajrzy do watków na tamtych 2 (3) forach


hxxp://www.wegetarianie.pl/XForum-print-fid-18-tid-3570.html]hxxp://www.wegetarianie.pl/XForum-print-fid-18-tid-3570.html


hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics20/3333.htm]hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics20/3333.htm

Zalujé ze nie mogé sie wybrac i spotkac w waszym towarzystwie ale mam nadzieje ze moze w tym roku bedzie wiecej wege na spotkaniu :)
Pozdrawiam
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-25, 22:41   

mossi napisał/a:
i dlatego umówiłam się na Woodstock z takim chłopakiem poznanym na na forum czy gdzieś :lol: też we Wrocku studiuje, a jakos okazji sie spotkac nie było. No i wege :mryellow: potem zapytał: "dasz się na noc zaprosić do mojego namiotu?" a ja :mrgreen: "czemu nie :mrgreen: " biorę przykład z cioci Nitki hehe

wiesz,te woodstocki potrafia konczyc sie czyms powaznym,woodstock 2002 to byla nasza druga randka;)po ktorej stwierdzilismy,ze bedziemy razem;)a ja go tam wzielam bo nie mialam z kim jechac wlasciwie,tzn.mialam pomysly dolaczyc do paki roznych kolegow,ale nowo poznanemu R.jakos wcale sie to nie podobalo :lol: i sie przemogl i to on pojechal ze mna. ;-)
oj,pojechalabym w tym roku... :roll:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-07-26, 01:19   

Alispo, to jedź! Masz mój numer jakby co :-) i ja myśle, że moj wypad nie zakończy się niczym poważnym :-P
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2008-07-26, 08:29   

mossi napisał/a:
biorę przykład z cioci Nitki
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
martika 


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 717
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2008-07-26, 21:42   

an napisał/a:
ktos inny zaproponowal pomaranczowy wiéc moze byc tez marchewka jako sybol ;-)


Pomarańczowy ubiór odradzam bo mnisi w celibacie chodzą cali na pomarańczowo.
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-07-26, 21:51   

Alispo napisał/a:
wiesz,te woodstocki potrafia konczyc sie czyms powaznym,woodstock 2002 to byla nasza druga randka;)po ktorej stwierdzilismy,ze bedziemy razem;)a ja go tam wzielam bo nie mialam z kim jechac wlasciwie,tzn.mialam pomysly dolaczyc do paki roznych kolegow,ale nowo poznanemu R.jakos wcale sie to nie podobalo :lol: i sie przemogl i to on pojechal ze mna. ;-)
oj,pojechalabym w tym roku... :roll:


to u nas bardzo podobna historia, moj L. pojechal ze mna i z moja kolezanka (ktora widzial pierwszy raz w zyciu) tylko dlatego zeby ze mna pobyc, a w drodze powrotne na dworcu we Wrocku oswiadczył mi się :-P (spotykaliśmy się od jakiegoś miesiąca)
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
tomek 


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 929
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-07-30, 17:24   

Wszystko wskazuje na to, że wraz z pomarańczką wybieramy się na tegoroczny Woodstock. Ja już nie byłem tam parę lat i jestem bardzo ciekaw jak to teraz wygląda. Jedziemy w piątek po południu lub w sobotę rano z Poznania. Jeśli ktoś jest zainteresowany spotkaniem niech prześlę numer komórki na pw. Miło byłoby też rozbić namiot w wegetariańskim towarzystwie.
_________________
hxxp://meteo7.wordpress.com]meteo7.wordpress.com - blog pogodowy
hxxp://cia.bzzz.net]
 
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2008-07-30, 23:37   

Z tego co naliczylam na wszystkich forach + z PW osób zainteresowanych wspólnym pobytem byloby ponad 15 a spotkaniem wiécej
Ciekawa jestem jak to sié w praktyce ulozy i zalujé ze ja nie mogé w takiej sytuacji jechac
Mam nadziejé na jakies relacje :)
 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-08-02, 18:07   

moj woodstock to porazka :-/ koles z ktorym pojechalam pomimo tego ze znalismy sie pol roku ale tylko internetowo-telefonicznie, moze nie tylko sie do mnie dobieral co jednakdal do zrozumienia ze czegos chce :roll: wiec wczoraj podejalam decyzje ze wracam do wroclawia do mojego ukochanego ktory nie mogl ze mna pojechac... co prawda poznalam kilka fajnych osob ale odechcialo mi sie :-/ a taki mily byl i troskliwy :roll: internet klamie a myslama ze to juz sie nie zdarza na taka skale i mnie to nie spotka :-?
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 13