pasta z zielonej soczewicy ze słonecznikiem |
Autor |
Wiadomość |
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-08-01, 11:55 pasta z zielonej soczewicy ze słonecznikiem
|
|
|
potrzebne:
zielona soczewica
cebula
por
oliwa
łuszczony słonecznik
pieprz ziołowy, majeranek, czerwona papryka, sól
w garnku gotuję zieloną soczewicę do miękkości, w tym czasie na patelni podsmażam cebulę i por, w dużych ilościach, oliwy tez nie żałuję. Dodaję majeranek, czerwoną paprykę, pieprz ziołowy, sól. Kiedy wszystko jest gotowe, mieszam i rozdrabniam malakserem (widelcem też się da ), tutaj jak kto lubi - może być całkiem na gładką masę, mogą być grudki. Na koniec dodaję łuskany słonecznik i mieszam. Ponieważ reszta składników jest gorąca, słonecznik ładnie mięknie a kiedy wszystko juz ostygnie, daje fajną fakturę i smaczek. |
_________________
|
|
|
|
|
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2007-08-01, 13:32
|
|
|
Taka pasta jest super. Ja robię z czerwoną soczewicą, w trakcie gotowania dodaję podduszone warzywa (sam por lub cebulę), gotuję razem, jak są dobre doprawiam i dodaję słonecznik. Pestki ładnie pęcznieją i - jak Bodi napisała - doskonale smakują. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-08-01, 14:30
|
|
|
fajny pomysł, na pewno wypróbuję. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-08-01, 14:50
|
|
|
ja też na pewno spróbuję |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Malroy [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-08, 19:03
|
|
|
zrobiłem z czerwonej, duuużo cebuli i pora, cebula zwykła i czerwona, dobrze przyprawione, właśnie ostygła. Zjadłem, na razowym chlebku z pomidorem i szczypiorkiem - pyccchhhaaaa ! Humor się poprawił. |
|
|
|
|
k.leee
Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2701
|
Wysłany: 2007-09-13, 00:38
|
|
|
Brzmi przepysznie. Nasze klimaty smakowe. Mniam Tylko soczewica właśnie wyszła... |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
|
baśka
Dołączyła: 11 Lut 2008 Posty: 4 Skąd: ze wsi :}
|
Wysłany: 2008-02-14, 13:06
|
|
|
a ja do smażonej cebulki dodałam czosnek i startą skórkę z cytryny, to dodało "smaczku", i jeszcze sos sojowo-grzybowy na koniec |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-01, 21:20
|
|
|
Ja zrobiłam dzisiaj. Soczewicę miałam ugotowaną z poprzedniego dnia - dodałam ją do podduszonej cebuli i pora, żeby się podgrzała. Potem przyprawy i słonecznik (miałam uprazony - został ze śniadania, bo za dużo mi się sypnęło na patelnię. Ale raczej trzeba dodawać nieprażony, bo ten nie chciał napęcznieć). Nie mieliłam w ogóle, bo u nas był to farsz do naleśników. Zachwyciłam męża Dziecko niestety nie tknęło: "nie lubię soczewicy".
Zrobiłam po raz kolejny, tym razem bardziej "przepisowo". Bardzo smaczna pasta, część poszła na nadzienie do naleśników, część do chleba. |
|
|
|
|
|