wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dosza czyli indyjski naleśnik
Autor Wiadomość
poughkeepsie 


Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 1306
Wysłany: 2010-07-28, 19:08   Dosza czyli indyjski naleśnik

Przepis z książki "Przemytnicy marchewki, groszku i soczewicy" Szaciłłów
1/2 szklanki ryżu
1/2 szklanki czerwonej lub żółtej soczewicy
2 szklanki wody (wg mnie to za dużo i daję mniej)
łyżka oleju roślinnego
żółty ser, pomidory
Ryż z soczewicą namaczamy na noc w jednym naczyniu. Woda zbierze się u góry, odlewamy praktycznie całą. Resztą miksujemy aż do otrzymania ciasta o konsystencji naleśnikowego. Dosze smażymy na rozgrzanej patelni cienko posmarowanej lub spryskanej olejem. To fajny film pokazujący jak najlepiej je smażyć hxxp://www.youtube.com/watch?v=jSqLteO1OK4&feature=related
Po przełożeniu na drugą stronę obkładamy je serem i pomidorami, składamy na pół i smażymy aż ser się rozpuści. Podajemy z sosem, u mnie był to naturalny jogurt doprawiony tylko solą i pieprzem.
Dosze robię też z nadzieniem ziemniaczanym - ziemniaczane puree doprawione kurkumą, garam masalą i czarnuszką.
Więcej na moim blogu hxxp://zielenina.blogspot.com/2010/07/dosza-czyli-indyjski-nalesnik.html

dosza5.JPG
Plik ściągnięto 1213 raz(y) 38,34 KB

_________________
hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
nieznajowa


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 204
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-28, 22:02   

poughkeepsie, super, muszę spróbować! Ile naleśników wychodzi z takiej ilości składników?
 
 
mimish 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2010-07-28, 22:10   

Brzmi pysznie, jadlam wielokrotnie w Indiach ale tam pod nazwa dosa a nie dosza...
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
poughkeepsie 


Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 1306
Wysłany: 2010-07-29, 12:26   

bo dosza to tłumaczenie na polski, pod taką nazwą występuje w polskich książkach kucharskich :)
Nieznajoma, myślę, że spokojnie 4 albo i więcej.
_________________
hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
agninga 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 13 Paź 2009
Posty: 811
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-29, 12:32   

przepisy na dosze, również z fasolki mung były już tutaj w innym wątku + dyskusję komu się w ogóle udało usmażyć :-P
o tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6534
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/b/bjmz768uq.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/yocm0k93s.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
mimish 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2010-07-29, 12:40   

ach teraz rozumiem ;) te polskie tlumaczenia...
dzis sobie chyba takie dosy/dosze usmaze:)
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
poughkeepsie 


Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 1306
Wysłany: 2010-07-30, 13:21   

phi, a myślałam, że taka oryginalna jestem :P To mnie doklejcie do tamtego wątku :)
_________________
hxxp://zielenina.blogspot.com/
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/gB2Op1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/E13Rp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
agninga 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 13 Paź 2009
Posty: 811
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-30, 21:42   

hehe - wszystko dlatego że te dosze takie dobre są :-P

muszę wypróbować za to Twoje nadzienie ziemniaczane - ja podobne robię do alupatry, a to z przemytników niezbyt mi pasowało (strasznie syte to wszystko z serem) - dosza jest delikatna (jadłam ją nawet z dzemem :-> ) i ten ser jakoś mi się nie zgrywał.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/b/bjmz768uq.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/yocm0k93s.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-08-24, 13:36   

Uff, zrobiłam, udało się - a byłam przekonana, że nie ma szans ;) Dodałam do ciasta trochę kurkumy i szczyptę mielonego kminku. Oto efekt hxxp://picasaweb.google.com/sylwia.fortuna/Food#5508938049740641458
Będę powtarzać ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-08-24, 13:48   

Lily, wygląda bardzo apetycznie, przyłaczam się do pytań euri

ja nawet nie próbowałąm, królowa patelni ze mnie żadna
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-08-24, 13:57   

euridice napisał/a:
A jak dokładnie robiłaś? I jaką dałaś proporcję ryżu do soczewicy? Ryż biały czy brązowy?
Mniej więcej na pół chyba, biały ryż, namoczyłam na noc, rano trochę zmiksowałam - nie chciało mi się to dobrze rozetrzeć, bo mam tylko mikser z nożykami, ale jeszcze trochę postało i zmiksowałam mniej więcej na gładką masę - tyle że ta część soczewicowo-ryżowa oddziela się od wody, więc przed każdym smażeniem trzeba zamieszać. Wylewałam na środek patelni (z olejem, na sucho bym się obawiała, że się nie odklei jednak) i rozprowadzałam chochlą okrężnymi ruchami. Robiłam małe, myślę że 20 cm maksymalnie. No i wody było zdecydowanie mniej niż 2 szklanki. Myślę, że lepiej użyć białego ryżu, bo brązowy ze względu na dużą zawartość błonnika będzie kleił dużo gorzej.
Szczerze mówiąc gdy zobaczyłam to ciasto byłam prawie pewna katastrofy ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2010-08-24, 16:27   

He, he, u nas też miały być dzisiaj, ale zapomniałam namoczyć ryż i zrobiłam co innego. Niestety nie było takie dobre, jak byłyby dosze.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2010-08-24, 16:30   

Lily wygląda bardzo smakowicie ,też bym się chętnie na nią szarpnęła ale mam stracha,że się rozleci :roll:
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2010-08-24, 21:11   

Namoczyłam skladniki, jutro smażę :-)
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2010-08-25, 13:38   

Fantastyczne nalesniki! Żałuję, że tak długo przymierzałam się aby je zrobić bo są wyśmienite :-D .
Smażą sie bardzo dobrze, nawet lepiej niż tradycyjne.
Czym na szybko mozna je nadziać? Planowałam farsz z buraczków wg przepisu AniD, ale nie ma go na forum.
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-08-25, 14:04   

dżo napisał/a:
Planowałam farsz z buraczków wg przepisu AniD, ale nie ma go na forum.

dżo, jest tu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=1034#1034 :D
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2010-08-25, 17:14   

Wyszły mi juhuhuhuhuhu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie moczyłam nocy całej zaledwie godzin parę i cudne mi wyszły smakowite i chrupiące 8-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2010-08-26, 18:52   

Nadziałam buraczkowym farszem AniD i Tymon się zajadał, mąż kręcił nosem więc zjadł z kap. pekińską i sosem czosnkowym :-) .
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2010-08-26, 21:10   

świetny przepis - muszę tego spróbować koniecznie!
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Katioczka 


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 15 Kwi 2010
Posty: 1494
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-26, 21:52   

Cytat:
Nadziałam buraczkowym farszem AniD

gdzie on, gdzie on???
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420918#420918]made by Katioczka
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2010-08-26, 21:56   

Katioczka, tu:
Malinetshka napisał/a:
dżo napisał/a:
Planowałam farsz z buraczków wg przepisu AniD, ale nie ma go na forum.

dżo, jest tu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=1034#1034

Malinetshka, dziękuję :-) , ukrył się skrzętnie, a ze mnie marna wyszukiwarka (szukałam jako przepis Ani a nie margot).
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-08-26, 22:18   

dżo, proszę :) pamiętałam po prostu tamten wątek naleśnikowy, bo kiedyś kopiowałam przepisy i jakoś mi tak w głowie utkwiło :)
Z tym szukaniem to ciężko bywa jak się nie pamięta jakie słowa były w szukanym wątku użyte i w jakiej formie.. nasz język polski nie ułatwia sprawy :P
OT Wczoraj wklepuję w wyszukiwarkę "jak wychować malucha" i...nie ma tematu... wielce zdziwionam... no przecież był :shock: wpisuję "c" zamiast "ć".. Nic z tego... Okazało się, że w temacie jest "jak wychoWYwać malucha" ;) Tia..
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Katioczka 


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 15 Kwi 2010
Posty: 1494
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-26, 23:16   

oj, ślepa ja. Dobrze, że jesteście :)
dziękuję, dosze popełnię, buraczkami nadzieję
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420918#420918]made by Katioczka
 
 
lilias
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-27, 13:32   

Malinetshka napisał/a:
...nasz język polski nie ułatwia sprawy :P
OT Wczoraj wklepuję w wyszukiwarkę "jak wychować malucha" i...nie ma tematu... wielce zdziwionam... no przecież był :shock: wpisuję "c" zamiast "ć".. Nic z tego... Okazało się, że w temacie jest "jak wychoWYwać malucha" ;) Tia..

:-D a ile szukając jednej rzeczy człowiek się naczyta innych, he, he :mryellow: niby zysk, ale rodzina się buntuje, że okupacja komputera zbyt długa i uciążliwa jest ;-)

[ Dodano: 2010-08-27, 13:32 ]
sorry za OT ;-)
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2010-08-31, 14:37   

zaskakujące, oryginalne w smaku, zajadaliśmy się dziś na obiad - według pomysłu dżo, czyli z buraczkami Ani D.

Też wydawało mi się, że będzie katastrofa z tym ciastem. I miałam rację - wydawało mi się :mrgreen:
Mimo użycia brązowego ryżu (nie miałam białego) i mieszanki soczewicowej (czerwona + zielona) smażyło się świetnie a smakowało jeszcze lepiej.

Aha - posypałam świeżą natką
_________________
"Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,49 sekundy. Zapytań do SQL: 15